Gogin

Fakt, pomyliłem się, ale podłączyć równoległe to żaden problem ;-).

Przepłacone większość części, bo z ASGshop'u (nie mówię, że coś z owym sklepem jest nie tak), chodzi mi tutaj raczej o ich kosmiczne ceny. Myślę, że można osiągnąć i spokojnie ponad 600 fps, ale nad tym trzeba posiedzieć, musi to złożyć ktoś kto ma nie byle jakie pojęcie na ten temat. Wybacz Lambert, ale co czemuż twierdzisz, że nie da się osiągnąć pewnego ciśnienia sprężanego powietrza w całym układzie na zwykłym GB, a na Long się da? Ten większy skok tłoka, a co za tym idzie większa ilość sprężanego powietrza dodaje magii i + X fps?

Tak, będzie cięższa przez co dżirboks zamieni się w tykającą bombę, a ty będziesz żył w strachu, niewiedząc kiedy wybuchnie... :roll: Zamontuj sobie tłumik wpierwej na koniec lufy, postaw jakiegoś obserwatora na odległości 10, 20, 30, 50 [m] i niech ci takowy powie, że tak naprawdę nic nie słychać bo stockowy marujec chodzi gładziej niż by się chciało. Jesteś przewrażliwiony... mały kolego.

Lufkę czasami czyścisz? Należy pamiętać, że na celność składa się masa czynników, głównym są warunki atmosferyczne (w tym wypadku na pogorszenie celności), tak samo pogarsza to HU (ale za to zwiększa zasięg i to nie mało), robi to również kiepskiej jakości plastik, który wylatuje z lufy, sama szczelność układu czy wspomniana przeze mnie na początku czystość lufki i wiele innych, których już nie chce mi się wymieniać. Osobiście uważam, że zespół lufy i komory jest najważniejszym w replice i warto takowy mieć z najwyższej półki, ale każdy ma swoje prawdy.

Nie porównuj dżirboksa AGM'a do Guay Guay'a - równie dobrze, mogę napisać to samo porównując Cymy do w/w GB G&G - tam też wchodzi prowadnica do V3 (tak jak do MP5 Cymy i co? V2 tam siedzi), ale to nie są rasowe V7, tak jak w tym G&G, raczej myśl techniczna żółtych braci.

Na prawdę uważasz, że dział problemy i serwis jest najbardziej odpowiedni dla tego tematu? Wchodziłeś kiedyś na komis?

Jak w każdym V7 ;-). A co do tego że prowadnica wchodzi w tłok - oczywiście, dlategoż pisałem o dziurze w prowadnicy, przykład (prowadnica JBU), ale ty masz tam zaiste V7 i takowej prowadniczki tam nie wsadzisz, zostaje wiercić.

Nie wiem co chce zrobić, ale zwyczajnie gdy kabelki wychodzą z GB V2 na tył to możesz poprowadzić je tam do końca na kolbę i gdzieś po drodze dolutować do tych kabli które będą biegły na kolbę - dwa które będą biegły do przodu. Jeśli podłączysz w ten sposób 2 akumulatory to będą one połączone równoległe i pojemności się zsumują (w sumie dobry patent, jak ktoś sieje dużo).

Przyklejać na głowicę tłoka? A pomyśl, dlaczego to głowica cylindra a nie głowica tłoka ma "zderzak" czyli z reguły kawałek gumy (wyjątkiem są tu "ciche głowice").

Nie polecam nic P&J (Element'a) dlaczego? Poczytaj o tej firmie to się dowiesz, sam zresztą mam nieprzyjemne doświadczenia związane z tą firmą. Moim zdaniem wystarczy że kupisz sobie głowicę z lejkowatym wlotem czyli "wyciszoną", a dokładnie taką, która będzie współpracować ze stożkową budową głowicy tłoka. Najprościej kupić to, tak w zestawach BU już takowe głowice są, ale i tak nie licz, że to jakiś kosmos. Ja bym się zastanowił nad porządną regulacją mechanizmu, smarowankiem i doszczelnieniem układu (poduszka powietrzna twortąca się między głowicami pod koniec strzału daje efekt porówny

Ja bym zrobił tak jak Ci mówiłem - dać dłuższą (jakieś 7cm długości) śrubę mocującą głowicę tłoka - na to na całej długości nakrętki (śruby takie to z reguły takie z gwintem M3 więc i nakrętki na takową śrubę - zeszlifować je żeby sprężyna ta od APS-2 wlazła, tak by były okrągłe i miały mniejszą średnicę. Do tego podtoczyć prowadnicę z zewnątrz by ta mniejsza sprężyna wlazła na nią i wywiercić otwór w prowadnicy by podczas każdego cyklu wchodziła w ten otwór ta śruba z nakrętkami - pseudo druga prowadnica. Najlepiej zrobić to moim zdaniem na prowadnicy JBU bo otwór już ma, a i jest stalowa, wi

Stalowy polerowany cylinderek DF'a. Dobre bo tańsze od System i Guarderów, a więcej nie trzeba niż tyle co ma DF.

Przecież pisał o toczeniu prowadnicy, ja myślę, że to może odpalić, ale pewnie silnik tego nie uciągnie.

Tak, ale tylko te słabsze mają zew. średnicę 9mm - do bodaj m120 albo m130 (wiem bo mam szotgana, który mechanizm ma bardzo podobny, a sprężynę tę samą).

Najprościej kupić jakąś wyjętą ze stock'owej repliki na komisie naszym kochanym, ale bo Alledrogo - coś znajdziesz, choć ja przychylam się do wypowiedzi wyżej - długość ma naprawdę niewielkie znaczenie w ersofcie, większość młodych i niedoświadczonych tego nie ogarnia. Moim zdaniem długa lufka się przydaje tylko do osiągnięcia większych efpeesów, a tak to można grać w lesie nawet z MP5k i jego 11cm lufy.

Dysza krótsza o AŻ 1mm to o 1mm za dużo - możesz tracić tam troszkę na tej dyszy, wstaw stock'ową i zmierz efpeesy - na 99% będzie poprawa.

Może i pociągnie, ale jak długo? Zresztą wiem z doświadczenia, że sprężynki M140 są już dużo twardsze od M130, a to guarder - owy producent zaniża oznaczenia swoich sprężyn, także myślę, że jak nie chcesz bać się o części to zostań przy SP130.

Napisałem Ci jak to zrobić - tzn. zwolnić anty reversal'a. Jeśli to nie pomoże to znaczy, że mogło posypać się któreś z łożysk lub zębatek - nie wiem, sprawdź...

Może być uszkodzony, albo źle osadzony, lufę czyściłeś?

Stock'owa krótka, twarda sprężyna M120 i brak shimmingu - zacinka tłoka w tylniej pozycji (musisz podłączyć dobre aku 8,4V albo 9.6V i zwolnić sprężynę - stock'owe aku jest cienkie i raczej nie daje już rady). PS. Możesz wyciągnąć GB, odkręcić koszyczek z silnikiem od GB i zwolnić anty reversal'a jakimś płaskim śrubokrętem - minus tego taki, że trzeba robić to ostrożnie żeby nie uszkodzić sprężynki anty reversal'a i nie pozwolić zębatkom całkowicie się obkręcić bo zębatka tłokowa uderzy tłok w dupsko.

Jakich używasz kulek, jaką masz gumkę, jaki dystanser? A profilaktycznie wyczyść lufę...

Nie pisałem, że jest konieczny, a dokładnie, że jak ma się na niego kasę to warto kupić. Bo szczelność stock'owej dyszy czy wytrzymałość stock'owych głowic pozostawia wiele do życzenia, jednak można to fakt (ja bym zostawił jak jest na dobrą sprawę i jak padnie któryś element zespołu cylindra, wstawił BU).

Ja stawiam na to, że latała lufa wewnętrzna w lufie zewnętrznej i stąd kulasy odbijały się od wewnętrznych ścianek tłumika.

Nic się nie będzie odbijało. Już przy 300 fps spokojnie wywalić tego kulasa w linii prostej przez nawet paredziesiąt cm tłumika czy lufy zewnętrznej to nie problem. Ewentualnie można dokupić dłuższą lufę, szczególnie jak nie masz lufy precyzyjnej (tylko trzeba brać uwagę typ cylindra do długości lufy).

Co do tej głośnej pracy to na pewno coś z pozycją zębatki osi silnika do zębatki silnikowej - w tym miejscu to musi być idealnie wyregulowane, inaczej jest bieda.