Konfiguracje oporządzenia

[szpargal]

Wkurza. Wszelkie panele udowe mnie wkurzają na dłuższych zabawach.

A duży nóż noszę różnie, tylko nie na szelkach, bo jest za duży. Na szczęście nie musi on służyć jako broń więc doszedłem do wniosku że nie ma większego znaczenia gdzie jest, byle pod ręką.

Edited May 27, 2008 by szpargal

[Halfling86]

Pytanko. Czy nacisk śpiwora, plecaka i innych gratów, które masz na plecaku na chlebak nie przeszkadza Ci? Osobiście zauważyłem taką rzecz, że ciężki chlebak + plecak który na niego naciska, to bardzo duże obciążenie na tył, które dużo szybciej mnie wykańcza (szczególnie podczas górskich wypraw).

 

Dlatego osobiście zamieniłem chlebak na 2 kieszenie na manierkę. Pojemność podobna, a odstają dużo mniej od tyłka, przez co plecak wisi sobie swobodnie. Tym bardziej, że posiadając plecak, masz gdzie załadować większe rzeczy.

[Bren]

Dlatego osobiście zamieniłem chlebak na 2 kieszenie na manierkę. Pojemność podobna, a odstają dużo mniej od tyłka, przez co plecak wisi sobie swobodnie. Tym bardziej, że posiadając plecak, masz gdzie załadować większe rzeczy.

 

Właśnie panowie, który wariant z tyłu pasa jest lepszy:

- amerykański z butt-packiem

czy

- brytyjski z dwoma dużymi zasobnikami

[szpargal]

Nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, pomaga. To jest moja wypracowana konfiguracja pod mój kręgosłup. Mam gdzieś konwenanse i co gdzie powinno być. W wojsku już nie jestem więc mogę sobie nosić graty jak chcę.

Nie zamieściłem tego po to, aby zapytać co jest źle ale aby pokazać jak ja to rozwiązałem. Kto chce niech korzysta, ale przymusu nie ma ;-)

 

I polecam takie podejście innym, nie sugerować się fotkami z misji czy filmami, każdy ma inną budowę i inne wymagania. Halfling86, sam napisałeś że zmieniłeś chlebak na kieszenie bo tak Ci wygodniej. I dobrze! Ważne, aby było wygodnie i funkcjonalnie.

 

No chyba że ktoś para się rekonstrukcją, ale to inna bajka.

[Wukasz]

Właśnie panowie, który wariant z tyłu pasa jest lepszy:

- amerykański z butt-packiem

czy

- brytyjski z dwoma dużymi zasobnikami

Oba są lepsze. Zależy jakie gabarytowo przedmioty tam nosisz. Na dzień dzisiejszy gdy w buttpacku ląduje litrowa nalgene, palnik, gaz i polarek wolę buttpack z możliwością sporej kompresji. Natomiast gdy miałem PLCE na krótsze zabawy ceniłem sobie segregację zawartości i szybkość obsługi (oraz 100% samodzielność), 3ech w moim wypadku, większych utility,

[szpargal]

Co to jest to nalgene?

[Wukasz]

Taka plastikowa butelka.

[RAI wilku]

I polecam takie podejście innym, nie sugerować się fotkami z misji czy filmami, każdy ma inną budowę i inne wymagania.

To tak bez względu na krzywiznę pleców i grubiość kości:

- nie moknie Tobie tam śpiwór?

- jak to się sprawdza przy biegu?

 

 

 

Co to jest to nalgene?

Taka taktyczna butelka co wygląda jak bidon i można ją nosić w kieszeniach Maxpedition tudzież BHI

[szpargal]

Ten śpiwór jest w szczelnym worku kompresyjnym, był już ze mną cały pod wodą i był suchy.

W biegu się sprawdza, bo nic się nie dynda i nie obija.

 

BTW, w czym ta butelka jest taka super że warto zapłacić 50PLN?

[leander]

>>Link<<.

 

Podobno można do niej sikać i nie śmierdzi, skakać i nie pęka, i wogóle cud miód ultramaryna, ale na zdrowy rozsądek to poza tym że można tam wlać wrzątek to użytkowo wiele się od zwykłej PET nie różni.

[victor]

Dobra, już mam. Całość załadowana i zatankowana waży ok. 8 do 9kg.

Widok ogólny:

http://i305.photobucket.com/albums/nn217/szpargal/belt.jpg

A ja mam pytanie jak udało Ci się przypiąć kieszeń na radio do szelek 1 linii? - na chama przez tę czarną gumkę, czy opracowałeś jakiś lepszy patent?

[szpargal]

Podobno można do niej sikać i nie śmierdzi [...]

 

Nooo! To jest argument :lol:

 

 

A ja mam pytanie jak udało Ci się przypiąć kieszeń na radio do szelek 1 linii?

 

Z tymi szelkami dostarczne są szlówki do pasa, których się nie stosuje mocując pasy serii PT. Więc ja je wykorzystuję do innych rzeczy, tak jak tu: szlówka w poprzek na szelki a do szlówki kieszonka na radyjko. Czasem też radyjko upnę za pomoca tej szlówki na mocowaniu pasa panelu udowego.

To tak jak zabawa klockami, use your illusion ;-)

[leander]

Paracordem i izolką da radę umocować wszystko do wszystkiego :twisted:

[lisekpl]

Witam właśnie szukam natchnienia co by tu jeszcze dołożyć do mojego cirasa i natknąłem się na ten filmik http://pl.youtube.com/watch?v=7n25x8vgWus i w 0:43 koleś otwiera ten wielki panel . Wiec pytanko czy ktoś wie jak to się fachowo nazywa i gdzie to można dostać ( gdzie tego szukać ) ? Z góry dzięki za odpowiedz .

[Wukasz]

Miwo ma panel dowódcy/minera.

[michalll]

Takie pytanie: zmieniam oporządzenie na chest rigg'a, zastanawiam się nad RACKiem Condora:

http://www.gunsmokearmyshop.com/condor/mcr1a.jpg

oraz kopią hellcata so tech, made by Condor:

http://www.gunsmokearmyshop.com/condor/cs1.jpg

 

Sprzęt będzie używany w krótkich i dłuższych grach, także pod plecakiem. RACK wymagał by dołożenia comfortpada, na którym był by buttpack, kabura, torba zrzutowa i manierka. Z kolei ten "hellcat" wydaje się być dosyć długi (w sumie chest rigg powinien być noszony "pod szyją", o ile wiem?) na manekinie.

Zastanawia mnie więc, czy jest w ogóle sens nosić pas pod nim? Być może sprzęt by się zmieścił na samym chest rigg'u, tym bardziej że ma on palsy również na plecach oraz pojemnik na camelbak. Zastanawia mnie jednak, jak ten tylni panel:

http://www.gunsmokearmyshop.com/condor/cs2.jpg

ma się do wygody i ergonomii? Szczególnie jak będzie to funkcjonowało pod plecakiem. W końcu palsy z tyłu są względnie wysoko i cargo tam umieszczone będzie prawdopodobnie przeszkadzało przy noszeniu placeka... Alternatywą jest przerobienie tego panelu na coś takiego:

http://www.optactical.com/sotehex.html

 

Czy ktoś miał kontakt z tego typu chestriggiem? Jakie rozwiązanie tu jest najlepsze?

[lukemj]

A ja chciałem zapytać o was o zdanie na temet Marpatu, bo do tego z oporządzenia jest tylko chet rig [przynajmniej w moich przedzialach cenowych, bo widzialem cirasa ale za 330 bez zadnych ładownic wiec ciut drogo] a jak ktos chce coś innego jak ciras to juz nie ma i trzeba wybierac inne kolory, i chciałem zapytać czy coyote nie sprawi ze sie bedzie o wiele bardziej widocznym w lesie a tam glownie strzelam? i ciekwi mnie czy ktos biega z cirasem i 3day assault packiem ;p bo myslalem o takim czyms na dluzsze wypady leśne ']

[Wolf.Tns]

CIRAS + LAS = Nie konieczne dobry pomysł. I o tym było. A do Marpat'u masz też inne kamizelki przecież : IBA, kopie chest'ów od EAGLE'a, mimo wszystko trochę tego jest.

[Errhile]

Przymierzam się do odejścia od oporządzenia opartego o kamizelkę (KP-9) i pas pierwszej linii, na rzecz pasoszelek (pas PT-4). Póki co, udało mi się umieścić cały szpej na kamizelce tak, jak planuje rozmieścić go na pasie.

 

Jedynym zgrzytem pozostaje kabura do pistoletu. Na razie jest to Mudpil na udzie, oczywiscie, jeśli chcę dać sobie spokój z pasem i szelkami 1 linii, to trzeba by ją czymś zastąpić. Plan na chwilę obecną to modułowa kabura Gadżet na lewym biodrze. Z tym, że w tym samym miejscu znajduje się kieszeń cargo z manierką.

 

Mogę przyczepić Gadżeta na manierkę. Powinien siedzieć stabilnie (manierka w końcu jest twarda, i dość dokładnie wypełnia swój pokrowiec). Będzie wystawać dość mocno w lewo, ale po ułożeniu całości nisko, na biodrze (a nie, jak dotychczas, w talii) pzewiduję, że będzie ok.

Mogę przyczepić kaburę bezpośrednio do pasa, dzięki czemu nie będzie tak odstawać - o ile na pasie uda mi się przesunąć manierkę bardziej do tyłu (na kamizelce to niemożliwe).

 

Może zasugerujecie jakieś inne rozwiązanie?

Kabura pod pachą?

Na szelce oporządzenia?

Z tym, że chodzi mi także o stronę techniczną (jak to konkretnie zrobić, i jaki to będzie koszt).

 

Dodatkowym problemem jest fakt, że pistolet (Glock) musi być dostępny lewą ręką (z pistoletu strzelam z lewej ręki, choć z długiej broni normalnie - z prawej i prawego ramienia), i nie przeszkadzać w posługiwaniu się karabinkiem.

Edited June 18, 2008 by Errhile

[leander]

:D

Miałem identyczny problem jak twój. Początkowo nosiłem kaburę na lewej szelce, ale dość szybko ją stamtąd wywaliłem- zawadzała o pas nośny do broni, o szelki plecaka, oraz syfiła się.

 

Aktualnie replikę noszę w... brytyjskim smock'u ;). Pionowa kieszeń na suwak po lewej stronie. Doszedłem do wniosku że w przypadku zielonej odpowiednie zabezpieczenie broni przed brudem ma priorytet nad super szybkim dobyciem jej, to raz, a dwa- chciałem mieć pistolet w linii 0 ;).

 

Póki co noszę go tam luzem, docelowo wydziargam na niego mini-wewnętrzną kaburę, taką jaka jest np. w brytyjskich vest'ach.

 

Póki co patent się sprawdza :)

Edited June 18, 2008 by leander

[Wukasz]

Daj zdjęcie lub przynajmniej opis po kolei co tam chcesz zmieścić.

 

Leander wrzucasz tylko czy wszyłeś sobie tam kaburę? Jak ja wrzucałem to bawełny w lufie miałem tony :)

 

OK Przyjąłem :D

Edited June 18, 2008 by Wukasz

[Errhile]

Wukasz, zdjęcie to za trochę, ale opis idzie tak:

 

· Lewy panel, od klamer: kieszeń średnia uniwersalna, z PALS'ami na burtach. Na butelkę z kulkami, i pierdoły różne podręczne.

· Na prawej burcie ładownica na magazynek do Klocka,

· na lewej radio (ładownica na miniradio).

· Ładownica na 3 magi do AK.

· Kieszeń mała cargo z manierką pattern 58,

. na niej (przewidywana) kabura Gadżet z Klockiem To już jest lewe biodro.

· Plecy: chlebak.

· Na lewej burcie u dołu zwinięty worek na odzysk, chyba, że da się go zmieścić na pasie?

. nad nią: mała kieszeń uniwersalna z materiałąmi opatrunkowymi (nie wszystko miesci się w apteczce)

· Prawy panel, od biodra: kieszeń uniwersalna średnia na (przewidywaną) butelkę Nalgene i znacznik trafienia.

· Na prawej burcie podwójna ładownica pistoletowa z szybkoładowarkami.

. Na lewej kieszeń na multitool.

· Ładownica na następne 3 magi do AK.

· Apteczka osobista.

· Na lewej burcie ładownica do PM, CQB na długi mag do Klocka,

· na prawej nóż Osa.

 

Do tego nisko na szelkach nośnych dwie kieszenie na granaty ręczne.

 

Leander: z tą kieszenią na zamek w smocku to b. fajny pomysł jest :) Też noszę smock, tylko jakoś kwestię kabury będę musiał rozwązać :mrgreen:

[Wukasz]

Wiesz co? Kup sobie camela a te dwa cargo wywal. Poważniej mówiąc ... twój opis mało nami daje, bo nie wiemy ile masz palsów do dyspozycji i ile twój zestaw palsów zajmuje. Imho sprawdzenie czy wejdzie coś jeszcze jest proste.

[Errhile]

Wukasz - dzięki za radę, ale zostanę przy dwóch cargach zamiast camela ;) Mam na stanie jeszcze plecak (other arms Bergen), i wątpię, żeby się dobrze zgodził z camelem.

Oczywiście "Nigdy nie mów nigdy".

 

Co do wolnego miejsca: na kamizelce (obecna baza oporządzenia) w obwodzie nic już nie zostało. Mógłbym obwiesić szelki, ale wtedy z kolei szelki plecaka siadają. Natomiast wychodzi mi, że jakieś 4-6 kolumn PALS'ów zyskał bym, gdyby kamizelka nie miała łączeń (regulowanych zresztą) między panelami piersiowymi, a panelem plecowym. Wiem, że pas takich nie ma - dlatego liczę, że moze po przejściu na pas bedę o parę kolumn do przodu.

A nawet jeśli nie - szalenie podoba mi sie pomysł noszenia pistoletu w smocku, jak proponuje Leander. Juz przymierzam sie do uszycia kabury :)

[Bren]

Coś takiego na temat takiego sposobu noszenia pistoletu wrzuciłem kilka wątków do tyłu, chodziło o przeniesienie pomysłu z kombinezonow niemickich spadochroniarzy z IIwś - Catch o takim noszeniu pistoletu wypowiedział się wtedy negatywnie.

Jak jednak ktoś wrzuci fotki chętnie się tem rozwiązaniu przyjrzę. Fajnie gdyby taką kaburę dało się łatwo wpiąć i wypiąć z kieszeni. A może zrobić coś w stylu "trzymaczy" jakie Maxpedition proponuje do swych toreb?