SnajperSWD Posted December 28, 2012 Report Share Posted December 28, 2012 A testował ktoś z was w l96 zieloną G&G lub PDI Quote Link to post Share on other sites
Witcher55555 Posted January 6, 2013 Report Share Posted January 6, 2013 Testowałem z zieloną G&G, strzela całkiem dobrze, ale lepsza jest Systema (praktycznie się nie zużywa), a prometheus króluje zasięgiem i celnością (choć czerwony mi się zużył). Quote Link to post Share on other sites
pietrasss Posted January 6, 2013 Report Share Posted January 6, 2013 Mam problem tego typu, że jak ustawie na jakies 900 fps do postrzelania do tarczy to hopek kreci wysmienicie... można go regulować etc. Ogółem zero problemów. Problem pojawia się przy bardziej cywilizowanej mocy, rzędu 650-700 fps, hop po prostu nie kreci.... czy gumka jest maksymalnie wysunięta czy np. do połowy to problem jest ten sam... znaczy róznica pomiedzy zero hop-upa a np. połową wysunięcia gumki jest ale bardzo niewielka (tor lotu kulki).... Macie może jakieś pomysły ? (wszystkie części są nowe, komora zlożyłem zgodnie z instrukcją, jedynie czego nie zamontowałem to spręzynki na wierzch) Zestaw: - L96 Well - Konwersja Mancraft - Lufa Systema 6.04 590mm - Komora PDI - Gumka PDI - Regu Bob Long - Butla 3.5 oz BTW: Do tego dzisiaj rozerwało gumke na strzępy... przy ustawionej prędkości 645fps. Quote Link to post Share on other sites
thewojtz Posted January 6, 2013 Report Share Posted January 6, 2013 No to już druga gumka PDI rozerwana przy takiej mocy o której słyszę ;) Quote Link to post Share on other sites
Wizardb Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 To ja też mam parę pytań. Posiadam replikę MB-08. 1. Jak do nędzy odkręcić zespól spustu, bo samo odkręcenie tych dwóch śrubek nie wystarcza. Na filmiku gościu wyciągał jeszcze takie "coś", ale u mnie się nie da, mam to na siłę ciągnąć? 2. Jak rozdzielić, komorę HU i lufę? (chciałbym wymienić gumkę) 3. Jak usztywnić lufę, pytam, ponieważ się obraca (a może tak ma być?) Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 1. Odkręcasz i już. Przed odkręceniem wyjmij blokadę prowadnicy sprężyny. 2. Nie żartuj, oglądnij komorę to sam zobaczysz. 3. Dokręcić? Quote Link to post Share on other sites
haldir15 Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 1. blokada może siedzieć mocno także szarp urwać nie powinieneś :P Quote Link to post Share on other sites
Wizardb Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 (edited) Dext ja wiem, że ty wiesz jak to zrobić, ale dla mnie nie jest to takie oczywiste. 1. Mam już odkręcone 2 śrubki i coś ten zespół dalej trzyma, a ja nie wiem co. Wszystkie możliwe śrubki są odkręcone. 2. Wyjąłem jakąś plastikową część i to odblokowało plastikowy "zaczep". Według innych teraz powinienem po prostu wyciągnąć lufę, ale się nie da, w moim egzemplarzu jakoś wszystko ciężko chodzi.. EDIT : Dobra wyjąłem tą blokadę spustu, ale trzymała jak sam ... Edited January 8, 2013 by Wizardb Quote Link to post Share on other sites
SaintRose Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 Powinieneś się cieszyć że wszystko jest dobrze spasowane i nie masz luzów... Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 Niestety ale "jakaś część" oraz "plastikowy zaczep" nic nie mówi. Albo musisz zacząć używać np zdjęć bądź sensowniejszych (bardziej precyzyjnych) nazw albo nikt Ci nie będzie w stanie pomóc. Quote Link to post Share on other sites
Wizardb Posted January 8, 2013 Report Share Posted January 8, 2013 (edited) Nie chodzi o to, że nie mam luzów (bo mam np. lufa), ale o to, że niektóre rzeczy siedzą, aż za dobrze. Jeśli się wypowiadasz to miło by było jakbyś się odniósł to któregoś z pytań. EDIT do Dexta : Prześle Ci na jutro zdjęcia, bo faktycznie nie operuję za dobrze nazwami części :icon_smile:. Dzięki za szybkie odpowiedzi. http://imageshack.us.../imgp3861a.jpg/ http://imageshack.us.../imgp3858i.jpg/ Widać czarny plastikowy element, który po zdjęciu odblokowuje biały plastikowy element. Dext pytanie do ciebie, co to w ogóle jest, co mam zrobić żeby usztywnić lufę, jak wyjąć lufę z komory, i z innej beczki, czy polerowanie cylindra ma znaczenie jeśli chodzi o osiągi? Pytam ponieważ mam na nim zadrapania, zarysowania i nie wiem czy poza ubytkiem estetycznym coś jeszcze to zmienia. Edited January 20, 2013 by Mendi Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 10, 2013 Report Share Posted January 10, 2013 Odkręć mosiężną nakętkę przez którą przechodzi lufa. Zmontuj odwrotnie, dokręć dość mocno. Polerowanie cylindra ma sens jak ma rysy od wewnątrz. Od zewnątrz to niech se ma i kratery :D. Quote Link to post Share on other sites
pl123 Posted February 3, 2013 Report Share Posted February 3, 2013 http://zbrojownia.linuxpl.com/product_info.php?cPath=180&%20products_id=2167 ten zespół spustowy wytrzyma sp-190? Bo wydanie 9 stów na markowy zespół spustowy nie wydaje się zbytnio ciekawe Quote Link to post Share on other sites
ZuBeR Posted February 3, 2013 Report Share Posted February 3, 2013 Raczej nie wytrzyma. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 3, 2013 Report Share Posted February 3, 2013 To jest stock z inną obudową (gównalową). Troszkie toto wytrzymalsze od stocka ale nie licz, że zrobisz na tym snajperkę raczej w dłuższej perspektywie. Nie wydaje Ci się ciekawe? No to... zapraszamy do innego działu. Szturmówki na ten przykład są tańśze. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 6, 2013 Report Share Posted February 6, 2013 Przed spustem można walnąć: cylinder, gł cylindra. Potem razem ze sprężyną musisz wymienić tłok i prowadnicę a więc i spust. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 6, 2013 Report Share Posted February 6, 2013 (edited) Wojdatuz, mi chodzi o to, że jak wydasz na sprzęt 3-5k (no, i na usługę dexterka jeszcze troszkę PLN :D ) to własnie nie wyskakują i to jest główna różnica między snajpą po 1500 a po 5000zł (nie jedyna!). W AEGach częściej ale zasada jest ta sama. Edited February 6, 2013 by dexterkrak Quote Link to post Share on other sites
thewojtz Posted February 6, 2013 Report Share Posted February 6, 2013 No tak jak w maruzenie nie pada cylinder LL, daj spokój, i w aegach zasada nie jest taka sama, części się zużywają, nie ważne jakie, w sprężynach jest inaczej, co więcej na sprężynach masz zawsze sporo mniejszy przebieg niż na aegach (nawet snajpach). I jak wydasz niewiadomo ile, to może Ci się stać coś takiego, taka pierdoła, może Ci pęknąć sprężynka, spalić mosfet, pęknąć gumka, pęknie sprężyna, zacinka lub cokolwiek... Nawet jak wydałeś na to wiele hajsy to może się to zepsuć, zwłaszcza w aegach. Quote Link to post Share on other sites
ZuBeR Posted February 7, 2013 Report Share Posted February 7, 2013 A udało się komuś rozwalić cylinder LL/PDI albo tłok LL? Części Bartka, Neo, czy czeskie nie muszą być złe. Problem polega na tym, że często wymagają upierdliwego pasowania, szlifowania, toczenia, etc. . Wiem, bo Dex to przerabiał, gdy dłubał w moim Warriorze. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 7, 2013 Report Share Posted February 7, 2013 Tak, udało się LL. Rozwalić nie ale zaczął mieć luzy na tym czopie do mocowania rączki przeładowania więc od razu się to zamocowało na śruby M3 czy tam nawet M4 :D i chyba żyje do dziś (pytać RedRada). Dlatego tez obecnie wolę cylindry PDI i takowe polecam, tego dziada mi się nie udało zajechać nigdy: rura cylindra z czopem łączone są na cztery stożkowe klino-kołko-nity (bo to jest wbijane na chama, nie wiem jak to nazwać) oraz spawane na całym obwodzie. Części Neo, Barta czy inne dorabiane są OK ale SPUSTY. Bo to jak już zamontujesz to działa i się nie psuje, na osiągi nie wpływa. Od biedy jeszcze prowadnicę, też dorabiane czy firmowe to jeden pies. Ale jednak cylindry, ich głowice czy tłoki to wolę firmowe. Nie oszukujmy się, firmowe te elementy SĄ lepsze. Quote Link to post Share on other sites
mikadorus Posted February 7, 2013 Report Share Posted February 7, 2013 LL tak, da się rozwalić. Na szczęście nie w moim L96 ale kolega się z nim męczył i chyba kupił nowy. A co do jakości dorabianych - z wytrzymałością to od materiału dużo zależy ale firmowe mają taką przewagę, że są precyzyjniej wykonane. Można dorobić sobie cylinder i pewnie będzie mocny ale wolę już cylinder/ tłok, który chodzi do max M170 niż zestaw, który utrzyma i M210 ale nieszczelny, niepowtarzalny. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 7, 2013 Report Share Posted February 7, 2013 Po prostu, w dorabianych części są tak dobre jak dobrze zostały zrobione. Bywa z tym różnie. Przypomnieć jak było z "jakością" u G&H? U Bart_a jest o wieeele lepiej ale PDI to jeszcze nie jest :D. Sporo urwań trzpienia od rączki w cylindrach zarówno stockowych jak i czasem tych tunningowych jak LL na przykład jest spowodowanych przykładaniem siły przy przeładowaniu za daleko osi cylindra. Powstaje wtedy piękny moment obrotowy skutecznie wyłamujący trzpień z rury cylindra. Mi stock TM śmigał lata chyba dwa na M170 ale łapałem za rączkę tuż przy cylindrze i przekładałem kciuk na drugą stronę końcówki cylindra (end cap się toto zwało z angielska?). Siła działa wtedy równolegle i w osi cylindra i jest cycuś. A ostatnio widziałem cylinder z czegoś mp001-podobnego rozwalony (w strzępy) przeładowywaniem za koniec rączki na STOCKOWEJ sprężynie. Siedzi teraz z resztą u Barta, jako wzór do dorobienia :D. Quote Link to post Share on other sites
pabloo93 Posted February 18, 2013 Report Share Posted February 18, 2013 Cześć, mam problem. Tłumik Maruzen MS-2 się zapchał, znaczy może nie sam ale to nie jest ważne. Widać gąbkę (nie ma prześwitu), chciałbym go naprawić chociaż żeby można było przez niego strzelać. Górnej zakrętki nie mogę odkręcić. Da radę go jakoś przepchać? Czy może inna opcja jego naprawy? Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 18, 2013 Report Share Posted February 18, 2013 Pablo, nie jestem w ogóle przekonany czy tłumik maruzena jest skręcany czy nie aby składany na gorąco (ale raczej nie- gabki w środku) bądź klejony. Quote Link to post Share on other sites
mikadorus Posted February 18, 2013 Report Share Posted February 18, 2013 Z tego co pamiętam to stanowił jedną całość i był nierozbieralny. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.