Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Czytając, aż mnie chcica bierze, by przejść z napędu co2 na hp. Będę mógł jeździć na elitarne zloty dla hp'owców, gdzie będziemy się zaciągać sprężonym powietrzem prosto z butli... taka szisze hp sobie zrobimy...

Na poważnie, to co2 sprawia zimą problemy - nie sama konwersja, ale słabe rozprężanie i dosył, zwłaszcza lubi przymarzać w dłuższych wężykach. N2o jest pewnym rozwiązaniem, ale kapsułki są małe. Hp jest optymalnym rozwiązaniem, jest w zasadzie niewrażliwe na temp., niepalne a efekt diesla jak w wiatrówkach, u nas nie występuje. Nic, tylko przechodzić.

 

Dziwi mnie nagonka na hp, a pozostawienie co2 w spokoju. Przy okazji czepmy się również greengazu, bo to palny propan i jego mieszanki. Przecież na ggazie m700 wyciągało 550fps, tak jak i ruger oraz dan weston. Posiadacze aegów żyli w ciągłym i chronicznym strachu.

 

Skoro kulka, dajmy na to 0,20g wylatuje z prędkością 400fps, to ma taką samą energię, niezależnie czym i jak została pchnięta, kopnięta czy odpalona. Dla celu, w który uderzy taka kulka, nie ma różnicy jaki pędnik został użyty do jej wystrzelenia.

Skoro na imprezie są ustalone określone limity dla konkretnych typów replik (najlepiej w parze z ograniczeniem amunicji), a ludzie uczciwi stosują się do nich, by zabawa była bezpieczna, to o co cała draka?

 

Swego czasu był podobny temat o strzelcach wyborowych i ich roli w asg, gdzie udowadniano, że nie ma sensu się w to bawić, bo replika wyborowa ma zasięg taki jak aegi lub minimalnie większy. Teraz gdy snajpa wyciąga te 100m skutecznego (na więcej nie bardzo pozwala waga dostępnych kulek), podnosi się lament posiadaczy aegów (najczęściej najtańszych, stockowych), że "och i ach, dostali ze 100m i nie wiedzą skąd i od kogo i to za mocne i tak nie powinno być i łolaboga". Co dziwne, ludziom którzy wykosztowali się i zainwestowali w szkielety alu, neodynamowe silniki, mocne lipo i ogólnie porządny tuning repliki, hp nie przeszkadza w ogóle. Osiągi sa zbliżone jesli nie jednakowe lub nawet lepsze w aeg - większość snajp na hp to 2 i 4-takty. Najwyżej lekko ich boli, że przy podobnym nakładzie kasy, w konwersji może strzelić oring za 30gr, zamiast tłoka za 150zet, czy zębatki z kompletu za 300.

 

Miałem, mam i nadal będę miał repliki ze wszystkimi 3 rodzajami napędu ( spring, aeg, gas). Na strzelankę biorę taką, jak optymalnie powinna się sprawdzić w danym terenie. A najcześciej biorę gaziaka jako główną, bo mogę ustawić fps zależnie od limitów i terenu, oraz aega lub aepa jako boczną. A największa frajda jest na pompka-party, gdzie napiram z odpustowej, 14 letniej Kobry, która jak ma dobry humor to wyciąga 120fps na 0,12g.

 

Pociesznie się to czyta, jest ruch na forum. Tak trzymać.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 173
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja pierdole! Z góry przepraszam, może być dużo dynamizatorów i nie zamierzam tego edytować bo szkoda mi na to czasu.

 

1. Fizyka - czy jesteś AEGowcem, sprężynowcem, gaziakowcem czy HPowcem strzelasz z kulek. Nie ma kulek przeciwpancernych, z rdzeniem wolframowym itp. Dlatego kształt czy rodzaj pocisku możemy pominąć. Zostają fpsy i masa, które dają pęd oraz (masa^2) energię kinetyczną (te dżule na które ktoś się usrał). Nie ma absolutnie żadnej różnicy między 600fps w sprężynowej snajperce na kulkach 0,2, a snajperką HP z 600fps na kulkach 0,2g. Więc ki chuj?

 

2. Bezpieczeństwo - ktoś może napisać, że do HP włożę kulki od łożyska. Uwaga, Uwaga, wszem i wobec ogłaszam, że do AEGa, springa czy gaziaka też mogę włożyć. A to ci, kurwa, Überraschung jak to mawiają Niemcy. Do AEGa też można! Jakim cudem? przecież AEG to synonim bezpieczeństwa, on wypluwa złe kulki bokiem i sam blokuje spust, gdy mielibyśmy komuś zrobić krzywdę! I tu dochodzimy do najważniejszego. To nie repliki robią krzywdę, a ludzie. Przypadkiem (bo się wystraszą i happy trigger) czy celowo bo są pojebani. To nie HP jest winne tylko właściciel palca, który nacisnął spust. I równie dobrze ten pojebany właściciel może zrobić mi krzywdę ze snajperki na sprężynie z 700fps czy z AEGa na 450 fpsach.

 

3. Osiągi - "bo oni mają lepiej buuuu... a mnie nie stać buuuu...." podać chustęczkę na otarcie łez. Ja, do kurwy nędzy, zaczynałem z pompką M47 DE i strzelałem z ludźmi mającymi CM 028. Moja szybkostrzelność to 1 kulka na sekunde. U nich 10-20. Ich zasięg o pare metrów większy. Mój magazynek 20 kulek, ich 120 (przynajmniej). Też mogłem powiedzieć "pierdolę taki interes". Mogłem strzelać się z innymi pompiarzami, ale w mojej okolicy było nas tylko trzech pompiarzy, a AEGów coraz więcej. Ja się jednak zawziąłem, nauczyłem się chować, uciekać, strzelać dwa razy i dawać nogę. Dostosowałem moją taktykę do możliwości. Wy (antyhapowcy) chcecie dostosować możliwości innych do swojej skostniałej taktyki - normalnie beton z MONu czy leśne dziadki z PZPNu mogliby się od was uczyć braku zmian. Myślicie, że teraz mam lepiej. Chuja prawda - ja mam CM 028 z zasięgiem może 40-50 metrów. Znajomi mają tuningowane eMki (Specny zdaje się), ale nie na fpsy bo tych mają około 450, a na precki itp. i sam byłem świadkiem jak kolega trafił w słupek (wysokość 1,5m, średnica 0,2m) z 60-70 metrów. Zrobił to zdaje się trzecią kulką. Znów, mógłbym płakać, że oni mają lepiej i niech się ze mną nie bawią, ale ja staram się dostosować. I być lepszy mimo braków sprzętowych.

 

4. Realizm - jeśli typowy AEG ma zasięg 40-60 metrów to snajperka powinna mieć dwa razy większy 80-120 metrów. Podobnie (tylko z mniejszą precyzą) KMy. Na "klasycznych" snajperkach czasami ciężko jest osiągnąć 80 metrów, 100 metrów skutecznego strzału jest właściwie marzeniem (tak wynika z lektury tematów snajperskich). To, że ja, szturmowiec z Kałaszkiem, będę miał problem podejść do typka ze snajperką to dość realistyczne - trzeba kombinować albo zginąć marnie bo jakiś pierdolony domorosły Zajcew siedzi poza moim zasięgiem. Gorzej gdy nastąpi...

 

5. Popularyzacja HP - gdy replik HP będzie dużo to rzeczywiście mogę mieć problem, ale wtedy ponownie się dostosuje albo taktyką albo sam kupie HP. Ludzie których nie będzie stać na HP będą w takiej sytuacji jak dziś ludzie z pompkami, których nie stać na AEGa. Będziemy strzelać na większe odległości, a na bliskie będziemy posiadali pistolety. I będzie to samo co teraz tylko, że na 80-120 metrów, a nie 40-60. Dodajmy do tego, że popularyzacja spowoduje spadek cen - tak było z AEGami. Początkowo tylko jakieś TMy czy inne CA, kosztujące nawet dziś sporo, ale pojawiły się Boyce, Cymy itd. itd. - konkurencja spowodowała spadek cen.

 

6. Ból dupy - wydaje mi się, że w tym całym temacie, sporze, a właściwie pierdoleniu nie chodzi o strach przed HP tylko o to, że czyjaś wymuskana eMeczka z cacuszkami MOE nagle stanie się passé. I o to chyba chodzi, dupa was boli niczym Sasche Gray po jej pierwszym występie przed kamerą bo wasz wymuskany AEG, którego dziś wszyscy oglądają i robią "och, jaki cudny, ach jaki boski" nagle stanie się "łeee, AEG...". Chcecie więc podzielić środowisko by nadal otaczali Was adoratorzy zapatrzeni w Wasze repliczki. Atention whores świata airsoftu.

 

Nie, nie mam HP, nie nie znam dobrze nikogo z HP. Patrzę na to obiektywnie aczkolwiek trochę wkurzony.

Link to post
Share on other sites

Troll?

Rozgrywki są ASG czyli AirSoft Gun. Obie repliki używają powietrza.

Co innego imprezy typu Spring Party czy Klamka Party, ale to zupełnie o co innego chodzi :icon_wink:

 

@Niedźwiedź SP

Doucz się z fizyki i z matematyki.

Jeżeli obie repliki HP i AEG mają taką samą prędkość wylotową na tej samej wadze kulki, to zasięg zależy od lufy i gumki.

 

Dawno bym już latał z hp, ale ten sznur...

HP ma oczywiste zalety, mniej cześć które mogą się zepsuć, ładniejszy odgłos strzału, regulacja fps i rof'a, powtarzalność strzałów.

Ma też dużą wadę w postaci sznura i butli.

Jeżeli ktoś na imprezie łamie zasady fps, to wina człowieka, równie dobrze będzie je łamać mając AEG.

 

do szkoły mnie nie wysyłaj kolego , bo dobrze wiem od czego to wszystko zależy , z reszta przy rozmowie z pewnym użytkownikiem hp była mowa o uzywaniu kulek 0,40 g ( wiec chyba nie te same co w zwykłych aeg ) a spadek tak lubianych fpsów jest znacznie nizszy niz w wypadku aeg. w takim razie jest to potwierdzenie tego co mi zarzucili wczesniej , ze wzynacznikiem asg jest hajs - bo mnie nie stac np zeby dac za lufe pdi , promyka czy kmh 400-700 zł + jakas super komora hop up itp itd. Tak z ciekawości , jakie koszty trzeba ponieść żeby mieć dobrze zrobioną replike hp ? Jak mniej niz 2000 ( za funkiel nówka sprzet ) to cofam wszystko co powiedziałem i zwracam honor.

Link to post
Share on other sites

hp, aeg, co2, green gas, spring- to jest to samo. Wszędzie napędem jest sprężone powietrze/gaz. Jeden kit. Nie liczy się z czego strzelasz, tylko przednia zabawa- bo ludzie o to w tym wszystkim chodzi. Skończmy pogoń za fps, rofem, zasięgiem bo to nie ma sensu. Liczy się zabawa, nie to czym napędzasz replikę... I tutaj powinna się zakończyć dyskusja nt HP VS reszta

dokładnie jestem za, pogoń za fps etc. może nie mieć końca a może skończyć się tragicznie, my tu sobie gadu gadu a nie długo i tak znając życie będziemy musieli czy się lubimy czy nie stanąć razem i protestować przeciwko zakazom UE asg, bo pomału się widzę szykują.

 

 

 

Widzę że ktoś sieje ferment tu tylko nie wiem w jakim celu i z jakim zamiarem ?

Może rastart, niedzwiedz, siema- napiszecie co chcecie osiągnąć ?

 

w pierwszym poście masz informację co chciałem osiągnąć

IMHO dobry pomysłem byłoby, że jeśli już ktoś chce wprowadzać ograniczenia mocy repliki na swojej strzelance, to niech wprowadzi ograniczenie, ale odnośnie ENERGII np. cqb do 1J, szturm do 1.7J itd. Myślałem nawet nad zaproponowaniem "wskaźnika mocy repliki" czyli po prostu Energia wylotowa*ROF (jeśli replika ma tylko semi to rof = 1), gdyż jest to znacznie bardziej miarodajne niż prędkość wylotowa, a i tak większość chronografów ma możliwość obliczenia energii pocisku.

Różnica polega na tym, że mierzyłoby się to na magazynku z docelowymi kulkami z jakich dana osoba chce strzelać, a nie na 0.2 dzięki czemu mamy pogląd na aktualne różnice w mocy replik niezależnie od napędu.

Do tego dodać plombę na reduktor dla HP/CO2 - bo IMHO ludzie boją się bardziej tego, że jakiś wariat, gdy zabraknie mu zasięgu, to podkręci sobie zawór na 1000 fps - i mamy całkiem bezpieczną i porównywalną sytuację.

:maniak_OK:
Link to post
Share on other sites

dokładnie jestem za, pogoń za fps etc. może nie mieć końca a może skończyć się tragicznie, my tu sobie gadu gadu a nie długo i tak znając życie będziemy musieli czy się lubimy czy nie stanąć razem i protestować przeciwko zakazom UE asg, bo pomału się widzę szykują.

 

panowie tu widzę dostrzegają sedno sprawy , wprowadzić ogólnokrajowe limity na poszczególne rodzaje replik i wszyscy będą szczęśliwi.

Link to post
Share on other sites

@MarekMac

Z tymi dżulami to o co innego chodzi. Załóżmy że gaziak, i elektryk mają po 500 fps na 0.2

Jeśli załadujemy je np. 0.25 to elektryk będzie miał już tylko ~450 fps, a gaziak wciąż ~480 (wartości poglądowe).

Gaziaki ze względu na swoją konstrukcję po prostu lepiej przyśpieszają cięższe kulki.

A swoją drogą to materiał pocisku MA znaczenie - bo myślisz, że dlaczego nie robi się pocisków przeciwpancernych z gumy?

Ponadto poza charakterystyką przekazywania energii niektóre kulki (jak np. szklane) mogą rozbijać się na nieprzyjemne odłamki.

No to tracą wolniej energie. Czy to coś zmienia? Tylko bezpieczną odległość strzału, po prostu jeśli bezpieczna odległość strzału to powiedzmy 20 metrów dla snajperki sprężynowej (AEGa) z 500fpsam to na HP czy innym gaziaku będzie to powiedzmy 30 metrow. Wszystko to rozbija się o to, że to człowiek strzela, a nie replika i to człowiek ponosi odpowiedzialność. Jeżeli ktoś jest nieodpowiedzialny to tak samo zrobi krzywdę AEGiem jak HP. Natomiast kształt i materiał pocisków pominąłem bo wszyscy (czy też 99% graczy) strzelamy z kulek plastikowych. Gdyby HP było na pociski innego kształtu to wtedy powinniśmy brać to pod uwagę.

 

panowie tu widzę dostrzegają sedno sprawy , wprowadzić ogólnokrajowe limity na poszczególne rodzaje replik i wszyscy będą szczęśliwi.

Ja nie będę. Dlaczego ktoś w Poznaniu ma mi dyktować jak ja mam strzelać w Bisztynku?

Edited by MarekMac
Link to post
Share on other sites

Ja nie będę. Dlaczego ktoś w Poznaniu ma mi dyktować jak ja mam strzelać w Biszt

No to tracą wolniej energie. Czy to coś zmienia? Tylko bezpieczną odległość strzału, po prostu jeśli bezpieczna odległość strzału to powiedzmy 20 metrów dla snajperki sprężynowej (AEGa) z 500fpsam to na HP czy innym gaziaku będzie to powiedzmy 30 metrow. Wszystko to rozbija się o to, że to człowiek strzela, a nie replika i to człowiek ponosi odpowiedzialność. Jeżeli ktoś jest nieodpowiedzialny to tak samo zrobi krzywdę AEGiem jak HP. Natomiast kształt i materiał pocisków pominąłem bo wszyscy (czy też 99% graczy) strzelamy z kulek plastikowych. Gdyby HP było na pociski innego kształtu to wtedy powinniśmy brać to pod uwagę.

 

 

Ja nie będę. Dlaczego ktoś w Poznaniu ma mi dyktować jak ja mam strzelać w Bisztynku?

 

no i to jest właśnie mentalność polaczków....

 

Czemu wy ciągle zestawiacie hpeki do snajperek ? Z tego co wiem większość to karabinki szturmowe , mało jest np. emek z czystym setem para snajperskim , a luneta doczepiona na szynie nie świadczy czy jest to karabin snajperski - i to tutaj pojawia się błąd postrzegania różnicy hp vs aeg . Szturmowy hp ma osiągi snajperki spring/aeg i to ma być niby ok ? Ja rozumiem , gość ustawia się pod strzelca wyborowego , ma ładną np emke z setem snajperskim , puka tylko na singlu i ma tam niech bedzie 500 fps - OK! nie przeszkadza mi to bo taka jest tego rola , ale jeżeli gość ma m4 na secie szturmowym , leci na auto , a osiągi niewiele gorsze od snajperek to co ? W takim wypadku żadna wiedza ani umiejętności nie pomogą. A różnica zasięgu nawet 10m to w realiach asg jest bardzo dużo. I dla jasności nie mam nic do spraw bezpieczeństwa.

 

a tak nawiasem nie mam stocka tylko całkiem pożądnie zrobiona replikę aeg , która daje mi jakieś szanse w konfrontacji z hp ;]

Link to post
Share on other sites

Tylko czekać, aż komuś z Wiejskiej się zamarzy, zwącha się z Brukselą i wprowadzi takie sympatyczne obostrzenia jak w kraju potomków SS. Wtedy również w Bisztynku, będą Ci mówić co wolno, albo raczej czego nie wolno - bo tego będzie więcej.

Link to post
Share on other sites

spadek tak lubianych fpsów jest znacznie nizszy niz w wypadku aeg. w takim razie jest to potwierdzenie tego co mi zarzucili wczesniej , ze wzynacznikiem asg jest hajs

To nie jest żaden wyznacznik, dopowiadasz sobie swoje. Dalej myślisz wg. kategorii "ilość FPS = skuteczność w walce".

 

bo mnie nie stac np zeby dac za lufe pdi , promyka czy kmh 400-700 zł + jakas super komora hop up itp itd.

Łączę się z Tobą w bólu, też mnie na wiele rzeczy nie stać. Ale co z tego? Co to wnosi do tematu?

 

 

wprowadzić ogólnokrajowe limity na poszczególne rodzaje replik i wszyscy będą szczęśliwi.

Przy wcześniejszej dyskusji na zamkniętej grupie czy to nie Wy pisaliście, że każdy ma prawo bawić się jak mu się podoba?

Poza tym są ogólnie przyjęte ramy FPS, gdzie najczęściej do 500 auto, powyżej tylko semi, gdzie górna granica to 600-666FPS. Mnie to wygląda na ogólnokrajowe limity. A jak komuś mało, to sobie ustala własne, bardziej restrykcyjne, np. wspomniane wcześniej (również przeze mnie na Waszej grupie) limity nie FPS, ale w energii kulek na których dany delikwent strzela. I byłoby po sprawie. Proponowałem to zanim dyskusja przeszła na WMASG, ale jakoś wtedy został temat olany i nikt mnie nie słuchał.

 

no i to jest właśnie mentalność polaczków....

Co za ironia, że pada to z Twoich ust, zaraz po słowach o zazdrości, bo ktoś ma więcej, bo kogoś stać. Ha ha ha.

 

EDIT:

 

Ja w sumie zapomniałem dodać jeszcze, że w poznańskim środowisku już na chwilę obecną mamy podział, ale nie ze względów na zasilanie replik, lecz ze względu na ludzi.

[...]

Tak więc to nie napędy replik dzielą ludzi, tylko sami ludzie.

Tyle że u nas ostatnio były manewry, na których były i AEGi i HP. Obecne były tam osoby, które w tej chwili cisną tutaj największy ferment, po manewrach nie było żadnych kwasów - wręcz przeciwnie. Ludzie byli zadowoleni. A tutaj proszę, ni z gruchy, ni z pietruchy "zakaz HP, bo tak". WTF? :)

Edited by slepy
Link to post
Share on other sites

no i to jest właśnie mentalność polaczków....

Czyli jestem polaczkiem bo chce sam decydować jak się bawie? Bo ja i moi koledzy, świadomi zagrożeń i innych konsekwencji wynikających z takiej, a nie innej zabawy, chcemy się tak bawić to jesteśmy polaczkami? Bo ufam, że moi znajomi, których znam, z którymi strzelam nie od dziś wiedzą jak skorzystać z repliki w sposób w miarę bezpieczny i akceptuję (a oni również) niebezpieczeństwo, którego uniknąć się nie da. Jeśli dlatego jestem polaczkiem to ok, jestem i jestem z tego dumny.

 

Czemu wy ciągle zestawiacie hpeki do snajperek ? Z tego co wiem większość to karabinki szturmowe , mało jest np. emek z czystym setem para snajperskim , a luneta doczepiona na szynie nie świadczy czy jest to karabin snajperski - i to tutaj pojawia się błąd postrzegania różnicy hp vs aeg . Szturmowy hp ma osiągi snajperki spring/aeg i to ma być niby ok ? Ja rozumiem , gość ustawia się pod strzelca wyborowego , ma ładną np emke z setem snajperskim , puka tylko na singlu i ma tam niech bedzie 500 fps - OK! nie przeszkadza mi to bo taka jest tego rola , ale jeżeli gość ma m4 na secie szturmowym , leci na auto , a osiągi niewiele gorsze od snajperek to co ? W takim wypadku żadna wiedza ani umiejętności nie pomogą. A różnica zasięgu nawet 10m to w realiach asg jest bardzo dużo. I dla jasności nie mam nic do spraw bezpieczeństwa.

Tylko, że przy "inteligentnym" użytkowaniu "szturmowy hp" będzie służył raczej jako karabin wsparcia. Może się mylę, ale KMy w rzeczywistości mają zasięg większy niż karabiny szturmowe, tak? Tak - za wiki M4 zasięg skuteczny 360m, M60 z dwójnogu 1000m, a MG42 z dwójnogu 2000m.

Energia kulki z takiego "szturmowego HP" będzie duża i nikt inteligentny nie będzie strzelał z małej odległości więc de facto będzie to karabin wsparcia. Ustawiony daleko, ale do budynku nikt z tym nie wejdzie (chyba, że dane środowisko to akceptuje) chyba, że karabin przewiesi przez plecy i wyjmie poczciwe, "słabe" MP5 Galaxy. Ponownie więc dochodzimy do podstawowej rzeczy - to ludzie strzelają i to ludzie mogą zrobić krzywdę. I, ponownie, czy mam AEGa czy HPka mogę zrobić taką samą krzywdę.

Sprawa druga, że HP ma większy zasięg i auto, no cóż - pech. Świat nie jest sprawiedliwy i airsoft też nigdy nie będzie. Zawsze ktoś będzie miał coś lepszego chyba, że zastosujemy absurdalne ograniczenie "strzelamy tylko z nietuningowanych CM 028". Tak, wtedy będziemy równi. Teraz też są niesprawiedliwe różnice. Jak pisałem - ja mam CM 028, a znajomi mają tuningowane Specny. Mają zasięg skuteczny rzędu 50-70 metrów. Ja mam 30-50. I co? Mam płakać, że to niesprawiedliwe bo ich było stać na tuning, a mnie nie? A mimo to, że mają znaczną przewagę zasięgu potrafię ich "zabić". Może nie zawsze, ale przecież nie zawsze się wygrywa, nie?

Dlatego zupełnie nie rozumiem tego problemu z HP. Bezpieczeństwo - już teraz w nieodpowiednich rękach replika jest niebezpiecznym narzędziem. Osiągi - już teraz są ludzie, którzy na springu, AEGu, gazie osiągają więcej niż inni. Dlatego śmiem twierdzić, że chodzi o lans i przewagę, którą wymuskane AEGi nagle tracą.

Wymuskane AEGi mają zasięg prawie taki jak snajperki, a do tego mają auto. W momencie pojawienia się replik HP już nie są panami bola bitwy bo HP ma auto i jeszcze większy zasięg. Ktoś, kto do tej pory stał 60 metrów od przeciwnika i zdejmował go na full auto będąc poza jego zasięgiem teraz nagle sam jest w zasięgu full auto, ale już do przeciwnika nie dostrzeli.

Link to post
Share on other sites

Chyba część z wypowiadających się nie dostała dzisiaj pączka... Temat zamykam, otworzę po Walentynkach z nadzieją na to, że dyskusja będzie prowadzona w lepszej atmosferze.

 

Nie mam ochoty nikogo osobiście upominać, dlatego zwracam się do wszystkich udzielających się w tym temacie. Proszę nie bluzgać i nie prowadzić wycieczek osobistych, dyskutujmy o zagadnieniu. Teksty o "polaczkowości" itp. proszę zatrzymać dla siebie.

 

Wstyd Panowie, wstyd!

 

 

Otwieram temat. Mam nadzieję, że tym razem dyskusja pójdzie w lepszym kierunku.

Link to post
Share on other sites

Widzę, że otwarty.

Tą nie sprawiedliwość widać wszędzie.

U mnie, własne strzelanki nie zloty, są same springi, ja mam jedynie cm.028.

Od razu hejty, że jest za mocna i z uwagi tego muszę używać AGMa.

Tłumaczą się, że nie mieli by szans, ale ja spokojnie myślę, że z odpowiednim podejściem na pewno by mi dali radę.

Mówią nawet u mnie, że jedna osoba z auto zjedzie sama kilka osób naraz co mają same springi.

I tak nie biłbym z poniżej 15m.

Edited by blunk
Link to post
Share on other sites

Jak mniej niz 2000 ( za funkiel nówka sprzet ) to cofam wszystko co powiedziałem i zwracam honor.

 

No to możesz spookojnie cofnąć wszystko co powiedziałeś w tym temacie i zwrócić kolegom honor bo wreszcie finalnie po długim już czasie ale doprowadziliśmy w teamie snajperkę z MC z funkielnowym sprzętem do użyteczności za 1.9k już wraz z lufą PDI więc tak owszem da się i to za zdecydowanie mniejszy koszt niż te 2000 otrzymać produkt na bardzo dobrym poziomie.

 

Tak naprawdę to jedyny problem jaki można zobaczyć z replikami HP to jest (oczywiście nie w wszystkich) brak możliwości zablokowania nastawu na reduktorze, lecz w tym momencie nie sprowadza się to do dyskusji o tym jaki system napędzania kulek jest stosowany tylko do dyskusji na temat potencjalnych możliwości zmiany mocy repliki w trakcie gry -> podobnie może dotyczyć replik aeg z wymiennymi tłokami.

Link to post
Share on other sites

Kiedyś dużo grałem w piłkę nożną. Ja i moi koledzy biegaliśmy w trampkach i czasem ślizgaliśmy się jak było mokro. Część z nas była biedna. Reszta była bogata i kupili sobie korki. Od tej pory nie gram z nimi, bo mają przewagę - nie ślizgają się. Psują zabawę mi i innym biednym kolegom.

...

 

Dziewiąty rok strzelam. Rok biegałem ze springiem, później cały czas aeg aż do dziś.

 

Nie mam nic przeciwko HP, czy innym konwersjom gazowym. Mam rozum i jestem świadom, że to w jaki sposób kulka jest napędzana, nie żadnego znaczenia. Jak ktoś ma mi zrobić krzywdę to i tak zrobi.

Osiągi w aegu mam fajne, nie brak mi niczego. Jak trafię na kogoś, kto ma lepsze osiągi, to o dziwo nie płaczę i nie wychodzę z imprezy obrażony, tylko kombinuję - często z pozytywnym skutkiem.

 

Jeśli ktoś serio uważa, że repliki HP psują zabawę aegowcom...no cóż.

Ostatnio na różnych strzelaniach, słyszałem od przegranej strony (niejednokrotnie mojej strony), że ci drudzy wygrali, bo to terminatorzy, albo że respa mieli bliżej. Czasem to wygrywający mają nawet lepszą kondycję - bezczelne typy. Tylko czekam aż HP kupią, wtedy na pewno nikt już nigdy z nimi nie wygra.

 

Pozdrawiam zagorzałych przeciwników HP i zapewniam was, że jest jeszcze wiele sposobów na wytłumaczenie swoich niepowodzeń.

Edited by Bociano
Link to post
Share on other sites

Miałem dużo karabinów, w tym gaziaka od mancraftów, i tak jak ktoś tam wspominał w gaziakach z racji ich działania moc będzie większa na cięższych kulkach, u mnie różnica między kulkami 0,2g a 0,4g to było 60fps, a w mocy możecie sobie to już policzyć, podobny efekt miałem w snajperce sprężynowej ale z mniejszym zyskiem mocy, w aegagach tego nie ma, a panów od fizyki z liceum/gimnazjum zapraszam do rozszerzenia wiedzy teoretycznej o praktyczną, gdyby przyroda zamykała się w prawach newtona życie byłoby znacznie prostsze.

 

To są dwa różne światy gaziaki i aegi, aegi sprężają powietrze a gaziaki mają już "gotowe" ciśnienie z butli.

 

Nie ma znaczenia czym się strzela, przychylam się do propozycji któregoś z przedmówców o tym, żeby sprawdzać na zlotach (na których są ograniczenia) energię (na kulkach których się używa) na ustawionym hopupie, a nie prędkość wylotową na kulkach 0,2g w ten sposób byłoby to "uczciwe" dla ludzi dbających o takie rzeczy.

 

Ja osobiście o to nie dbam, byleby ktoś kto ma replikę miał łeb na karku, strzelałem parę razy z ctxpl i co, żyje, w porządku chłop, karabinek jego strzela fajnie i szybko, i fajnie, niech ma, nie przeszkadza mi to, jeśli on się dobrze bawi, bo chodzi o zabawę, jeśli nie chce mu się dłubać w aegu jest to alternatywa, dla mnie to nie jest alternatywa, bo strzela się z tego jak z myszki komputerowej, niby kulka wylatuje, ale nic nie czuć, no i jest cewnik do karabinu, który chyba by mi przeszkadzał, ale nie próbowałem.

 

 

 

Słowami końcowymi:

 

Ersoft to zabawa, zluzujcie poślada.

Link to post
Share on other sites

Miałem dużo karabinów, w tym gaziaka od mancraftów, i tak jak ktoś tam wspominał w gaziakach z racji ich działania moc będzie większa na cięższych kulkach, u mnie różnica między kulkami 0,2g a 0,4g to było 60fps, a w mocy możecie sobie to już policzyć, podobny efekt miałem w snajperce sprężynowej ale z mniejszym zyskiem mocy, w aegagach tego nie ma, a panów od fizyki z liceum/gimnazjum zapraszam do rozszerzenia wiedzy teoretycznej o praktyczną, gdyby przyroda zamykała się w prawach newtona życie byłoby znacznie prostsze.

 

Mistrzu świata, skoro już wywołujesz takie dane, to również polecam rozszerzyć wiedzę i doświadczenia.

Praktycznie w każdym aegu, którego składam fpsy(i moc również) po przeliczeniu są wyższe na cięższych kulkach. To jest kwestia odpowiedniego doboru cylindra. Jeżeli wiem, że replika ma strzelać na 0,3 to dobieram tak, żeby na takich kulkach były największe fpsy.

Przykład u mnie sprzed paru dni:

AK cymy, 490fps na 0,2, a na 0,3 po przeliczeniu już ponad 510fps.

Przykład sprzed paru dni u kumpla(nie pamiętam jaka replika, ale aeg): 540fps na 0,2. Na 0,3 już 575fps po przeliczeniu na 0,2.

Także wiesz...

Adekwatnie, przy nieszczelnym aegu a dobrze dobranym cylindrze, fpsy i moc na cięższych kulkach będą spadać.

 

Owszem , aeg i gaziaki inaczej sprężają powietrze i w gaziakach czasem ta różnica może być większa. Przy tym, że jak dowalisz do aega m170 albo więcej i dobizrzesz cylinder do ciężkich kulek, to różnica między 0,2 a 0,43 spokojnie wyniesie w przeliczeniu 60fps - może nawet więcej.

A to, że według Ciebie springi sprężają powietrze inaczej od aegów to już w ogóle inna historia...

 

Zdecydowanie przychylam się natomiast do tego, że jeśli impreza ma ograniczenie mocy, to powinno to być sprawdzana na podstawie mocy a nie fps. Czyli powinno być sprawdzane na takich kulkach na jakich się strzela, a nie zawsze na 0,2.

Link to post
Share on other sites

Mistrzu świata, skoro już wywołujesz takie dane, to również polecam rozszerzyć wiedzę i doświadczenia.

Praktycznie w każdym aegu, którego składam fpsy(i moc również) po przeliczeniu są wyższe na cięższych kulkach. To jest kwestia odpowiedniego doboru cylindra. Jeżeli wiem, że replika ma strzelać na 0,3 to dobieram tak, żeby na takich kulkach były największe fpsy.

 

Tak są wyższe, ale różnica JEST WIĘKSZA w mocy w przypadku gaziaków, niby negujesz co mówię a się z tym zgadzasz, nie rozumiem... Może co do braku efektu "przyrostu mocy" w wypadku aegów może lekko przegiąłem, ale jest on mały w porównaniu do gaziaków.

 

Także wiesz...

 

Także wiem, wszystko o czym mówię to twarde wyniki z chrono nic poza tym.

 

Owszem , aeg i gaziaki inaczej sprężają powietrze i w gaziakach czasem ta różnica może być większa. Przy tym, że jak dowalisz do aega m170 albo więcej i dobizrzesz cylinder do ciężkich kulek, to różnica między 0,2 a 0,43 spokojnie wyniesie w przeliczeniu 60fps - może nawet więcej.

 

Dowaliłem i dobrałem cylinder i tak nie było, miałem na prawdę wiele karabinów z wieloma modyfikacjami, więc nie musisz mnie pouczać.

 

A to, że według Ciebie springi sprężają powietrze inaczej od aegów to już w ogóle inna historia...

 

Gdzie ja niby o czymś takim napisałem?? Porównywałem aegi do gaziaków, nie pisałem że sprężyny mające notabene taką samą zasadę działania, działają inaczej, byłaby to głupota, nie naciagaj faktów.

 

Pozdrawiam gorąco!

 

PS: Nie jestem przeciwnikiem gaziaków - kto co lubi.

Edited by Wojdatuz
Link to post
Share on other sites

Miałem dużo karabinów, w tym gaziaka od mancraftów, i tak jak ktoś tam wspominał w gaziakach z racji ich działania moc będzie większa na cięższych kulkach, u mnie różnica między kulkami 0,2g a 0,4g to było 60fps, a w mocy możecie sobie to już policzyć, podobny efekt miałem w snajperce sprężynowej ale z mniejszym zyskiem mocy, w aegagach tego nie ma, a panów od fizyki z liceum/gimnazjum zapraszam do rozszerzenia wiedzy teoretycznej o praktyczną, gdyby przyroda zamykała się w prawach newtona życie byłoby znacznie prostsze.

 

Jeśli źle przeanalizowałem ten fragment to wybacz...Ale według mnie sam się zamotałeś po prostu :icon_razz2:

Ale ogólnie spoko, w większości zgadzam się akurat z twoim punktem widzenia.

 

Z tymi aegami to naprawdę bardzo różnie bywa i serio są przypadki, że różnice w fps i joulach są porównywalne jak przy gaziakach z nadmiarem ciśnienia.

 

Najważniejsza jest tu jednak świadomość tego o czym pisałeś. Jak robić ograniczenia mocowe, to nie na podstawie fps na 0,2 a na podstawie mocy którą generuje replika na kulkach z których rzeczywiście strzela. Wtedy już nikt nie będzie mógł powiedzieć, że gaziaki mają krzywdzącą przewagę przez rezerwę mocy dla ciężkiej amunicji.

 

Dla mnie to tyle w temacie.

Link to post
Share on other sites

Co do napędu osobiście nie mam zastrzeżeń lecz do ludzi,którzy używają RAMów i tym podobnych replik z reduktorami. Na jednej strzelance zorganizowanej prze ze mnie była osoba z RAMem. Niestety po imprezie przyszli do mnie gracze i wprost powiedzieli,że na przyszłość mam zakazać tego typu replik. Czemu? Otóż taki jegomość ma ustawione 420fps lecz w momencie gdy widzi,że kulka opada przed celem postanawia podkręcić troszkę powietrza. AEG,spring nie ma tego komfortu i musi podejść bliżej. Według mnie to jest powodem tej niechęci do replik HP.

Link to post
Share on other sites
Niestety po imprezie przyszli do mnie gracze i wprost powiedzieli,że na przyszłość mam zakazać tego typu replik

Znamienne, że chodziło o "zakazać" a nie "zrobić porządek z konkretnym kolesiem który łamał zasady"...

 

 

W coraz większej części zwykłych AEGów też już można wymienić sprężynę w kilka sekund i efekt jest ten sam - przede wszystkim konieczność ponownego ustawiania HU :icon_mrgreen:

Że już nie wspomnę o wszelakich PTW, katanach czy ICSach...

 

Nie widzę najmniejszego problemu, jeśli pojawią się jakiekolwiek zastrzeżenia to plombować regi, prowadnice, cylindry, dżirboxy czy co tam jeszcze innego umożliwia zmianę fps. Plomby typu VOID kosztują poniżej 10gr za sztukę, majątek to to nie jest.

Link to post
Share on other sites

BlackShaman jezeli ktos uwaza ze podkrecenie repliki z modem HP typu Wolvernie, P*, Valken v12 to sie grubo myli. Tak mozna podkrecic reduktor ale efekty bez chrono sa mizerne, po drugie komu sie chce latac z 3 rodzajami kulek. Bo jak masz 460 fps i strzelasz 0,32 w moim przypadku to podkrecenie reduktora wiaze sie z uzywaniem kulek o wiekszej wadze bo te 0,32 na zerowym hop upie beda latac jak liscie na wietrze.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...