thor_

Nadal nie wiem co znaczy: Znaczy że co że zaczynasz "imprezę" o godzinie 8.oo rano w sobotę i kończysz o 20.oo po drodze zmieniając w zależności od "wydarzeń" zadania dla "stron"? Czy zaczynasz w sobotę o 8.oo 5 lipca 2008 a kończysz w niedzielę 30 września 2009?

Na początek pokombinuj i zastąp nazwy rzeczywistych państw jakimiś fikcyjnymi. Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc: Co znaczy "ogromna"?

Sprawdzałeś? Jakiś jasnowidz czy jak? Po pierwsze Lufa Tanio Koba Twisted Barell ma średnicę między 6.02 a 6.03 (mierzyłem osobiście) więc nie pisz bzdur o 6.12 skoro nawet w rękach jej nie miałeś. Po drugie: jakie to prawo związane z dynamiką płynów mówi o tym że powyżej 400 fpsów nagle "gwint" przestaje działać i nie ukierunkowuje powietrza? Kwestia RAMa i lufy "gwintowanej" TK. Sam zrezygnowałem z niej ale nie z powodu "gwintu" ale z powodu braku zakupu dłuższych wersji tej lufy. Nie urządza mnie lufa długości 400 mm w snajperce. Dlatego zrezygnowałem z niej na rzecz 650 Mad Bulla

Sądząc po kamo na drugowojennych myśłiwcach latajacych na dalekim wschodzie dość często im się te "numerki" gubiły albo myliły ;)

Żaden tłumik nie wpływa "pozytywnie" na "tor lotu kulki"... Jedynymi wyjątkami są "tłumiki" które tak naprawdę przedłużają lufę a tłumikami są tylko z wyglądu. Każdy tłumik który jest tłumikiem z racji swojej konstrukcji czy to w broni ostrej czy tez replikach ASG czy każdych innych może co najwyżej tylko osłabić moc/energię wylotową pocisku.

Ja z naturą to najczęsciej walczę jak zjem coś co mi rozstroi żołądek... Jak komus przeszkadzają owady to niech siedzi w domu. Nie używam żadnych świństw na owady poza tym co ładują w farby do kamuflażu. O dziwo jakoś żyję i nic ponad normę mnie nie żre. Jakoś tak tego typu pytania/tematy dziwnie mnie drażnią...

Ja jestem wychowany na: Light Sea Grey, Dark Sea Grey, Olive, Dark Olive, Dark Ghost Grey itp.

Jeśli widzisz przeciwnika wystarczajaco długo żeby złożyć się do strzału - to znaczy że on Ciebie nie widzi :P Sorki za OT ale jakoś tak mnie natchnęło ;)

:D

Wszystko jest dla ludzi... Tylko trzeba mieć łeb na karku i myśleć, tak przed użyciem jak i w trakcie czy po...

Nie tyle "świeci" co działa jak oświetlona biała kartka papieru. Majac np kamo na mudnurze w IR wygląda on jak jasny jednokolorowy materiał. Mundury z wplecionymi włóknami czy jakąs tam inna technologią "maskowania w IR" wyglądają nadal jak przy świetle dziennym, nie odbijają światla i nie są jednolite, widac na nich plamy kamo. Co do oporządzenia jest z nim tak samo. Albo jest zrobione w "technologii maskowania w podczerwieni" albo nie. ;)

Radio zaszkodzi w każdym przypadku kiedy korzystają z niego ludzie nie mający pojęcia o zasadach komunikacji. Zwłaszcza "pod ogniem". A z doświadczenia twierdzę że jakieś 60-70% ersoftowców ma z tym poważne problemy.

Jak sobie kupię suwmiarkę to podam :P

Pozwolę sobie w ramach kryptoreklamy zaproponować małą lekturę autorowi tego wątku: http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=48813 I dodam: tak Rumak masz rację nie wymyśliłem nic w tym dziale forum. Po prostu organizując imprezy nie mam czasu na spisywanie scenariuszy i wrzucanie ich tu z racji dość pracochłonnej części związanej z opracowaniem samego tła, fabuły, zadań, rozkazów, i jeszcze paru innych kwesti takich jak np rekwizyty i sprzęt potrzebny na gry. Więc wybacz że "nic nie potrafię wymyślić" zapraszam na stronę www.milsim48h.com na forum nie specjalnie ;) Obiecuję że sp

No to się rozsiadam wygodnie i czytam.. bój się Reg :D ..po... Fajne ;)

Mam się śmiać czy płakać? :mrgreen:

Na trzecim zdjęciu wyglądasz jak "Bigfoot" z filmów rzekomo nakręconych w Wietnamie ;)

I widzisz kolejny argument za krylonem/nfm ;) Możesz poprawić nimi kamo na mundurze i nie będzie świecić ;)

Zaraz badziewne może po prostu "starszawe" ;)

Te co noszę na dupie mają wg "specyfikacji" jakieś 10 lat i zdecydowanie ne świecą w IR. Za to miltecowskie które gdzieś jeszcze wiszą w szafie sprawiają faktycznie wrażenie latarni IR. ;) ps Chodzi o woodlanda ripstop. A już wiem ;) Yukon to ruskie sprzęta więc może ruskie wymyślili jakiś patent na "wyciąganie" w IR zachodnich mundurów ;)

Co znaczy mały posterunek? W jakim terenie? Jaka "sytuacja" taktyczna? Jakie prawdopodobieństwo kontaktu z "wrogiem"? Czy obóz na swoim terenie czy terenie przeciwnika czy na terenie walk? Ile osób jest w tym obozie/posterunku? jak sa wyposażeni (broń, sprzęt)? Jakie jest ROE dla tej sytuacji? Odpowiedz, może uda się coś wymyślić...

O ile mi wiadomo to kontraktowy woodland i DPM taki który ma po 10 latek czy nawet 15 nie powinien świecić w nokto.Więc moze sprawdzając miałeś "na noktowizorze" jakies podróby typu miltec?

Sry ale Krol12 jak czytam te pytania to zaczynam sie zastanawiać czy ta "12" w Twoim nicku nie odzwierciedla Twojego wieku.... Za chwilę zapytasz czy jak obiekt ma "formę" kwadratu to czy trzeba chodzić "po kwadracie" a jak uzyskasz odpowiedź, to zapytasz "a co jak będzie w formie prostokąta?" Ludzie naprawdę jaka kolwiek samodzielność myślenia zanika w narodzie czy jak?? Logika: jak masz pilnować obiketu ogrodzonego żeby nikt nie przedostal siena jego teren to musisz "zwiedzać" ogrodzenie, no chyba ż emasz w środku górkę i z niej widzisz wszystko dookoła. Jak masz pilnować małego

To po co wypisujesz jakieś wypociny skoro i tak każdy zrobi jak chce? :wink: Czy to ma byc sposób na nabijanie postów? Czy coś innego?

Wszystko prawda z wyjątkiem: Zdażają się bóle głowy i żołądka powiązane ze sobą a których przyczyną jest takie zjawisko jak przyklejenie/przywarcie trudno rozkładalnych elementów pokarmu, których przykladem mogą być skórki wszelkiej maści owoców i warzyw (pomidor, winogrona, itp) do ścianki czy to jelita czy samego żołądka. Właśnie w takich przypadkach napoje typu Cola czy Pepsi mają wręcz "zbawienny" wpływ na sytuację. Oczywiście poza nimi wszystko co gazowane także. Poza tym zgadzam się ze wszystkim powyżej.