Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Serwisanci - opinie/dyskusje (zapoznaj się czerwonym dopiskiem pod pierwszym postem)


Recommended Posts

Lukas22, po dwóch latach to Ty sobie możesz... palcem pogrzebać gdzie tam chcesz. Nawet jeśli tak było, to trzeba się było ugadać od razu, a nie teraz psioczyć i próbować komuś niszczyć opinię na wmasgu. To tak jakbym oddał fure do warsztatu, odebrał i po dwóch latach przyszedł do warsztatu z mordą że mi źle zrobili. Zastanów się trochę.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 777
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Lukas22, po dwóch latach to Ty sobie możesz... palcem pogrzebać gdzie tam chcesz. Nawet jeśli tak było, to trzeba się było ugadać od razu, a nie teraz psioczyć i próbować komuś niszczyć opinię na wmasgu. To tak jakbym oddał fure do warsztatu, odebrał i po dwóch latach przyszedł do warsztatu z mordą że mi źle zrobili. Zastanów się trochę.

 

Proszę cie, jeśli oddaje replikę do serwisu to oczekuje że będzie dobrze zrobiona. Nie mam zwyczaju oddawać do serwisu jakiegoś sprzętu a później rozkręcać i sprawdzać czy wszystko ok. Te porównanie :D Od czasu kiedy replika była w serwisie użyłem jej może z 4 razy, wystrzelałem pół opakowania kulek. No i Chyba mam prawo wyrazić swoją opinie i nie koniecznie pozytywną? Czy twoim zdaniem jaką kolwiek negatywna opinia jest niedopuszczalna ? komuna. Te wszystkie mankamenty wyszły dopiero przy próbie sprzedaży repliki.

Link to post
Share on other sites

Stary, to czemu unikałeś przekazania nam informacji że replika u poldka była 2,5 lata temu ? Coś kręcisz panie dzieju i wiarygodności nie masz. A teraz jak ktoś chciał kupić replikę to on cudownie odkrył wszystkie mankamenty.... Jezu CUD ! Mi to wygląda na zwyczajną próbę zrzucenia winy....

Link to post
Share on other sites

Żałosny jesteś..D Gdzie ja ,,unikałem przekazaniu informacji u poldka była 2,5 lata temu". ?

Szukacie jakiegoś wytłumaczenia tej całej sprawy.. ale wam marnie idzie. Repliki nie sprzedałem tylko wystawiłem, i jakiś czas temu zawiozłem ją do znajomego serwisanta i to u niego to wszystko wyszło. Możesz spokojnie spać, byłem przy rozbieraniu repliki.

Swoją drogą, nie rozumiem jaka to jest różnica czy to było miesiąc temu czy 2,5 roku temu? skoro replika była bardzo mało używana.

Link to post
Share on other sites

Takie osoby najbardziej lubię ;)

1. Z GB pewnie było tak, że masz MP5 od CM a tam jest niestandardowy V2 stąd "katowanie" pilnikiem aby jakoś to uratować za co powinieneś mu dziekować lub też nie ale większość serwisantów by powiedziała, że się nie da i koniec.. z doświadczenia wiem, że jest to mało prawdopodobne bo trzeba sporo spiłować szkielet jak i parę elementów zamka.

Najlepszym wyjściem jest kupienie oryginału ale są one strasznie słabiutkie i stąd cena +/-40zł na Azteko..

1" A co do pęknięcia GB po 2000 kulek to wszystko mogło mieć na to wpływ..

Nie wiadomo w jakich warunkach strzelałeś, czy replika np. nie zostąła uderzona itd..

Jest dużo możliwości bo zapewniam, że bardzo rzadko wina za pęknięty GB siedzi po stronie serwisanta a bardziej zestawienia części lub same wady szkieletu. Oczywiście jeśli serwisant potrafi włożyć wszystko na swoje miejsce i sprawdzi czy sprężyna się mieści w tłoku.

 

2. Replika była zapewne sprawdzana przed wysłaniem jak i po odebraniu więc tu już pierwszy wałek ze spalonym mosfetem obalony..

 

3. 2 lata temu było masę sprężyn od Guardera często w bardzo śmiesznych cenach i dopiero jakiś czas temu ( rok? ) wyszło, że są to kopie.. Stąd mogło wyjść ubicie..

 

Ogólnie śmieszna sprawa i tak jak ktoś wyżej skomentował po prostu próbujesz zrzucić odpowiedzialność ;)

Link to post
Share on other sites

Zdaje sobie sprawe żę mogła się w JAKIMŚ stopniu ubić, ale ja porównałem 2 sprężyny używane guardera, a ta druga była juz o dość znacznym przebiegu. Poza tym w większośći opisów sprężyn guardera jest zmianka ,, wykazują najmniejszą podatność na "ubijanie się" ".

A oddawałeś po strzelaniu jeden pojedynczy strzał na single bądź używałeś mosfetu z AB? Bo jeśli nie, to sam sobie jesteś winny, że po 2,5 roku nawet oryginalny Guarder się ubił :P
Link to post
Share on other sites

Ale się czepiacie tej sprężyny...

Wystarczy nową włożyć do GB, nawet nie strzelić i wyjąć za parę dni a będzie o półtora centymetra spokojnie krótsza od calkiem nowej. Po jakimkolwiek strzelaniu spręzyna będzie krótsza o jeszcze więcej, zwłaszcza po 2,5 roku.

 

Nie twierdzę, że nie mogłem skopać tej repliki. Ludzie, ja mimo wszystko jestem człowiekiem! Choć wiem, że to zaskakujace to tak jednak jest. Mam dwie ręce, dwie nogi, jedną głowę i jednego pisiora. Z tego wynika, ze jestem człowiekiem.

 

Twierdzę natomiast, że zarzut o spalenie mosfetu jest kłamstwem, bo jak sam Lukasie pisałeś mi zaraz po odebraniu repliki "pluje gorzej jak stockowa cyma". Czyli strzela. Replika ze spalonym mosfetem albo nie strzela wcale albo strzela sama ciągle. Nie da się kontrolować jej strzelania.

Co mnie dziwi to fakt, ze nie skorzystałeś wówczas z naprawy gwarancyjnej. Czemu? Nie wiem do dziś.

 

I to:

Te wszystkie mankamenty wyszły dopiero przy próbie sprzedaży repliki.

 

To wcześniej nie było widać, że źle strzela i ma spalony mosfet?

 

Nie chciałbym być niemiły ale to się jednak kupy nie trzyma.

Link to post
Share on other sites

Tak to jest, jak się trzyma replikę w kuchence czy nad mikrofalówką, a później mosfety spalone, baterie nie działają, sprynżyny się kurczo... Tak jak wyżej, trzeba było pomyśleć wcześniej i zobaczyć od razu co jest. Kto by Ci nie chciał pomóc, to i tak nie pomoże, bo sam spierniczyłeś sprawę jak rodzice rudego.

Czasami się błędy popełnia, ale trzeba czasami zrozumieć, że o czymś się zapomniało i siebie w klate bić, a nie kogoś. Na drugi raz, będziesz pamiętał i nie popełnisz tego samego błędu :)

 

 

Pozdrawiam Miszcz

Link to post
Share on other sites

Kup sobie używane auto, pojeździj nim 2 lata, ewentualnie przekręć licznik, żeby wyszło, że przejechałeś CAŁE 50km i rób aferę sprzedawcy, że to wszystko jego wina.

 

BRAWO!

 

 

Pominę fakt, że:

- rzekomo mosfet nie był sprawny, a strzelałeś przez "2000kulek" na takim i dopiero wtedy się dowiedziałeś, że nie działa

- wymiana szkieletów to delikatna sprawa (o mp5 cymy, w których są niestandardowe dodatkowo pisał nie będę), więc nie każdy pasuje (inteligentny człowiek zrozumie, że silnik BMW nawet po przeróbkach może nie podejść do np. Renault)

 

 

Co z tego wynika? Że użytkownika "lukas22" trzeba dopisać do listy "uporczywych osobników", bo jeżeli wychodzi sytuacja, że serwisantowi podwinie się noga (bo np. ma zły dzień) to trzeba rozmawiać o tym od razu, a nie po 2.5 roku i to jeszcze z przebiegiem "pół paczki kulek".

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Cześć, jeżeli chodzi o Wrocław polecam Lucka.

Gdzieś od czterech lat serwisuje i tuninguje u niego repliki, stwierdzam, że jest profesjonalistą. Gość potrafi zrobić replikę pod danego klienta, w zależności od możliwości klienta po rodzaj taktyki do jakiej ma być stworzona. Ja mam pięć replik każda do czego innego, ostatnimi laty nie przypominam sobie żeby jakaś skaszaniła mi się w walce.Jeszcze przykład, osobiście uwielbiam zabawy na śniegu, zwłaszcza milsimy zimowe, jakoś tak się złożyło że w tamtym sezonie zimowym wszystkie zabawy spędziłem ze świnią, jak ją zaczynałem używać miałem ochotę wywalić ją do kubła, po Lucku świnia pruje kulami w najgorsze mrozy i cały czas jest stabilna. Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Poszukuję kogoś do zajęcia się składakiem M4 CQBR (G&G, CA, G&P, Deep Fire, JG icon_biggrin.gif ) z okolic Otwocka / Warszawy.

 

Replika nie ma semi, obraża się na hop up i jęczy - trzeba by to porządnie złożyć, ale samemu już nie mam siły icon_wink.gif

Zagadaj do Kermita.

Link to post
Share on other sites
Guest dante44

Serwis ASGRevolution u Ciastka a później długo długo nic w łódzkim.

Legalnie działająca firma wraz ze sklepem.

Świetny kontakt, zero ściemy i markowe części zawsze na miejscu.

 

Serwisowałem M249 i M4, zawsze wszystko miałem ładnie wytłumaczone i dokładnie policzone. Zero niedociągnięć czy fuszerki. Właśnie tego powinno się oczekiwać od serwisanta - pasji w swojej pracy :icon_smile:

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Jeśli chodzi o wrocław i dolnośląskie to z czystym sumieniem mogę polecić Lucka i jego serwis który zajmuje się moimi replikami od początku mojej zabawy z airsoftem a to już 7 lat. Potrafi ogarnąć nawet najbardziej zaniedbane repliki, i dostosować usługę do zasobności portfela poprzez dobór odpowiednich części. Świetny kontakt z klientem i pełny profesjonalizm w pracy.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...