Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[SKLEP] - Machinegun.pl [ NIE POLECAMY ! ] cz.2 (zlikwidowany)


Recommended Posts

  • Replies 492
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Teraz ja :-F Zamawiając i oczekując na gadżety/towar miałem pewne(a nawet mnóstwo) obawy. Wcześniej przez tydzień starałem się dodzwonić na komnóre/Skype i skontaktować mailem. Odpowiedzi były szczątkowe(głównej nie otrzymałem) i długo trzeba było na nie czekać. Ale towar przyszedł zgodny z zamówieniem ,dobrze zabezpieczony. Powodem wyboru tego sklepu była CENA,CENA i jeszcze raz CENA. Gdybym miał "gdzieś" ten aspekt jakim jest różnica cen, zapewne wybór padł by na inny sklep, a to ze względu na kiepski kontakt i rzeczy które tu wyczytałem :strach: Reasumując: Jeżeli Ktoś lubi dreszczyk emocji i chce dokonać zakupu po preferencyjnych cenach to może spróbować, a nie powinien się zawieść. Oczywiście mam na myśli części, ponieważ nie wyobrażam sobie sytuacji zakupu repliki bez gwarancji/dowodu zakupu(o braku którego piszecie). Wiem że teraz Ktoś może napisać:"jak mogłem u nich kupować cokolwiek, jak tak traktują co poniektórych" ale naprawdę dla pewnych osób czasami czynnik finansowy ma DUŻE znaczenie( i nie chodzi tu o parę złotych tylko o ponad sto, sto pięćdziesiąt zł różnicy-jak to było w moim przypadku). Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Ja proponuję na najbliższy jakiś ogólnopolski zlot maniaków zrealizować scanario: "Koszmar zakupów vel jak rozpętałem portfel". Po jednej stronie (obrońcy) załoga MG, po drugiej reszta maniaków (atakujący), a wśród nich co czwarty to zdrajca i szpion :-F

Link to post
Share on other sites

Warto również przemyśleć pewne ciekawe urozmaicenie, mam na myśli wyposażenie grupy Niezadowolonych Klientów w broń palną, bądź - w wersji soft - amunicję z innego materiału niż ABS. Kulki papieru sklejone śliną, rzecz jasna.

Link to post
Share on other sites

A ja mam pytanie odbiegajace troche od tematu jakości obslugi. Wypadlem troche z obiegu a potrzebuje pilnie dokonac zakupu prezentowego - stad pierwsza mysl to MG i odbior osobisty. Jedyny problem to biezaca oferta sklepu - 5 pistoletow i 3 karabiny - troche tego malo mowiac delikatnie. Wie ktos moze co sie dzieje - zwijaja manatki, ktos im wykasowal baze z produktami, wysylaja oferte na maila bo skarbowka wreszcie ruszyla do nich tylek?

 

Zaznaczam od razu, ze watek przelecialem pobieznie bo na czytanie 23 stron calego dnia by nie starczylo wiec prosze nie krzyczec, ze jestem slepy. Wyslalem tez maila do office MG i uzylem wynalazku p. Bella jednak bez widocznych rezultatow.

 

Bede wdzieczny za szybka odpowiedz, ew. informacje gdzie w warszawie mozna cos nabyc od reki.

 

Z gory wielkie dzieki.

Link to post
Share on other sites

Ladne "wystarczy" ;) Mialem nadzieje, ze ktos zorientowany w temacie oszczedzi mi godziny czytania - choc trzeba przyznac, ze niektore kawalki to prawdziwe perelki - "pierdol sie gnoju", czy czlowiek, ktory wplacil 3K i MG po 3 miesiacach zamiast oddac pieniadze proponuje inne towary bo zamowionego nie ma :D Lepsze niz obrady sejmu.

 

Swoja droga informacje o zmniejszajacej sie liczbie towaru to 16-18 strona wiec nijak nie podchodzi pod 5 ostatnich.

 

Ale dzieki w kazdym razie.

Link to post
Share on other sites

w sumie racja że MG to dobry sklep dopuki tylko kupujesz...chociaż czasem nawet z tym się im wpadki zdarzają... niepowiem... zdarzyło się i to nieraz że jak u nich zamawiałem kulki i dostawałem wiadomość że przyjęli zamówienie...ale już niestety jak po kilku dniach widziałem że nieraczyli napisać że zamówienie jest realizowane...to już wiedziałem...olali i niewysłali... nieweysłali nani maila ani produktu który zamówiłem...parę razy już im się to zdarzyło...

no ale cóż to tylko ludzie i każdy ma przecież prawo do błędu... :killer:

 

 

Los nagradza przygotowanych jednak kto sie przygotuje i renome machineshitu sprawdzi przed zakupem u nich czegokolwiek,zmieni zdanie i poszuka w innym sklepie i co tu sie jeszcze dziwić że już wielkiego wyboru na sklepie niema? Jak już ich każdy olewa i niekupuje a gdyby tylko wykazali odrobine dobrej woli i uczciwośći, niestracili by klientów.Tak to juz jest w handlu: nasz klient nasz pan,a kto sie tego nie trzyma odpada. Widocznie w MG zapomnieli o tej zasadzie :|

Pozdro!

Link to post
Share on other sites

A moze skonczmy ten temat bo staje sie juz monotonny. Teraz jak by sie pojawila jakas pozytywna opinia lub slowa pochwaly to by byla nowosc. Uczcijmy ten sklep,jego historie i pracownikow symboliczna minuta ciszy...

Link to post
Share on other sites

...Bede wdzieczny za szybka odpowiedz, ew. informacje gdzie w warszawie mozna cos nabyc od reki.

 

Z gory wielkie dzieki.

 

Moze nie w Warszawie, ale w Piasecznie jest sklep Capri ASG. (www.asg.com.pl)

Link to post
Share on other sites

To jest to. Zdanie przy dziale, przeczytaj, zanim kupisz powinno być poprawnione na czerwono.

Zaczarowali mnie ofertą Thompsona, między innymi dlatego, że posiadają jako jedyny sklep magazynki hi cap do M1a1. Ale tak. Wysłałem maila z paroma pytaniami. 1,5 miesiąca sie nie odzywali. Dzwoniłem, "abonent niedostępny". Po czekaniu 40-pare dni doszedł mail "oferta M1A1 aktualna, jeden z ostatnich egzemplarzy, polecamy, jak zamówisz w 5 minut, masz przesyłke gratis"- tylko sie zaśmiałem. (akurat 15 minut wcześniej złożyłem zamówienie na ASGshop i jestem z tego teraz bardzo zadowolony). Kiedy zapytasłem ich o hi-capa, odpisali mi po 2 tygodniach, że juest tylko zarezerwowany dla tych, co u nich kupią m1A1.

Odpisałem "a pocałujcie sie w ****"

Link to post
Share on other sites

Miałem nadzieje że wszystkie tu negatywne posty na temat MG mnie nie będą dotyczyły ale niestety...

 

Nic nie kupiłem ale zainteresował mnie mag do g36c za 25zł.

Kulturalnego i elokwentnego maila im napisałem czy nie ma opcji zakupu poniżej 400zł i dostałem odpowiedź po 3 dniach...

Heh.. bardzo rozwinieta:

 

powtarzam: min zam to 400zł

pozdr

 

Ciekawe nie? :>

 

Dołączam się do opinii że ignorancja i poziom wypowiedzi sprzedawców jest absurdalnie niski.

 

 

Pozdrawiam,

Julek

Link to post
Share on other sites

A ja ich rozumiem odpowiadając 50x dziennie na to samo pytanie które jest napisane jak byk na stronie...

Co mieli odpisać ?? "Tak sobie napisalismy na stronie ze minimum to 400zł"

Skoro jest taka informacja na stronie to nie bez przyczyny...

Link to post
Share on other sites

Lekkie podsumowanko walne. Słuchajcie, temat jest już przestarzały. Każdy (prawie) miał problemy z tym sklepem. Ze mną włacznie. Sklep jest dobry, ale jeśli zamawiamy rzeczy, które nie wymagają serwisu i pytań. Panowie (i panie) z MG są poprostu leniwi i nie uprzejmi. Nie zamawiajmy od nich replik. Zamawiajmy proste przesylki typu magi i nie zadawajmy trudnych pytań :)

Link to post
Share on other sites

Hehe... lubię czytać posty w tym temacie. Jak bym był matematykiem, pewnie udało by mi się nawet wzór ułożyć - X+10 postów negatywnych (ludzi zawiedzionych lekko mówiąc) i Y-1 postów pozytywnych (co to niby kupili i wszystko ok, więc nie rozumieją skąd ta nagonka). Z pewnością ciekawie by to wyglądało także w analizie socjologicznej. Ale chyba najciekawiej cała sprawa przedstawia się z punktu widzenia psychiatrii - kilku chamów prowadzących gówn...ny sklepik z replikami niszczy psychiczne zdrowie pełnych zapału zapaleńców ASG.

 

Proszę, zakończcie (administratorzy, nie wiem kto tam jest...) ten temat, jestem niemal pewien, że nic tak nie cieszy psycholi z MG jak czytanie co wieczór nowych postów!! Wiecie jaki jest najlepszy sposób na ekshibicjonistę? Wyśmiać albo udawać, że się go nie widzi. Więc wyśmiejmy tą miernotę i zapomnijmy o niej, żeby więcej nie mieli radochy z naszej uwagi (też mojej...). Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Popieram kolege, i powtorze to co juz pisalem, uczcijmy okres ich swietnosci minuta ciszy. Laczymy sie w zalu i rozpaczy z wlascicielami sklepu z okazji jego likwidacji i przesylamy wyrazy glebokiego wspolczucia, ze nie bedzie juz wiecej okazji tak mile i kompleksowo obslugiwac klientow.

Link to post
Share on other sites

Nie jakos mnie to nie kreci, ja wole otwarte rozmowy, bez dyplomatycznej otoczki, ale uwazam ze nie ma sensu pic piany i zachowywac sie jak na sejmikach szlacheckich.

A poza tym nie kopie sie lezacego.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...