Fedajkin

Moja batka z opisu ma dokładnie 10cm. Polecam, daje radę w każdych warunkach.

Serie hardcore o ile się nie mylę mają blow back, lepsze wykonanie (jak chociażby prowadnica sprężyny już stalowa, o którą wiele osób już pytało), powiedziałbym jest to taka oferta limitowana.

Ładowarka raczej pokroju Redox Alpha v2, Turnigy Accucell 6, iMax B6. Mają szersze spektrum działania i kontroli nad ładowaniem. A pakiet 2200mAh skoro się mieści to możesz spokojnie brać. Polecałbym turnigy nano-tech, im więcej C tym lepiej ale też im więcej tym grubsze kable więc bacz też na to. 25C do 30C powinny mieć normalne 14AWG, do tego dokup sobie konektor od repliki taki jak w baterii.

Jeszcze wysokość lewej krawędzi obok kabli. Na twoim miejscu kupiłbym sobie coś takiego: http://allegro.pl/lipo-li-po-7-4v-4000mah-40-80c-turnigy-nano-tech-i3387454509.html Spokojnie zmieścisz tam powyżej 3000mAh, mogą być tylko nieco za długie więc musisz wsadzić linijke do środka kolby i zobaczyć ile tam w niej jest miejsca tak by mieć pewność. Na szerokość i wysokość praktycznie wszystkie pakiety do 4k-5k mAh powinny się zmieścić.

Jak nie podają wymiarów pakietu lipo to zmień sklep.

Ojej znowu to samo. A jaka, a która, a pokaż, a wytłumacz. A weź poczytaj chociaż kilka ostatnich stron. Przechodząc do sedna sprawy - musisz podać nam wymiary pakietu jakiego używasz, mam tu na myśli pakiet dodawany do pudełka z repliką. Jeśli ona się mieści w kolbie to musisz szukać lipolki o podobnych wymiarach. Ładowarka każda dowolna jaką sobie chcesz posiadająca możliwość ładowania pakietu litowo polimerowego. Wystarczy poszukać pod - ładowarka lipo. Jedyny zasadniczy wymóg co do niej to to, że musi posiadać balanser.

I otóż to, zdecydowanie bezpieczniej i wygodniej będzie zastosować wtyczki. Unikniesz potencjalnych zwarć i łatwiej je też rozłączyć. Poszukaj jakichś mniejszych gabarytowo, może deansy mini będą w sam raz. Złączek jest bardzo dużo, do wyboru do koloru.

Zdecydowanie 7,4v. Jest mniejsza więc możesz wybrać większą pojemność. Nie zjara styków ani silnika nie przypali. Min pojemność to 2Ah i 20C. Mniejszymi nie ma sensu sobie głowy zawracć. Odpuść sobie lipo ze sklepów asg a mierniczek jest właściwie zbędny.

Złap za metalową obudowę silnika i ruszaj na boki ciągnąc do góry. W końcu wyjdzie, to wina zębatki, która zachacza o otwór w chwycie i szkielecie. Więc muszisz tak silnik ustawić by się nie blokowało nic. Tylko nie łap kombinerkami za ośkę.

Nie mówiąc już o tym, że lufa o 50 fpsów prędkości wylotowej nie podniesie. Albo kup zestaw lufa i gumka systema albo sama gumka i będzie w porządku. Podniesienie fpsów to większa inwestycja.

A to ten typ 1 z otworami przy krawędzi czy w środku?

Nie kupuj ze sklepu airsoftguns, nie jest wiarygodny. Zbyt wiele negatywnych opinii by wypróbowywać ich uczciwość na swojej skórze i to za taką kwotę. Na gunfire powinna być taka sama luneta bo oni są dystrybutorem produktów GFC. Do tego często są tam promocje więc masz szansę trochę zaoszczędzić. Nie mniej jednak to również chiński produkt pokroju ACM, z tą różnicą, że wiele produktów GFC ma już swoją wyrobioną markę i raczej nie są takim znowu totalnym chłamem. Jest szansa, że tutaj nie będzie tak źle. Jeśli miałbym wybierać pośród krótkich lunet celowniczych wziąłbym coś jak SUSAT np od G&

To ciekawe co mówicie o tych grupach krwi. Ja mam najzwyklejszą A rh+ i kleszcza miałem 3 razy odkąd to jestem w stanie odnotować czyli od jakichś 18 lat. Od zawsze mieszkam blisko lasu, łąk i pól. Psy i koty kleszczy miały zawsze mnóstwo, często im je wyciągam więc wiem. Wcale nie włażą do lasu, tego jestem pewien. Dziadostwo siedzi w trawach, jeśli las wygląda jak las a nie śmietnik to szansa na kleszcza nie jest jakaś wielka. Podstawą jest nosić ubrania, które zasłaniają skórę a po powrocie do domu warto otrzepać wszystko i wziąć porządną kąpiel. Kleszcze w porównaniu do komarów skrzydeł ni

Replika asg i tak nie ma odrzutu więc praktycznie każda luneta/kolimator zdadzą egzamin. Kwestią jest już tylko jak długo posłuży, czy optyka nie smuży, czy tubus jest szczelny. Z tego co poszperałem wynika, że to produkt ACM, prawdopodobnie więc cytat z opisu: ...produkcji renomowanej firmy ACM... Nie jest zgodny z prawdą bo producent nie jest znany. To zbiór ogólnych podróbek z chin sprowadzanych i sprzedawanych jako taki noname. Z pewnością jest to wygodny celownik ale czy będzie zapewniać dobry obraz przy każdej nastawie powiększenia trudno powiedzieć. W kolimatorach acm dość szybk

Są M4 CQB są i zwykłe M4, nic nie stoi na przeszkodzie by zmienić sobie lufę zewnętrzną na dłuższą. I nie żebym zachęcał do zmiany zdania ale można kupić taniej a tu nie warto płacić aż tyle. A już zwłaszcza gdyby miało się okazać, że jednak coś nie pasuje lub uznasz, że replika wygląda "dziwnie".

Najpierw spodkładkuj silnikową zębatkę tak by jak najlepiej zgrywała się z zębatką silnika. Dopiero później pozostałe dopasowuj do silnikowej.

Jak wiatr znosi kulki to robi to dość jednostajnie na całym torze lotu. Mamy lekki skręt a nie mocny i nagły chyba, że mamy do czynienia z huraganem. Puki kulka ma większą prędkość to jakoś się przez powietrze przebija. Biorąc pod uwagę, że przy 400 fpsach przeciętnie zasięg maks. wynosi do 70 metrów i zajmuje to ok 3-4 sekund to jej średnia prędkość nie przekracza 50-60 stóp na sekundę. To już za mało by kulkę dobrze niosło przez cały czas. Dystanser zdecydowanie warto odpowiedniejszy dobrać jeśli podejżewasz, że ten jest za wąski i przesuwa się na boki. Patrząc w komorę z lufą od strony szki

70m to już tak daleko a kulka ma tak niską prędkość, że nie ma co oczekiwać od niej jakichś cudówi. Co prawda powinna opaść w dół a nie lecieć nagle na boki. Tego typu zachowanie może być spowodowane wieloma czynnikami ale na początek pozmieniałbym kulki na różne wagomiary i różnych producentów a później możliwie jak najlepiej unieruchomił i wycentrował cały zespół lufy i komory. Jeśli dzieje się tak nadal to masz za duży cylinder. Możesz to spróbować skorygować jeszcze cięższymi kulkami.

Najłatwiej będzie przerobić zasilanie i zakupić wtyczkę oraz malutkie lipo. Na 7,4V, 700mAh 15C, Deagle Cymy ma niezły rof i działa długi czas.

Nawet nie taka droga o ile kupowałeś z taktycznego. Postaraj się jeszcze zmienić sobie wtyczki na jakieś małe i zgrabne. Kable zawsze możesz skrócić jeśli okażą się za długie.

http://allegro.pl/akumulator-turnigy-lipo-2000mah-2s-7-4v-nano-asg-i3346535127.html Być może ta by się zmieściła.

Pojemność 2000mAh vs 1100mAh? Wnioski możesz chyba wyciągnąć sam co jest wartością większą.

Ja na twoim miejscu zrezygnowałbym po prostu z puszeczki, odsprzedał ją komuś i poszukał miejsca na replice gdzie można akumulator przyczepić jakąś taśmą. Sam tak zrobiłem chociaż mam miejsce w chwycie ale znudziły mi się kable na przód. Przełożenie ich do tyłu to nic trudnego a nie trzeba się cackać z małymi pakietami - bo te dwa, które podałeś też do jakichś super mocnych nie należą. Celuj raczej w co najmniej 40A, czyli 2000mAh 20C i więcej. Bo to już pozwoli z powodzeniem napędzać praktycznie każdą replikę.

Gra nie warta świeczki mówiąc krótko. Lepszym pomysłem jest małe lipo 7,4V do AEPa Cymy. Mają poniżej 200fpsów a na takim lipolku to naprawdę fajny rof :)

Polecam obejrzeć poniższy filmik, conieco wyjaśnia. http://www.youtube.com/watch?v=OePTASWJahs A na tym widać ile amper pobiera silnik SHS HT tylko, że bez obciążenia. http://www.youtube.com/watch?v=5I7mkaIGwk8