poldeck

Ja nawet jakbym zamówił baterię to do najbliższej walki mi nie dojdzie... A wkrętarki/wiertarki mam. Mogą mieć nawet 1000mAh bo tak czy siak mogę mieć 2 albo i trzy więc to aż taki problem nie jest... Chodzi głównie o to jaki amperaż można z nich wydusić. Jak facet w elektronicznym podpiął miernik to mu gały wylazły jak zobaczył 13A :-F

Ale to chyba nie był stock jeśli chodzi o sprężynę, prawda?

Myslę, że porównanie kulek do samochodu (formuła kontra van), jakiego jeden kolega użył, to raczej kiepski pomysł. Samochód rozpedza sie z użyciem siły pochodzącej z jego - nazwijmy to - wnętrza. Kulka jest rozpedzana siła pochodzącą z zewnątrz. Z tego wynika, że jeśli chodzi o rozpędzanie lepsza będzie kulka o większym oporze względem powietrza. Z kolei kulka o mniejszym oporze bedzie leciała dalej przy tej samej prędkości początkowej. Także nie opiniujac tych kulek stwierdzam, że kolega użył kiepskiego porównania...

Dawno takiego tematu nie było więc mozna odświeżyć... W praktyce długość lufy powinna być dostosowana do typu cylindra. Mozna wstawić na przykład lufę 45 cm ale wtedy trzeba mieć cylinder bez dziury typu 0.

hehe... mam hi-capa:D W tym momencie raczej tylko 8,4 V, nie?

Wszystko wskazuje na to, że jest identyczny bo cały mechanizm spustu wygląda identycznie ale łba nie dam se urżnąć. Znajdź kogoś z mp001 i wrzuć fotę to ci powiem. triggera z VSR znam na pamięć:P

Jak wymienić seary w mp001 i np VSR-11 i VSR-10? O tak: http://wmasg.pl/forum/index.php?act=ST&amp...t=0#entry523616

No wiesz... co jak co ale hopsiupa się nie smaruje... On MA wytwarzać tarcie i koniec.

Robisz to tak: 1. oddzielasz łoże od metalu 2. odkręcasz śrubę trzymającą plastikową osłonę spustu i usuwasz osłonę 3. na końcach mechanizmu spustu masz dwie śrubki którymi jest on przykręcony do obudowy cylindra- usuń je 4. wsadź mały płaski śrubokręt między obudowę cylindra a mechanizm spustu i oddziel je- pewną siłę trzeba w to włożyć ale nie bój się nic nie pęknie 5. masz właśnie w ręku mechanizm spustu- w tym momencie widzisz tę część tylko z drugiej strony niż na zdjęciu 6. odkręcasz śrubę trzymającą blokadę spustu i usuwasz blokadę 7. odkręcasz 4 śrubki trzymające połówki mechani

Siema! Tak pomyślalem, że przecież w wkrętarce akumulatorowej jest aku 18V. Wkrętarka kosztuje 55 PLN a w komplecie są dwa akumulatory. to daje w sumie 30 ogniw. Silnik we wkrętarce musi być mocny bo w końcu obciążenia jego są duże. Więc wniosek: wkrętarka ma ogniwa wysokoprądowe. Drugi wniosek: czemu by nie zastosować ich do zrobienia aku do aeg? Pytanie brzmi czy ktos juz tak próbował a jeśli tak to z jakim rezultatem?

No... Właśnie przeczytałem cały topic, następnie zdjąłem zespół lufy i hop-upa z mojego r7 po czym nalałem wody do wanny i wrzuciłem dolne body razem z GB i batką... Upewniłem się, że wszystko jest ładnie zalane potrząsając ciutke całością. Wyjąłem i jako, że pierwsza próba to "strzepnąłem" wodę ze środka. Single ok, auto ok. Próba druga. Znów paro minutowa kąpiel z upewnieniem totalnego zalania broni. jeden strzał pod wodą na singlu. Przy drugim i trzecim niemiłe chrupanie ząbków, więc koniec podwodnego strzelania. Po wyjęciu bez wytrzepywania wody, natychmiastowe kilka strzałów na single

A do jakiej wartości sprężyny można porównać tą co jest w r7 w stocku? Przy okazji: oddam sprężynę m130 MadOnion za jakąś słabszą...

Nie dokładałem podkładek tylko tak poukładałem, żeby zębatki się nie "gryzły" nawzajem. Podpiąłem mocniejszą baterie i strzelał. Mam już tak mocno dość tego, że po prostu kupie batkę mocniejszą i koniec chyba... Obejrzałem zęby i są idealne, żadnych nadkruszeń czy braków jakichkolwiek. Kręcą się tak , że jak palcem ruszę to jeszcze troche same sie kręcą. Luzów praktycznie nie ma a silnik dobry bo też go rozkręcałem i oglądałem. Styki sprawne. Sprężyna na prowadnicy ładnie siedzi. Tłok dobry. Koniec. Wymieniam batkę. Jak Ci strzela tylko jak poruszysz kablami, to może znaczyć , że się

Ok, wielkie dzięki za pomoc.

Cykl zrobić szybciej? To znaczy, że zanim tłok dojdzie do głowicy cylindra, to już zębatki zdążą się obrócić o tyle, że będzie się tłokowa chciała zazębić z tłokiem? Widziałem coś takiego jak "opóźniacz zębatki tłokowej". Co to takiego? Bo na zdjęciu był taki element, który widziałem u siebie w GB koło tłokówki właśnie. To ma coś wspólnego?

Ludzie! Macie gwarancje a operujecie typowymi dla niektórych z nas pojęciami, typu "domowa robota" i innymi... Po to jest gwarancja, żeby naprawiali. Kumpel z teamu miał ten sam problem wysłał i za niecały tydzień miał karabin spowrotem. I strzela aż miło! Myślenie nie boli! Gwarancja jest za dsarmo a obejmuje też parę rzeczy które jak padną, to ni hu-hu sami nie naprawicie, lepiej ją oszczędzać na lepsze czasy... Howgh!

Witam! Pytanie tak jak w temacie: czy napięcie 9,6 V z aku Intellecta nie zabije mi karabinu? Sprężyna to stock. Chodzi mi przede wszystkim o to, żeby uniknąć na przyszłość problemów z tym, że tłoka z tylnej pozycji silnik nie może ruszyć bo batka za słaba (stockowo było 7,2:P). Czy nic się ie sfajczy jak wsadzę batkę 9,6 V? Dodam jeszcze, że nie zamierzam wymieniać póki co sprężyny a moc zwiększyłem przez cylinder 0 i długą lufę... A, że przy okazji wzrośnie znacznie ROF to też dobrze :uśmiech: W ogóle ile można pchać tu maksymalnie przy stockowej sprężynie?

No dobra... dorobiłem trigger seara, zamontowałem i przestrzelałem... Wytrzymał i juz raczej nie pęknie bo to solidna stal gwoździowo-czołgowa;P Ale jeśli chodzi o dorabianie dla kogos to za dużo mi to zabrało czasu i roboty. Inna rzecz, że jakby to ktokolwiek zobaczył to by chyba padł, takie to brzydkie :-F Przeszukałem forum i znalazłem cos co może pomóc w takiej sytuacji: kolege, który frezuje takie rzeczy w stali nierdzewnej. Oto i link: http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=33572 Zgłoście się do niego to może pomoże. Jak pożyczę od kolegi karabin z zamontowanym moim patent

W samym GB wymieniłem tylko cylinder na typ 0 bez dziury CA. I spodkładkowałem zębatki troche lepiej jak były... Poza tym wszystko stock. Jutro będę wsadzał zębatki nowe CA i tłok CA to zobaczę czy to może wina zębatek. Przy okazji zwrócę uwagę na końcówkę sprężyny tak jak pisze Tomkower... Inna rzecz, że jakim cudem wina baterii za słabej jak problem pojawił się dopiero po 4 miesiącach a przez ten czas nie korzystałem tylko z singla przecież...

U mnie to się nie ogranicza tylko do tylnego położenia tłoka. Czasem zatnie sie nawet w połowie drogi (jeśli tam akurat stanie po waleniu na auto). To na pewno nie wina baterii bo świeżo nabita była. Inna rzecz, że to nie bateria sie zacina tylko coś w tym GB! Bateria jeśli ma dużo mocy to przepchnie problem ale to go nie zwalczy... Gdzieś wyczytałem, że to może być wina zębatek... U mnie są dobrze spodkładkowane a mimo to dzieje się źle. Czy to mozliwe, że zębatki sie zjechały po prostu? Acha, mam r7:P Jutro wymienie zębatki na stockowe CA i jeszcze taki tłok wrzucę, żeby między nim a zęb

Witam! Wiem, że tematów podobnych juz pare było ale w sumie w żadnym nie było napisane nic co w konstruktywny sposób by mi pomogło. Dlatego zakładam ten temat. Niech każdy kot ZWALCZYŁ zacinanie się gearboxu napisze jakimi metodami tego dokonał. Gearbox zacina się najczęściej w tylnym położeniu ale czasem i w pośrednim. Silnik chce kręcic ale coś go trzyma. Jak przystawić ucho do gripu to słychać jak rusza ale zaraz staje. Prosze tylko aby nie pisały tu osoby, które rozwiązały ten problem wymianą baterii na mocniejszą, gdyż to jest jedynie przepchanie problemu "na siłę" a nie rozwiazanie

A miał ktoś już problem z zacięciami w tylnym położeniu tłoka? Ja po około 4 miesiącach właśnie mam... Jeśli ktoś to miał to jak to zwalczył? BTW: parę rzeczy sobie wymieniłem. M.in. cylinder typ 0 bez dziury od CA (daje sporo więcej mocy), lufę 45 cm stockową od CA (razem z cylindrem daje fajne rezultaty), wywaliłem część kabli na której był bezpiecznik, co mi dodało trochę ROF`u (bo mniejszy opór). Oczywiście lufę zakryłem atrapa tłumika dźwięku. Za lufę 20 złotych dałem a za cylinder 15 i dostałem jeszcze sprężyne m130 MadOnion ale tej juz nie będę montować:D:D

Chodzi o to drugie. To jest czyba trigger sear właśnie. To pierwsze to piston sear... chyba, że na odwrót. W każdym razie to drugie ulega uszkodzeniu bo jest długie i cienkie i z marnego materiału (w stocku) a działa na to pod kątem prostym ogromna siła... Właśnie robię pierwszego takiego home-made seara i jak wyjdzie to zacznę je tanio sprzedawać. Jutro albo po jutrze umieszczę jakieś info czy działa i może zdjęcia. Acha: pęka w miejscu mocowania tego małego seara... Edit: a pęknięć może nie być widać dopóki nie spróbujesz go wygiąć w kierunku w którym go naciska tłok. Poza tym on pę

Ale różnica tak czy siak jest... Kolega miał VSR-11 pół roku kiedy drugi też kupił i różnicę widać... Niewielka bo niewielką ale jest.

Pocieszę Cię! Ja wiem o co chodzi :wink: Właśnie to samo koledze się zrobiło po pół roku w VSR-11 z HFC. Jak odkręcjisz mechanizm spustowy to wystaje z niego ten "dzyndzel" co trzyma tłok (zakładam, że dzyndzel od prowadnicy wyjąłeś). Dzyndzel od tłoka jest w dobrym stanie, tego jestem pewien. Zasada działania jest taka, że jak naciskasz spust to cała ta płytka moze zostać zepchnięta w dół. Wtedy tłok spokojnie przelatuje nad tym dzyndzlem, który go trzyma. Problem jest z całą tą płytką. Jak rozkręcisz mechanizm (nie ma się czego bać tam są tylko 2 sprężynki albo i nawet jedna, jeśli mechani