Realizm w wyglądzie repliki. (Wybór repliki )

[Kceur]

Witam !

 

Od pewnego momentu zainteresowałem się kupnem kałacha trochę droższego od cm.028. Zastanawiam się pomiędzy CM036 , cm.048 , RK-10 a RK-10S. Najbardziej z tych wszystkich podoba mi się cm.048. Ale nie wiem czy to będzie najlepsze rozwiązanie. Z tego co czytałem jest on nieśmiertelny. Ale obawy co do tego karabinu są w konstrukcji zewnętrznej. Nie wiem czy to prawda ale podobno lufa się chwieje itp. A jednym z zamiarów co do nowej repliki będzie tuning zewnętrzny. I tu moje pytania:

 

Znacie jakieś strona z poradami jak ulepszyć np. drewno (efekt korników), efekt przetarć itp.

 

Czy cm.048 będzie dobrą repliką do tych przeróbek ?

 

Czy cm.048 posiada zadowalające osiągi ?

 

Jeżeli nie cm.048 to jaka replika będzie lepsza ?

 

Czy opłaca się kupować używane cm.048 (jest ich pełno)

 

 

Resztę pytania wyjdą w praniu.

 

Pozdrawiam Kceur

[Graven]

Jezeli zalezy Ci na pancernym GB - 048.

 

Jezeli zalezy Ci na wygladzie - tylko i wylacznie RK-10S.

 

Najlepiej niech Lesio sie wypowie na temat roznicy w 048 a RK-10S :P

 

Pozdrawiam, G^.

[Dread]

Z tych trzech do przeróbek wziąłbym RK-10S, ewentualnie składałbym AKM na bazie RK-06 z użyciem części oryginału. W przypadku 048 problem może wystąpić na obsadzie lufy, wszystkie modele, które miałem w rękach miały luźne nitowanie tego elementu. Dodatkowo za bojem 06 przemawia stal - po obtarciu części będą rdzewieć tak samo jak korpus, w 048 niekoniecznie.

 

Stockowo repliki są podobne, jeśli chodzi o osiągi, Cyma ma większy potencjał tuningowy, dzięki mocniejszemu silnikowi, Boyi na starcie ma większą szczelność dzięki innemu niż w Cymie rozwiązaniu kwestii hopka (048 ma komorę mocowaną do lufy zewnętrznej, co w połączeniu ze słabym mocowaniem obsady potrafi czasem namieszać).

 

Najlepszym sposobem "zniszczenia" repliki jest przeciągnięcie jej po betonie na sznurku za rowerem, po czym zakopanie jej w ziemi na dwa dni. Przeciągania nie polecam z Cymą, bo się posypie, stalowy Boj wytrzyma. Oczywiście najpierw trzeba wyjąć gejbox :)

[gewer12]

Zawsze jestem za cymą ,ale RK-10s jest po prostu piękne. Bierz RK.

[harasim]

 

Najlepszym sposobem "zniszczenia" repliki jest przeciągnięcie jej po betonie na sznurku za rowerem, po czym zakopanie jej w ziemi na dwa dni. Przeciągania nie polecam z Cymą, bo się posypie, stalowy Boj wytrzyma. Oczywiście najpierw trzeba wyjąć gejbox :)

 

Widziałem filmik na którym cm 0.48 działał po zakopaniu i zatopieniu.

 

Aczkolwiek gearboxa bym wyciągnął przed Tymi zabiegami.

[Zachar]

Znacie jakieś strona z poradami jak ulepszyć np. drewno (efekt korników), efekt przetarć itp.

Najlepiej wstawić drewna od ostrego. W cm.048 i rk-10 to nie jest trudne, natomiast cm.036 wymaga dużo większych modyfikacji drewien.

Jeśli nie masz zamiaru wymieniać drewien, a jedynie chcesz poprawić te standardowe, to zetrzyj farbe/lakier aż drewno będzie białe i pomaluj lakierobejcą albo lepiej- szelakiem. Możesz też je gotować w zużytym oleju silnikowym.

 

Czy cm.048 będzie dobrą repliką do tych przeróbek ?

Tak. Wszystkie elementy na lufie są zakołkowane jak w ostrym i nie będzie problemu z ich wymianą na te z ostrego.

 

Jeżeli nie cm.048 to jaka replika będzie lepsza ?

Mam "stalowego" AKMS boyi (RK-10S). Niektórzy twierdzą, że jest lepszy, bo ma "stalowe" części. No cóż.. żeliwo to nie stal, a w odwzorowaniu oryginału też nie jest jakoś wybitnie lepszy od cymy. Na przykład standardowe drewna gorzej wyglądają od tych z CM, co oczywiście nie znaczy że te z CM są jakieś wybitne bo jedne i drugie nie trzymają wymiarów/kształtów prawdziwka. Przewód skośny w RK na starcie jest do wymiany, ewentualnie do przeróbek wiertarką bo brakuje w nim 4 otworów jak tu

 

Uchwyt z AKM CM stara się imitować śliwkowy albo ciemniejsza odmianę bakelitu, a ten co miałem w boyiu nie przypominał nic co by występowało kiedykolwiek w AKMS jakiejkolwiek produkcji. Dopiero po terapii dremlem i lakierobejcą udało się to to upodobnić do bakelitu.

Tak samo nie rozumiem patentu Boyi na mocowanie gwintu do muszki jak w stareńkich AK marui.

 

 

Także cudów nie ma - cokolwiek wybierzesz i tak będzie z tym roboty żeby zrobić ful-koszer AKMS.

 

No chyba że ja mam jakieś wygórowane wymagania co do naszych zabawek hehe

[Mr MegaMan]

Co do drewna polecam użytkownika ajsquad . Potrafi zdziałać magię i cuda ;)

[Bart_Forrester]

Jest milion takich tematów i nie chce mi się już nawet wypowiadać... Nie mówiąc o tym, że ostatnią głupota jest bawienie się w przerabianie chińskiego drewna, bądź nie daj boże PŁACENIE komuś za to, gdy można mieć oryginalny komplet za 3 dychy.

[Kceur]

Skoro przy tym i przy tym będzie dużo roboty jak to pisał Zachar to zatrzymam się na cm.048.

Dzięki za rady.

 

Pozdrawiam Kceur

[Bart_Forrester]

To bierz Cymę. Która przy Bojcu wygląda jak kupa. ;)

[Kceur]

No nie wiem Zachar piszę co innego :)

[Dread]

Z doświadczenia powiem to samo co Lesio. Miałem osobiście chyba cztery własne Boje i dwie Cymy, nie licząc tych, które przewinęły się przez moje łapy, gdy bawiłem się w robienie Beryli. Powiem tyle, że Cyma jest lepsza jedynie silnikiem w gearboxie. Z zewnątrz wygląda jak kupa, jest kiepsko spasowana, a jakość znalu użytego do odlewu jest mierna. Porównywanie drewienek, przy założeniu, że będzie się z tego robić jak najładniejszą replikę jest podobną głupotą, jak porównywanie jakości stalowych fabrycznych felg na forum miłośników tjuningu Volkswagena Passata w temacie o alusach. Niech drewna będą sobie nawet z papieru i tak idą na wymianę.

 

Co do kolanek i muszek, to w obu powinny pójść do wymiany - w 048 dlatego, że są z kupolitu, a w Boju dlatego, że oryginalne są ładniejsze. Wszystko rozbija się o nieszczęsną obsadę lufy i mocowanie hopka, które w Cymie są zwyczajnie biedne.

[Kceur]

Ale z tego co słyszałem cyma ma o wiele lepsze osiągi. Plus bardzo dobry gear box. Przy okazji można dorwać używkę w bardzo dobrej cenie. RK-10S jest droga i przy okazji nigdzie nie ma używek. A co myślicie ok RK-10 ? Z tego co czytałem wiem że różni się od RK-10S tylko materiałem wykonania. A jest o 150 zł tańsza.

[Dread]

Minimalnie lepsze osiągi. W stocku bardzo zbliżone do Bojowskich. Natomiast owszem, jest bardziej podatna na tuning, ale trudniej jest zrobić szczelną replikę, jeśli Chińczyk coś spartolił.

 

Polecałem Ci RK-10S właśnie ze względu na materiał wykonania. RK-10 jest ze znalu, co prawda lepszego niż w Cymie (Cyma zamiata chyba znal z podłogi i wrzuca do tygla razem z kurzem), no ale wytrzymałość ma sporo niższą niż 10S. Tym bardziej, jeśli chodzi o realizm - jeśli chcesz przecierać replikę, to unikaj znalowych replik! Nie dość, że estetyka mniejsza (znal nie rdzewieje i ma inny kolor, niż body), to odsłonięty znal ma tendencję do samorzutnego tracenia wytrzymałości.

[SterylizatorPL]

Utlenianie się aluminium. ;)

[Lookit]

Utlenianie się aluminium. ;)

 

Produktem utlenienia się aluminum jest warstwa tlenków, odpornych na dalsze procesy korozyjne, osiadających na powierzchni, nic więcej. Jest to tzw. proces pasywacji charakterystyczny dla niektórych pierwiastków i ich stopów.

 

Znal traci na udarności (odporność na pękanie i dynamiczne uderzenia, wytrzymałość związana jest w skrócie z wyginaniem, skręcanie, czy rozciąganiem etc.), z powodu samorzutnego starzenia się (utwardzenia się i zwiększenia wytrzymałości, kosztem plastyczności i udarności) w pokojowych temperaturach pracy. Proces przyspiesza, gdy się zetrze z niego warstwę wierzchnią, czyli właśnie te produkty utleniania się stopów glinu oraz powłoki malarskie, czy elektrochemiczne.

 

 

Edit:Literówka

Edited December 9, 2011 by Lookit

[Lookit]

W ramach jasności wyjaśniam, że znal pęka w zimie, ponieważ już uległ procesowi starzenia i niska temperatura może doprowadzić do chwilowego zwiększenia kruchości. Po osłabieniu według powyższego mechanizmu, uderzenia na jakie może być narażony, podczas naszej gry, mogą przekroczyć udarność schłodzonego, postarzanego znalu.

[Zachar]

Ja podtrzymuję to co napisałem wcześniej, czyli że w oba modele(RK i CM) trzeba włożyć trochę pracy, że by w przyzwoitym stopniu odzwierciedlały ostre odpowiedniki AKM lub AKMS.

 

Po za tym chciałbym Kceur, żebyś zwrócił uwagę, że ja tak naprawdę nie polecam żadnej repliki z wyżej wymienionych, a jedynie zwracam uwagę na różnorakie niuanse konstrukcyjne. Nie wiem w jakim stopniu chcesz modyfikować swój przyszły kbk AKM(S), sugerując się, być może błędnie, tytułem tematu założyłem, że chcesz produkt który po wyjęciu z pudełka najlepiej oddaje wygląd zewnętrzny. Nie wiem jakie masz pod tym względem kryteria, dlatego nie jestem w stanie Ci polecić żadnego z wyżej wymienionych. Nie znam również Twoich możliwości co do modyfikacji np. możliwość wytoczenia nowej lufy zewnętrznej i wyfrezowanie rowków na kołki, ponowne zanitowanie obsady lufy itd. Nie mam również zielonego pojęcia jaki masz dostęp do części z prawdziwka.

 

Jeżeli mielibyśmy rozmawiać o moich kryteriach, to dla mnie żaden z w/w w stopniu satysfakcjonującym nie odzwierciedla oryginału i w obu bym coś zmieniałem. W jednym więcej, w drugim mniej, a być może po tyle samo. Z lenistwa i tak tego było niewiele.

To że wypisałem wady jakie zauważyłem w RK wcale nie znaczy, że polecam CM!

 

Co do słuszności porównywania drewien, to nie wiem co napisać, ale na pewno konsekwencja to podstawa. Jeżeli zakładamy, że robimy mega koszerną "najładniejszą replikę" , to z stocka tak naprawdę zostanie nam w jedynie komora zamkowa (bez obsady lufy), bo wszystkie żeliwne części od boja i znalowe od cymy idą na żyletki. Ale to oczywiście jest skrajność. A jeżeli bierzemy po uwagę bardziej praktyczne podejście do sprawy i mamy zamiar zostawić obsadę lufy, to co stoi na przeszkodzie w przypadku cymy ściąć nity i zanitować ponownie? Dalej można się przyczepić, że obsada w prawdziwku nie jest ze Znalu, ale jednocześnie chciałbym co niektórym zwrócić uwagę, że z żeliwa też nie, jak to ma miejsce w RK. Temat rzeka. Wszystko zależy od stopnia w jakim ktoś planuje zmiany.

 

 

Dlatego podsumowując moje przesłanie jest takie jak pisałem wcześniej

Także cudów nie ma - cokolwiek wybierzesz i tak będzie z tym roboty żeby zrobić ful-koszer AKMS.

które chciałbym jeszcze rozwinąć o kwestie znajomości tematu, dostępu do narzędzi i części z ostrego.

[Kceur]

Pierwszym moim zamiarem po kupnie nowej repliki było wymiana drewien i kolby oraz tych części które łatwo byłoby wymienić z ostrego. Drugie to przerobienie drewien oraz nadaniu replice efektu zużycia porysowania itp. i tyle. Nie mam zamiaru toczyć frezować ani nic podobnego. Po pierwsze się na tym ni znam a po drugie koszty. W to mogę się bawić za kilka lat jak skończę studia i pójdę do pracy :D Dlatego jaka replika będzie najbardziej pasowała do tego typu przeróbek zważając na koszty i dostępność repliki oraz części.

[Bart_Forrester]

Każda z serii RK. W Cymie musisz jeszcze obsady wymienić na stalowe i zanitować. Ten temat był poruszany kilkanaście razy w ciągu ostatnich 2 miesięcy.

 

EDIT:

 

nim się weźmiesz za "efekty zużycia", to pooglądaj zdjęcia i upewnij się, że wiesz jak to zrobić. Bo na forum jest masa fotek na których widać spartoloną replikę, zniszczoną papierem ściernym poprzez darcie setką w kretyńskich miejscach, ścieranie na szlifierce, nazwaną "postarzoną", "talibską", "afgańską", "czeczeńską", "dolnołużycką" wersją.

Edited December 9, 2011 by Lesio

[Stalker]

Nie przesadzajcie z tym, że CM048 wygląda jak kupa. Jak kupa to wygląda CM028, natomiast 048 wygląda ok. Boyi jest faktycznie wizualnie lepszy. Przypomnę tylko wypowiedź na tym forum pewnego kolegi, który wyszedł z wojska, chciał kupić sobie replikę asg, kupił 048 i powiedział, że wygląda prawie jak oryginał. :cool:

 

Jeśli replika ma wisieć na ścianie - bierz Boyi. Jeśli ma ciężko pracować co tydzień - moim zdaniem lepiej mieć pancerny gearbox Cymy i dokupywać resztę lepszych części (oryginały lub używki, jest tego sporo). Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.

[Bart_Forrester]

Nie przesadzajcie z tym, że CM048 wygląda jak kupa. Jak kupa to wygląda CM028, natomiast 048 wygląda ok.

 

Wygląda świetnie w porównaniu z CM.028, czy z tworami JG, ale przy Boyi jest po prostu be.

 

A ja znam jednego takiego, co właśnie o CM.028 powiedział, że identyczne z oryginałem jest :D a jakoś wątpię, by z AK, a nie AKMSem biegał...