Dread

W tym problem, że szkoła podstawowa (i kolejne, aż po kres studiów) przestała uczyć samodzielnego myślenia. Zamiast uczyć myśleć uczy się korzystania ze źródeł (w sensie po co drogą dedukcji zastanawiać się nad czymś, skoro w wikipedii jest gotowe rozwiązanie). A nawet jeśli ktoś napisze "bryka" w którym zawrze wszystkie informacje o replikach, to będzie to zbyt dużo tekstu do przyswojenia. Plus dla nas taki, że młodzi będą mieli ciężej na rynku pracy, więc dla nas, starych pryków posadki zawsze się znajdą :)

Z doświadczenia - Cm031, słaby wygląd, takie sobie bebechy. Tylko dla hardkorowych miłośników Cymy. Zasięg przyzwoity, skupienie bez rewelacji. Cm040 - dobry wygląd, mocny gearbox, zasięg świetny, skupienie koszmarne. W trzech moich cymkach trzeba było nitować lufę od nowa, wtedy skupienie się poprawiło. Boyi - obie to samo, świetny wygląd, odpowiednie skupienie, zasięg niczego sobie. Wiadomo, że po stockowym chińczyku rewelacji nie można się spodziewać, ale w tym przypadku jest ok. APS - wygląd mierny, ale lepiej od CM031. Zasięg kiepski, ale skupienie całkiem przyzwoite. Podobno lubi się

Odlew, ale nie bój żaby. Szczerze, to miałem do czynienia z obydwoma, tym i nitowanym i to wypadło lepiej (nie gibało się na nitach i dawało lepszą stabilizację lufy i komory hopka). Wygląda gorzej, ale od starego kałacha nikt piękna nie wymaga :P

Problem masz z podstawą. Na zdjęciu w dolnej części widać wybrzuszenie, poniżej tego elementu z jedną dziurką. Kup se podstawę od Boyi, stalową, albo znalową, pasuje do Cymy, ale jest lepiej wykonana.

Ja mam na odwrót, wszystkie Cymy 04x wymagały przenitowania korpusu, żeby pozbyć się koszmarnych nieszczelności i lufy trzymającej się tylko na komorze hopka. Cyma jest dobra, jak wie się co w niej poprawić i ma się kasę na zrobienie czegoś przyzwoitego.

W moim przypadku to Boyi zapewniło mniej awaryjną pracę, a repliki były katowane dość srogo. Nie wiem co wy widzicie w tej Cymie.

To bierz Boyi. Wytrzymałość stockowego gearboxa jest bardzo dobra, Cyma wygrywa tylko w przypadku przegiętego tuningu. To, że "Boyi trzeba od razu wysłać do serwisu" to bzdura, tym bardziej, że to właśnie Cymy są bardziej problematyczne, nie ze względu na gearbox, co ze względu na ogólne wykonanie.

http://www.red-alliance.net/articles/customization/furniture.html

Popieram. A kto gada, że Boyi robi słabe repliki z reguły nie wie co mówi, tylko powtarza farmazony.

To się okaże. Może okazać się superszczelny, a może okazać się konieczny do poprawki. Uniwersalna zasada brzmi "jak działa to nie naprawiaj".

Czyli masz kolbę jak w M4? Jeśli tak, to podpasuje. Tylko tak, jak kolega mówi, nie kupuj na gunsporcie, czy na airsoftextreme.

To jest body kolby stałej, ewentualnie składanej na bok. Do składanej pod spód repliki nie podejdzie.

Nie, nie można. Masz jak byk, że zawiera rozpuszczalnik, a jak wiadomo rozpuszczalnik nie lubi się z plastikiem.

Do 031 nie podpasi, pasuje tylko do replik z "kołnierzem".

Nigdzie, bo nie ma repliki PSL. Można kombinować od ostrej, ale nie będzie pasować do długości i szerokości silnika, kształtu gearboxa i kształtu komory zamkowej. Pozostają samoróbki.

Może kopalina, ale przynajmniej pytanie konkretne. Poza tym Złote Łopaty są przyznawane za odpowiadanie na stare pytania, a nie za udzielanie się w starych tematach. Co do paska KM - nie ma sensu, tym bardziej, że za dosłownie parę złociszy można mieć oryginalny pas nośny od AK. Nie dość, że lepszy, to dodający charakteru, a przy okazji taniej.

Sprzedać w cholerę i kupić coś z metalowym korpusem?

Wiem, że nie to forum, ale napiszę szybko :) Z tych trzech zdecydowanie 3576. C11 i C31 to ta sama konstrukcja z tymi samymi wadami - mała celność i ruchoma lufa. Jak chcesz pistolet, to airsoft będzie mieć lepszą celność i realizm.

Jeżeli airsoft ma być uzupełnieniem wiatrówki, to weź replikę elektryczną. Da ona Tobie to, czego nie daje wiatrówka, czyli możliwość radosnego koszenia serią.

Co do wiatrówek, to zapraszam na bron.iweb.pl, tam masz skarbnicę wiedzy na temat różnorakich plujek :) Z doświadczenia, to najlepiej do rekreacji mieć jedno i drugie. Wiatrówka daje kupę frajdy przy strzelaniu z użyciem lunety w małe cele (np pudełka zapałek, czy tarcze) na większych dystansach (ok 50m), zaś airsoft jest fajny do "koszenia" miękkich licznych celów (np kilkanaście zgniłych jabłek) na krótkim dystansie (ok 20m). Osobiście od siebie polecę zestaw wiatrówka Crossman 2250 i ASG Boyi RK-02 (czy dowolna inna z serii RK). Kupa zabawy i radości.

A przedział cenowy jest mniej więcej znany? W sensie bliżej 100-200zł za szkielet, czy bardziej 1000-1200zł? Ktoś już na forum dziergał boxy na CNC, wychodziło po 800zł za sztukę i plan upadł.

Nawet jeśli jest to wada produktu - co z tego? Napiszesz do Cymy, czy może do polskich sklepów, by wycofały produkt z dystrybucji?

Akurat ta obsada jest jedną z bardziej solidnych części. Najczęściej właśnie ona łamie tył plastikowych Cym. Plastik jest dość solidny, jedyny co jest narażone na poważne uszkodzenie, to mocowanie ogona kolby w body. Przy upadku z przełożeniem siły na kolbę właśnie to miejsce się łamie. No i stopka kolby - licha rzecz, bo słabo przymocowana. Zgubisz po miesiącu.

Taniej będzie z nowym body. Od 10zł na komisie potrafią chodzić.

Toż widać na zdjęciu, że plastik.