slepy Posted October 14, 2010 Report Share Posted October 14, 2010 Jest temat o częściach Ultimate na pewno na forum Capriego, możliwe że na WMASGu też... Części są dość krótko na rynku, więc nie spodziewaj się (wielu?) odpowiedzi. A już na prawie na pewno nie tutaj. Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted October 14, 2010 Report Share Posted October 14, 2010 Slepy napisałem - przy słabym silniku i cienkiej bateri takie rzeczy to norma, jak są dwa łożyska. Wystarczy jedno i spring się będzie bardzo ładnie układał jak trzeba. Ptaq weź sobie te części skoro czujesz taką potrzebę i zdasz relację czyś kontent. Ja Ci mogę o łożyskach PDI, lufach JBU, silniku Elementa ultra torque popisać, bo też nie było skąd zasięgnąć języka. Jak dla mnie wymiana głowic w tym jest totalnie zbędna, ta replika i tak jest cicha bardzo, a uszczelnić ją można prosto i szkoda wydawać szmal na rzeczy zbędne, lepiej zainwestować w silnik, kabelki i baterię pieniążki - ale to tylko moje zdanie i nie biorę odpowiedzialności za wprowadzanie go w czyn u innych ;-). Quote Link to post Share on other sites
ptaq1234 Posted October 15, 2010 Report Share Posted October 15, 2010 http://forum.asg.com.pl/viewtopic.php?f=20&t=196 Dla zainteresowanych temat z capri o częściach ultimate. Wszyscy wypowiadają się póki co pochlebnie, według użytkowników poziom podobny/trochę niższy niż Systema, a awarii odnotowanych było niewiele. To dla pokoleń :) Quote Link to post Share on other sites
99TOMCAT Posted October 15, 2010 Report Share Posted October 15, 2010 http://forum.asg.com.pl/viewtopic.php?f=20&t=196 Dla zainteresowanych temat z capri o częściach ultimate. Wszyscy wypowiadają się póki co pochlebnie, według użytkowników poziom podobny/trochę niższy niż Systema, a awarii odnotowanych było niewiele. To dla pokoleń :) Chyba czytamy co innego- aj widzę kilak praktem postów i to najstarsze z lipca czy sierpnia. wyrabiać sobie opinię na podstawie kilku postów i replik , które przemieliły na tych częściach kilka tysięcy kulek. Dla mnie to lekko niepoważne. Quote Link to post Share on other sites
Zmorak Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 Nie mogę znaleźć informacji - jak uniknąć iskrzenia styków w spuście w p90 :zastanawia: ? Po podłączeniu GB poza obudową widzę że każde naciśnięcie spustu powoduje spore iskrzenie na stykach, mam już tam ślady spalenizny - czy jest jakiś sposób na uniknięcie tego kłopotu czy konstrukcja mechanizmu spustowego niejako wymusza takie zachowanie i jest to nie do rozwiązania. Dodam tylko że praktycznie używam tylko repliki na auto. Czy zainstalowanie Mosfetu pomoże? Quote Link to post Share on other sites
ptaq1234 Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 na pewno pomoże, bo wtedy mniejszy prąd płynie przez styki. Quote Link to post Share on other sites
99TOMCAT Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 Chyba czytamy co innego- ja widzę kilka raptem postów i to najstarsze z lipca czy sierpnia. Wyrabiać sobie opinię na podstawie kilku postów i replik , które przemieliły na tych częściach kilka tysięcy kulek. Dla mnie to lekko niepoważne. Nie mogę znaleźć informacji - jak uniknąć iskrzenia styków w spuście w p90 :zastanawia: ? Po podłączeniu GB poza obudową widzę że każde naciśnięcie spustu powoduje spore iskrzenie na stykach, mam już tam ślady spalenizny - czy jest jakiś sposób na uniknięcie tego kłopotu czy konstrukcja mechanizmu spustowego niejako wymusza takie zachowanie i jest to nie do rozwiązania. Dodam tylko że praktycznie używam tylko repliki na auto. Czy zainstalowanie Mosfetu pomoże? Wyczyść dokładnie styki, przeleć je delikatnie papierem ściernym i ewentualnie zamontuj mosfet. Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 (edited) Eeee. IMHO jak już mu iskrzą, to po przeleceniu papierem i po zebraniu warstwy wierzchniej (która i tak pewnikiem się zwęgliła) niedużo tam zostanie. Chcąc zrobić coś sensownego od razu mosfet, a jak nie to poszukaj przyczyny mocnego iskrzenia, oczywiście najpierw oczyść styki jak 99TOMCAT napisał. Może to być cokolwiek np: słaby silnik, złe dystansowanie zębatek, za mocna sprężyna względem reszty podzespołów, kijowe na wejściu styki itp, itd. Bez mosfetu i tak iskrzyć będzie (bo idzie duże obciążenie przez cienkie blaszki na małej powierzchni styku), ale styki nawet na auto nie powinny się zbyt szybko palić. Jeszcze jedna rzecz, a jakie te ślady niby Kolega ma? Samo przebarwienie, czy zwęglony nalot? Też sporo powie nam taka informacja. A no i ile czasu oczywiście replika użytkowana ( nie miesiące, raczej ile kulek wypluła). EDYTA: jeszcze ważne pytanie, czy ktokolwiek zadał sobie odrobinkę trudu i usunął zbędny smar z GB? Znając życie też go jest na stykach z pół kilo. Edited October 20, 2010 by Tuksiak Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 Jak w P90 smar na stykach jeśli styki są na zewnątrz :D? Quote Link to post Share on other sites
lynx79 Posted October 20, 2010 Report Share Posted October 20, 2010 Bo jego pełno jest w całym body, gearboxie i gdzie tylko zechcesz. Jak zabraknie ci kulek to może pluć nawet samym smarem. Chińczyki chyba tylko tego nie pożałowali ;) Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Gloomer nowego nie miałeś? Ja ze swojego wydłubałem tyle, że z 10 replik bym tym obdzielił i uwierz mi, na stykach też było go od groma. Szczelinami z GB to aż kapało. Quote Link to post Share on other sites
99TOMCAT Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 u mnie było podobnie ;) Quote Link to post Share on other sites
Zmorak Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 (edited) Eeee. Jeszcze jedna rzecz, a jakie te ślady niby Kolega ma? Samo przebarwienie, czy zwęglony nalot? Też sporo powie nam taka informacja. A no i ile czasu oczywiście replika użytkowana ( nie miesiące, raczej ile kulek wypluła). EDYTA: jeszcze ważne pytanie, czy ktokolwiek zadał sobie odrobinkę trudu i usunął zbędny smar z GB? Znając życie też go jest na stykach z pół kilo. Już jest zwęglenie na stykach, w jednym miejscu jest praktycznie ślad jak po spawie :biggrin: . Co do smaru to oczywiście że na stykach go nie ma, a i GB jest oczyszczony z nadmiaru. Co do przebiegu to jestem 3 właścicielem i nie znam rzeczywistego przebiegu, ale mechanizm nie był zużyty, z wyjątkiem dyszy. I ja i poprzedni właściciel używam/używał repliki milsimowo. Nie sądzę żeby miała wielki przebieg. 5 K kulek max. Aha - jak spust jest wciśnięty na auto - to podczas działania są iskry na stykach, nie tylko podczas wciskania spustu. Edited October 21, 2010 by Zmorak Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Akurat te P90 co posiada Zmorak to ja byłem pierwszym właścicielem. Tam smar był usuwany. Ale przez szczeliny mi nie wychodził. Ja takich jaj jak wy nie miałem z tym smarem :D. Quote Link to post Share on other sites
Zmorak Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Akurat te P90 co posiada Zmorak to ja byłem pierwszym właścicielem. Tam smar był usuwany. Ale przez szczeliny mi nie wychodził. Ja takich jaj jak wy nie miałem z tym smarem :D. To tak z ciekawości - ile miałeś przebiegu? Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Właśnie się zastanawiałem. Ale cos koło 5k-6k kulek. Quote Link to post Share on other sites
MatriX482 Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 Cześć. W tym temacie mówi się o pimpkach ACM, GFC czy innych, ale do tej pory nikt nie pisał o tym- http://www.gunfire.pl/product-pol-1152194353-P90TR.html Wiadomo, jaka jest różnica po między GFC/ACM? Cena podobna, ze zdjęć wyglądają podobnie. W ogóle jest jakaś informacja na jej temat? To jest przebrandowany ACM/GFC/KART? Quote Link to post Share on other sites
ptaq1234 Posted October 21, 2010 Report Share Posted October 21, 2010 To jest to samo chyba. Oni wymyślają Bóg wie po co miliardy firm, a tak naprawdę, to na rynku jest chiński p90 od fabryki Noname Quote Link to post Share on other sites
DZIKI GHOST Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 Hej, a ja dodam, że jest jeszcze ECHO-1 które posiadam i pomimo, ze firma amerykańska to produkt i tak chyba chiński ;) więc chyba poza TM i CA to reszta robiona jest przez te same małe rączki ;) Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 To jest to samo jak napisał mądrze patq. A ECHO1 - to nazwa importera chińczyków na stany, tak jak GFC jest na Polskę. Więc nie pocieszaj się, że masz "especjalite version de lamazon hamerykanis" - bo to zrobiły te same dłonie, co każdego innego chinola jakby się on nie nazywał ;-). Quote Link to post Share on other sites
Amek1992 Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 http://gunfire.pl/product-pol-1152194353-P90TR.html jest ktoś kto może się wypowiedzieć na temat tej versji p90 ? zostało w niej coś istotnego usprawnione czy zmienione po za marką ? Quote Link to post Share on other sites
ptaq1234 Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 (edited) Nie wiem ile razy trzeba pisać żeby ludzie pojęli. Weź przeczytaj mój poprzedni post i post Tuksiaka, a potem cały ten temat od początku, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, a dowiesz się wszystkiego o tym p90. Jedyne usprawnienie jakie tu widzę to cena (mój był 25 zł tańszy) EDYTA: Ale ten widzę ma 10 fps więcej o.0 warto dopłacić jednak te 25 zł (dla nieogarniętych to ironia) Edited October 22, 2010 by ptaq1234 Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 Tak. Usprawnieniem jest pordzewiały tłumik ognia - znakiem tego coś z żelaza w tym stopie być musi. A no i oczywiście różni się brakiem już jakichkolwiek oznaczeń, czy to na magu, czy na replice. Te 10 fpsów, to pewnie nadmuchał jakiś wyjątkowo szczelny egzemplarz i był to jego jedyny "lucky shot" ;-). Quote Link to post Share on other sites
DZIKI GHOST Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 To jest to samo jak napisał mądrze patq. A ECHO1 - to nazwa importera chińczyków na stany, tak jak GFC jest na Polskę. Więc nie pocieszaj się, że masz "especjalite version de lamazon hamerykanis" - bo to zrobiły te same dłonie, co każdego innego chinola jakby się on nie nazywał ;-). Kolega mnie troszkę źle zrozumiał, ja podałem tylko, że jest jeszcze kolejna firma która i tak sprzedaje te same repliki które przechodzą przez te sam małe rączki ;) Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted October 22, 2010 Report Share Posted October 22, 2010 Cofnij się do drugiej strony tematu bodaj ;-) O tym samym jest ;-). Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.