Arthur Currie
Użytkownik-
Content Count
1,618 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Arthur Currie
-
Wczoraj pisałeś, ze oddanie projektu żołnierzom nie jest dobre. Dziś zmieniasz zdanie. Zupełnie jak panna na wydaniu. A latka lecą.
-
A na WATcie to go projektuja cywilni naukowcy. Nikt wiecej. :hahaha: Powiem, że nowe rodzaje broni są opracowywane wedle WZTT/ZTT, które to na dodatek są pokłosiem kompromisu miedzy oczekiwaniami na przyszłość a doświadczeniami zebranymi na przestrzeni xxx lat z użytkowania n rodzajów broni. Inaczej mówiąc wojskowi dosć aktywnie "wpierniczają się" w to co będzie produkowane dla wojska.
-
A MSBS nie jest opracowywany na WATcie i nikt nie słucha przy jego projektowaniu głosów żołnierzy i osób zajmujacych się na codzień bronia palną (w tym i kilku piszących na tym forum). :hahaha:
-
Kwestie tego czy Beryl jest ergonomiczny czy też nie jest można skwitować tym, że to pochodna "Kałasznikowa" więc będzie dziedziczyła wszystkie wady i zalety tego systemu.
-
Nowy osrodek walki w terenie zurbanizowanym Izraelskich Sił Obronnych: http://idfspokesperson.com/2011/10/26/urban-warfare-training-center-simulating-the-modern-battle-field/
-
Zgłoszą się do ciebie po poradę. Ewentualnie zadzwonią po specjalistów od siania chamstwa i zgorszenia.
-
Szmerglu jest to mentalny spadek po starych lepszych czasach. :icon_neutral: I bynajmniej nie z lat 1944-1989 ale jeszcze dalej.
-
Odkopuję. http://www.altair.com.pl/start-6926 Plany na nowy pistolet dla WP.
-
Jacek i kolejny raz z twojego posta wylewa się postawa: "jaki to ja wspaniały a inni są be". Ja od poczatku wiedziałem, że MON to nie jedyna instytucja. W cywilu też się realizuję, mam fajną pracę w instytucji oświatowej gdzie tez logika jest wywrócona do góry nogami. I dalej (mimo posiadania fajnej pracy i perspektyw rozwoju) staram się dostać do MONu bez marudzenia. A posiadanie "jednego pomysłu na życie" to juz żart. Nawet nie powiem ile potu wylałem w tym celu i ile czasu spędziłem na nauce (i spędzam dokształcając się/czytając/rozmawiając) aby być jak najatrakcyjniejszym kandydatem.
-
Ale zanim zrobili NSR też na jeden wolny etat przypadało kilku-kilkunastu chętnych. Taka specyfika i plecakownia w jednym. A że ktoś narzeka jak Jacek to już pokazuje swoje nastawienie w stylu "należy mi się bo żyję". a jak pojawiają się piwersze kłopoty to marudzą, jak małe dziewczynki. Jakby mu naprawdę zależało to nie smęciłby tylko poszedł do woja, tyrał i tyle, a nie zwalał winę na innych (bo tak odczytuje jego posty).
-
@Szmerglu ja właśnie (no prawie bo już blisko 2 miesiące temu) jestem na kontrakcie NSRowym w kompanii jednego z WSzW. A że patologia jest to mnie nie dziwi. MON kieruje się swoją własną dziwną logiką (oraz etatyzmem blokującym możliwość rozwoju) i albo się ją przyjmie jak coś normalnego albo człowiek dostanie pierdolca. I powiem, że w oświacie jest podobnie, jak nie gorzej (dzieki tzw. "Karcie nauczyciela"). @Jacek WP ma teraz tylu chętnych do służby, że może spokojnie przebierać w kandydatach (i tak zawsze było). I nie zgodze się, że lepszy będzie na podoficera kandydat z cywila niż za
-
A możecie dawać z nieco większym wyprzedzeniem informacje o prowadzonych zajęciach?? Łatwiej będzie organizować sobie czas aby brać udział w zajęciach.
-
Od kilku miesięcy są kompanie przy kilku WSzW. Ale racja. Osobne pododdziały NSR z mojego punktu widzenia są jak najbardziej wskazane. Choć i tak bedzie to wyglądało na łatanie etatów w brygadach. Optymista. Szczerze mówiac to nie tylko Klich jest/był winny (lektura prasy branżowej z ostatnich 10 lat się przyda). Zapaść w MONie to ostatnie 22 lata + mentalność części kadry jeszcze rodem z PRLu. I musi dokonać się wymiana (całkowita) pokoleniowa.
-
Arthurze jak już. Bo Currie nie miał na imię Artur tylko Arthur (można zobaczyć co to za osobnik był). To raz. Dwa. Kultura. Na forum (tym i każdym innym) większość piszących pobije trochę piany (a panowie redaktorzy z konkurencyjnych pism bedą się sprzeczali o poprawną transkrypcję) bez ładu i składu. A najważniejsze informacje właśnie w prasie fachowej i w internecie sie znajdzie. Samodzielnie a nie łkając o podanie informacji. Odrobiny samodzielności nie zaszkodzi w życiu. Tak samo pokonanie lenistwa. Więc można powiedzieć sio.
-
To idź do najblizszego salonu prasowego i przejżyj najnowsze numery pism branżowych a nie jęcz, ze nic nie wiesz nowego!!!
-
W WP jeszcze nie tak dawno były rkm D (RPD) i RPKS. Więc kbkm nie bedzie czymś zupełnie nowym w WP.
-
Ma być początkowo składany, a następnie ma w kraju być produkowane 30% części do kbkm Negew.
-
Oznakowanie pojazdów wojskowych.
Arthur Currie replied to Krysiek's topic in Militaria szeroko pojęte
Nie tylko na czołgach takie szewrony malują. ;) A że autor zadał pytanie o literę V odwróconą bez podania przykładu (czy też szerszego wyjasnienia jak i gdzie ten znak był namalowany bo szewrony też były malowane odwrócone o 90* czy też normalnie jak V) to dostał taką odpowiedź. -
Oznakowanie pojazdów wojskowych.
Arthur Currie replied to Krysiek's topic in Militaria szeroko pojęte
Taka?? http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:APP-6_Anti_Tank.svg&filetimestamp=20090809105501 -
Seriale o tematyce militarnej w TV
Arthur Currie replied to Mike007's topic in Militaria szeroko pojęte
Jedyne co się kupy tutaj trzyma to M*A*S*H. Stargate z całym szacunkiem (i uwielbieniem dla serialu) nie ma za wiele wspólnego z tematem. I aby nie robić OT to Viasat History i Viasat Explorer ma mase dobrych seriali o broni i historii wojskowości. -
Bo?? Na tej samej zasadzie można napisać ze MONu nie stać na kbk wz. 96 Beryl czy tez UKM2000.
-
Komputer cierpiał na zespół muru. Nie potrafił go rozwalić. ;)
-
Nowa jednostka specjalna "AGAT"
Arthur Currie replied to gunmaniak's topic in Militaria szeroko pojęte
Jakby inny minister nie demolował wojska. A AGAT?? Zagospodarowanie kilkuset etatów z kurczącej się ŻW (bardzo przerośniętej względem ilości etatów w WP). A w DWSie się przydadzą. -
Rebelia NSM - filmik prezentujący ekipę
Arthur Currie replied to destruktion 's topic in Airsoft w mediach
Film to jeden wielki chaos. Tak w sumie to nie wiem o co chodzi. Wymyślcie scenariusz (ale nie w stylu pokazania jakichś kolejnych komandosów tylko coś własnego, orginalnego), nagrajcie to i wrzućcie w sieć. I bez improwizacji.