Skrico Posted February 12, 2010 Report Share Posted February 12, 2010 (edited) @Wukasz Wielkie dzięki za informacje. FLC by była doskonała, gdyby miała plecy. Z miwo to tylko na modułowe rzucałem okiem, bo te ładownice szyte na stałe średnio mi leżą, gdyż spokojnie przestrzeń mogę wypełnić własnym posiadanym już oporządzeniem :'D Może bardziej sprecyzuję co mam na myśli. Moja emka ma trudny okres i fundusze na kamze są ograniczone, dlatego też jestem ciekaw jakichkolwiek informacji na podane wcześniej tańsze produkty (Australijski Vest ma najniższy u mnie priorytet). Oczywiście, jeżeli pod względem jakościowym nie są wybitne, to trochę odłożę i wezmę jakąś z miwo. Dodam jeszcze, że lubię biegać w Szwedzkim M90 i poszukuję podobnej kamizelki, do tej w której to oni się ganiają po lesie. Trochę zdjęć: Jak widać, mają one dwa panele przednie i jeden tylni. Nie ma bocznych, które są uzupełniane szerszym i nieco wyżej położonym pasem. Jeszcze nigdzie takowej nie widziałem, a zauważyłem na zdjęciach treningowych Nordic Battlegroup, jak Szwedzi wray z Finami i Norwegami biegają właśnie w prawie identycznych vestach, do których podałem 3 linki we wcześniejszym poście. Dlatego też tak na nich mnie zależy ;D Co do szelek, jak znajdę gdzieś płaskie to z przyjemnością wezmę. Zobaczę jednak pierw jak pas będzie się trzymał przymocowany do samej kamizelki, o ile będzie istniała taka możliwość. PS Ktoś wcześniej w tym temacie umieścił to zdjęcie, a Pan po lewej być może posiada to co właśnie mnie interesuje. Za informację będę wdzięczny ;D Edited February 12, 2010 by Skrico Link to post Share on other sites
super Posted February 12, 2010 Report Share Posted February 12, 2010 to beltkit ..tego nie szukasz ;-) Ja też poszukiwałem czegoś takiego i w końcu miałem zrobić sam ;-) Link to post Share on other sites
Johann Posted February 13, 2010 Report Share Posted February 13, 2010 Ktoś z krawców amatorów skomponował fajne plecy do FLC. Polecam poszukać na tamtym forum. :) Link to post Share on other sites
Jaeger Posted February 13, 2010 Report Share Posted February 13, 2010 Zdaje się że Night Fox Link to post Share on other sites
Wukasz Posted February 13, 2010 Report Share Posted February 13, 2010 To z linka wygląda jak maska do paintball firmy Scott, jak widać, Scott. Poszukaj, było kiedyś poruszane na forum. O hełmach i słabym wyborze, jakim jest wybór Fritza, też mozesz poczytać. Link to post Share on other sites
Sixzeroeight Posted March 7, 2010 Report Share Posted March 7, 2010 Zastanawiam się ile mnie by kosztowało oporządzenie do FLC, ponieważ sama kamizelka jest tania (http://allegro.pl/item945800651_molle_ii_flc_woodland_bdb_usmc_us_army_oryginal.html) jednak obawiam się, że ładownice i kieszenie będą drogie. wie ktoś gdzie kupić takowe w przyzwoitej cenie ( w okolicach Gdańska lub na allegro)? Nie chciał bym przepłacić 8-) Z góry dziękuje. Jak na razie chce kupić: ładownice na 4-6 magów, jakaś kieszeń większa, a dalej to nie wiem... co jeszcze proponujecie? Link to post Share on other sites
Piotro Posted March 7, 2010 Report Share Posted March 7, 2010 (edited) Możesz pogadać z którymś z krawców, zawsze troche taniej biorą. Przyda ci sie pewnie też coś na granaty, medic, zrzut(albo nie jak ci wygodniej), na radio jak używasz, na magi do bocznej. Edited March 7, 2010 by Piotro Link to post Share on other sites
TBM Posted March 7, 2010 Report Share Posted March 7, 2010 Całość z kamizelką bez problemu zamkniesz się w 200-250PLN. To jest wariant minimum. A potem zawsze można dokupić kieszenie jak coś potrzeba. Link to post Share on other sites
Catch22 Posted March 9, 2010 Author Report Share Posted March 9, 2010 Nie jest to FLC. Nazywa się tak jak widzisz, jest to wynalazek chiński. Pytania zielonych zadajemy w dziale dla zielonych. Link to post Share on other sites
Dezerter Posted March 14, 2010 Report Share Posted March 14, 2010 Witam, potrzebuje pomocy :D Oto moja wstępna konfiguracja ELCS'a, nie mam pojęcia gdzie dać nóż - ktoś ma jakiś pomysł? Wszelkie sugestie miłe widziane. Link to post Share on other sites
Yahalom Posted March 14, 2010 Report Share Posted March 14, 2010 Na plecach? Link to post Share on other sites
Ohtar Posted March 14, 2010 Report Share Posted March 14, 2010 A nie da się tak przykombinować, żeby zmieścić nóż pod jedną z kieszeni molle zajmującą więcej niż dwa palsy? Link to post Share on other sites
Punisher Posted March 14, 2010 Report Share Posted March 14, 2010 (edited) Z tego co pamiętam ten nóż ma rozpinaną "szlufkę" w pochwie, a że pochwa ma taką, a nie inną konstrukcję proponuję nóż zamontować do pasa. Wydaje mi się, że jesteś praworęczny, więc dobrym miejscem byłoby po lewej stronie, między manierką a ładownicą na 3 magi. Wtedy dobywasz noża po skosie (jak szablę), pomagając sobie lewą ręką, nie jest to najszczęśliwszy sposób, ale jak masz kaburę po prawej stronie to nic nie przeszkadza. Jeśli nie nosisz żadnej kabury (nie widzę, więc pewnie nie) to możesz dać nóż na prawą stronę, nieco z tyłu (między SAW100 a 3xM16), żeby nie przeszkadzało przy klękaniu. Lub też możesz ją zamontować na lewym panelu po przesunięciu ładownic nieco do środka. Rękojeścią do dołu. To tylko kilka przykładów, zamontuj, sprawdź czy jest Ci wygodnie i wybierz najlepsze rozwiązanie. Ja w moim ELCSie sporo się nakombinowałem, żeby było mi wygodnie, może potem wkleję foto. EDIT: Edited March 14, 2010 by Punisher Link to post Share on other sites
Wukasz Posted March 14, 2010 Report Share Posted March 14, 2010 Nóż... zależy czy do noszenia czy do używania. "Nóż" czy nóż. Wygoda noszenia jest dla mnie drugorzędna. Moje noże są ostre. Pochewka musi być dostępna, nie mogę sobie pozwolić na chowanie na ślepo. W twoim wypadku montowałbym na panelach piersiowych. Rozsunął bym ładownice. Jestem praworęczny więc zamontowałbym na lewym panelu między ładownicami. Olałbym taktyczne nauki na rzecz bezpieczeństwa. Nóż nie zabawka. Link to post Share on other sites
super Posted March 16, 2010 Report Share Posted March 16, 2010 spinka, taśma 100 mph i na szelkę Link to post Share on other sites
_Mnichu Posted March 16, 2010 Report Share Posted March 16, 2010 Pas PT-3, szelki Jacko plus i na plecach taki camelbak - czy to zda egzamin, czy nie po napełnieniu wodą nie będzie uwierać? Czy lepiej 'zapalsować' tylko o plecy, czy częsciowo o plecy a częściowo o pas? Link to post Share on other sites
shellshock Posted March 16, 2010 Report Share Posted March 16, 2010 Nic nie będzie uwierać, natomiast ten pokrowiec będzie zaczepiać o cargo, naddupnik, czy co tam zamontujesz na tył pasa. Mocowanie o szelki i pas jest głupim rozwiązaniem. Niewygodne i marnujesz miejsce. Albo kup oddzielny plecaczek z miejscem na wkład lub mniejszy np. 1.5l. Możesz tez zamocować camelbaga poziomo, musisz tylko miec odpowiedni wkład z wyjściem rury na rogu, i dobry custom pokrowiec. Link to post Share on other sites
denvey Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Witam! Mam pytanie związane z noszeniem beltkitu - czy ma on mieć trochę luzu czy raczej ma być dopasowany do ciała tak jak kamizelka? Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Lepiej mieć minimalny luz. Oporządzenie musi być na tyle dobrze wyregulowane, żeby zapewniać swobodę ruchów, ale nie może przy tym "latać". Link to post Share on other sites
sgt.Chaos Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Bez przesady w ściskaniu w pasie, ale dopasuj go sobie tak, żeby ciężar rozkładał się też na biodra. Jak będzie luźno wisiał na szelkach, to cała mas pójdzie na ramiona, co zbyt wygodne nie będzie... Link to post Share on other sites
denvey Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Ok, dzięki za szybką odpowiedź :) Link to post Share on other sites
Azur Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Dżemdobry. Mam pytanko związane z przenoszeniem wkładu Camelbak. Mianowicie w moim beltikicie posiadam nadupnik, czyli chlebak, produkcji Miwo. Posiada on na górnej części 2 D-ringi. Wymyśliłem sobie, że camelbaka będę przenosił w chlebaku wraz z menażką i podgrzewaczem, rurkę wyprowadzał lewą stroną, przeprowadzał przed D-ringa i mocował gdzieś przy pasie. Zastanawiam się jednak nad sensem tego rozwiązania, ponieważ wydaje mi się, że przy mocniejszych naciskach z tyłu (dajmy na to - przewrócenie się na plecy) może pęknąć. Z praktycznego punktu widzenia, jest to dla mnie wygodniejsze, nie muszę już nosić plecaka, który nieco utrudniał mi poprawne złożenie się do strzału i dodawał kolejne dwa paski do zapięcia na klatce piersiowej i brzuchu (był to mały plecak od ZPG). Pytam, ponieważ nie chciałbym uszkodzić camela. Link to post Share on other sites
Komanch Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Imho jak camel nie pęknie w plecaku podczas przewrotki do tyłu to i w nadupniku nie powinien. A pomysł nowatorski i jak dla mnie genialny. Link to post Share on other sites
Jaeger Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 Po worku Camlebaka, Blackhawka czy też Source NBC można przejechać samochodem i nie pęknie. Problem jest jednak inny. Skąd weźniecie (obaj skoro pomysł jest genialny) tak długą rurkę która poprowadzicie po plecach, na ramieniu i jeszcze musi być na tyle jej żeby zgiąć ja swobodnie i sięgnąć do paszczy? Jak dla mnie pomysł głupi polegający na wyważaniu otwartych drzwi. Link to post Share on other sites
Azur Posted March 31, 2010 Report Share Posted March 31, 2010 (edited) A kto powiedział, że musi być koniecznie na plecach i na ramieniu? Myślałem bardziej nad przeprowadzeniem wzdłuż boku i zaczepieniem w jakimś miejscu przy pasie, bądź przeprowadzeniem pod ramieniem i zamocowaniem o szelkę. Pomyślę nad tym. Edit : Udało się. Pod ładownicą na opatrunek zamocowaną na szelce założyłem elastyczną opaskę (do zwijania karimaty ;)), przez nią przewlekam rurkę. Siedzi sztywno tuż przy szelce, wystarczy schylić minimalnie głowę, aby móc czerpać z cudownego źródła ;) Edited March 31, 2010 by Azur Link to post Share on other sites
Recommended Posts