Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Czołgi na ulicach Warszawy


Recommended Posts

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9104893,wiadomosc.html

 

Nocą na ulice Warszawy wyjadą czołgi

 

 

Przed defiladą z okazji święta Wojska Polskiego odbędzie się w Warszawie nocna próba przejazdu najcięższych pojazdów, w tym czołgów.

 

 

Z okazji święta wojska odbędzie się w tym roku w Warszawie defilada. Po raz pierwszy - Al. Ujazdowskimi - przejadą czołgi - w tym Leopard i PT-91 Twardy, samobieżna armatohaubica, transportery gąsienicowe i kołowe. Nad centrum stolicy przeleci kilkadziesiąt śmigłowców i samolotów - m.in. F-16 i MiG-29. Przedtem jednak - w nocy z poniedziałku na wtorek - na trasie defilady od Pl. Na Rozdrożu do Belwederu odbędzie się próba z udziałem najcięższych wozów, weźmie w niej też udział orkiestra. Nie będzie natomiast próbnego przelotu nocą.

 

Chodzi o najcięższy sprzęt - ten, który na ulicach Warszawy rzadko się pojawia. Chodzi o zbadanie możliwości manewrowych. To dosyć duże przedsięwzięcie logistyczne. Dla wojska, wbrew ironicznym uśmiechom niektórych, przeprowadzenie takiej operacji to też są ćwiczenia - załadowanie sprzętu na transport kolejowy, przewiezienie pod Warszawę, rozładowanie, przejazd. W ten sposób też się sprawdza umiejętności - powiedział minister Szczygło.

 

Dotychczas defilady 15 sierpnia odbywały się po uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza. W ubiegłym roku po raz pierwszy wziął w niej udział sprzęt zmechanizowany - samochody i transportery opancerzone oraz śmigłowce.

 

Do księgi honorowej zostaną wpisane nazwiska wybranych żołnierzy. Wśród wyróżnionych w tym roku wpisem do "Księgi Honorowej Ministra Obrony Narodowej" znajdą się m.in.: sierżant Arkadiusz Mendel, saper, który w 2004 r. w Iraku uratował kolegę, gdy ich patrol został ostrzelany i starszy kapral Mariusz Sawicki, strzelec śmigłowca Mi-24, który podczas lotu - ranny w brzuch i klatkę piersiową - "wykazał się opanowaniem i męstwem".

 

Minister ON Aleksander Szczygło powiedział w piątek, że dokonania tych żołnierzy potwierdzają, iż misja w Iraku jest obarczona dużym ryzykiem, a "wyjazd na misję to czas, kiedy żołnierze sprawdzają swoje przygotowanie, ale czasami też muszą sprawdzać swoją odporność na rany".

 

Służba w Iraku powinna być powodem do dumy, a nie do tłumaczenia się. Od tłumaczenia się są politycy, czyli ja, a żołnierze po spełnieniu obowiązku na misji mają prawo być dumni, mają prawo oczekiwać, że inni też będą z nich dumni - powiedział Szczygło.

 

Według ministra, misję w Iraku uzasadnia walka z terroryzmem, która "nie ogranicza się do zapewnienia bezpieczeństwa w Polsce, lecz jest związana z koniecznością ochrony polskich obywateli, którzy wyjeżdżają w różne regiony świata". Przypomniał, że wśród ofiar zamachów terrorystycznych w Nowym Jorku, Madrycie i Londynie byli Polacy. To pokazuje, że zniszczenie terroryzmu tam, gdzie ma bardzo silną bazę, czyli w takich miejscach jak Irak i Afganistan, jest obowiązkiem również sił zbrojnych Rzeczypospolitej - powiedział.

 

Pytany, czy MON zamierza pomóc irackim tłumaczom podobnie jak Duńczycy, którzy wycofując swój kontyngent zabrali ich do Danii, by uchronić przed zemstą, Szczygło powiedział, że "takich rzeczy się nie opowiada". Lepiej je dobrze zrobić, a nie opowiadać publicznie, że się je robi lub zamierza zrobić - wyjaśnił.

 

To był chrzest bojowy i sprawdzenie kwalifikacji - powiedział sierżant Mendel, który uratował pod ostrzałem kolegę z patrolu.

 

Nie czuję się bohaterem, każdy żołnierz zrobiłby na moim miejscu to samo - skwitował swój czyn Mendel. Także st. kpr. Sawicki jest zdania, że zachował się tak "jak każdy żołnierz powinien się zachować, wykonując zadanie bojowe".

 

Do księgi honorowej zostaną wpisani także st. sierż. Tomasz Murkowski, zabity w ataku na konwój w listopadzie ubiegłego roku w Iraku, kpr. Piotr Nita, który zginął w lutym br. wskutek eksplozji miny-pułapki i kpr. Tomasz Jura, zabity w kwietniu br. przez kolejną minę-pułapkę.

 

Uhonorowani zostali także dowódcy - m.in. dowódca Korpusu Zmechanizowanego gen. dyw. Włodzimierz Potasiński, organizator szkolenia lotniczego gen. bryg. pil. Tadeusz Kuziora i dowódca okrętu podwodnego Bielik, komandor porucznik Sławomir Wiśniewski. (zel)

Link to post
Share on other sites

Za starych dobrych czasow defilady w stolicach panstw socjalistycznych byly na porzadku dziennym i nikt sie temu nie dziwil, a teraz???

Sprzet gasienicowy dostanie gumowe nakladki na gasienice (o ile nie ma standartowego) i jesli nie bedzie upalu i ostrego zawracania duzo sie nie stanie.

Link to post
Share on other sites

Kurde, albo nasze wojsko nie wie czym jeździ, albo mają bryki

pożyczone od Arnolda. Oglądałem tą defiladę w TV i znowu zamiast

HMMWV (Humvee) pojawiły się Hummery ;) Przynajmniej według

kolesia który komentował wszystko przez megafon...

 

Dobry był też tekst o tym jakie to świetne są samoloty Iskra ;)

Link to post
Share on other sites

Jak Wam się podobało? Dla mnie tak średnio: po pierwsze realizator i operatorzy (to tyczy się transmisji w jedynce) - dla przykładu mówili o marynarce wojennej, pokazywali wojska lądowe; mówili o skorpionach, pokazywali hummery, po drugie leopardy z flagami niemieckimi(sic!), po trzecie przelot "F16" (widziałem tez miga - chyba chcieli, żeby wydawało sie, ze maja więcej szesnastek;)), a po czwarte (oczywiście odczucie subiektywne) charakterystyczne ruchy żuchwy prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego symulujące żucie gumy. Chyba nie powinienem tego pisać.

Link to post
Share on other sites

Nie flaga niemiec a proporzec wojsk pancernych pomarańczowo czarny (od czasów II RP barwy wojsk pancernych). Zanim zacznie się coś krytykować może warto poznać heraldyke i barwy WP.

 

Mógłbym przysiądz, ze widziałem taką małą prostokątną. Może to wina kompresji;)

 

A o żuchwie już pisałem..:/ mógłbyś nie przepisywać:P

Link to post
Share on other sites

Na prawym "zderzaku" na Leopardzie zostały znaczki niemieckie (lekko wytarte ale i tak było widać).

 

Tak przynamniej mi się wydawało (i mojemu starszemu też) że nie zamalowali ich całkowicie.

 

Jak nie to proszę poprawcie.

 

O znalazłem zdjęcie:

 

B0AaDoBnzyCBPpMHSB.jpg

Edited by sisi
Link to post
Share on other sites

Czyli było jak na wyścigu Red Bull'a w Krakowie ;P też widać było jedynie samolot, prowadzący pieprzyli głupoty, a ogólna organizacja kiepska... ale nie było prezydenta ;] pocieszyliście mnie, bo rano miałem dylemat, czy jechać na wyścig, czy zostać przed telewizorem ;D

Link to post
Share on other sites

Byłem z kolegą, ale dojechalismy dość późno i zobaczyłem tylko jak lecą Iskry i Migi. Zobaczyłem też kawałek wierzyczki od Leoparda. Ogólnie do kitu pomyślane żeby puszczać taką paradę przez Al. Ujazdowskie. Za mało miejsca żeby każdy mógł cokolwiek zobaczyć. Naszego cesarza nie widziałem. Zauważyłem też francuzów i w sumie to ich wojsko to tylko paradować potrafi.

Link to post
Share on other sites

Dużo nie straciłeś ;p Padłem jak komentator powiedział hummery tak jak sie pisze xD

 

Ogółem prezydent powienien salutować żołnierzom? Bo miałem dylemat czy to co robił nasz kochany prezydent było prawidłowe ;p takie machanie łapką mi sie kojarzyło z heil hitler ;p

Link to post
Share on other sites

p8155279yn2.th.jpgp8155289zx9.th.jpgp8155291xv0.th.jpgp8155304va1.th.jpgp8155310jt2.th.jpgp8155312li4.th.jpgp8155314eq6.th.jpgp8155317qi0.th.jpgp8155320pd5.th.jpgp8155326tb4.th.jpgp8155329hd6.th.jpgp8155330qw4.th.jpgp8155331pn3.th.jpgp8155336th5.th.jpgp8155338al8.th.jpgp8155351cl1.th.jpgp8155352gg4.th.jpgp8155355jh3.th.jpgp8155363ws7.th.jpgp8155366kv9.th.jpgp8155367mu7.th.jpg

 

Zła organizacja, źle wyznaczone miejsca dla ludzi a w szczególności zmiana długości trasy przejazdu sprzętu gąsienicowego. Co oni nie wiedzieli jaka będzie pogoda? Na obronie PWPW przed zwykłym transporterem z II WŚ wylewano wodę na asfalt.

Długość trasy - cóż jaka ilość pokazywanego sprzętu taka długość trasy. Oczywiście nie mogę zapomnieć o opóźnieniu w czasie. Nawet taki krótki odcinek to masywne wyzwanie hehe dla Polaków.

Link to post
Share on other sites

Faktycznie, też oglądałem na TVN24 i nieźle się uśmiałem :) Na honkera generał mówił, że to hummer, a nawet zdażyło się powiedzieć na rosomaki że to leopardy, już lepiej jak nie posługiwał się nazwami tylko na pytania o sprzęt odpowiadał "to? jakiś pojazd przeciwlotniczy" tak mniej więcej :)

Co jak co, gdyby to jakiś cywil niemający pojęcia o sprzęcie mówił to trudno, można wybaczyć niewiedzę albo pomyłki, ale że takie gafy strzelał generał? I jeszcze mówił jak się szczyci, że jest absolwentem jakiejś wyższej szkoły wojskowej czy coś takiego.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...