J.K.

Nie wiem jak tam, ale wiem, że w 2 razy większym Jyvaskyla nie dzieje się nic. Właśnie tu siedzę i na temat lokalnego airsoftu milczy zarówno Google, jak i okoliczna ludność.

Najprostszą, sprawdzoną metodą zdobywania czegokolwiek są znane i powszechnie nielubiane żabie skoki. Zresztą, później i tak zwykle okazuje się, że najlepiej było po prostu zastosować Uniwersalną Taktykę Bomby i biec.

Jak na razie dwóch ludzi ode mnie ich używa od maja/czerwca i są zadowoleni. Nawet bardzo. Jeden z nich posiadał już Batesy, Meindle i Altamy, więc ma porównanie. Po więcej szczegółów - wal do nich na PW. Ksywki na WMASG to Vioorovsky i VladVladimirov. Nie gwarantuję, że odpiszą szybko, bądź kiedykolwiek.;p

Używam VB Powera 9,6 V 1600 mAh od marca (kwietnia? Coś w ten deseń, ale zimnawo jeszcze było) i obecnie wytrzymuje ze spokojem 2-3 (w moim wypadku 1000 - 1500 kulek) strzelania bez doładowywania. Lubi sobie paść znienacka. W sensie strzela bez spadku ROFa, potem wymiędli ze 2-3 kulki z szybkostrzelnością działa orbitalnego, a następnie pada na mordę i pomaga tylko ładowanie. Jak na 60 PLN to jestem zadowolony. ROF daje konkretny na stockowym chińskim silniku i takiż kabelkach. Na w połowie wyładowanej miałem 8-9 bb/s z M120 w GB. Bardziej markowym bateriom (po 130-150 PLN, ładowanych na m

Większość ludzi polecających Patterna, to ludzie, którzy nie mieli żadnej innej kamizelki.;p Pattern to badziewie. Starcza na jakiś czas na sobotnie nawalanki (o ile nie trzeba w nim za długo biegać), jeżeli jedyną rzeczą, którą trzeba w nim przenosić jest czerwona szmata. Miałem, stosowałem, nie polecę nigdy, nie polecę nikomu. Chyba że komuś, kogo bardzo nie lubię. Najlepszym argumentem przeciwko Patternowi jest to, że nawet jego najbardziej zażarci obrońcy po pewnym czasie zaczynają kombinować, gdzie by tu poprzeszywać te kieszenie.;p

Dzięki orgom za niezłe ogarnięcie tematu, A-Teamowi (pracowało mi się z wami równie dobrze, jak na co dzień z Leniwcem), pozostałym drużynom i instruktorom za wspólne dzielenie syfu, smrodu i znoju. Dobrze było. Po raz pierwszy od dawna nauczyłem się czegoś konkretnego w praktyce. No i zobaczyłem, jak ci wszyscy wymazgowi hejterzy wyglądają na żywo.;p W przyszłym roku Leniwiec wleci również. Tym razem większym składem, bo nie odpuszczę.;]

A już się bałem, że taka dobra opcja mnie ominie, bo tematem się właśnie zainteresowałem i zaczynałem pluć sobie w brodę.;p Z Leniwca pojawimy się w sile kilku osób. Raczej 5-8. Jutro, pojutrze ktoś od nas tu wpadnie i napisze ilu dokładnie się wyświetli.

Panie, toż to 8 kg niesione w obydwu rękach, średnio przez kilka godzin raz w tygodniu. Nie przerzucasz 50 kg worków cementu codziennie od 8 do 16, żeby się plecami martwić. Zgrzewka wody mineralnej waży więcej niż ten twój prosiak.;p Kiedy czujesz ból w plecach - po prostu przestajesz. Nie jesteś przyzwyczajony do takiego ciężaru i to wszystko. Plecy przestają boleć i wracasz do gry, aczkolwiek osobiście poleciłbym ci odpuścić sobie kilka dni i pobiegać z lżejszą zabawką. W każdym razie na początku. Ot, cherlawa młodzież.;p

Zaopatruję się tam od kilku ładnych lat, więc przynajmniej jeden pozytywny komentarz wypada im wystawić.;] Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby wcisnęli mi badziewie. Jeżeli istnieje rozwiązanie tańsze, a równie dobre jak droższe, to oczywiście polecą tańsze. Ceny niektórych produktów faktycznie wysokie, a opisy na stronie zawierają niekiedy błędy, ale poinformowani natychmiast je poprawiają. Z mojego doświadczenia wynika, że żaden sklep airsoftowy w Poznaniu nie troszczył się tak o klienta, jak robi to Spec. Polecam.

Za braki w fpsach odpowiedzialne mogą być: - nieszczelności pomiędzy głowicą tłoka a głowicą cylindra, - uszkodzona dysza, - pęknięta komora HU, - uszkodzona gumka HU i/lub wybrakowany dystanser, - pęknięta sprężyna/słaba sprężyna. Za niski ROF winą można obarczyć: - badziewne okablowanie (wysokie opory, mały przekrój, kiepskie luty), - rozładowaną baterię, - za silną sprężynę w stosunku do mocy baterii, - kiepskiej jakości silnik lub uszkodzony silnik, - silne opory na zębatkach. Za spory rozrzut i cienki zasięg to samo, co do braków w fpsach, a ponadto: - brudna/porysow

Żaden paradoks - to cykl koniunkturalny. Gospodarka wolnorynkowa to całkiem fajne narzędzie, głównie z powodu nadwyżki podaży nad popytem, czyli (przynajmniej w teorii) żarcia, ciuchów, ani kulek nie zabraknie nikomu, kto posiada kasę. Gospodarka ta posiada jednak jedną paskudną wadę - niezależnie od tego, czego byśmy nie robili, będzie pojawiać będą się kolejno kryzys, depresja, ożywienie, rozkwit, kryzys, depresja, ożywienie, rozkwit... I tak dalej, i tak dalej. Tego nie da się zwalczyć, a można jedynie ograniczyć skutki, skracając i łagodząc kryzys i depresję, przedłużając cykle ożywien

Oj tam, zaraz od IIWŚ wyzywają ludzi pakujących nogawki do butów...;p A Wojsko Polskie* to niby co, co? @Konioszyce: Zawsze możesz spróbować zastosować brytolski patent, jeżeli koniecznie chcesz mieć spodnie poza butami, czyli PODWIJANIE NOGAWKI. * - Tak, zdaję sobie sprawę, że to nie jest najszczęśliwszy przykład.;p

@GrandeLorde: Sam jesteś holenderski DPM.;p To rasowy brytol. Zarówno góra, jak i dół. Tylko ciężko powiedzieć, czy Soldier 2000, czy 95, ale tak naprawdę mało kogo to obchodzi. Za to pokrowce na kaski to woodland.

No bez kitu? AKSU?

Generalnie świadczy to o problemach ze szczelnością. Sprawdź dyszę, jak mówią, a najlepiej wstaw nową. Ale zanim to zrobisz, zobacz, czy wetknąłeś prawidłowo ten klocek w kształcie litery L, dokręciłeś komorę do tego plastiku na dole i wpasowałeś ją w dyszę. No i dociśnij magazynek na wszelki wypadek, ewentualnie weź inny.

Double post, my bad, ale rozwiązałem problem!;p W zasadzie jest tak, jak mówią przedmówcy. Wyrobiła się ta durna tulejka, dosłownie o milimetr, może dwa. Nie widać tego na pierwszy rzut oka. W każdym razie mi pomogło założenie nowej. Nie każdy może pozwolić sobie na taki luksus, więc wtedy pozostaje kropelka. Lo siento. EDIT: No to już nie do końca double post.;p @up: Jak mnie doświadczenie uczy, haczące kable po prostu blokowałyby selektor, zamiast produkować kolejną pozycję.

Jakieś postępy?;] Problem z pewnością nie siedzi wewnątrz GB. Wiem, bo zmagam się z identycznym kłopotem w swojej suce.;p Co najlepsze, kiedy GB jest wyjęty, a wajcha selektora przykręcona - wszystko śmiga idealnie. Problemy pojawiają się dopiero po włożeniu go do body. Żeby nie było zbyt prosto - gearbox nie haczy o nic. Jedyna anomalia, którą zaobserwowałem u siebie, to słabe przenoszenie ruchu wajchy na pozostałe zębatki w płytce selektora. To jest - wajcha idzie w dół, zębatka przymocowana do body przesuwa się o kilka milimetrów, w rezultacie czego blokada nie zostaje zwolniona.

A to nie wiem.;p Pożyczałem już te SPECSy różnym ludziom o różnych szerokościach twarzy - od zupełnych pyz, po takie pociągłe, jak lokaj Addamsów i nie doszły mnie słuchy, żeby ktoś narzekał, że za wąskie/za szerokie. No, poza jednym przypadkiem, ale to było ekstremum wąskości twarzy.;p W każdym razie rację masz, że trzeba w takim wypadku poprzymierzać własnogłownie.;]

SPECS Świetne okulary w rozsądnej cenie. Do dostania na Allegro. Oczywiście mają spore możliwości dostosowania do niemal każdego rodzaju baniaka. Regulowany nosek, zauszniki i kąt nachylenia szkła.

Jestem na tyle dorosły, że potrafię przyznać się do błędu. Z MikolajemS wyjaśniliśmy sprawę kilka stron temu, mówiliśmy o zupełnie różnych akcjach, a ja za swoja pomyłkę na forum przeprosiłem. Mówiłem o akcji przed świtem, kiedy dwóch łebków przykleiło sobie nasze opaski, założyło czerwone lightsticki i podszyło się pod nasze trupy. Dla mnie sprawa jest zamknięta.

Siedziałem na prawej flance bazy bravo od 22.30 do 9 z godzinną przerwą między 1 a 2 nad ranem i nikt nas koło 23 nie niepokoił. Ale pewnie w takim razie podeszliście od lewej. To w takim razie serdecznie przepraszam, bo pomyliłem was z gośćmi, którzy zacynili z najbardziej kretyńską akcją roku.

A owszem, była jedna taka akcja, ale mam parę sprostowań: 1) Nie wieczorem, a nad ranem, bo przedtem każdy, kto zbliżył się na odległość strzału - ginął. 2) Nie dotykiem, a stojąc 5 metrów od ludzi i drąc się do trzech graczy na raz, że nie żyją. 3) Wpuściliśmy do bazy jakichś dwóch miętusów tylko dla tego, że podszyli się pod neruńskie trupy i później pod jakimś krzakiem zmienili opaski na inne, za co zresztą zostali wyszydzeni, opieprzeni, ponownie wyszydzeni i ponownie opieprzeni. A kiedy próbowali nam jakoś pokrętnie udowodnić, że 'tylko trochę oszukali' zostali tak wyśmiani, że odda

Fajnie by było, gdyby ten temat został przyklejony.;]

Ogrom chodzi o to, żeby wasza ochrona oczu spełaniała przynajmniej normę CE EN 166 F, czyli żeby wytrzymywały uderzenia ciał stałych o prędkości 45 m/s, przy wadze bodaj 0.8 grama. Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem.;p Jeżli macie maski do PB, to one spełniają tę normę ze sporą nawiązką.

Dzięki za info.;] Opcja z montażem bocznym Cymy do przemyślenia.