Gogin

Sprawdź czy masz ten dynks, który ustala lufę zewnętrzną razem z chwytem - by była prosto.

Nie, po prostu stosuj cięższe kulasy (coś mi się pomyliło i wcześniej napisałem lżejsze). Teraz ile masz efpeesów i jaki wagomiar? Weź najlepiej kilka sztuk cięższych kulasów od znajomego ze strzelanek i sprawdź jak będzie śmigać.

To wielkiej różnicy nie robi - przeczytaj post wyżej i wyciągnij wnioski.

No właśnie mi powiedziałeś. Dystanser pewnie też Guarder'a z zestawu - to nie jest dobre zestawienie. Guarder kręci ładnie, ale czasami zbyt dobrze aż. Wsadź stock'owy dystanser lub/i używaj śliskich kulek, które nie będą tak podkręcane jak P&J - np. Guarderki/G&G/Madbulle/Extreme/Blaster itd.

Eh, mały kolego, może pochwal się jakich używasz kulek (firma/wagomiar) i jakiej lufy. A co do mojego wcześniejszego posta - sprawdzić (wyczyścić) lufę, sprawdzić jak wygląda dystanser, gumka i złożyć porządnie, ew. wyczyścić przy tej zacnej okazyji.

A czyścił lufę? Tak czy inaczej jakże dobrze, że jak brałem precrurę to Promyków nie mieli. KM Head 4ever ;-).

Zmienić wagomiar kul na lżejsze, ew. gumkę Guarder'a na Systemy. Tylko takie pewnie głupie pytanko - dlaczegoż żeś myślał, że podkręcenia HU zmniejszy podkręcanie kulek?

Oczywiście masz rację, ale nie zawsze tak do końca musi być. Tak czy inaczej po to pisałem o frezach na gumkę HU - oba, szlify na końcach luf. Mając dwie do porównania (gdzie jesteśmy pewni, że jedna to na 100 % Systema/lub chiński stock, z pewnością dowiemy się jaka jest ta druga lufa, sposób z kulką też daje radę.

A zastanawiałeś się nad stosunkiem sprężane powietrza z cylindra w stosunku do lufy? FPS'y kosztem celności? A zamiast dawać jakąś rurkę 80cm made by rusznikarz, to zainwestuj sobie w pół metra PDI 6.01 (jest chyba 650mm, na RW), kulki pokroju Maruzen'a, gumę systemy i dystansery H Deep Fire'a. Zobaczysz co to naprawdę znaczy celność.

Nic nie trza, ale pisałem - robisz teflonfix i jest git ta komora (BU/dysza dedykowana do G36 podejdzie już chyba). W stock'owej przykładowo nie mam teflonfix'a żadnego, precka KM Head'a i guma systemy - różnica strzałów 5 fps (428-433fps). Tak czy inaczej jak nie chcesz się z tym grzebać to załatw sobie stock'ową komorę JG (może krakmani mają), dysza stock - doszczelniałem ją ostatnio O-ring'iem i dało to 7-10 fps, także nie ma co jej zmieniać za bardzo. Chyba, że idzie o zestaw powiększonej średnicy - BU.

Jak na mój gust to felerna lufa Ci się trafiła - w końcu to tylko Deep Fire, to nie jakość Systemy czy Prometheus'a.

Komora CA choć droższa, jest grzyb, a nie lepsza (nie licząc faktu, że jest bliżej dżirboksa ciut i dedykowane dysze zaczynają pasować). Odpowiadając jednak na pytanie - nie, komora JG jest "szczelniejsza", czyli ma średnicę wew. mniejszą niźli CA. Tak więc nie ma co przepłacać, chyba, że myślisz o późniejszym tuningu to bierz CA, tylko zrób teflonfix na niej...

Używać dobrych kulek, czyścić lufę przed każdym strzelaniem do sucha, nie psikać/nie wlewać żadnych smarów do komory/lufy.

Dremel/pilmik, nacinasz na śrubokręt płaski i owym odkręcasz. Wsio.

Może to być wina Newton'a i jego Pierwszej Zasady Dynamiki. Wiem wredny typ ;-).

Nowa systemka się błyszczy - jakoby polerowany mosiądz. Mosiądz luf stock'owych jest matowy i brzydki. Zresztą systemka ma ładne-dokładne frezy porobione, szczególnie przy obu końcach lufy i rowku na gumkę HU (tym podłużnym). Ktoś doświadczony rozróżni raz dwa trzy...

Tak, źle to zrobiłeś. Daj komuś kto się na tym zna.

Niestety celowałem w 350-360, ale ta dysza tak puszczała powietrze, że aż smutno się człekowi robiło. Tak, tłoczek był zjechany choć nie do końca - do mnie to przyszło z blokadą tłoka w tylniej pozycji (kompletny brak shimming'u i regulacji silnika), przez co niestety zębatki ucierpiały głównie silnikowa i osi silnika, sam tłok również, ale to przez ten ROF. Ciekawi mnie właśnie czy odbije się to bardzo na szybkostrzelności (sprawdź najlepiej na nowym/innym działającym magu bo mierząc te 19k/s miałem puste strzały (hi-cap nakręcony). Ogólnie to taki tuning na ROF średnio się opłaca, jedna

Jaka replika i jakie aku? Jak Boyi/AGM to wsio jasne i zrób jak wyżej zdzisiu radzi.

Miałem King Arm's identyczną (Boyi pewnikiem skopiowało) i też pękł zaczep sprężyny. Ten typ tak ma ;-).

Może być - check this out ;-).

Tja, "wyciszonego cylindra" no i smar grafitowy, no miodzio!

No smaru się daje, ale odrobinę na początek cylindra (uszczelka głowica tłoka sama rozsmaruje cylinder), albo na samą uszczelkę, efekt ten sam. A chlapać - będzie chlapać, ale nie na kołnierz, chyba że to replika MP5 gdzie dysza nie ma fazy i dysza "przygniata" kołnierz, a nie w niego wchodzi. Tak czy inaczej zależy od smaru (a dokładnie jego gęstości), ja daje 1S (gęstszy od łt43) i jakoś nie obrzyguje lufy/gumki. Tak czy inaczej z głową dawać ten smar, a nie byle dać ;-). A ty widzę dałeś oleju wazelinowego jak piszesz do zespołu cylindra, myślisz, że lepszy niż kujawski?

Tak, tylko ile ten smar przetrwa na tej sprężynie w AEG'u (bo w springu to jest git, sam mam). Zresztą rozbryźnie się po mechanizmie i wtedy masz -20 do ataku.

Przeczytaj post na samej górze tej strony.