Operacja: Big Ben - 29-30 kwietnia 2017 r., Wola Wodyńska k. Mińska Maz. (ASH z elementami LARP)

[Bladek]

Udało nam się zorganizować czwartą osobę z Koszalina. Mamy jednak problem z repliką. Miałby ktoś czymś poratować?

[Domin007]

Jakby co to biorę jeszcze Lee Enfielda, więc coś się powinno znaleźć.

 

Ja z kolei zapytuję uprzejmie czy ktoś z kolegów mógłby poratować jakimś pistoletem, bo niestety Browning jeszcze nie wrócił z naprawy a Webley nie mieści mi się do kabury.

 

Do gry zostało mniej niż 36 godzin, więc ostatnie komunikaty organizacyjne:

1. Parking jest przed głównymi koszarami. W Woli Wodyńskiej stoją drogowskazy, więc nie powinno być problemów z trafieniem.

2. Przypominam o ogarnięciu markerów wystrzału na grę nocną. Jeżeli ktoś nie ma to niech pod lufę przyklei izolką lightsticka. W trakcie marszu może go zasłaniać, w trakcie strzelania nie.

3. W nocy oznaczeniem trupa jest czerwone światło (lampka rowerowa, latarka, lightstick). Zadbajcie o to by potem nie było kwasów, że "Auauaua przecież dostałem ty uju!".

4. Na miejscu będziemy od godz. 13 (mamy nadzieję) i będziemy szykować scenografię.

5. Ktoś kto się modlił o deszcz niech przestanie. Serio. Póki co IMGW mówi o 5-10 st. C w sobotę i 5-11 w niedzielę bez deszczu.

6. Jutro kontakt z Organizacją via forum będzie bardzo mocno utrudniony, więc miejcie na to baczenie.

 

Póki co tyle. Więcej szczegółów na odprawach na miejscu.

[Ahmed]

Samozwańczy szamani do odstrzału :)

Pogoda jak pogoda.

 

Przypomina mi się zaraz tekst z jednego filmu :)

"It can't rain all the time."

[wish]

Pogoda, niepogoda co za różnica, szkopów bić trzeba. Zniszczymy Wam te śmieszne rakietki zanim się kapniecie o co chodzi, a po wszystkim skoczymy na winko czy koniak do Cafe Rene.

Zegar tyka...

[sulferno]

Myśliwi mawiają że pogoda może być dobra lub bardzo dobra, ciekawe czy w ASG też to działa :P

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

[Ahmed]

Taka myśl:

Nie ma czegoś takiego jak zła pogoda są tylko nieodpowiednio przygotowani ludzie!

by Ahmed

 

Ps. Wish pożyjemy zobaczymy :)

[wania56]

Pogoda, niepogoda co za różnica, szkopów bić trzeba. Zniszczymy Wam te śmieszne rakietki zanim się kapniecie o co chodzi, a po wszystkim skoczymy na winko czy koniak do Cafe Rene.

Zegar tyka...

Lekceważycie przeciwnika Towarzyszu Wish'onov, obyście się nie zdziwili :icon_surprised: :icon_wink:

[wish]

Co by się nie działo i tak wygram więc jestem spokojny ;)

[Ahmed]

Już wygraliśmy doprowadzając wspólnymi siłami do tego że impreza się odbędzie!

[wish]

I to chyba najtrafniejsze podsumowanie. Do zobaczenia jutro.

[Kolba_DK]

Panowie!

Bo jest małe nieporozumienie: w pierwszym poście mowa o imprezie piątek-sobota (jak zresztą większość imprez). Nie zwróciłem uwagi na daty i całość wyjazdu ustawiłem na sobotę, aby mieć cały dzień wolny; niedziela niestety dla nas odpada. Więc jak to jest: piątek-sobota czy 29-30?

 

Proszę o pilną odpowiedź na forum.

Dobra, już doczytaliśmy; sobota-niedziela

Edited April 28, 2017 by Kolba_DK

[HunterKiller]

Niestety Dominik trochę pokręcił z datami (nie wiem czemu nikt nie poprawił) i wyszło jak wyszło. Ale impreza jest od soboty do niedzieli włącznie.

[wania56]

Nie czytałem niczego, więc nie wiem, o co chodzi, ale zgłaszam 2 rekrutów: Kolba_PL i Renifer

Dlatego dobrze czytać całość tematu...

[Kolba_DK]

No, trudno. Moja wina

 

Ograniczyłem się tylko (to fakt) do przeczytania pierwszego postu z danymi imprezy. To też jest powodem mojej dzisiejszej / jutrzejszej nieobecności. Przyzwyczaiłem się też, że dzienne imprezy (na których byłem) odbywały się w soboty.

 

Nie mniej wszystkich serdecznie pozdrawiam.

[daffi]

Czas na podziękowania:

Dziękuję

1. Orgom zwłaszcza Olsenowi za prace, wkład i zaangażowanie ;) gra się grała.

2. Brytolom - To wy "Herbatki" stworzyliście klimat i sukces teamu.

3. Amerykanom za wsparcie.

4. Michael, ruchowi oporu, Bankierowi i Rene za KLIMAT !!!

5. Przeciwnikowi, że dzielnie walczył i również tworzył klimat.

[c4mper]

:maniak_usmiech: Impreza REWELACJA ! Nic tylko ukłony dla Orgów i graczy, dawno no bardzo dawno się tak dobrze się nie bawiłem. Akcja i adrenalina non stop, scenariusz ssssuuuuper. Wróciły wspomnienia z Krety, Monte Cassino, Hurdgen itd. .... Czekamy na więcej a gdzie info o Szczurach Pustyni ? Na Monte Cassion do Krakowa się wybieramy :icon_razz: ... Szacunek dla Wszystkich, którzy dotarli z daleka, szacunek i podziękowania. :icon_mrgreen: :maniak_jezyk2:

Edited April 30, 2017 by c4mper

[sulferno]

Będzie fotorelacja?

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

[Vlad]

Moje zdjęcia z imprezy i czekamy na resztę. https://drive.google.com/drive/folders/0BzJOGkfxaV2MZDdJd1RGR3M3VlU?usp=sharing

 

Druga sprawa to Zguby:

Mundur Otto Flicka

Czarne rękawiczki skórzane pewnie też " Niemieckie"

Obie zguby do odbioru u mnie.

[Ahmed]

 

Cała impreza to jeden wielki + nawet 6+

Podziękowania należą się orgom jak i wszystkim tym którzy przybyli na wyznaczone spotkanie.

Dzięki serdeczne za udaną imprezę - BRAWO MY!

 

Mam nadzieję że spotkamy się w KRAKOWIE.

 

 

Vlad

Odnośnie fotek

Takie info:

Nie udało się znaleźć folderu

 

Ten folder nie istnieje lub nie masz uprawnień dostępu do niego.

[Vlad]

Tak musiałem poprawić katalogi ten jest dostępny https://drive.google.com/drive/folders/0BzJOGkfxaV2Mczdld3RxT0pDN1U?usp=sharing

Edited May 1, 2017 by Vlad

[Cortes]

Rozmowa roku:

-Herr Flick: Skąd to masz? (PM Sten)

- partyzant (Grisza): znalazłem w lesie.

-Herr Flick: co tam rabiłeś?

- partyzant (Grisza): zbierałem grzyby.

-Herr Flick: przeszukać go! (pod marynarką miał łądownicę z magazynkami)

-Herr Flick: skąd to masz?

- partyzant (Grisza): znalazłem w lesie.

 

-podpiszesz to, lub dostaniesz bilet do Auchschwitz!

- partyzant (Grisza) : do Austrii??

 

i druga:

Leclec:

-tak Panie Komendancie.

-tak Panie Komendancie.

-tak panie Komiendancie.

- ja wszystko podpiszę.

 

 

I na koniec ukradł to, co podpisał!

[pete_asg]

Trochę fotek:

https://www.dropbox.com/sh/9yc0ci5jzqvhwse/AADXzMIHHiKG5Ik6qtt9CakGa?dl=0

[Kolba_DK]

Szanowni Państwo!

Wściekłość (niestety, na samego siebie), jaka mną targała przez ostatnie trzy dni, nieco przygasła, by teraz wybuchnąć ponownie ze zdwojoną mocą. I po co tak się chwalić zdjęciami? Po co denerwować nieobecnych, ja się pytam? :icon_evil:

 

A tak na poważnie - serce mnie boli, że na tak godnej imprezie się nie zjawiłem - mimo, iż miałem na to szansę. Gratulacje za kawał doskonałej (sądząc po zdjęciach) roboty dla "orgów", jak też "szacun" dla tak wspaniałych uczestników. :maniak_OK:

 

Moje tygodnie planowania, kręcenie w grafiku w robocie, przestawianie rodzinnej imprezy - wszystko na marne, przez jeden głupi błąd. Dlatego też (mimo, iż z Reniferem nie byliśmy tego pewni) pojawimy się przynajmniej na Monte Cassino.

[Cortes]

Kolba, jak nie będzie Cię na Monte Cassino, to na nastepnej imprezie (nawet za 10 lat) dostaniesz ode mnie kulke w hełm :-) !

[Kolba_DK]

Kulę w hełm już sam sobie posłałem, ale na MC będę!!!!!!!

 

A, i jeszcze !!!!!!!!!!!

 

A tą kulką nie trafiłem...