Martini3g Posted January 20, 2011 Report Share Posted January 20, 2011 O taką informację mi chodziło. Dzięki. Rozważam 2 konfiguracje: PC + (PT2+szelki 1 lini) lub RATS+JACKO PLUS. PS dalej nie ma możliwości wyboru tych produktów w MC: http://miwomilitary.pl/?p=8.1216.POKROWIEC-NA-GOGLE.K-22.MIWO-MILITARY http://miwomilitary.pl/?p=8.1416.POKROWIEC-NA-HELM-MICH-2002.K-27.MIWO-MILITARY http://miwomilitary.pl/?p=8.1215.POKROWIEC-NA-HELM-WZ.-2005.K-23.MIWO-MILITARY Chyba, że tak ma być to nie ma tematu:) Quote Link to post Share on other sites
Yahalom Posted January 20, 2011 Report Share Posted January 20, 2011 Małe sprostowanie, nie ma czegoś takiego jak "wydział realizacyjny KGP", czy nie chodziło przypadkiem o Biuro Operacji Antyterrorystycznych KGP? Jeśli chodzi o umiejscowienie uchwytu QR to co głowa to inna opinia. Przykładowo 1 PSK wymagał uchwytu umiejscowionego centralnie z przodu. Argumentowali to łatwą dostępnością zarówno dla lewej jak i prawej ręki (bo co zrobić gdy chwyt jest z lewej strony, a lewą rękę nam urwało?). Z tego co wiem, to chodziło (zgodnie z nazwą) o BOA :) Quote Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Małe sprostowanie, nie ma czegoś takiego jak "wydział realizacyjny KGP", czy nie chodziło przypadkiem o Biuro Operacji Antyterrorystycznych KGP? Jeśli chodzi o umiejscowienie uchwytu QR to co głowa to inna opinia. Przykładowo 1 PSK wymagał uchwytu umiejscowionego centralnie z przodu. Argumentowali to łatwą dostępnością zarówno dla lewej jak i prawej ręki (bo co zrobić gdy chwyt jest z lewej strony, a lewą rękę nam urwało?). Pojęcie "wydział realizacji" funkcjonuje w słowniku i było potrzebne by nie napisać " Kamizelka BOA powstała dla BOA KGP". W SIWZ przetargów nr 31/2009 i 35/2009 dla 1 PSK znajdował się następujący zapis (oczywiście w zakresie informacji o systemie QR): "Połączenie obu części kamizelki musi stanowić system szybkiego wypięcia. System musi być jednopunktowy, umożliwiający rozszczepienie kamizelki jednym ruchem ręki. Elementem spajającym muszą być stalowe linki w otulinie" (cytat z załącznika nr 5). Jakaś firma przygotowująca się do uczestnictwa w przetargu zwróciła się do Zamawiającego: "Proszę o rozwinięcie określenia jednopunktowy system szybkiego wypięcia" i otrzymaliśmy (na stronie internetowej JW 4101) następującą odpowiedź: " Jednopunktowy system szybkiego wypięcia to pojedynczy uchwyt w jednym miejscu umożliwiający rozszczepienie kamizelki jednym ruchem ręki". Uczestniczyłam w obu przetargach i nigdzie nie znalazłam tej wiedzy, którą posiada Hubert Orkan, a mianowicie: aby "1 PSK wymagał uchwytu umiejscowionego centralnie z przodu." A już kompletnym absurdem dla mnie jest wyjaśnienie celowości takiego wymagania czyli: "Argumentowali to łatwą dostępnością zarówno dla lewej jak i prawej ręki (bo co zrobić gdy chwyt jest z lewej strony, a lewą rękę nam urwało?)." Może jednak zwyczajnie gdzieś nie doczytałam. Czy ktoś z Was umie sobie wyobrazić, że jak "urwie mu lewą rękę" to łatwiej będzie mu wtedy (oczywiście jak będzie w szoku albo ewentualnie będzie się wił z bólu i w błyskawicznym tempie wykrwawiał się tracąc siły) wymacać z przodu kamizelki pętlę z taśmy, włożyć dłoń w tężę pętlę a następnie z całej siły (z uwagi na ostrzejszy kąt przebiegu cięgien systemu QR siła musi być większa niż w przypadku, gdy cięgna biegną pod małymi kątami) pociągnąć za nią i wydając już chyba wtedy ostatnie tchnienie patrzeć jak mu się w pozycji leżącej kamizelka rozpina? Acha, trzeba mieć jeszcze na tej "nieurwanej" ręce rękawiczkę. Hubercie Orkan (czy może Orkanie), jak by wam "rękę urwało" to z chwytu QR kamizelki skorzysta sanitariusz, który będzie próbował was uratować i to tylko wtedy, gdy będzie to absolutnie konieczne czyli urwie wam tę rękę powyżej łokcia. Jeżeli jednak wam urwie rękę poniżej łokcia a byście nadal pozostawali pod ostrzałem to sanitariusz zostawi na was kamizelkę kuloodporną a nawet hełm abyście oprócz urwanej ręki nie mieli postrzału w klatkę piersiową. Fakt, 1 PSK kupił kamizelki (z Lubawy, z którą obok Pawła Janysta współpracuje Hubert Orkan) z uchwytem umieszczonym w centralnej części kamizelki w formie pętli. Najpierw chłopaki mieli ubaw, bo jak ich ktoś wkurzył to łapali go za pętle na kamizelce i rozczepiali całość dzięki czemu upierdliwiec- o ile nie zareagował na czas- musiał się zająć zszczepianiem kamizelki w całość, bo zmuszało go do tego choćby częściowe wyjęcie cięgien. Znam opowieść o Mistrzu, który w ferworze walki wyjmując kolejne magazynki pociągnął za pętlę i kamizelka mu się "wyluzowała". Teraz ich to już raczej nie bawi... Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 (edited) By móc się wymądrzać, trzeba wiedzieć o czym się pisze. W jakim to tajemny słowniku istnieje taki twór jak "wydział realizacyjny" KGP? Nie ma czegoś takiego i nigdy nie było. Owszem istnieje "Wydział Realizacyjny", ale w strukturze Komendy Stołecznej Policji oraz Departamentu Kontroli Resortowej Ministerstwa Finansów. Być może jest również w ramach Zespołu Operacji Specjalnych Centralnego Biura Śledczego KGP, ale tego nie wiem. KGP posiada Biuro Operacji Antyterrorystycznej, które składa się m.in. z Wydziałów Bojowych, Wydziału Snajpersko-Rozpoznawczego, Wydział Koordynacji i Szkolenia, Wydział Wsparcia Technicznego (Zarządzenie nr 372 Komendanta Głównego Policji z dnia 14 kwietnia 2008 r. w sprawie regulaminu Komendy Głównej Policji (Dz. Urz. Komendanta Głównego Policji Nr 8 2008, poz. 47), § 28 ust. 1.). Czy gdziekolwiek wspomniałem o przetargach nr 31/2009 i 35/2009? Nie, bo wspomniany przeze mnie wymóg umiejscowienia uchwyty ewakuacyjnego nie dotyczył przetargu na "Kamizelki taktyczne" którego owe przetargi dotyczyły (czyli poszyć do kamizelek Piorun wraz z dodatkowym wyposażeniem), swoją drogą były trzy postępowania, wszystkie nierozstrzygnięte. Ja mówię o postępowaniu 6/MIL/SUiE/2009 dotyczący "Kamizelek kuloodpornych Wojsk Specjalnych". Zgadzam się, że uchwyt QR w tych kamizelkach centralnie na wierzchu to złe rozwiązanie. Jednak gdyby Pani zaciągnęła języka (zwłaszcza u tych co prowadzili postępowanie) to by Pani wiedziała, że zaprojektowałem tak jak chcieli. W nowych kamizelkach Wojsk Specjalnych uchwyt jest już schowany pod klapką. Urwanie ręki to był skrajny przykład, ale widzę, że Pani nie zrozumiała. Równie dobrze, możemy sobie wyobrazić postrzał w rękę. Może inaczej. W 1 PSK powiedzieli, że uchwyt ma być centralnie po środku i na wierzchu by w sytuacji wjechania na IED i potrzebie szybkiego wyciągnięcia rannego. By nie musieć szukać uchwytu. W dodatku przy chwycie centralnym nie ma znaczenie czy jest się po prawej czy lewej stronie rannego. Jaśniej? Skoro już Pani bawi się w złośliwości, to może opowie Pani anegdotę o kamizelce z postępowania dot. "kamizelek taktycznych", która nie dała się wypiąć nawet gdy się na niej wieszano? Może Pani o niej słyszała? Nie wiem jakiej firmy była ta kamizelka (nie chcieli mi tego wyjawić), ale w 1 PSK mówili mi, że jakaś kobieta próbowała im udowodnić, że wszystko jest w porządku i to wszystko ich wina. Edited January 21, 2011 by ORKAN_Hubert Quote Link to post Share on other sites
Jaeger Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Skoro już Pani bawi się w złośliwości, to może opowie Pani anegdotę o kamizelce z postępowania dot. "kamizelek taktycznych", która nie dała się wypiąć nawet gdy się na niej wieszano? Może Pani o niej słyszała? Nie wiem jakiej firmy była ta kamizelka, ale w 1 PSK mówili mi, że jakaś kobieta próbowała im udowodnić, że wszystko jest w porządku i to wszystko ich wina. Ja też znam tą anegdotę. Też nie wiem jaka to firma, słyszałem tylko że z Lublińca ;-) Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 (edited) Również słyszałem o tym, ale musi być mit jak to firma z Lublińca. Edited January 21, 2011 by AnR Quote Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 (...)Owszem istnieje "Wydział Realizacyjny", ale w strukturze Komendy Stołecznej Policji.... I tutaj ma Pan rację, mój błąd dotyczył umiejscowienia: oczywiście chodziło o stołeczną komendę. Również słyszałem o tym, ale musi być mit jak to firma z Lublińca. A ja słyszałam, że Jaeger i AnR to jedna i ta sama osoba a nawet, że bierze kasę od firm za pozytywne o nich wpisy na forach, oczywiście in cognito. To też pewnie mit.... Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 I tutaj ma Pan rację, mój błąd dotyczył umiejscowienia: oczywiście chodziło o stołeczną komendę. Pogubiłem się, dostarczyliście kamizelki do BOA KGP czy WR KSP? A ja słyszałam, że Jaeger i AnR to jedna i ta sama osoba a nawet, że bierze kasę od firm za pozytywne o nich wpisy na forach, oczywiście in cognito. To też pewnie mit.... No to chłopaki muszą być milionerami! Chłopaki (chłopaku?) podajcie swoje stawki, można płacić w ciasteczkach? Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Dzięki tym pieniążkom otworzyłem sobie sklep. Pozdrawiam, Jeag... Pfu! AnR. Quote Link to post Share on other sites
Jaeger Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Ja za tą kaske kupiłem czytnik ebooków. Pozdrawiam, An... Pfu! Jaeger. Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Ooo piękna historia - najemni lobbyści AnR i Jaeger, którzy są w dodatku jednym i tym samym bytem mimo że odległym o kilkaset kilometrów. I co takiego wylobbowali? Currahee, które się zawinęło? Hmm? Muszę przyznać że prezes PIS wymięka przy obywatelce właścicielce jeśli chodzi o teorie spiskowe. Nie wiem czy sie zorientowaliście ale prowadzicie firmę szyjącą oporządzenie i ciuchy a nie partię polityczną... Nasza twierdza jest oblężona ale się nie poddamy! Niepojęte. Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 O nie, firma, o której mówimy, jest wielobranżowa. Ostatnio została, UWAGA!, patronem MEDIALNYM pewnego przedsięwzięcia. Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Jakiego? Quote Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Ostatnio została, UWAGA!, patronem MEDIALNYM pewnego przedsięwzięcia. :icon_eek: Nic tylko czekać aż zobaczymy Ciotkę Renię w "Tańcu z Gwiazdami" albo Sgt Gadget wyda solową płytę ... :icon_rolleyes: Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Swoją drogą oburza mnie firma NFM która tak bezczelnie, prawie wiernie skopiował kamizelkę BOA by nazwać ją Grizzly. Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Że już nie wspomnę o tym cwaniaku Timie D'Annunzio, założycielu Paraclete który podstępnie skonstruował i opatentował szybkowyczepnego RAV'a chociaż w 2003 roku mógł się domyślać w jaki błąd wprowadzi swym nieodpowiedzialnym zachowaniem firmy NFM i później MIWO ;D Quote Link to post Share on other sites
Guest Brit Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Fakt, 1 PSK kupił kamizelki (z Lubawy, z którą obok Pawła Janysta współpracuje Hubert Orkan) z uchwytem umieszczonym w centralnej części kamizelki w formie pętli. Najpierw chłopaki mieli ubaw, bo jak ich ktoś wkurzył to łapali go za pętle na kamizelce i rozczepiali całość dzięki czemu upierdliwiec- o ile nie zareagował na czas- musiał się zająć zszczepianiem kamizelki w całość, bo zmuszało go do tego choćby częściowe wyjęcie cięgien. Znam opowieść o Mistrzu, który w ferworze walki wyjmując kolejne magazynki pociągnął za pętlę i kamizelka mu się "wyluzowała". Teraz ich to już raczej nie bawi... Kurde, czegoś nie rozumiem. Panowie komandosi mieli ubaw, bo produkt działał jak powinien, czy co? Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted January 21, 2011 Report Share Posted January 21, 2011 Swoją drogą o ile historia o "wyluzowaniu" kamizelki KWS 09 podczas wyjmowania magazynka jest prawdziwa, to świadczy to tylko o nieprawidłowym zamocowaniu uchwytu przez użytkownika. Quote Link to post Share on other sites
Renata Michalik Posted January 22, 2011 Report Share Posted January 22, 2011 Swoją drogą o ile historia o "wyluzowaniu" kamizelki KWS 09 podczas wyjmowania magazynka jest prawdziwa, to świadczy to tylko o nieprawidłowym zamocowaniu uchwytu przez użytkownika. ... albo o tym, że pod wpływem adrenaliny człowiek robi rzeczy prawie niemożliwe... Kurde, czegoś nie rozumiem. Panowie komandosi mieli ubaw, bo produkt działał jak powinien, czy co? Nie, mieli ubaw bo znaleźli sposób na upierdliwca... :icon_eek: Nic tylko czekać aż zobaczymy Ciotkę Renię w "Tańcu z Gwiazdami" albo Sgt Gadget wyda solową płytę ... :icon_rolleyes: Popatrzcie jakie to odważne: pięciu facetów na jedną kobietę... Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted January 22, 2011 Report Share Posted January 22, 2011 Ale teraz argument sobie znalazłaś. Oni Cie na macie nie kopią, ale na argumenty biorą. Chyba przyznajesz się do faktu, że jako kobieta nie jesteś wstanie prowadzić sensownej, merytorycznej dyskusji z mężczyznami, ponieważ jesteś kobietą... Odżałuj na jedną szwaczkę czy tam kup to opakowanie ciastek mniej, zatrudnij speca od PR. Pomyśl o pieniądzach jakie straciłaś przez takie durne gadanie w tym temacie. Moich pieniędzy na pewno nie masz. Możesz mieć to gdzieś, bo masz wojskowe przetargi, mnóstwo dzieci kupujący Twój szpej, ale to nadal pieniądze. Ogarnij się w końcu, bo przykro patrzeć. To już pośmiewisko. Quote Link to post Share on other sites
shellshock Posted January 22, 2011 Report Share Posted January 22, 2011 Po prawie rocznej nieobecności na forum, stwierdzam że nic sie nie zmieniło, przynajmniej w temacie Miwo ML. Jest p. Renata jest impreza. Pani Renato obiecuje że pierwszą rzeczą jaką zrobie po już ostatecznym ukończeniu studiów i powrocie z USA to złoże u państwa aplikacje na posade PRowca, bo zaczyna się to robić poprostu żałosne. Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted January 22, 2011 Report Share Posted January 22, 2011 Popatrzcie jakie to odważne: pięciu facetów na jedną kobietę... Phi, zawiodłem się. Liczyłem na kolejne klonowanie osobowości. Ale z drugiej strony Renata zna mnie, Catcha i Huberta, więc podpięcie nas pod AnR i Jaegera, tudzież Orkana byłoby ryzykowne. Ale argument mi się podoba - jak jest więcej krytyków, to my się nie bawimy i zabieramy swoje zabawki do innej piaskownicy. Quote Link to post Share on other sites
Qlavy Posted January 23, 2011 Report Share Posted January 23, 2011 (edited) Że tak dorzucę 3 grosze: http://i56.tinypic.com/1zn7tl1.jpg Dlaczego dolny pasek torby udowej ma minimalną długość 57 cm? Żaden żołnierz nie ma mniej jak 58cm w dolnej części uda?? Za to bez problemu mogę poszerzyć do ~90 cm. O co chodzi ?? Edited January 23, 2011 by Qlavy Quote Link to post Share on other sites
Azur Posted January 23, 2011 Report Share Posted January 23, 2011 Motywacja do zwiększania masy :) Quote Link to post Share on other sites
kelo Posted January 23, 2011 Report Share Posted January 23, 2011 HEHEHE ja sam mam 75 w udzie i jest to wynik nad wyraz dobry biorąc pod uwagę to ze kopie ludzi od dziecka w głowę (sztuki walki) Więc 90 to przesada amerykanami z Macka nie jesteśmy. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.