GuloGulo Posted December 1, 2012 Report Share Posted December 1, 2012 To, ze mogę ubiegać sie o koszt przejazdu w miejsce rozprawy to wiem, ale kompletnie nie wiem jak to wygląda. Dam nr konta i co? To wszystko? A co do tego przesłuchania w innym miejscu to nie miałem pojęcia, że tak można, w środę będzie w firmie pani Bożenka to będę wiedział wszystko :icon_biggrin: tu jest trochę: http://forumprawne.org/prawo-cywilne/59331-zwrot-kosztow-dojazdu-do-sadu-na-rozprwe.html generalnie sprawa wygląda tak, jak napisał Kuba, z tym, że oczywiście jak to w życiu bywa, są pewne "ale" :) Sąd raczej zwróci Ci pieniądze za podróż drugą klasą pociągiem osobowym, nocleg w schronisku i utracony zarobek ciecia na budowie (w uproszczeniu), mimo, że jesteś (czego Ci życzę w przyszłości :)) prezesem PKN Orlen, jechałeś na rozprawę taksówką 500 km i spałeś w Hiltonie. Niestety w Polsce prawo nadal bardziej chroni interes bandyty niż ofiary. Podobnie jest z zastępstwem procesowym (czytaj pełnomocnikiem) - prawnik weźmie od Ciebie za godzinę tyle (mniej więcej) co sąd zwróci (jako wyrok w dodatku czyli do wyegzekwowania w drodze postępowania komorniczego) za cały proces. Quote Link to post Share on other sites
Akkenoth Posted December 2, 2012 Report Share Posted December 2, 2012 Hmm... Ja zostałem wezwany jako pokrzywdzony, nie jako świadek, więc obowiązują tu trochę inne prawa, bo pokrzywdzony =/= świadek. W takim przypadku o obowiązkowości stawiennictwa decyduje sąd (dopisek przy wezwaniu), ale można wysłać pismo z prośbą o odstąpienie od tej decyzji - przynajmniej takie informacje znalazłem w internecie. Quote Link to post Share on other sites
zajaszcze Posted December 3, 2012 Report Share Posted December 3, 2012 Oczywiście ja też mam wezwanie jako pokrzywdzony, tylko z rozpędu napisałem świadek. Quote Link to post Share on other sites
Kokson Posted December 4, 2012 Report Share Posted December 4, 2012 Czyli rozprawa 20 grudnia?:) Dzien przed koncem swiata haha:) Prosze napiszcie co i jak jaki wyrok dostał bo bardzo mnie to ciekawi tez jestem poszkodowany w tej sprawie al zadnego wezwania nie dostalem(na szczescie) :) A jezeli utraciłem x pieniedzy to bez żadnych wniosków beda mi zwrócone po wyroku? Pisze tu o kasie przywłaszczonej przez wyżej wymienionego figuranta:) Quote Link to post Share on other sites
Akkenoth Posted December 4, 2012 Report Share Posted December 4, 2012 To możesz dostać np w piątek. Moje, pomimo, że wysłane poleconym za potwierdzeniem odbioru, szło +/- tydzień, wcześniejsze pismo w tej sprawie podobnie. Poczta się ociąga przy pismach sądowych. Jakby ktoś wiedział, jak powinno wyglądać pismo o odstąpienie od obowiązkowości stawienia się, to chętnie się dowiem - termin zupełnie mi nie pasuje, a cóż innego poradzić. Quote Link to post Share on other sites
0wn Posted December 9, 2012 Report Share Posted December 9, 2012 Jeśli w piśmie nie masz wyraźnie napisane, że twoje stanowisko jest "obowiązkowe", nie musisz pisać żadnego odstąpienia od obowiązkowości. Kontaktowałem się w tej sprawie z prawnikiem. Jak jesteś pokrzywdzonym a nie masz napisane "stawiennictwo obowiązkowe" nigdzie nie musisz jechać. Quote Link to post Share on other sites
Akkenoth Posted December 9, 2012 Report Share Posted December 9, 2012 Jestem tego świadom, ale właśnie mam dopisek "obecność obowiązkowa" - i dlatego się o to pytam. Cóż, spróbuję się po prostu tam dodzwonić i spytać. Quote Link to post Share on other sites
swiezy1996 Posted December 11, 2012 Report Share Posted December 11, 2012 (edited) Witam, Jestem bratem Mateusza K. chcę oznajmić wszem i wobec, że nie byłem zamieszany w tę sprawę, tak jak to prorok twierdzi. Tak, chodzę z nim do szkoly,ale to mój brat robił te przekręty. Więc przepraszam za niego, nie wiem co mu j***o do głowy, nie wiem skąd wziął pomysł na lipne sprzedawanie replik itp. Ponadto mój brat odsiaduje teraz wyrok za te wszystkie przewinienia. Proszę nie mieć mi tego za złe. Też bawię się dosyć długo w ASG i też dużo razy coś ze sprzętu mi znikało i nie wracało. Proszę nie mieć za złe moim rodzicom, ponieważ oni dowiedzieli się dopiero o tych przekrętach, gdy jeden z oszukanych zadzwonił do mnie i zapytał, dlaczego ja go wydymałem na kasę. Jeszcze raz przepraszam za tego idiotę, ponieważ nie da się tego inaczej nazwać!! Edited December 12, 2012 by Sveter121 Quote Link to post Share on other sites
davevaneast Posted December 13, 2012 Report Share Posted December 13, 2012 Nie przepraszaj za niego, tylko kasę niech oddaje -.- Quote Link to post Share on other sites
Kokson Posted December 14, 2012 Report Share Posted December 14, 2012 (edited) Witam, Jestem bratem Mateusza K. (...) Jeszcze raz przepraszam za tego idiotę, ponieważ nie da się tego inaczej nazwać!! Człowieku co ty wymyslasz? Apelacje złożył ten gośc, więc wyrok nie jest jeszcze wykonany. Jeżeli już to areszt tymczasowy... Edited December 14, 2012 by Sveter121 Quote Link to post Share on other sites
zajaszcze Posted December 16, 2012 Report Share Posted December 16, 2012 A ja napisałem pismo w którym zaznaczyłem, że nie stawie się na rozprawie w związku z zbyt niską kwotą utraconą przeze mnie, oraz, ze koszty transportu i zakwaterowania przewyższyły by kilkukrotnie tą kwotę... Mimo, że mam stawiennictwo obowiązkowe, pani prawnik powiedziała, że takie pismo wystarczy. Zostanę przesłuchany prawdopodobnie w sądzie "w Słupcy" - czyt. moim pobliskim. Dlatego nie będzie mnie w Zabrzu. Quote Link to post Share on other sites
Akkenoth Posted December 16, 2012 Report Share Posted December 16, 2012 Ja podobnie, dodzwoniłem się do sądu w Zabrzu i zgodnie z otrzymaną radą wysłałem "wniosek o przesłuchanie w drodze pomocy sądowej przed sądem właściwym dla miejsca zamieszkania". Nie uśmiecha mi się zaraz przed świętami wykładać z biednej, studenckiej kieszeni kwoty przewyższającej utraconą i jechać pół kraju po to, by posiedzieć sobie na sali rozpraw. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted December 17, 2012 Report Share Posted December 17, 2012 A ja napisałem pismo w którym zaznaczyłem, że nie stawie się na rozprawie w związku z zbyt niską kwotą utraconą przeze mnie, oraz, ze koszty transportu i zakwaterowania przewyższyły by kilkukrotnie tą kwotę... Mimo, że mam stawiennictwo obowiązkowe, pani prawnik powiedziała, że takie pismo wystarczy. Będę zgadywał, "pani prawnik" to radca prawny? Praktyki w różnych sądach mogą być odmienne. Ale jeśli stawiennictwo jest obowiązkowe, to zwolnić może z niego tylko sąd, który dokonał wezwania. Wniosek o przesłuchanie w drodze pomocy prawnej to jedno. A oświadczenie sądowi, że się go ma w... to jednak coś innego. Quote Link to post Share on other sites
maly46 Posted December 22, 2012 Report Share Posted December 22, 2012 I jak tam w sądzie? Quote Link to post Share on other sites
brzozer Posted December 25, 2012 Author Report Share Posted December 25, 2012 Też jestem ciekawy. Czy wszyscy dostali wezwania? Do mnie nic nie przyszło i nie wiem, czy nie wysłali, czy teściu gdzieś zawieruszył, bo na jego adres mieli przysyłać korespondencję. Quote Link to post Share on other sites
Grzyboo Posted December 25, 2012 Report Share Posted December 25, 2012 Ja nic nie dostałem, a nie ukrywając spodziewałem się pisma. No ale cóż, nadzieja na odzyskanie kasy odeszła tak szybko, jak przyszła :) Quote Link to post Share on other sites
kwachur Posted March 4, 2013 Report Share Posted March 4, 2013 Wg. pisma które dostałem z sądu rejenowego w Zabrzu Mateusz K. został skazany na rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Punkt drugi wyroku mówi 'Na mocy art 46 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego Mateusza K. obowiązek naprawienia szkód wyrządzonych popełnionymi przestępstwami poprez zapłatę: -tutaj lista oszukanych oraz na jaką kwote byli oszukani Dla mnie jest do jednoznaczne z tym że powinien zwrócić pieniądze, ale sami zobaczymy jak z tym będzie. Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted March 4, 2013 Report Share Posted March 4, 2013 No cóź teraz pewnie będzie to trzeba rozwiązać windykacyjnie. Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted March 4, 2013 Report Share Posted March 4, 2013 Zanim zaczniecie cokolwiek "rozwiązywać", proponuję dowiedzieć się, czy wyrok jest prawomocny... Quote Link to post Share on other sites
kwachur Posted March 4, 2013 Report Share Posted March 4, 2013 Wg. pieczęci która widnieje na ostatniej stronie pisma Zgodność, prawomocność i wykonalność. Wyrok uprawomocnił się dnia 23.01.2013r. Zabrze, dnia 25.02.2013 Podpis Sekretarza Sądowego Quote Link to post Share on other sites
Kuba Posted March 4, 2013 Report Share Posted March 4, 2013 Ale jak dostał bezwzględną odsiadkę, to zapomnij o wykonaniu ww. obowiązku. Chyba, że rodzina go "spłaci". Quote Link to post Share on other sites
Frontal Posted August 12, 2013 Report Share Posted August 12, 2013 Kolejna rozprawa we wrześniu. :icon_rolleyes: Quote Link to post Share on other sites
Grzyboo Posted August 12, 2013 Report Share Posted August 12, 2013 Też dostałem dziś pisemko, że we wrześniu mają znów dobierać się do dupy jemu i jego kompanowi. Pewnie kolejny raz nie stawię się, ale jeśli ktoś da radę, to proszę o jakąś relację z rozprawy. Quote Link to post Share on other sites
labedz Posted October 13, 2013 Report Share Posted October 13, 2013 I jak coś wiadomo? Quote Link to post Share on other sites
Grzyboo Posted November 25, 2013 Report Share Posted November 25, 2013 Dostał ktoś nowe pismo oprócz mnie? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.