Cortes

wezmę udział. Przelew pójdzie dziś.

W miniony weekend, w nocy z soboty na niedzielę, odbyła się gra pod nazwą „Operacja Reverbate”. Organizatorami byliśmy ja i Dominik. Gra odbyła się na trenie doliny Warty w okolicy wsi Strońsko, koło Zduńskiej Woli. Była to druga, po „Hermenegilde komm” eksperymentalna gra. Elementów doświadczalnych było kilka. Pierwszy to sposób rekrutacji. Zrezygnowaliśmy z ogłaszania naboru i następnie selekcji zgłoszeń, lecz wysłaliśmy indywidualne zaproszenia do wstępnie wybranych uczestników. Zaproszeni zobowiązani byli do zachowania tego w tajemnicy, żeby nie ujawniać stronie pr

A jak z magazynkami? Są dostępne?

Wygląda nieźle. Z czasem można sobie dokupić drewniane łoże i oryginalne okucia.

Ta kurtka chyba będzie się nadawać : https://allegro.pl/oferta/kurtka-mundurowa-psz-na-zach-190-8658876394

jJa w drugiej kolejności będę chciał zrobić Rosjanina.

Po zamieszczeniu zdjęć zrobionej przeze mnie stylizacji brytyjskiego żołnierza z okresu Wielkiej Wojny, dostałem kilka pytań o opis, z czego to wszystko zostało zrobione. Uznałem, że lepiej założyc temat, niż odpisywać każdemu z osobna. Będziemy tu mogli wymieniac się swoimi doświadczeniami. Na poczatek o tym, co popełniłem: 1. Kurtka polska, KBW/Jednostki MSW. Kupiona w antykwariacie filmówki w Łodzi. Jest trudno dostępna. Na allegro widziałem w komplecie z bryczesami. Wymaga wymiany guzików i małej poprawki kołnierzyka. Z polskimi guzikami dobra na polskiego żołnierza z 1939r

Ja już właściwie jestem gotowy. Zrobułem to z tego, co miałem w domu. Ile mi to zabrało czasu? Nie jak mawiał Julisz Cezar: krócej krócej niż gotują się szparagi, ale na pewno krócej niż gotują się ziemniaki :-).

Grześku, masz rację, powinien być osobny wątek na temat pierwszej gry, gdzie będzie "rządził" org i ten, ogólny, przeznaczony do dyskusji o całej idei gier WW1. Powinny być też osobne tematy o stylizacjach sylwetek poszczególnych stron. To uporządkuje dyskusje i pomoże w prfzyszłości wyszukiwanie informacji.

Limit FPS i zasada broni krótkiej tylko dla oficera jest wg. mnie całkiem na miejscu i jestem za. Proponuję założyć, że to Pazur jest inicjatorem i organizatorem pierwszej gry WW1 i to on ustala reguły. Dyskutować można tylko wtedy, gdy organizator poda temat do dyskusji. Jeśli poda regułę obowiązującą na grze, to temat jest zamknięty. Patrząc na listę chętnych, to wydaje mi się, że pierwsza gra to powinien być front zachodni. Sprawdźmy jak to zadziała i wtedy będziemy myśleć o innych teatrach działań.

Mam takie spodnie od kilku lat i używam ich do niestandartowych stylizacji. Zaleta, to solidny materiał. Będą dobre do stylizacji brytyjskiej na 1WS.

Jakoś pierwsza wojna nie kojarzy mi się z walkami w budynkach. Skupmy się na najbardziej typowych sytuacjach, czyli walkach pozycyjnych.

Lee- Prusy Hajdi-Prusy Pazur- Prusy Cortes - Wielka Brytania

Lukebuka, Mój Sten, tp było rozwiązanie awaryjne. Miałem SWT40, ale coś się stało z hopupem. Replika raz strzelała prosto na 50m, a a za chwilę łukiem na 15. Sprawdzałem ją dzień wcześniej i wszystko było w porządku. Jeszcze przed zajęciem pierwszej linii niemieckiej musiałem zmienić ją na Stena. Steny na pewno nie były dostaczane do ZSRR. Zauważyłeś też pewnie Thompsony w rękach sowieckich żołnierzy. Mieli oni pewne ilości Thompsonów, poniewaź czołgi Sherman były dostarczane z całym wyposażeniem, a więc też z pistoletami maszynowymi.

Proponuję przyznać dodatkową Gwiazdę koledze Kacprowi, za stylizację na Kozaka, szablę i zdjęcie 5 Niemców z Lugera.

Zdjecia super! Mam nadzieję, że czasu, jaki nam poświęciłeś nie uważasz za stracony.

Z WPG jest ten problem, że dostawa jest z Dubaju i podlega opłatom celnym. Cło i VAT jest naliczany od całości, tzn. koszt kupionych rzeczy i koszt przesyłki. Czyli trzeba doliczyć prawie 30% do tego co sę zapłaci. przy zakupie.

Mareq: dla XXX Korpusu beret czarny.

Bylem na imprezie razem z Ashigarą. Było ok. 45 graczy, z lekką przewagą Niemców. Z powodu niesprzyjającej pogody gra została skrócona do jednego dnia. Walczyliśmy przez 6 godzin w prawie ciągłym deszczu, więc nie było szans na organizowanie noclegu w lesie i kontynuowanie gry nastepnego dnia. Ale gry w takich warunkach u nas jeszcze nie było. Przeprawianie sie przez rzekę w bród i zamoczenie butów i spodni, to nic w porównaniu do kilku godzin z mundurem morym od potu od wewnątrz i od zewnątrz od deszczu. Na koniec elf nie chcial strzelać, bo zamókł hopek i musiałem zamienić g

Plastikowy jest tańszy. Ale też nikt nie robi customów w plastiku.

Tomchyba nowy Kar98 Snow Wolf: https://airsoftshop.cz/product_info.php/products_id/18247 Cena ok 1100 zł. Nie wiadomo, jaka będzie w polskich sklepach, ale to stawia pod znakiem zapytania robienie customów.

Ostatni rozkaz dowodcy aliantów: obejrzyjcie się dokładnie! Ja znalazłem łażacego po mnie kleszcza.

Dobra na Pacyfik. Tylko u nas ciężko o Niemców, a co mowić o Japończykach.

Zgłaszam się na dowódcę po stronie alianckiej