wisniak199 Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 Witam. Chciałbym kupić tani kolimator (nie wiem czy mi się przyda) i tu moje pytanie: http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_175_176&products_id=71&name=STRIKE_-__kolimator_Red_Point Czy ten kolimator będzie w miare dobry, będzie dało się z niego celować i nie rozpadnie się przy pierwszej strzelance? (nie oczekuję cudów) http://allegro.pl/bardzo-masywny-kolimator-gwarancja-sklep-i1434498249.html Czy to jest to samo co ze specshopu? Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 to są zabawki, nie kolimatory. a ten długi jest montowany na szynę 11MM, czyli wiatrówkową. Quote Link to post Share on other sites
krissente Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 Ale dlaczego zabawki? Że słabej jakości? Może i tak, niemniej jednak działa jak kolimator i kropka należycie pływa. Quote Link to post Share on other sites
Abarth Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 (edited) I co z tego że działa jak dostanie serią, oberwie szkło w kolimatorze i tyle miałeś kolimator ;) Lepiej dołożyć trochę wiecej i już będzie dużo lepiej. Ja kupiłem podobny jak ten tylko ze na szynę 22mm: http://allegro.pl/kolimator-zos-target-tactical-1x22x33-szyna-9-11-i1428522773.html I nie mam problemów, poza tym że troszkę się po roku porysował. Z AEGa dostał nie raz i szkło całe. Edited February 3, 2011 by Abarth Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 szkło? W tych za 20 zł to raczej półprzezroczysty plastik ;) no ale ok, "działa jak kolimator". Quote Link to post Share on other sites
wisniak199 Posted February 3, 2011 Author Report Share Posted February 3, 2011 Dzięki za cenne porady A co myślicie o czymś takim, czy też się rozpadnie gdy dostanie ? http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_175_176&products_id=1675&name=Kolimator_RD_1x30 Quote Link to post Share on other sites
arend Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 Witam. Chciałbym kupić tani kolimator (nie wiem czy mi się przyda) Skoro niewiesz czy ci się przyda to po co kupować. Poproś kogoś niech ci porzyczy na jedną strzelankę to się przekonasz czy ci potrzebny czy nie. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 a taki za 350zł dostanie serią i nie zdechnie?! Ten koli to najniższa półka, właściwie już podłoga. Lepiej dołóż drugie tyle to kupisz już być może używkę. Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 (edited) Odnośnie kolimatorów z pierwszego i drugiego linku, tylko wypuszczanych jako "ZOS". Używam takiego od dość długiego czasu. Sprawdza się bardzo fajnie pod tym względem, że nie zasłania prawie w ogóle obrazu. Regulacja położenia plamki jak najbardziej działa. Jedną z poważniejszych wad jest brak możliwości regulacji natężenia plamki. W nocy kolimator rozświetla zbyt bardzo obraz, a w słoneczny dzień plamka jest słabo widoczna. W dodatku pokrętło regulacji góra-dół "się odkręciło" i "się odpadło". Bardzo fajnie sprawdza się natomiast w pochmurny dzień oraz w budynkach. Edited February 3, 2011 by LogaN Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted February 3, 2011 Report Share Posted February 3, 2011 Miałem to jakieś 3 miesiące, kupę lat temu. Na prawdę pokładasz zbyt duże zaufanie do chińszczyzny. Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted February 4, 2011 Report Share Posted February 4, 2011 Być może, ale poza moją felerną gietą (która na szczęście jest już zrobiona) oraz niektórymi elementami chińskiego oporządzenia, to jeszcze mnie chińszczyzna nie zawiodła. Poza tym tego kolimatora używam w sprężynowej pompce, a tam trudno byłoby pakować kolimator warty 2-3x tyle co replika. Pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
wisniak199 Posted February 5, 2011 Author Report Share Posted February 5, 2011 Rozumiem, że nie ma sensu kupować tanich chinoli. Czy możecie mi coś polecić sensownego, co nie rozpadnie się gdy dostanie, powiedzmy do 200zł Quote Link to post Share on other sites
krissente Posted February 5, 2011 Report Share Posted February 5, 2011 Można zastanowić się nad używanym eotechem. Kiedyś kupiłem 551 od G&P - używany. Służy mi do dziś, poza mankamentem wyczerpywania baterii nawet gdy jest wyłączony (wszystkie tak mają czy tylko mój coś się kaszani?) przetrwał także bezpośrednią kolizję z narożnikiem ściany, gdy nie wyrobiłem zakrętu w jakimś bunkrze. Tynk odpadł, kolimator cały. Ciężko powiedzieć co by się stało z chinolem. Ogólnie - dwóch kolegów używa chinskich kopii za niecałe 200zł nówki. Szczerze - nie widzę większej różnicy między ich, a moim - nie wiem tylko jak by było w super ekstremalnych warunkach typu zanurzenie w wodzie, czy jak by się spisały w sytuacji ostrego spotkania ze ścianą, jak pisałem wyżej. Zasadniczo - do "normalnego" używania wystarczy nawet chinolek, tym bardziej, że możesz sobie kupić specjalną nakładkę ochronną na szybkę. Nie oszukujmy się, to nie jest tak, że na każdej strzelance komuś przestrzeliwują kolimator. Może się zawsze zdarzyć jakiś wypadek zawsze i wtedy może się okazać, że nie było różnicy czy dałeś za niego 150 czy 600zł. Osobiście grubo bym się zastanowił przed wydaniem 550zł na nową sztukę takiego jak posiadam. Dlatego może warto poszukać używki z dobrego źródła ;) Quote Link to post Share on other sites
Soul reaper Posted February 5, 2011 Report Share Posted February 5, 2011 Nie kupuj aimpointów chińskich bo się w nich pokrętło luzuje a potem odpada i kolimator się praktycznie do niczego nie nadaje (u mnie obecnie działa już tylko zielona kropka, czerwona tylko po dociśnięciu włącznika). Quote Link to post Share on other sites
Tomek_GGRS Posted February 5, 2011 Report Share Posted February 5, 2011 Rozumiem, że nie ma sensu kupować tanich chinoli. Czy możecie mi coś polecić sensownego, co nie rozpadnie się gdy dostanie, powiedzmy do 200zł Polecam EO podobnie jak Krissnt ;) Udało mi się dorwać 552 od G&P w super stanie. Kilka razy uderzyłem nim o ścianę, spadł mi chyba raz, ale wszystko działa. Jak kupisz EO, to zakup w niedalekiej przyszłości osłonkę na przednią szybkę ;) Quote Link to post Share on other sites
Widmo34 Posted February 5, 2011 Report Share Posted February 5, 2011 Na wszystkie otwarte eoty czy zwykłe lepiej miec osłone stawiana na risie... Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 6, 2011 Report Share Posted February 6, 2011 nie ma znaczenia jaki t kolimator. Kulka oznacza dla niego zazwyczaj smierć. Bez różnicy czy za 400zł czy za 50zł. Ale są to przypadki sporadyczne. Przez bodaj 5 lat spotkałem się z takimi dwoma, może trzema. Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted February 6, 2011 Report Share Posted February 6, 2011 Ja trochę częściej, przy czym samemu dwa razy pozbyłem się w ten sposób przedniego szkła. Ogólnie wyznaję taką zasadę, że jeśli używam kolimatora w CQB, to albo używam plastikowej, nieprzezroczystej osłony na przód (przy celowaniu obuocznym to nie przeszkadza), albo załatwiam jakąkolwiek inną osłonę na szkło. Używałem kilka rodzajów osłon - poza plastikowymi zaślepkami i osłonami flip up (nieprzezroczyste), używałem też: - nakładki z lunety (takiej jak te "poprawiające" kontrast) - jednak jest to jednorazowa sprawa. Pierwsze trafienie sprawiło, że osłona poszła się paść, ale kolimator został nietknięty; - podobnej nakładki, tylko samoróbki z szyby pleksi i odpowiedniej zakrętki z dezodorantu - skuteczne, ale brzydkie i po pewnym czasie pleksi się rysuje/brudzi, a to jest uciążliwe; - zwykłej szybki o grubości 4mm - koszt zrobienia takiej u szklarza wyniósł 8 zł. W części kolimatorów da się ją wstawić przed właściwą szybkę, a wówczas trafienia w szkło są niegroźne zbytnio. Z tego rozwiązania jestem najbardziej zadowolony. Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted February 6, 2011 Report Share Posted February 6, 2011 Osobiście docinałem z szyb zamiennych od gogli ochronnych i naklejałem na dwa czy 3 kolimatory, zawsze działa. Choć na aimiaku swoim mam "plasterek miodu" i mi osobiście nie przeszkadza wcale. Też jest to dobry patent chroniący przed kulką. Quote Link to post Share on other sites
Tomek_GGRS Posted February 6, 2011 Report Share Posted February 6, 2011 Ja docinałem sam pleksi na wymiar otworu w aimpoincie i zrobiłem to bardzo schludnie. Z kolei w OE552 używam o takiej osłonki - http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://sklep.airsoftguns.pl/data/gfx/pictures/large/8/6/1152191468_1.jpg&imgrefurl=http://sklep.airsoftguns.pl/product-pol-1152191468-Oslona-na-kolimator-.html&usg=__wYZRHKcisIoIvNOK5X0J-R0rv4E=&h=333&w=500&sz=6&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=UaRS7aKbj6sveM:&tbnh=164&tbnw=200&ei=CMxOTZa3Nc374Aax8KmoCQ&prev=/images%3Fq%3Dos%25C5%2582onka%2Beotech%26hl%3Dpl%26biw%3D1152%26bih%3D670%26gbv%3D2%26tbs%3Disch:10%2C114&itbs=1&iact=rc&dur=484&oei=CMxOTZa3Nc374Aax8KmoCQ&esq=1&page=1&ndsp=14&ved=1t:429,r:3,s:0&tx=92&ty=21&biw=1152&bih=670 z tym, że moja jest grubsza niż ta i zamiast tego mocowania u góry ma dwa większe mocowania po bokach, całość trzyma się mocno i nic się nie rusza. Quote Link to post Share on other sites
krissente Posted February 6, 2011 Report Share Posted February 6, 2011 Można też zawsze używać osłonki flip-open, zamkniętej od przodu, przy prawidłowym używaniu kolimatora (bez zamykania oka) punkt będzie nadal widoczny. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 6, 2011 Report Share Posted February 6, 2011 widoczny owszem. Ale nie będzie się nim prawidłowo celowało bo oko patrzące w koli nie będzie miało na czym się skupić "za" plamką, tam gdzie ma być cel. Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted February 7, 2011 Report Share Posted February 7, 2011 To nie luneta, przy dobrze ustawionym koli do celowania obuocznego nie ma różnicy czy szyba w koli jest przysłonięta, czy nie jest. Quote Link to post Share on other sites
grzechotnik Posted February 7, 2011 Report Share Posted February 7, 2011 Dokładnie tak. Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted February 7, 2011 Report Share Posted February 7, 2011 No więc się mylicie. Oczy musiały by patrzeć w ten sam punkt. W teorii tak będzie ale kiedy wasze lewe oko patrzy na cel a prawe w koli nie mając celu w polu widzenia "linie patrzenia" nie muszą przecinać się na celu i się nie przecinają (mózg nie ma obrazu czyli punktu odniesienia dla prawego oka). W związku z tym niestety plamka ląduje nam gdzie chce ale nie koniecznie na celu. Sprawdźcie sami ;] Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.