Kalashnikov Posted December 13, 2010 Report Share Posted December 13, 2010 Raz przy -20 krem na twarz. Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted December 14, 2010 Report Share Posted December 14, 2010 Raz przy -20 krem na twarz. I jak ten jeden raz się zakończył? Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted December 14, 2010 Report Share Posted December 14, 2010 Tak sobie empirycznie sprawdziłem że PCU lvl 1+ lvl 3 + lvl 7 przy -15 stopniach i małej dynamice (spacer z psem przez pola) to zdecydowanie za ciepło. lvl2 to max. Quote Link to post Share on other sites
denvey Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Czy komplet bielizny termo takiej za 50-100 zł dałby radę czy lepiej jednak zebrać na coś lepszego? Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Ostatnio kupiłem ECWCS 3 gen Level 1 (komplet, nówka, MR, czarna) za jakieś 160-170PLN. Z Polartecu PowerDry. Szukaj, lepiej nieco dołożyć i kupic porządne, niż za nieco mniejszą kasę kupić coś, co nie do końca będzie odpowiadać wymaganiom. Quote Link to post Share on other sites
Kalashnikov Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 I jak ten jeden raz się zakończył? Krem zabezpieczał twarz przed mrozem. Dużo zależy tez od skóry. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Już to kiedyś pisałem. Lepszy rydz niż nic. Nie masz więcej kasy kup taki koło 100. I tak niebo a ziemia. Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Czy komplet bielizny termo takiej za 50-100 zł dałby radę czy lepiej jednak zebrać na coś lepszego? Moim zdaniem coś znajdziesz. Zanim kupisz to zwróć uwagę na szwy - jakość, szerokość i czy nie mają tendencji do rozchodzenia się. Ja wydałem 4 lata temu na komplet (góry z dołem) ok 250 PLN. Komplet był bardzo intensywnie noszony przez 3 lata gdy jeździłem rikszą po 5 razy w tygodniu po klika/kilkanaście godzin. Potem go nosiłem gdy jeździłem rowerem do pracy. Nadal go mam i użytkuję. Zakupu mi doradził sprzedawca w sklepie z odzieżą górską na zasadzie wybrania bielizny o dobrym stosunku ceny do jakości. Jedyny minus takiej odzieży to wysuszanie skóry - bo pot ją nawilża a jak go nie ma, to naskórek się złuszcza. Na tą sprzedaż popatrz też w ten sposób. Wydajesz na przyzwoity komplet odzieży 200 PLN i używasz go przez 5 lat. Koszt roczny wynosi 40 PLN a Ty się cieszysz ciepłem bez wilgoci. Szukaj wyprzedaży bo już niedługo będą. Krem zabezpieczał twarz przed mrozem. Dużo zależy tez od skóry. Nie myślałeś o czystej aptecznej wazelinie? Bo to czysty tłuszcz bez wody w smarowalnej postaci. :happy: Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Czy komplet bielizny termo takiej za 50-100 zł dałby radę czy lepiej jednak zebrać na coś lepszego? Wszystko zależy nie tylko od ceny, ale i od jakości materiału i producenta. W takim budżecie raczej nie będzie nic dobrego, aczkolwiek kiedyś widziałem jakieś wyprzedaże modeli/posezonowe i były Brubecki za 120-130PLN. Ale to były jakieś małe rozmiary. Po prostu czasem można trafić okazję. Quote Link to post Share on other sites
Kalashnikov Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Komplet cięzko najtaniej chyba wyjdzie komplet magnum. Nie myślałeś o czystej aptecznej wazelinie? Bo to czysty tłuszcz bez wody w smarowalnej postaci. :happy: Używałem jakiegoś kremu natłuszczającego czy coś tego typu nie wiem nie znam się. :D Tej zimy jak będzie jakiś mróz porządny też pewnie coś pokombinuje. Quote Link to post Share on other sites
kacaperek Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Co do bielizny to firma Stoor robi tanie komplety i ponoć nie najgorszej jakości. Zweryfikuje ktoś? Bo nie mam ani bielizny termo, ani za dużo kasy. Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted December 15, 2010 Report Share Posted December 15, 2010 Niestety nie kupię ale będę miał na uwadze. Zapytałem się wujka Google co o tym sądzi i powiedział mi, że -w ciągu ostatnich kilku miesięcy firma przeprowadziła kampanie marketingu szeptanego na forach sportów aktywnych i akcja została przyjęta chłodno. -opinie użytkowników są różne -sma producent jest niedużą firmą, bo wystawione dane kontaktowe to nr komórkowy - 510 942 160 - pobrany z tej strony http://www.stoor.pl/pl/def/contactform. Osobiście to bym zadzwonił i zapytał się gdzie w mojej miejscowości można pójść i pomacać. Quote Link to post Share on other sites
kelo Posted December 16, 2010 Report Share Posted December 16, 2010 Ja osobiście proponuje odzież z firm myśliwskich na zimę mam Grafa a lato tagarta Quote Link to post Share on other sites
denvey Posted January 9, 2011 Report Share Posted January 9, 2011 (edited) Mógłby ktoś wytłumaczyć, dlaczego kapelusz z mniejszym rondem (coś jak ten proponowany przez PSTG) jest lepszy czy tam wygodniejszy niż klasyczne boonie? Bo zastanawiam się czy na wiosnę mój nieco przymały kapelusz Kamy wymienić na ten z małym rondem, czy szukać na alledrogo boonie od Kamy. Edited January 9, 2011 by denvey Quote Link to post Share on other sites
Cincin Posted January 9, 2011 Report Share Posted January 9, 2011 Przy małym rondzie masz większe pole widzenia i nie rzuca tyle nienaturalnego cienia na oczy. Quote Link to post Share on other sites
Guest Brit Posted January 9, 2011 Report Share Posted January 9, 2011 Zawsze można przyciąć do żądanych wymiarów. Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted January 9, 2011 Report Share Posted January 9, 2011 Mógłby ktoś wytłumaczyć, dlaczego kapelusz z mniejszym rondem (coś jak ten proponowany przez PSTG) jest lepszy czy tam wygodniejszy niż klasyczne boonie? Bo zastanawiam się czy na wiosnę mój nieco przymały kapelusz Kamy wymienić na ten z małym rondem, czy szukać na alledrogo boonie od Kamy. Z mego doświadczenia wynika, że duże ronda - takie jak boonie, ograniczają zakres słyszalnych dźwięków. Chodzi tutaj o źródła znajdujące się na wysokości uszu i wyżej. W lesie jak padniesz, to będziesz mniej słyszał z góry. Po drugie, szerokie rondo powoduje gorsze odprowadzanie ciepła z twarzy, szczególnie gdy nie ma wiatru i podłoże jest silnie nagrzane. Quote Link to post Share on other sites
denvey Posted January 9, 2011 Report Share Posted January 9, 2011 Czyli brać z małym rondem, right? Quote Link to post Share on other sites
Majkel86 Posted January 13, 2011 Report Share Posted January 13, 2011 (edited) Zawsze możesz wziąć duży i opitolić brzegi tak jak Brit napisał ;) Ja tak zrobiłem. http://picasaweb.google.com/Majkel1986/Beltkit#5292677821733402354 Edited January 13, 2011 by Majkel86 Quote Link to post Share on other sites
Bren Posted February 1, 2011 Report Share Posted February 1, 2011 Ostatnio dwukrotnie stwierdziłem, że smock jest trochę jak dla mnie za ciepły (nawet przy mrozie) jeżeli poruszam się szybkim marszem. Co myślicie, o tym żeby do -10C stosować jak zewnętrzną warstwę (tą ochronną) ripstopową bluzę BDU? Oczywiście pod spód softshell/windshirt i odpowiedniej grubości (zależnie od temperatury) polar. Quote Link to post Share on other sites
scuro Posted February 1, 2011 Report Share Posted February 1, 2011 Wszyj zamki pod pachami i po sprawie. Quote Link to post Share on other sites
aciepk Posted February 1, 2011 Report Share Posted February 1, 2011 Jeżeli masz brytyjskiego smocka (a jak któregoś z niemieckich to nic nie musisz przerabiać) to przerób sposób zapinania klapy z rzepów na guziki i nie zapinaj suwaka. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted February 2, 2011 Report Share Posted February 2, 2011 Myślimy, że tak czasem stosujemy ale brakuje czasem stójki i kaptura :) Ale myślimy też że masz dziwnego smocka bo latamy w smocku UK w rip-stopie od -25 do 30 stopni. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted February 2, 2011 Report Share Posted February 2, 2011 Niemniej te zamki pod pachami mogą być warte wypróbowania. Idzie do mnie bluza z czymś takim, jeśli się sprawdzi, smock'i pójdą do przeróbki. Quote Link to post Share on other sites
super Posted February 4, 2011 Report Share Posted February 4, 2011 przy szybki marszu to nic nie da że masz zamki pod pachami. Owszem trochę poprawi cyrkulację ale nie za dużo. Podobnie jak guziki i niezapinanie kurtki z przodu. Jak jest zimno i wieje a mimo to poruszasz się szybko to będziesz się pocił. Wtedy najlepiej sprawdza się windstoper. Oczywiście wszycie zamków polepszy funkcjonalność kurtki znacznie. Jeśli masz plecak to po prostu ściągaj smoka na czas zapierdzielania i nie zapacaj niepotrzebnie bawełny. Jak byłem w górach to nie brałem kurtki bawełnianej bo wszystko nosiłem w plecaku a poruszaliśmy się non-stop. Wiało jak to w górach więc odpadało przebieranie sie co chwila. Tutaj ważniejsza była termoaktywność. Więc tylko windstoper. A jak dwa dni temu siedziałem 54 godziny w lesie i poruszałem się niewiele to nosiłem smoka. kwestia priorytetów. Można jeszcze; wszyć kawałek termoaktywnej kurtki, lub polaru w miejsce pleców smoka co polepszy jego oddychalnosć ewentualnie uszyć od podstaw lekkiego smoka z softshelu bez membrany. albo poszukaj klasycznego starego sassmoka, jest lżejszy i lepiej oddycha. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.