Cortes

Rozumiem, że na Wale Pomorskim Alianci to Sowieci i Polacy?

Dzięki za następne zdjęcia. Co prawda więcej z niemieckiej strony, ale na kilku jestem i to w ciekawych ujęciach. Szkoda tylko, że w nocy na deszczu kapelusz mi się zdefasonował i z eleganckiego ronda (prawie jak Akubra) został oklapły kapeć.

To trzeba reklamować przez ebay, nie bezpośrednio. Żebyś nie wpędził się w koszty odsyłania.

Lesiu, na ebay'u, jeśli jest napisane "may not ship to Poland", należy wysłać zapytanie o możliwość wysyłki i koszt. Bardzo często odpowiadają, że jest to możliwe. Inna sprawa, że przesyłka hełmu może być droga ( 50-70 USD), bo towar lekki, ale gabaryty duże.

http://www.ebay.com/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p2050601.m570.l2632.R2.TR3.TRC2.A0.H0.Xm6+bayonet.TRS0&_nkw=m6+bayonet&_sacat=13956 Jest tam nawet gumowa replika dla rekonstruktorów i airsoftowców. Tylko może nie pasować do pochwy.

Na allegro podstawowy zestaw: pas, szelki i ładownice kosztuje 135 zł. http://allegro.pl/listing/user/listing.php?id=12093&us_id=6334275

Zdjęcia super!

To coś siedzi w cylindrycznej części rączki zamkowej. Taki klikacz, który sygnalizuje odryglowanie i zaryglowanie. A taki problem jak Ty, miałem po zamontowaniu zestawu tuningowego w MB03. Otwór w tłoku miał za małą średnicę. Spężyna podczas ściskania zwiększa swoją średnicę zewnętrzną i w pewnym momencie, po osiągnięciu średnicy wewnętrznej tłoka blokuje się. Nie chciałem reklamować zestawu, więc dałem tłok do rozwiercenia o ok. 2 mm i pomogło.

No właśnie, nie wiem, dlaczego się na mnie uwzięli? Chyba byłem dobrze rozpoznawalny, przez kapelusz :-) . A tak w ogóle, to zabawa była jak zwykle przednia, w doborowym towarzystwie. Jeszcze raz okazało się, że liczy się jakość, a nie ilość.

Filmy: Towarzysze broni - Jean Renoir Lawrence z Arabii - David Lean Lekka kawaleria- Simon Wincer Sierżant York - Howard Hawkes

Replika się zepsuła? Może pomożemy?

Pół roku temu to były na 32 kulki. Mam takie dwa. Zacinają się po 20 kulkach. Może te będą lepsze. Ale nie mam zamiaru kupować. Do czterotakta wystarczą dwa magazynki i ładowarka.

Coś nowego: 55 kulek http://www.asg.warszawa.pl/asg/magazynki/magazynki---sprezynowe/p,g-p-magazynek-do-vsr-10-55-kulek,8266.html

Australijczycy zaczynają ostrzyć bagnety :-).

Mógłby ktoś zmierzyć i podać wymiary gearboxa M249?

W ogóle w tym roku duch w narodzie upadł. Było kilka bitew, ale frekwencja kiepska. Nie wiem, dlaczego? Może ta impreza wypali. Jak nie , to może w tym roku będzie jeszcze jedna... Liczę na Panzerwaffli :-).

W świetle „jednorazowości” okularów należałoby zmienić zasady bezpieczeństwa, uznawane w pewnych środowiskach. Np. : "Każdy gracz airsoft, w przypadku wątpliwości dotyczących skuteczności stosowanych środków ochrony oczu, zobowiązany jest do przeprowadzenia testu wytrzymałości, polegającego na oddaniu strzału / serii strzałów, do mającego mieć zastosowanie środka ochrony, z bliskiej odległości, z najmocniejszej, dostępnej broni ASG. " Taki test dla okularów, to jak pławienie czarownicy: utopi się- niewinna, nie utopi – na stos! Okulary nie przejdą testu – odpadają z gry. Przejdą test –

Zewrzyj na chwilę styki kostki stykowej. To zresetuje gearbox. Takie zawieszenie mechanizmu zdarza sie, gdy bateria się rozładowuje.

Ahmed, liczymy na Ciebie!

Gor! Wspaniale, że się uaktywniłeś. Mam nadzieję, że że zdrowiem wszystko dobrze i będziesz w formie. Ja wystąpię jako Australijczyk. Kapelusz jest dobry i na upał i na deszcz :-) . P.S. Zabierz jakieś fotki potomka :-) .

Przemol, doczytaj, czego dotyczy ten " mini komis". W menu masz normalny komis, gdzie możesz zamieścić ogłosżenie " kupię" . " Mini komis" dotyczy airsoftu historycznego.

Zabawa była świetna. Zasadzki na atakujących Niemców, polowanie na Niemca na polu jęczmienia - niezapomniane. Jak zwykle u kolegów Słowaków obsuwa czasowa - tym razem 2 godziny. Ale głównie ze względu na uczestników, którzy przyjeżdżali na ostatnią chwilę. Jak widać to reguła, że im bardziej na południe, tym bardziej pojęcie czasu jest bardziej względne. Warunki pogodowe ekstremalne. 37 stopni. Sytuację ratował lekki wiaterek i chmury pod wieczór. No i dostęp do rzeki, dzięki czemu można było zamoczyć chusty i założyć na głowę lub kark. Przekonałem się wtedy, jak dobrym wynalazkiem był filco

Ja będę. Napisałem do Proboszcza.

Też tak miałem :-( . Poradziłem sobie rozwiercając otwór w suwadle i wklejając rurkę na poxipol. Ale jak nie masz imadła i porządnej wiertarki, to daj do rozwiercenia fachowcowi. Ta "ósemka" to prowadnica suwadła - powinna być zamocowana do lufy zewnętrznej za pomocą wpustu - małego kawałka metalu, wkładanego do wnętrza prowadnicy, który wchodzi w otwór od spodu lufy. Pewnie dlatego, że nie była zamocowana złamała się rurka.

Na kuszę trzeba mieć pozwolenie.