AnR Posted January 18, 2011 Report Share Posted January 18, 2011 I na pewno to będą robić, co jest plusem i minusem. Jest mnóstwo modeli 22lr pozbawionych różnego rodzaju tłumików. Dwa, może popchnąć nasz rodzimy biznes rusznikarski do usuwania... gwintów. Ciekawe co im przeszkadzało to. Musze przeczytać dokładnie ustawę. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 18, 2011 Report Share Posted January 18, 2011 Poza tym ktoś wpadł na genialny pomysł wyjaśnienia w ustawie wszystkich istotnych definicji: broń do ochrony osobistej, broń do ochrony mienia, broń szczególnie niebezpieczna etc. jakby nie można było tego zrobić od razu.Nie wiem co w tym genialnego. Bzdurą IMO jest wydawanie pozwolenia "w celu", pozwolenie powinno być wydawane "na broń". Jak już dostanę pozwolenie na pistolet to nie powinno być rozgraniczeń ustawowych do czego będzie stosowany bo to jest martwy zapis. Takie ograniczenia, ale sensownie, można wprowadzać już w oddzielnych zapisach (jak limity energetyczne dla broni myśliwskiej). Niestety mam zagryzkę z jednym sformułowaniem: "przystosowanej do strzelania z użyciem tłumika huku", co by oznaczało, że jeżeli z tego samopowtarzalnego SCARa na .22LR da się zdjąć tłumik płomienia, bo siedzi na gwincie, albo zatknąć na tłumik płomienia tłumik dźwięku QD (jak dobrze wiemy, są takie rzeczy), to dupen bladen, któryś mądry policaj może sobie uroić, że to broń szczególnie niebezpieczna.W tej chwili też jest taki zapis i albo nikt nie zwrócił na to uwagi, albo stosują zdrowy rozsądek i go nie stosują dopóki nie chodzi o faktycznych bandytów stosujących wytłumioną broń. Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted January 18, 2011 Report Share Posted January 18, 2011 Czytam sobie ustawę i Keseru dostało w końcu po tyłku. Ciekawe co zrobią z istniejącymi egzemplarzami. Czy ktoś, kto się zna, mógłby napisać mała wykładnie ustawy? Kuba? Remov? Królik? Quote Link to post Share on other sites
Westie Posted January 18, 2011 Report Share Posted January 18, 2011 Nie wiem co w tym genialnego. Bzdurą IMO jest wydawanie pozwolenia "w celu", pozwolenie powinno być wydawane "na broń". Jak już dostanę pozwolenie na pistolet to nie powinno być rozgraniczeń ustawowych do czego będzie stosowany bo to jest martwy zapis. Takie ograniczenia, ale sensownie, można wprowadzać już w oddzielnych zapisach (jak limity energetyczne dla broni myśliwskiej). Jest to o tyle dobre, że do tej pory te informacje były porozrzucane po różnych rozporządzeniach, choćby definicja "broni szczególnie niebezpiecznej" była wyrzucona gdzie indziej. Co do "w celu", to owszem, jest to głupie, ale sposób formułowania celów jest na zasadzie "broń do celu a", "broń do celu b = broń do celu a oraz dodatkowe rodzaje", itd. To się pewnie jeszcze w którejś kolejnej zmianie ustawy wyklepie, u nas wszędzie w przepisach są bzdury, których prostowanie zajęłoby od cholery czasu. Żeby oddać sprawę statusu i struktury instytucji w której pracuję w ręce jej kierownictwa, trzeba było zmieniać całą ustawę na ten temat, bo wcześniejsze brzmienie określało ściśle, jakie są w niej wydziały i czym się zajmują i żadna zmiana nie mogła zajść bez przegłosowania nowej wersji ustawy. Quote Link to post Share on other sites
Sebek74 Posted February 1, 2011 Report Share Posted February 1, 2011 http://www.polityka.pl/kraj/analizy/1512778,1,latwiej-o-bron-rowniez-przez-internet.read Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 1, 2011 Report Share Posted February 1, 2011 Tak całkiem przypadkowo zauważyłem, że z nowej wersji ustawy wyleciał debilizm o definicji broni szczególnie niebezpiecznej jako wyposażonej w celownik laserowy lub noktowizyjny. Teraz też to jest i...? Quote Link to post Share on other sites
Nanteris Posted February 2, 2011 Report Share Posted February 2, 2011 (edited) Jako rekonstruktor bardzo cieszę się, że ta ustawa wreszcie lekko "znormalniała" umożliwiając nam staranie się o stosowne pozwolenia. Musimy jeszcze trochę poczekać aż wytworzy się normalny rynek broni np. hukowej. Tak czy inaczej jest to na prawdę duży krok naprzód , sam chyba zabiorę się za uzyskanie pozwolenia. Edited February 2, 2011 by Nanteris Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted February 4, 2011 Report Share Posted February 4, 2011 Czytam sobie ustawę i Keseru dostało w końcu po tyłku. Ciekawe co zrobią z istniejącymi egzemplarzami. Czy ktoś, kto się zna, mógłby napisać mała wykładnie ustawy? Kuba? Remov? Królik? Poczytasz sobie na ten temat w styczniowo-lutowych numerach czasopism o broni wychodzących w Polsce ;) Quote Link to post Share on other sites
PiotrKa Posted February 4, 2011 Author Report Share Posted February 4, 2011 "kropla drąży skałę" - Nowelizacja idzie z postępem - po pobieżnej lekturze widzę że największymi beneficjentami "nowego" są rekonstruktorzy. Jeśli dobrze rozumiem literę prawa - to posiadacze broni kolekcjonerskiej będą mogli nabywać do niej amunicję oraz normalnie eksploatować ją na licencjonowanych strzelnicach? To też przełom. Czas pokaże jak komendanci powiatowi policji będą rozpatrywali wnioski na pozwolenia wszystkich typów... - Mam pytanie do kolegów: czy ROMB spełnia kryteria organizacji strzeleckiej - w której to członkostwo jest jednym z koniecznych elementów ubiegania się o pozwolenie na b.p. ? Quote Link to post Share on other sites
Nanteris Posted February 7, 2011 Report Share Posted February 7, 2011 3) udokumentowane członkostwo w stowarzyszeniu o charakterze strzeleckim, posiadanie kwalifikacji sportowych, o których mowa w art. 10b, oraz licencji właściwego polskiego związku sportowego - dla pozwolenia na broń do celów sportowych; Mowa jest o stowarzyszeniu, więc o ile ROMB posiada status stowarzyszenia to tak. Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted February 7, 2011 Report Share Posted February 7, 2011 3) udokumentowane członkostwo w stowarzyszeniu o charakterze strzeleckim, posiadanie kwalifikacji sportowych, o których mowa w art. 10b, oraz licencji właściwego polskiego związku sportowego - dla pozwolenia na broń do celów sportowych; Hmm.. czy jest na sali jakiś prawnik? Pewne obawy (czy uzasadnione?) budzi we mnie ten zapis, bo nigdzie tam nie ma słynnego "lub". Pytanie do kogoś obytego w języku prawniczym. Czy powyższy zapis może być interpretowany przez organy uprawnione do wydawania pozwoleń jako warunki łączne: np.: udokumentowane członkostwo w stowarzyszeniu o charakterze strzeleckim i posiadanie kwalifikacji sportowych, o których mowa w art. 10b, oraz licencji właściwego polskiego związku sportowego - dla pozwolenia na broń do celów sportowych Czytelny i jednoznaczny (dla laika) zapis wyglądałby tak: udokumentowane członkostwo w stowarzyszeniu o charakterze strzeleckim lub posiadanie kwalifikacji sportowych, o których mowa w art. 10b, oraz licencji właściwego polskiego związku sportowego - dla pozwolenia na broń do celów sportowych Quote Link to post Share on other sites
Viamortis Posted February 7, 2011 Report Share Posted February 7, 2011 Czy powyższy zapis może być interpretowany przez organy uprawnione do wydawania pozwoleń jako warunki łączne Tak i najprawdopodobniej będzie. Trudno rozstrzygnąć dylemat, czy tam jest koniunkcja czy alternatywa zwykła. Słówko "oraz" wprowadza nam koniunkcję, ale w mowie potocznej powyższe zdanie brzmi niejednoznacznie. Trzeba by przeprowadzić wykładnię celowościową znowelizowanej ustawy i tego konkretnego przepisu. Mało się znam na strzelectwie sportowym, ale dla mnie ten przepis brzmi jak warunki łączne - tzn. ktoś musi być w stowarzyszeniu o charakterze strzeleckim, mieć licencję PZS i kwalifikacje sportowe. Zwracam uwagę, że całe to wyliczenie w podpunktach ma charakter otwarty, na co wskazuje zwrot: "... uważa się w szczególności". Czyli osoba posiadająca licencję PZS i kwalifikacje sportowe, ale niebędąca w stowarzyszeniu o charakterze strzeleckim również ma szansę na pozwolenie, choć organ pewnie będzie wymagał jakichś dodatkowych okoliczności. Poza tym, w administracji to jest tak, że jak jakiś zbiór nie jest zamknięty, to i tak jest zamknięty, bo urzędnicy nie chcą wychylać tyłka przez okno. Pozdrawiam M. Quote Link to post Share on other sites
luzny_bolek Posted February 7, 2011 Report Share Posted February 7, 2011 Wydaje sie byc wszystko jasne. Zeby starac sie o pozwolenie na bron do celow sportowych, musisz miec patent i licencje pzss. Zeby miec licencje musisz nalezec do klubu. Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted February 8, 2011 Report Share Posted February 8, 2011 (edited) Wydaje sie byc wszystko jasne. Zeby starac sie o pozwolenie na bron do celow sportowych, musisz miec patent i licencje pzss. Zeby miec licencje musisz nalezec do klubu. To akurat nie budzi wątpliwości. Chodzi o to, że ten zapis nie daje możliwości zdobycia pozwolenia tym, którzy chcieliby należeć TYLKO do stowarzyszenia o charakterze strzeleckim. Gdyby ten zapis brzmiał inaczej ("lub") otworzyło by to drogę do powoływania takich stowarzyszeń, np. przy istniejących strzelnicach, rozwoju rynku broni i amunicji, większej popularności takich dyscyplin jak IPSC, IDPA w Polsce. Edyta: nie jestem pewien, ale aby starwować w zawodach IPSC u nas, chyba nie trzeba posiadać licencji sportowej PZSS Edited February 8, 2011 by biper911 Quote Link to post Share on other sites
Viamortis Posted February 8, 2011 Report Share Posted February 8, 2011 (edited) Gdyby ten zapis brzmiał inaczej ("lub") otworzyło by to drogę do powoływania takich stowarzyszeń, np. przy istniejących strzelnicach, rozwoju rynku broni i amunicji, większej popularności takich dyscyplin jak IPSC, IDPA w Polsce. Zwracam uwagę, że całe to wyliczenie w podpunktach ma charakter otwarty, na co wskazuje zwrot: "... uważa się w szczególności". Czyli osoba posiadająca licencję PZS i kwalifikacje sportowe, ale niebędąca w stowarzyszeniu o charakterze strzeleckim również ma szansę na pozwolenie, choć organ pewnie będzie wymagał jakichś dodatkowych okoliczności. Ergo, droga nie jest zamknięta. Ustawodawca wylicza przykładowe "ważne przyczyny", ale nie wyklucza, że może ich być więcej. Tylko tutaj już wchodzi znowu uznaniowość... Edited February 8, 2011 by Viamortis Quote Link to post Share on other sites
luzny_bolek Posted February 8, 2011 Report Share Posted February 8, 2011 "Chodzi o to, że ten zapis nie daje możliwości zdobycia pozwolenia tym, którzy chcieliby należeć TYLKO do stowarzyszenia o charakterze strzeleckim" Taki zapis bylby z jednoznaczny z powszechnym dostepem do broni palnej. Zapisujesz sie do pierwszego lepszego stowarzyszenia, które ma w statucie wpisane strzelectwo, wypelniasz wnioski, robisz badania lekarskie i dostajesz bron. Nikt teraz na cos takie nie pojdzie. Quote Link to post Share on other sites
RaDZik008 Posted February 8, 2011 Report Share Posted February 8, 2011 Mała ciekawostka dla zainteresowanych zmianami ustawy,cytat z magazynu STRZAŁ : "Na zakończenie informacja hiobowa.Podczas końcowego etapu prac, ale już poza salą obrad, wymieniłem uwagi z jednym z przestawicieli KGP. Gdy za najważniejsze osiągnięcie nowelizacji uznałem ograniczenie policyjnej uznaniowości przy wydawaniu pozwoleń, usłyszałem bym się za bardzo nie cieszył. Przedstawiciel instytucji stojącej jakoby na straży prawa rozwinął myśl mówiąc, że niezależnie od ustawy policja nie zmieni zasad wydawania pozwoleń innych niż łowieckie. Będzie wydawać decyzje odmowne tylko po to, by odstraszyć potęcjalnych chętnych, a uzyskanie decyzji pozytywnej bez walki w sądzie będzie bardzo trudne. Jako żywo przed oczyma stanęła mi scena z filmu "Człowiek z żelaza" w której partyjny kacyk mówi stoczniowcowi, że władza nie po to podpisywała porozumienia ze strajkującymi, by ich przestrzegać. Wtedy był rok 1980, po 31 latach zmieniło się bardzo niewiele, przynajmniej w naszym ulubionym resorcie." W kolejnym numerze (02-2011) zamieszczona ma być dokładna analiza poszczególnych zapisów ustawy. Quote Link to post Share on other sites
Sanders Posted February 8, 2011 Report Share Posted February 8, 2011 Mała ciekawostka dla zainteresowanych zmianami ustawy,cytat z magazynu STRZAŁ : "Na zakończenie informacja hiobowa.Podczas końcowego etapu prac, ale już poza salą obrad, wymieniłem uwagi z jednym z przestawicieli KGP. Gdy za najważniejsze osiągnięcie nowelizacji uznałem ograniczenie policyjnej uznaniowości przy wydawaniu pozwoleń, usłyszałem bym się za bardzo nie cieszył. Przedstawiciel instytucji stojącej jakoby na straży prawa rozwinął myśl mówiąc, że niezależnie od ustawy policja nie zmieni zasad wydawania pozwoleń innych niż łowieckie. Będzie wydawać decyzje odmowne tylko po to, by odstraszyć potęcjalnych chętnych, a uzyskanie decyzji pozytywnej bez walki w sądzie będzie bardzo trudne. Jako żywo przed oczyma stanęła mi scena z filmu "Człowiek z żelaza" w której partyjny kacyk mówi stoczniowcowi, że władza nie po to podpisywała porozumienia ze strajkującymi, by ich przestrzegać. Wtedy był rok 1980, po 31 latach zmieniło się bardzo niewiele, przynajmniej w naszym ulubionym resorcie." W kolejnym numerze (02-2011) zamieszczona ma być dokładna analiza poszczególnych zapisów ustawy. Jakos specjalnie mnie nie zdziwiles. W każdym normalnym kraju urzędnik straszący obywatela, że załatwienie jego sprawy będzie wymagało przejścia przez sąd aministracyjny bo organ (urzędnik) interpretuje przepisy tak aby odtraszyć strone od korzystania z przysługującegu mu prawa kwalifikuje sie do wywalenia na zbitą morde, bo świadczy o totalnym niezrozumieniu na czym polega demokratyczne państwo prawa i rola urzędnika. No ale przeciez RP nie jest ani demokratycznym państwem ani tym bardziej prawa. Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted February 8, 2011 Report Share Posted February 8, 2011 Mała ciekawostka dla zainteresowanych zmianami ustawy,cytat z magazynu STRZAŁ [...] Ciśnie mi się jedno na usta... NAWET MNIE NIE WKU...J!!! ;) Quote Link to post Share on other sites
Viamortis Posted February 9, 2011 Report Share Posted February 9, 2011 Jakos specjalnie mnie nie zdziwiles. W każdym normalnym kraju urzędnik straszący obywatela, że załatwienie jego sprawy będzie wymagało przejścia przez sąd aministracyjny bo organ (urzędnik) interpretuje przepisy tak aby odtraszyć strone od korzystania z przysługującegu mu prawa kwalifikuje sie do wywalenia na zbitą morde, bo świadczy o totalnym niezrozumieniu na czym polega demokratyczne państwo prawa i rola urzędnika. No ale przeciez RP nie jest ani demokratycznym państwem ani tym bardziej prawa. Czyli wszystko po staremu :biggrin: Quote Link to post Share on other sites
Nanteris Posted February 9, 2011 Report Share Posted February 9, 2011 No zobaczymy jak to będzie z bronią dla rekonstruktorów. Mam nadzieję, że jednak trochę łatwiej, bo wystarczy należeć do stowarzyszenia o odpowiednim profilu ;) . Quote Link to post Share on other sites
goren Posted February 9, 2011 Report Share Posted February 9, 2011 (edited) No ale przeciez RP nie jest ani demokratycznym państwem ani tym bardziej prawa.Oczywiście, że RP jest państwem demokratycznym. W demokracji rządzi większość i niestety ta większość nie chce ułatwienia dostępu do broni. Choć z drugiej strony większość jest za przywróceniem kary śmierci co nijak się nie udaje :D Edited February 9, 2011 by goren Quote Link to post Share on other sites
Dread Posted February 9, 2011 Report Share Posted February 9, 2011 Oczywiście, że RP jest państwem demokratycznym. W demokracji rządzi większość i niestety ta większość nie chce ułatwienia dostępu do broni. Gdyby tak było, to by większość doprowadziła do zaostrzenia ustawy, a ograniczenie dostępu do broni odbyło by się w sposób demokratyczny. Tutaj mamy do czynienia z zaprzeczeniem demokracji, czyli realizacji interesów nie obywateli (czegokolwiek by nie chcieli), tylko urzędniczego widzimisię policji. Konsultacje społeczne przy tworzeniu ustawy pokazały czego chcą obywatele, ale tak się nie stało. Tym razem zaważył interes wizerunku partii - posłowie, choć chcieli inaczej, musieli głosować tak, jak dyktował to interes polityczny. A na koniec - za łagodzeniem przepisów głosowali posłowie PIS i SLD, a przeciw PO, wliczając w to Czumę, który jak wiadomo jest autorem projektu nowej ustawy dającej o wiele większe swobody. Widać dyscyplina partyjna jest ważniejsza od własnych przekonań. Demokracja w Polsce upadła w 2002 roku. Od tego czasu rządy w Polsce nie są demokratyczne, tylko "piarowskie". Quote Link to post Share on other sites
Sanders Posted February 9, 2011 Report Share Posted February 9, 2011 Goren, jak sam udowodniłęś w poscie, demokracja w Polsce jest fasadowa. Większość decyduje pod warunkiem, że jest to nasza większość:) Quote Link to post Share on other sites
PiotrKa Posted February 28, 2011 Author Report Share Posted February 28, 2011 W ostatnim numerze czasopisma "Broń i Amunicja" jest artykuł który w bardzo konkretny i merytoryczny sposób obisuje nowe elementy znowelizowanej ustawy o broni i amunicji. Autor rozwiewa w nim nadzieje które mieli strzelcy i ukazuje intencje twórców nowej ustawy, polecam lekturę! Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.