Renata Michalik Posted November 23, 2008 Report Share Posted November 23, 2008 Przecież nie piszę, że napisałeś o magazynkach tylko o żołnierzach z sił specjalnych. Link to post Share on other sites
aciepk Posted November 23, 2008 Report Share Posted November 23, 2008 (edited) No i miałem na myśli siły specjalne wuja sama podczas np. wojny w zatoce na początku lat 90 ub. wieku, a nie siły specjalne siedzące w MIWO... Edited November 23, 2008 by aciepk Link to post Share on other sites
kthulhu Posted November 23, 2008 Report Share Posted November 23, 2008 Nie, akurat nie o plastikowych magazynkach na pestki, a o plastikowych magazynkach na 5,56. Nosic tak nosza tylko w bazach, gdzie raczej nie biegaja (a i tak spodnie byly odpowiednio przerabiane wlasnie, zeby nie obijaly sie o nogi). No ale coz, jak to zostalo napisane w innym temacie wzgledem foki, najwyrazniej moi znajomi to takze zolnierze nie stawiajacy sobie za honor dokupienie oporzadzenia niezpewnianego przez wojsko. Tyle z mojej strony. Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted November 23, 2008 Report Share Posted November 23, 2008 Nie wiem Panowie gdzie byli wasi znajomi ale my w Afganistanie , Iraku, Bośni,Macedonii , byłej Jugosławii, Bejrucie ,na Golanie, Kambodży i nigdzie nie widzieliśmy by ktoś nosił tak magazynki Jest nas tu obecnie oprócz pani Renaty sześciu w różnych stopniach i prosimy nie dawajcie nam powodu do śmiechu Jaco Link to post Share on other sites
Foka Posted November 23, 2008 Author Report Share Posted November 23, 2008 Mam pytanie: czy Królik lub któryś z was biegł z pełnym magazynkiem w kieszonce na łydce? Niech spróbuje. Życzę powodzenia! I niech to nakręci i rzuci na YouTube, bo wszyscy chcielibyśmy to zobaczyćCóż, nie pozostaje mi nic innego jak paść na kolana przed Wami. Widać wiecie lepiej od szefa zespołu opracowującego ten mundur.http://pl.youtube.com/watch?v=3wicYZB3QIg (ok 2:20, dźwięk jest przesunięty względem obrazu więc trzeba się ogarnąć kiedy o czym mówi ;) ) Nieodparcie nasuwa mi się skojarzenie, że jedyną istniejącą prawdą jest Twoja prawda, a zdanie kilku(nastu?) żołnierzy, których znasz i z którymi rozmawiasz jest jedynym prawdziwym zdaniem. Cóż... Szanujemy to... PS Też się nie spotkałem z takim przenoszeniem magazynków, sam tego próbowałem (i nie były to magazynki z plastikowymi kulkami). Na pole walki pomysł raczej średni, ale bywały sytuacje kiedy mi to rozwiązanie pasowało. Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted November 24, 2008 Report Share Posted November 24, 2008 No i miałem na myśli siły specjalne wuja sama podczas np. wojny w zatoce na początku lat 90 ub. wieku, a nie siły specjalne siedzące w MIWO... To masz szczęście, siły specjalne siedzące w MIWO ci nie wkulają. Obiecali. :-P Cóż, nie pozostaje mi nic innego jak paść na kolana przed Wami. Widać wiecie lepiej od szefa zespołu opracowującego ten mundur. http://pl.youtube.com/watch?v=3wicYZB3QIg (ok 2:20, dźwięk jest przesunięty względem obrazu więc trzeba się ogarnąć kiedy o czym mówi ;) ) Nieodparcie nasuwa mi się skojarzenie, że jedyną istniejącą prawdą jest Twoja prawda, a zdanie kilku(nastu?) żołnierzy, których znasz i z którymi rozmawiasz jest jedynym prawdziwym zdaniem. Cóż... Szanujemy to... PS Też się nie spotkałem z takim przenoszeniem magazynków, sam tego próbowałem (i nie były to magazynki z plastikowymi kulkami). Na pole walki pomysł raczej średni, ale bywały sytuacje kiedy mi to rozwiązanie pasowało. Foko, coś Ty taki upierdliwy? Lewą nogą wstałeś? Ząb Cię boli? Pytam bo się martwię, że jak padniesz na kolana to sobie krzywdę zrobisz. :-P Nie znam Cię chłopie, nic do Ciebie nie mam, chłopaki z Lublińca też nie. Zachowaj więcej dystansu jak na moderatora przystało. Jasne, że są na pewno chwile gdy magazynek w kieszonce na łydce by się przydał, mnóstwo rzeczy by się tam mogło przydać, ale nie doradzajmy ludziom by tam właśnie magazynki nosili, bo ktoś krzywdę sobie przez takie rady może zrobić. Foko, to nie gra komputerowa, gdzie "moi żołnierze" walczą z "twoimi żołnierzami", wracaj do reala. Co do kieszeni na magazynki na łydce to nawet Catch22 ma identyczną opinię jak ja. Może, tak jak napisał Catch22, zespół opracowujący mundur ACU miał nawet taki pomysł, ale pomysł w praktyce się nie sprawdził.To po co doradzać ludziom rzeczy, które nie sprawdziły się w praktyce? Link to post Share on other sites
Jaeger Posted November 24, 2008 Report Share Posted November 24, 2008 Oj tam te kieszonki są git, inaczej skąd byśmy brali materiał na łatki jak żaden producent nie pomyślał że można by takowego trochę dołączyć do spodni? Link to post Share on other sites
marcin1988 Posted November 24, 2008 Report Share Posted November 24, 2008 A wie ktoś może jakie wymiary ma ta ładownica ?? Bo niestety na stronie nic nie ma :/ Link to post Share on other sites
Butu Posted November 24, 2008 Report Share Posted November 24, 2008 Przepraszam za OT. Z moim obserwacji Foka nie wstał lewą nogą tylko jest sobą. Link to post Share on other sites
Borol Posted November 24, 2008 Report Share Posted November 24, 2008 A wie ktoś może jakie wymiary ma ta ładownica ?? Bo niestety na stronie nic nie ma :/ Jeśli dobrze znalazłem to : Ładownica posiada następujące wymiary: - wysokość: 18 cm - szerokość: 8 cm - grubość: 5 cm Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted November 24, 2008 Report Share Posted November 24, 2008 (edited) Przepraszam za OT. Z moim obserwacji Foka nie wstał lewą nogą tylko jest sobą. Acha! Edited November 24, 2008 by Renata Michalik Link to post Share on other sites
marcin1988 Posted November 26, 2008 Report Share Posted November 26, 2008 Wie ktoś może, jak jest w MIWO L z wprowadzaniem lekkich zmian do zamówionych towarów typu doszycie rzepu pod name tag ?? Wystarczy przy zamówieniu napisać, czy raczej nie ma takiej opcji ?? Link to post Share on other sites
Errhile Posted November 27, 2008 Report Share Posted November 27, 2008 Żaden problem, znacznie poważniejsze zmiany też robią na życzenie klienta (ma sie rozumieć, parę złotych więcej to kosztuje, ale nie jakoś koszmarnie więcej). Z tym, że lepiej napisz maila i zapytaj (czy się da i za ile) i dopiero jak Ci potwierdzą, zamawiaj. Link to post Share on other sites
marcin1988 Posted November 27, 2008 Report Share Posted November 27, 2008 No właśnie napisałem ale do tej pory cisza z ich strony :P Ale dzięki za info :P Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted November 27, 2008 Report Share Posted November 27, 2008 Szukałam tego maila od Ciebie i nie znalazłam więc może wysłałeś, ale jakoś nie doszło? A o co chodzi? Link to post Share on other sites
marcin1988 Posted November 27, 2008 Report Share Posted November 27, 2008 Wysłałem ponownie emaila :P Mam nadzieję, że tym razem dojdzie :) Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted December 4, 2008 Report Share Posted December 4, 2008 Wersja (ulepszona) plecaka modułowego "BAKTRIAN 2" już w sprzedaży: http://miwo-military.pl/?p=img.pB.581 Link to post Share on other sites
grisza76 Posted December 4, 2008 Report Share Posted December 4, 2008 Ja tez czekam na odpowiedź w sprawie camelbaka i.... cisza Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted December 4, 2008 Report Share Posted December 4, 2008 Od dzisiaj w naszej ofercie: kieszeń uniwersalna/ na manierkę o pojemności 0,7 l wraz z kubkiem: http://miwo-military.pl/?p=img.pB.585 Link to post Share on other sites
Damotr Posted December 4, 2008 Report Share Posted December 4, 2008 Mam takie pytanko, czy byłaby możliwość zamówić inną kamizelkę niż te, które figurują w ofercie. Innymi słowy: czy jest możliwość dostarczenia wam danych na temat określonej kamizelki i zapłacić, a Wy uszyjecie taką ze swoich materiałów? Link to post Share on other sites
Ari Posted December 4, 2008 Report Share Posted December 4, 2008 Z tego co wiem to Miwo nie kopiuje innych wzorcow, chyba że to Twoj indywidualny projekt, ale najlepiej niech sie wypowie na ten temat pani Renata Link to post Share on other sites
Yuber Posted December 4, 2008 Report Share Posted December 4, 2008 Nie kopiują... pytałem. I w Lublińcu i w Praszce. Więc cień szansy jest jak to jakiś własny projekt ;). Link to post Share on other sites
Damotr Posted December 5, 2008 Report Share Posted December 5, 2008 Dziękuję, popytam, chodziło mi właśnie o dostarczenie własnego projektu (trochę oryginaloności). Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted December 7, 2008 Report Share Posted December 7, 2008 Mam takie pytanko, czy byłaby możliwość zamówić inną kamizelkę niż te, które figurują w ofercie. Innymi słowy: czy jest możliwość dostarczenia wam danych na temat określonej kamizelki i zapłacić, a Wy uszyjecie taką ze swoich materiałów? Istnieje taka możliwość pod kilkoma warunkami: 1. Nie będzie to wierna kopia jakiegoś produktu zastrzeżonego przez inną firmę. 2. Będziemy mieli wolne moce produkcyjne bo na "bawienie się"w odszywanie produktu wg. cudzych wskazówek trzeba o wiele więcej czasu niż na wyprodukowanie standardowych kamizelek. 3. Zamawiający musi nie tylko wysłać zdjęcie, ale też dokładnie opisać produkt, aby potem nie było sporów w stylu: "... a ja myślałem, że to będzie jakoś inaczej...". 4. Trzeba za taki jednorazowy produkt zapłacić najczęściej dużo więcej (chyba, że uznamy, iż możemy go włączyć na stałe do naszej oferty to wtedy za taką nowość można zapłacić tylko tyle co za zużyty materiał). 5. Trzeba dokonać przedpłaty. 6. Taki jednorazowy produkt nie podlega zwrotowi, gdyż jego uszycie traktujemy jako usługę.( Bo co my potem mamy zrobić z takimi niekiedy "bardzo nawiedzonymi" ideami produktu? Nikt oprócz zamawiającego tego od nas nie kupi). Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted December 7, 2008 Report Share Posted December 7, 2008 Nie kopiują... pytałem. I w Lublińcu i w Praszce. Więc cień szansy jest jak to jakiś własny projekt ;). Z tym całym "kopiowaniem" bywa różnie... Ustalmy zatem co to jest kopiowanie: to uszycie IDENTYCZNEGO produktu jak ten zastrzeżony przez inną firmę lub instytucję czyli naruszający cudze prawa autorskie lub patentowe. Tego nie chcemy robić. Jeżeli jednak nie zaistnieją powyższe okoliczności to możemy rozmawiać. każda sprawę należy potraktować indywidualnie. Acha, jeszcze jedna uwaga: nie chcemy szyć kamizelek, co do których wartości użytkowej nie jesteśmy przekonani. Link to post Share on other sites
Recommended Posts