Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Dread

Użytkownik
  • Content Count

    1,483
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Dread

  1. Ano sprawa wygląda tak: wykonałem z tworzywa sztucznego model komory zamkowej wraz z okuciem kolby i kilkoma pierdółkami i wysłałem zapytanie do firmy zajmującej się laserowym wycinaniem blach, czy coś takiego mi wytną i pospawają, z tym, ze muszę zrobić im dokładną instrukcję spawania części, bo owszem, mogą zespawać na podstawie modelu, ale dojdą koszty i to masakryczne :) Zastanawiam się, czy samemu w międzyczasie nie zrobić go z blachy aluminiowej 3mm polutowanej alumweldem, w sumie nie byłby to problem, bo takie rzeczy już robiłem. Ogólnie projekt nadal jest, choć przesunięty lekko w czas
  2. Dread

    Beryl

    Bo Taiwan zrobił zdjęcie adaptera założonego do góry nogami :) Nie bój żaby.
  3. Dread

    Beryl

    Ta kolba z Taiwana to dokładnie ta sama, co w 39c. Adapter jest pochylony, bo wszystkie znalowe Cymy mają pochylony tył korpusu i adapter musi być taki, by było prosto.
  4. Dread

    Beryl

    Pielus, kolba podpasi. Próbowała Zbrojownia :) http://zbrojownia.linuxpl.com/images/asg/custom/CM039_Beryl.jpg
  5. Ale coś takiego już istnieje, w dodatku sprawuje się lepiej, bo jest na amunicję koszyczkową, wypełnioną pastą (zaznacza trafienie na celu, co eliminuje problem terminatorów). Przy zastosowaniu spłonek z broni palnej ma to efektywny zasięg około 30 metrów. Pociskami silikonowymi (gumolotki) bawiłem się jakiś czas temu, testy były obiecujące, ale nadal airsoft okazał się prostszy konstrukcyjnie przy podobnych osiągach i tańszy w produkcji. Repliki CFR są na rynku od dawna, sam kiedyś zastanawiałem się nad strzelbą do airsoftu na kapiszony, by brać to na LARPy.
  6. http://wmasg.pl/pl/search
  7. Tak, bo są zanitowane. Przed Tobą trudne zadanie. Musisz rozwiercić nity, by je usunąć - najpierw małe wiertło, potem większe, aż na wylot, potem kombinerkami wyciągasz resztki. Uważaj, żeby nie zrobić większej dziury, niż jest w blasze. Po usunięciu czas na zamontowanie - musisz pilnować pozycji nowego zawiasu, żeby gejbox pasował, jak przesuniesz choćby o milimetr, to nie wejdzie na nowo. Zawias możesz złapać albo na śrubki (kup półokrągłe, najlepiej na imbus, to będą wyglądać na nity), albo na nity zrywalne (bo nitownicy zaciskowej pewnie nie masz). Przy śrubkach trzeba będzie dziury na
  8. Ale chcesz zmienić składaną na stałą, czy ramową na składaną ale pełną, albo odwrotnie?
  9. Cytując Lesława - kup RK Boyi. To nic nie da, Lookit mówi przecież, że to wina transportu, a na to nic nie poradzisz :P Ale pęka. Od strzelania na mrozie. Czasami od stania na mrozie. Nówka sztuka nie śmigana. Gejboxy v2 też pękają na mrozie. Nierozkręcane. Bez tuningu. Czasami nawet te z wstawioną M90. Zejdźmy z poziomu teorii na praktykę, bo naukowe wywody nie naprawią kupowatego metalu Cymy. Bo mnie nie obchodzi, co by było gdyby, tylko jak jest. A jest tak, że pęka. Często. Na mrozie zwłaszcza.
  10. Ja też bym nie demonizował, tylko wyłączył :) Chyba, żeby z pewnym uproszczeniem dla mechanizmu selektora robić z tego SVU-AS, na klimaty Stalkera jak znalazł :)
  11. Ciekawe, czy Taiwan daje możliwość wywalenia auto przy zakupie. Pewnie daje, więc nie ma co marudzić.
  12. Wymień plastikowe okładki na chwyt z risem: http://static1.asg.pl/var/images/community_gallery/8360/main.jpeg Przestanie się kolebać. Co do dodatków, to najlepszym będzie chainsawbayonet: http://cache.gizmodo.com/assets/images/4/2011/11/8771b843ee3f0149ec9927e133022041.jpg
  13. Lookit, Wiem :) Problem tylko w tym, że nadal mówisz, że Cyma nie pęka od mrozu, tylko od złego traktowania, a jeśli nie od traktowania (bo pękają sztuki nowe), to od złego wykonania, które może powodować, że pęknie na mrozie. Efekt taki, że Cyma pęka na mrozie, tylko powiedziane od tyłka strony.
  14. Widzę kolejną dyskusję w stylu "jeśli praktyka nie przystaje do teorii, to tym gorzej dla praktyki". Mnie w szkole i na studiach uczyli, że empiria ma zawsze pierwszeństwo i to do realiów dostosowujemy teorię, a nie na odwrót, chyba, że żyjemy w Związku Radzieckim, albo w zborze protestantów*. *nie wszystkich oczywiście.
  15. Poproszę wszystkie moje repliki Cymy i gearboxy v2, żeby przeczytały Twojego posta, Lookit. Może się posłuchają i przestaną pękać jak jest zimno. Argumenty nie spowodują, że części się zrosną. Zgadzam się w 100%. Znal od innych firm, na przykład od Boyi, G&P, czy A&K trzyma i się nie łamie. Cyma pęka, więc może wcale nie jest ze znalu? Bo waść na materiałoznawstwie nie czytał o zanieczyszczeniach stopu i ich wpływie na jego wytrzymałość? Na przykład poprzez wystawianie ich na mróz. CBDU.
  16. Dread

    Kolba stała

    W czasach wojennej zawieruchy, braku wody i niskiego poziomu higieny problemem wenerycznym żołnierzy była głównie wszawica łonowa, a przed tym gumy nie chronią, chyba, że takie: http://brohamnation.com/wp-content/uploads/2010/12/NakedGunfullbodycondom.png
  17. Czyli jak podczas strzelanki IIWŚ będę biegać ze swastyką na ramieniu jako rekonstruktor i krzyczeć "Bić Ruskich", to nie łamię prawa, bo na podstawie przesłanek nie wprowadzam postronnych w błąd, że jestem hitlerowcem i nie używam symboli do propagowania czegokolwiek, poza odtwarzaniem kawałka historii?
  18. Wiem, sam mam w domu klamki do drzwi i zawiasy w oknach :) Zapominacie tylko, że mówimy tutaj nie o Znalu, tylko o chińskim czymś od Cymy. Na niekorzystne warunki wystawiłem wiele części, ale popękały te od Cymy z wyłączeniem gearboxa, który jest robiony z czegoś solidniejszego. Wiem, że materiałoznawstwo mówi coś innego, ale materiałoznawstwo nie było na wycieczce w Chinach zwiedzać fabrykę, więc może nie wiedzieć co tam faktycznie wkładają do gara.
  19. Guma twardnieje na mrozie.
  20. Akurat ten model ma to do siebie, że jak się rozkręci i poluzuje, to go sobie skręcisz i po kłopocie. Urok śrubek, z nitowanym kałachem nie byłoby już tak łatwo, gdyby złapał luzy.
  21. Ale my nie rozmawiamy o marui, tylko o chińskim stopie małpiego guana i funta kłaków. Poza tym argumenty na zasadzie "nieprawda bo ja mam i u mnie nie" to żadne argumenty.
  22. Ja z kolei kiedyś ściągałem farbę z części różnych replik, polałem rozpuszczalnikiem, wyczyściłem, potem zostawiłem na balkonie, żeby zapaszek zwietrzał. O częściach zapomniałem, dopiero jak paskudne mrozy przyszły, to sobie przypomniałem. Efekt? Dwie podstawy muszki z Cymy nie miały uszu (odpadły po dotknięciu), pękły też uszy mocowania szczerbinki. Z części Boyi pękł rygiel rury gazowej. Wszystko posypało się w łapach. Wszystkie części nowe. Oczywiście, materiałoznawstwo może mówić coś innego, że znal nie powinien pękać, ale pęka, bo inna jest wytrzymałość stopu czystego, a inna zanieczyszc
  23. Z tych dwóch to Cyma, a w tej cenie, to RK-06 od Boyi. Dlaczego, to już sobie doczytasz.
  24. Podczepię się pod temat. Ktoś potrafi rozpoznać to? Dostałem go za flaszkę, był zardzewiały, ostrzony szlifierką i z ostrzem tak wyszczerbionym, że bardziej przypominał piłę. Krawędź tnąca została zjechana około milimetra, żeby przywrócić mu choć część dawnej świetności. Nadal szpecą go rysy po kamieniu do ostrzenia kosy. http://s13.postimage.org/vcehc2adh/DSC00972.jpg http://s17.postimage.org/q5ezi6xwt/DSC00971.jpg http://s17.postimage.org/k0nh4v5t9/DSC00973.jpg
×
×
  • Create New...