Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Cortes

Użytkownik
  • Content Count

    1,339
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Cortes

  1. Ciekawie rozwiązana była sprawa jeńców podczas "Powstania Warszawskiego" w Łapinie. Jeniec był zabierany do bazy nieprzyjaciela i przetrzymywany przez 20 minut. Po tym czasie mógł wrócić do własnego respa i wrócić do gry wg zwykłych zasad respa (tam było 10 minut). Razem jesniec był wyjęty z gry przez 3ktotny czas respa. Ranny wzięty do niewoli powinien być opatrzony, w przeciwnym wypadku "umierał z ran" po 5 minutach i mógł wrócić do swojego respa.
  2. Marku, jak wygląda sprawa noclegu w Karolewie? Czy Ryba powiększył ziemianki? Czy trzeba się nastawić na nocleg pod chmurką?
  3. Odżałuję Czechy i będę na Werwolfie. Jako okupant LWP/RKKA. Ale jak do gry nie dojdzie z powodu braku 30 graczy, to nieobecnych będę ścigać i mścić się jak srogi Luśnia! Marku! Dobrym sposobem na zabezpieczenie się przed stratami przedbitewnymi jest opłata z góry, przelewem na konto. Jak ktoś zapłaci, to zastanowi się dwa razy, czy zrezygnować z gry, bo się wstało z łóżka lewą nogą. Na Operacji Husky tylko jedna osoba z listy opłaconych graczy nie zgłosiła się podczas sprawdzania obecności. Było kilka przypadków zastępstwa. Na grach, gdzie opłata jest na miejscu zazwyczaj jest znacz
  4. Wish, Matt, Świerzak. Dzięki za super grę! 8 godzin gry, z tego 6 efektywnej rozgrywki! Wybrany teren bardzo dobry. Scenariusz gry prosty, zrozumiały. Respy w sensownych odległościach. Zasada limitu i uzupełniania amunicji sensowna i warta rozpowszechnienia na inne gry. Podobała mi się faza gry z rozminowaniem pola minowego (pewnie saperom mniej się podobała :-) ). Do tego doszedł efekt humorystyczny z reakcją wykrywacza na każdy pocisk karabinowy i łuskę zagrzebaną w piasku ( pole minowe na terenie byłej strzelnicy :-) ). Sprawy organizacyjne: miejsce na nocleg i przygotowanie posiłku
  5. Szymo86 - źle trafiłeś. AK47 to nie jest "II wojna światowa i wcześniej".
  6. Kamień spadł mi z serca! Kup sobie battledressa!
  7. Kolba ????? Chyba się nie wypisujesz z ash?
  8. Ja kupiłem w zeszłym roku w H&M. Coś podobnego do tych: http://szafa.pl/c14817670-musztardowe-zolte-meskie-hm-szorty-bermudy.html Bez bocznych kieszeni i innych dodatków. Przeleciałem wszystkie sklepy z ciuchami w galerii handlowej i trafiłem. Kupiłem większy rozmiar, żeby były luźne.
  9. Kolego, poproś admina, żeby właczył ten post do Twojego poprzedniego tematu o widoczności namiotu w lesie, a ten zamknął. To, co napisałeś, jest ciekawe, ale w połączeniu z poprzednią dyskusją. A tak w ogóle, to powinieneś pisać na jakimś forum turystycznym, lub survivalowym.
  10. Repliki broni krótkiej biorę na gry, jako broń awaryjną, lub do CQB (okopy, bunkry, zarośla). Webley'a miałem okazję użyć dwa razy. Sprawdził się na odległościach 10-20 m. Pierwszy strzał jest pewny, następne, z samonapinaniem nie bardzo. - Ręka drży przy naciskaniu spustu i powyżej 10 m można nie trafić. Robi fajne wrażenie, bo jest głośny :-). Jak wiem, że może być więcej okazji do użycia broni krótkiej, to biorę Colta 1911. - Z powodu większej pojemności magazynka. Mój Webley ma mały feler, bo ucieka gaz z kartridża. Uszczelniam taśmą teflonową, ale nie zawsze działa. Czasem po grze
  11. Dr Jones, na osobiste polecenie premiera rządu JKM, już bada projekty blasterów do totalnej eliminacji zombie, szcególnie zarażonych wirusem SS. Sgt "George G. Cortes RM" ściśle współpracuje z dr Jones'em.
  12. Nie zapomnij przedtem wyrwać kilku zębów. Po tym zimne piwo będzie smakować lepiej! P.S. Wizyta w Twiom gabinecie na BigBenie, podczas zabiegu na francuskim partyzancie była wielkim wrażeniem. Tak samo jak przesłuchanie przez Herr Flicka po "zabiegu".
  13. Fajnie, że paru Niemców będzie w piątek. Myślałem, że będziemy musieli zrobić polowanie na Ashigarę :-).
  14. Doktorze, Na początek skompletuj sobie porządną stylizację podstawową. Potem możesz dokładać jakieś gadżety bardziej szczegółowe, obszycia konkretnej służby, czy jednostki, elementy wyposażenia itp. Nie na każdej grze są potrzebni sanitariusze, saperzy. O tym decyduje organizator układając scenariusz i zasady gry. Biorąc pod uwagę realia epoki, sanitariusz powinien być nieuzbrojony, ale nie spotkałem się z tym, żeby to był wymóg organizatora. Raz byłem na grze, w czasie której nie można było strzelać do sanitariusza, dopóki nie miał w ręku broni. Ale innym razem kolega z Chorwacji pr
  15. Na fejsie jest ogłoszenie: https://www.facebook.com/events/784240355072660/?acontext=%7B%22ref%22%3A%222%22%2C%22ref_dashboard_filter%22%3A%22upcoming%22%2C%22action_history%22%3A%22[%7B%5C%22surface%5C%22%3A%5C%22dashboard%5C%22%2C%5C%22mechanism%5C%22%3A%5C%22main_list%5C%22%2C%5C%22extra_data%5C%22%3A[]%7D]%22%7D
  16. Gra w Czechach, 22 lipca 2017: https://www.facebook.com/events/1252759524846215/?acontext=%7B%22source%22%3A4%2C%22action_history%22%3A%22[%7B%5C%22surface%5C%22%3A%5C%22group%5C%22%2C%5C%22mechanism%5C%22%3A%5C%22surface%5C%22%2C%5C%22extra_data%5C%22%3A[]%7D]%22%2C%22has_source%22%3Atrue%7D&source=4&action_history=[%7B%22surface%22%3A%22group%22%2C%22mechanism%22%3A%22surface%22%2C%22extra_data%22%3A[]%7D]&has_source=1&fref=mentions
  17. Myślę, że do ładunku saperskiego bardziej pasuje lont, albo zapłonnik elektryczny, kabel i bateria (w stylowej obudowie). Zapalniki na zawleczkę robi się z zapałek i draski z pudełka. Jest dużo przepisów na youtube. Np.
  18. Mam replikę. Użyta raz. http://allegro.pl/saperka-t-handle-shovel-us-army-m1910-repro-i5519072227.html Reszta na priv.
  19. Vender, Saperka składana, czy T-shovel?
  20. Jak masz radiostacje z epoki, albo ładnie stylizowane, to czemu nie? Organizator nie miałby chyba nic przeciwko temu. Jak to współczesne walkie-talkie, to ja mam dużo przeciwko. Nie wiem jak inni. Najfajniejsze byłyby telefony polowe. Mamy konkurencję :-). http://forum.wmasg.pl/topic/163647-2805-monte-cassino-1944-pyskowice-chomiczowka/#entry2131579
  21. Jako peleryny przeciwdeszczowej używano czegoś takiego: http://www.sofmilitary.co.uk/mkvii-brown-cape-product,10646
  22. Witaj Marcinie! De Lisle!!! Piękny! Myślałem o Jungle carbine, też byłby fajny. Tylko oba najlepsze byłyby w wersji gazowej (Mancraft), żeby można było szybko przeładowywać, bo na "snajperki" się nie nadają. Radomiaka wz29 najlepiej robić z czeskiego vz24, w nim wystarczy tylko zmienić zaczep pasa na kolbie. Nakładka jest prawie taka sama. A jeśli chodzi o przeróbki stuletnich kolb na repliki airsoftowe, to nie widzę problemu. Na rynku są tego tysiące i traktowanie ich jako nienaruszalnych egzemplarzy muzealnych to przesada. W Polsce, gdzie dostęp do broni palnej jest utrudniony, m
×
×
  • Create New...