

Okruch
Użytkownik-
Content Count
875 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Okruch
-
Thor: wyjdźmy od określenia "pistolet samopowtarzalny" - zasadniczo pod tym określeniem kryją się Colty M-1911, CZ-75, wszelkie Walthery PP, P-38... wiadomo. Jeżeli pistolet samopowtarzalny przekonstruujesz (trudne słowo) tak, by oprócz ognia pojedynczego strzelał ogniem ciągłym (jak Mauser 712, Beretta 951R, APS) lub seriami o ograniczonej długości (Beretta 93R), to powstaje pistolet automatyczny. Na pierwszy rzut oka wygląda jak "zwykły" pistolet samopowtarzalny. Jeżeli mamy pistolet maszynowy (UZI, MP5, Galuberyt) i pozbawimy go możliwości prowadzenia ognia ciągłego, to nie oznacza, ż
-
Na pewno nie... ale mam parę dobrych adresów, chcesz? :wink:
-
Są takie służby, które potrzebują broni o kompaktowych rozmiarach i dużej sile ognia... myślisz, że np. MP5-K(A1) powstał z czystej fanaberii?
-
fiolek: opisz, co widzisz. Jeżeli to to wszystko w porządku.
-
W latach .80 XX wieku firma Ruger postanowiła dołączyć do producentów "cudownych dziewiątek". Ponieważ trudno było się przebić w bądź co bądź doborowym towarzystwie z nawet bardzo dobrym, lecz pozbawionym marketingowego "chłitu" pistoletem, Bill Ruger postanowił, że szkielet jego pistoletu bedzie produkowany bardzo nowoczesną metodą - traconego wosku. Pozwala ona na uzyskanie niezwykle precyzyjnych odlewów, co znacznie obniża koszty. Nowinka chwyciła i pistolet zaczął się nieźle sprzedawać. Starował również (z wiadomym skutkiem) w powtórce konkursu na pistolet dla SZ USA, trafił jednak
-
Momencik. O ile się orientuję, podajnik w magazynku współpracuje z dźwignią zwalniacza zamka - unosi ją, gdy nie ma juz kulek w magazynku. Na dźwigni jest ząb wchodzący w wycięcie w zamku i to on powoduje, że zamek zostaje w tylnym położeniu. Obejrzyj więc dokładnie magazynki i wspomnianą dźwignię. Może ząbek się stępił, albo podajnik nie styka się z dźwignią? Moje 0,02$
-
mczesiu, poszukaj sobie, jeśli łaska, ile pocisków zużywali Amerykanie w Namie na potwierdzone zabicie jednego Wietnamczyka. Jak nie znajdziesz, to Ci podpowiem. Po wprowadzeniu M-16(A1) żołnierze amerykańscy nosili niekiedy 480 naboi, jakieś 24 magazynki. Poza tym, poprzednicy powiedzieli wszystko.
-
Wstydź się, Kaprala nie poznałeś... 100 na kostkach za karę, i ZOK na 2 tygodnie ;-) Kurtka fajna, i pewnie będzie praktyczna. Korpus, o ile mi wiadomo, nie wyrzuca kasy na byle co...
-
M15A4 CA Tunningowany z asgshop.pl czy Stock i własny tuning
Okruch replied to gierzolk's topic in Upgrade i tuning
według mnie, Szmerglu napisał jasno i przejrzyście. Masz AEGa trzy miesiące, potrafisz go rozkręcić i skręcić tak, że potem strzela? Jeżeli tak, to mniej obawiałbym się efektów Twojego grzebania w replice... ale tylko mniej. -
a) LINK B) ;-) ...no i kominiarkę ;-)
-
Oglądnijacie sobie stosowną scenę w "Snajperze" z T. Berengerem :-) A ja wolę bawełnianą kominiarkę. Też jest taktycznie, po strzelance nie wyglądam już taktycznie i nie muszę przemykać przez zarośla na drugą stronę miasta, gdzie mieszkam. Kamo z farby jest dobre w lesie, ale spójrzmy prawdzie w oczy - większość z nas to "weekend warriors", czy, ze względu na masę, "Warriors" :wink: i klimat dla nas kończy się z chwilą pójscia na obiad.
-
Gdzie A. Słodowy jak jest potrzebny do Camelbak'a
Okruch replied to woma's topic in Ogólne techniczne
Najpierw strona producenta: http://www.kudu.pl/ Potem sklep: http://www.grappa.pl/ Trzeba się rejestrować, ale to nie boli. No i strona z workami: http://grappa.pl/index.php/cPath/85_122 Ja kupiłem model 1-litrowy, koszt przesyłki wynosił 9 zł. -
Gdzie A. Słodowy jak jest potrzebny do Camelbak'a
Okruch replied to woma's topic in Ogólne techniczne
Woma, ja kupiłem kamelbak Kudu z gwintem na butelkę PET. Pomyśl, czy ewentualne problemy z uszczelnianiem zakrętki, z ustnikiem itp. akcesoriami domowej roboty są warte wyważania już otwartych drzwi. -
Przyklej opatrunek osobisty taśmą "100 mph". Bardzo stylowe :-)
-
Latarka ksenonowa "Walther" na szynie pod łożem, wyłącznik chwilowy przymocowany do chwytu pionowego. Kiedyś w budynku wdepnąłem w dziurę. Byla na szczeście wypełniona błotem i dość płytka, ale po co ryzykować... Przejście ze środowiska mocno oświetlonego do takiego, gdzie jest choćby półmrok wiąże się z chwilową ślepotą. Latarką zawsze można sobie doświetlić "wątpliwą" okolicę. ...że światło zdradza położenie? ASG to hobby, tu nikt nam nie płaci za ryzyko.
-
Masz na myśli "Powrót do przeszłości" - MON przerzuci się na "moro"?
-
Aj waj, rebe, u nas cadykiem jest Alchemik, nie orientować nam się, co słychać w innych sztetłen. A cadyka Kubasztajna, jako zacnego potomka wielkich rabinów, szanujemy wielce... I pytanie do wszystkich - jakim nożem chciałbyś być "ochrzczony"? ..chyba naprawdę muszę iść spać ;-)
-
To ja pogłaskam swoje BK-7 ;-) ... i Ka-Bara... ... i Griptaliana... ...i Vicki... ...Glocka, wz.55, wz.59 typ 6H3... ...parę bastardów Renno itp... ...i Kopromeda wz.27M. Aj, rebe Kuba, to ja właśnie w takim razie w Wasze ręce kufelek koszernego Tyskiego, a w ręce cadyka Cynika "Złotego Bażanta"... ... i to chyba czas powiedzieć "dobranoc" ;-)
-
Hmm... Jeżeli to komuś pomoże, to wspaniale. Do oklejenia została mi jeszcze CZtka, ale ją chyba zostawię jako "czarnulę", dla demonstracji problemów ze "znikającymi" przyrządami. Oczywiście, jeżeli komuś kształt kropek z jakiś powodów nie odpowiada, to można użyć skalpela do wycięcia prostokątnych elementów.
-
Rebe, masz na myśli to, co gas-can pokazał w pierszym poście tego tematu, prawda?
-
@ Stolar: właśnie taki. Wspaniały oplot rękojeści... to Twój?
-
No dobra: sprawisz bratu kłopotliwy prezent. Wiem jak to jest, bo mnie kiedyś moja ex uszczęśliwiła "cypryjskim sztyletem", made in - niewątpliwie - ChRL. Wisiało toto chwilę na ścianie, na szczęście np. Cynik albo Kuba nie wpadli do mnie na browca, bo byłby obciach. Prawda jest taka: schowek w rękojeści przydaje się tylko na kondomy. Sorry, ale taka jest prawda. Chcesz mu zrobić prezent? Zamów mu np. jakiegoś Byrda jako EDC, albo porządny nóż... w ostateczności USAF Survival Knife... ale nie TO! Z Beckera Neckera bardzo bym się ucieszył ;-)