cziman Posted August 28, 2009 Report Share Posted August 28, 2009 No cóż, jeśli Tobie, takiemu wielkiem specowi i madafakaspecjaliście od wszystkiego trzeba tłumaczyć jak wyglądają nożyczki ratownicze i do czego służą to ja się poddaję. Zostań przy tym swoim bieganiu po lesie czy plaży i nie śmieć w wątkach o sprzęcie. Uspokój się. Pytam o to jak często używasz tych nożyczek w ASG, oraz o to czy nie wystarczyłby sam nóż. Link to post Share on other sites
Foka Posted August 28, 2009 Report Share Posted August 28, 2009 Używam rzadko, jak połowa ludzi tu piszących swój sprzęt. Co więcej, apteczki używam ze dwa razy do roku. Mam przestać ją nosić? Nie, nóż nie wystarczy - nożyczki są szybsze i łatwiejsze w obsłudze, a przede wszystkim BEZPIECZNIEJSZE. Link to post Share on other sites
ANAKONDA Posted August 28, 2009 Report Share Posted August 28, 2009 (edited) Witam, Który pas z szelkami jest lepszy - ten z MIWO Praszka czy SPECOPSU? Chciałbym skonfigurować go głównie do lasu. Obecnie biegam z AK i Glockiem. Edited August 28, 2009 by milbor Link to post Share on other sites
Foka Posted August 28, 2009 Report Share Posted August 28, 2009 Ja głosuję za Specopsem. Link to post Share on other sites
shellshock Posted August 28, 2009 Report Share Posted August 28, 2009 Pomimo że mam custom beltkita, to miwo vs. specops stawiam na produkt Kangura. BPT5 jest bardzo fajny, świetna jakość wykonania, chociaż jak dla mnie zbyt cienkie szelki. Link to post Share on other sites
Wukasz Posted August 28, 2009 Report Share Posted August 28, 2009 Dla mnie niż szelki ważniejszy jest pas. I w tym momencie pojawia się problem wzrostu. BTP5 i ca. 20cm na zadku to dla mnie żaden komfort (w samochodzie czy siedząc na trawce w trakcie manewrów). Co więcej nie wiem ile on ma komórek Molle/Pals ale wygląda na nie za dużo. Z kolei w Miwo nie ma gdzie schować nadmiaru taśmy (co wkurza). Za to jest "sukienkowy" krój. Mi żaden nie pasuje :) Link to post Share on other sites
Foka Posted August 29, 2009 Report Share Posted August 29, 2009 W samochodzie? Żaden beltkit nie będzie wygodny w samochodzie. Link to post Share on other sites
Wukasz Posted August 29, 2009 Report Share Posted August 29, 2009 Ale jeden będzie wygodniejszy od drugiego. W tym wypadku mówię tylko o konstrukcji pasa właściwego i zastosowaniu tego samego pasa do beltkitu i, po rekonfiguracji, jako pas. np. do kamizelki zintegrowanej czy PC. Link to post Share on other sites
cziman Posted August 29, 2009 Report Share Posted August 29, 2009 Ja głosuję za Specopsem. Potwierdzam, specopsowa BPT-5tka to doskonałe pasoszelki do zielonej. Link to post Share on other sites
Jangi Posted August 30, 2009 Report Share Posted August 30, 2009 A ja się nie zgodzę, kupiłem BPT na kangurowej aukcji i po jednym treningu odsprzedałem dalej. Główny zarzut dotyczy tych standardowych szelek - bardzo źle mi się układały, odstawały i w ogóle jakieś-nie-bardzo. I nie chodzi o to, że nie są stricte przeznaczone do zielonej, bo wcześniej używałem miwowskich płaskich szelek z taśmy ("ucieczkowych", czy jakoś tak) i były ok (lubię płaskie szelki dobrze współpracujące z plecakiem), ale o to, że jeśli się nie ma tych 100cm w klacie, to szelki z BPT układają się na tobie jak marynarka po starszym bracie. Po prostu nie udało mi się pomimo najlepszych starań tak ich wyregulować, by dobrze rozkładały ciężar oporzadzenia na pasie. I nie chodzi o to, że jestem miwofanatykiem, bo pas do repliki też mam od specopsa i jest naprawdę pierwsza klasa :-) (nie zamieniłbym go na żaden inny) Link to post Share on other sites
von_Zakapior Posted August 30, 2009 Report Share Posted August 30, 2009 Zapominacie o PLCE. Może nie jest nowoczesne, ale nadal jest zajebiaszcze... Link to post Share on other sites
Mandaryn Posted August 30, 2009 Report Share Posted August 30, 2009 Polecam Paso-szelki wykonane przez Qbon-a.Autor w/w oporządzenia można się skontaktować na tym forum Poniżej fotka dla osób którym nie chce się klikać w link Link to post Share on other sites
Troglo Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Można wiedzieć z jakiego materiału i ile cię to kosztowało? Link to post Share on other sites
Jaeger Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 O, nawet je pamietam, o ile sie nie myle to cordura, taśmy PA i klamry acetalowe YKK Link to post Share on other sites
shellshock Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Też mam takie od Q Tactical Equipment (wszelka zbiezność z majorem Boothroyd'em zamierzona) ;). Bardzo je sobie chwale, wygodne solidnie uszyte, wzmacnaijace przeszycia. Pas po rekonfiguracji doskonale współgra z PC, bede miał chwilke czasu to je obfotografuje i zrobie dokładniejszy opis. Co do ceny to musisz uderzyć do ich autora, teraz nieco podrożały ;) Link to post Share on other sites
Mandaryn Posted August 31, 2009 Report Share Posted August 31, 2009 Materiały użyte to : Cordura 1100 olive drab powleczenie teflon + 3x PU z IRR taśmy Pasamon TS 548 ciemny oliwek z IRR wszystkie plastiki YKK acetal siatka HEATHCOAT Jeżeli chodzi o cenę proszę rozmawiać z Qbon-em. Link to post Share on other sites
Guest british Posted September 3, 2009 Report Share Posted September 3, 2009 Mam pytanie - szukam oporządzenia do tzw. "taktyki zielonej" - potrzebuje miejsca na jakieś 10 magazynków, apteczkę, małe cargo, butt-pack, ze 2-4 fragi, wodę (nie tylko w camelu), jeśli się da, to również kilka granatów 40mm, do tego chciałbym, żeby dało się w miarę wygodnie założyć na to plecak (zarówno patrol packa, jak i coś większego). Rozważam opcje beltkit, lub opcję KP-9 (lub KP-12) z Miwo uzupełniona pasem. Jak lepiej? Link to post Share on other sites
TBM Posted September 3, 2009 Report Share Posted September 3, 2009 Zdecydowanie Belt. Odpowiedni Pas skonfigurowany z shingle'ami i na tym ładownice na 3 magi. Poszukaj mojej konfiguracji, mieszczę tam 11magów, krótką, 2fragi, wodę, duże cargo na tyłku, i w aktualnej parę pomniejszych gratów. Kp12 ma sporo więcej miejsca ale przenoszenie plecaka jest też sporo mniej wygodne. Link to post Share on other sites
J.K. Posted September 3, 2009 Report Share Posted September 3, 2009 @british: Jeżeli gdzieś dorwiesz, to wspomniany przez ciebie sprzęt ze spokojem upchniesz do kamizelki Eagle TAC-1 z podpiętym pasem LC-2. Rozwiązanie może i nie najmodniejsze, ale z pewnością sprawdzone, solidne i moim zdaniem wygodne. Zdecydowane plusy tego układu to szalona prostota i znaczne lepsze rozłożenie ciężaru niż ma to miejsce w beltkicie jako takim. Do wad za to można zaliczyć jedynie częściową modularność i nieco przestarzałe elementy ALICE. Komu jak komu, ale mnie to akurat nie przeszkadza. Oczywiście na plecak też się znajdzie sporo miejsca. Link to post Share on other sites
Wukasz Posted September 3, 2009 Report Share Posted September 3, 2009 Sam właśnie wracam do idei TacV+pas ale wszystko w wersji molle. Bo nic mnie bardziej nie wkurza jak pękatość oporządzenia z którą walczę jak mogę. Dlatego bieżąca koncepcja to kamizelka molle (typu produktów Specops, kamizelki holenderskiej) i pas o wysokości 2 rzędów taśm. Link to post Share on other sites
szaszlyk133 Posted November 12, 2009 Report Share Posted November 12, 2009 Mam problem z moją konfiguracją, lub z samym pasem. http://img442.imageshack.us/img442/8374/pt3nowa.jpg Tak to wygląda. Problem jest albo w konfiguracji albo w pasie. Wszystko niby jest git, pas siedzi sztywno (ale przełożyłem go tak, żeby leżał nisko) ale gdy przechodzę do czołgania pas podchodzi wyżej, dzięki czemu leży luźno i obraca mi się w taki sposób, że na stronie na której jest ciężej (lewej, z 4ma magami od AK) ładownice przechodzą bliżej środka brzucha i czołgać się muszę na JEDNEJ ładownicy na 2 magi do AK. Można temu jakoś zaradzić? Poza tym mam jeszcze pytanie, czy nóż sensownie zamontowałem, totalna improwizorka, wsadziłem go pod palsy i siedzi baaaaardzo mocno, interesuje mnie tylko czy zamontowałem go w odpowiednim miejscu (W innym się nie dało) jeśli w złym, to pytam jeszcze jak można go zamontować gdzieś indziej, jeśli konstrukcja pochwy wygląda tak: czarne pola to otwory. Jakieś pomysły? Link to post Share on other sites
michalll Posted November 12, 2009 Report Share Posted November 12, 2009 Odnośnie czołgania: - czołgaj się tak, żeby pas nie podjeżdżał do góry albo - załóż kaburę udową, będzie trzymała pas albo - poprawiaj sobie pas jak podjeżdża. Odnośnie noża: nie jest to rzecz, do której dostęp musi być szybki. Wystarczy, że nie przeszkadza, nie wypadnie i możesz go wyjąć i schować bez pomocy. Można kombinować z montażem na palsach przy pomocy gum w innym miejscu, tylko po co. Link to post Share on other sites
mer Posted November 12, 2009 Report Share Posted November 12, 2009 szaszlyk133 - Czy mógłbyś zrobić zdjęcie, na którym widać, jak masz oporządzenie założone na sobie (widok od przodu)? Może być na cywilnych ubraniach, nie musi być ze sztrzelanki, nie musi być spakowane itd. Link to post Share on other sites
szaszlyk133 Posted November 12, 2009 Report Share Posted November 12, 2009 Tak jest mer, już zdjęcia są: przód: http://img18.imageshack.us/img18/407/99453154.jpg i od strony noża: http://img517.imageshack.us/img517/4018/62162568.jpg Link to post Share on other sites
mer Posted November 12, 2009 Report Share Posted November 12, 2009 Szaszlyk 133 - coś ci podpowiem, nie wiem, czy taki "trik" da sie zrobić z Twoim oporządzeniem (nigdy go nie nosiłam) ale w PLCE ładownice nosi się na biodrach (co ty robisz, z wyjątkiem tej malutkiej ładownicy po lewej) ORAZ klamra zapinająca pas jest na lewo mierząc od pępka - klamra w PLCE jest duża i kanciasta - można się z nią czołgać/leżeć, ale wygodniej jest mieć klamrę na boku (chyba, że wymienisz sobie na taką klamrę jak w 58 Pattern lub ALICE). Plus - nie przeszkadza ci ten wiszący pas-trok (przy klamrze)? Link to post Share on other sites
Recommended Posts