szczupe Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 W jaki sposób należy smarować uszczelkę głowicy tłoka aby jak najlepiej uszczelniała się ona w cylindrze? Wskazana jest większa ilość smaru czy raczej niewielka? Wystarczy nasmarować sam oring na głowicy czy również cylinder w środku? Jakiej gęstości smar najlepiej sprawdza się w przypadku głowicy tłoka? Konkretne przykłady mile widziane. Quote Link to post Share on other sites
Agata Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 Zaraz mnie jakiś proserwisant pewnie zaatakuje, ale zwykła wazelina techniczna wystarcza. Smarujesz palcem powierzchnię cylindra i troszkę na głowicę. Nie za dużo, bo potem będzie wypluwał nadmiar i cała lufa z komorą do czyszczenia. Szczelności smar nie zapewnia, on ma powodować tylko to, żeby oring miał dobry poślizg i nie ścierał się za szybko. A wazelinka dobra, bo w zimie nie gęstnieje na tyle, żeby się grudy robiły. Pozatym nie przeszkadza jej fakt, że zostaje poddana dużemu ciśnieniu chwilowo. Quote Link to post Share on other sites
seger Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 używam smaru silikonowego OFNA. Smar daję na oring założony już na głowicę tłoka. ilość musi być odpowiednia aby oring był nasmarowany wraz z cylindrem, musi powstać film olejowy na ścianie cylindra. Smar ten działa nawet do -20 stopni :) gęstość: 50,000wtg. Quote Link to post Share on other sites
johny13 Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 Smar silikonowy z domieszka oleju silikonowego. Nie dajesz za duzo smaru , gdyz dysza moze ulec zapchaniu i kulki beda wypluwane ( jesli wogole beda wypluwane ). Quote Link to post Share on other sites
Nerpa Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 Najlepiej na opuszek palca i smarujesz. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 Smar 1-S. Trochę na cylinder tak ładnie naokoło, potem na zatkanej paluchem dyszy pcham tłok by sie smar ładnie rozprowadził. Na samą uszczelkę nie trzeba jeśli się posmaruje cylinder. Agata: wazelinka z czasem potrafi zaschnąć i robi się skorupka. Johny: smar silikonowy potrafi wyschnąć jeszcze bardziej i robi sie takie wesołe czarne błotko. Bardzo suche czarne blotko. Quote Link to post Share on other sites
luglo Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 Przed założeniem o-ringa na głowicę dobrze też nasmarować miejsce jego spoczynku bo zapewni to długotrwały efekt smarowania na ponad 30,000 cykli. Quote Link to post Share on other sites
Agata Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 Poldek, ja mówię o technicznej wazelinie, a nie białej medycznej :D :D Quote Link to post Share on other sites
xel20 Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 do cylindra pakuję od niedawna smar sylikonowy cx80. Puki co sprawuje się dobrze. Ktoś jeszcze go stosował? Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 Ja używam silikonowo teflonowy, gęstość 1,25g/cm^3, zawartość teflonu 45%, temperatura pracy od -50 do 230 stopni. Wg mnie niezastąpiony do pneumatyki w replikach. Quote Link to post Share on other sites
xel20 Posted August 23, 2010 Report Share Posted August 23, 2010 sylikonowy który podałem ma w specyfikacji: temp. pracy: od -60 do 230 st C gęstość: 1,25g/cm^3 główna zaleta(poza oczywistymi): nie klei się z kurzem. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted August 24, 2010 Report Share Posted August 24, 2010 Ale jest ciut za kleisty i kradnie parę fpsów. Quote Link to post Share on other sites
Snipernr1 Posted August 24, 2010 Report Share Posted August 24, 2010 (edited) do cylindra pakuję od niedawna smar sylikonowy cx80. Puki co sprawuje się dobrze. Ktoś jeszcze go stosował? Kiedy szukałem smaru tego co podał KicpA akurat nie mogłem znaleźć na mieście a nie miałem czasu aby czekać na nową dostawę i sprzedawca polecił mi właśnie silikonowy cx80. Używam go od listopada zeszłego roku i nie mam zamiaru zmieniać na inny.Próbowałem jeszcze litowego z tej serii "temp.pracy -20/230+ " ale po testach stwierdzam że sylikonowy jednak bardziej się nadaje . Edited August 24, 2010 by Snipernr1 Quote Link to post Share on other sites
kermit Posted September 2, 2010 Report Share Posted September 2, 2010 Osobiście używam smaru TF - do dostania w sklepach elektronicznych. Jest to smar silikonowy z teflonem. Jak dotąd nie mogłem na niego narzekać. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted September 5, 2010 Report Share Posted September 5, 2010 W snajperkach które czyści się i smaruje częściej niż elektryki do cylindra używam bardzo rzadkiego, całkowicie płynnego smaru w stylu cudeńka z napisem "olej do mechanizmów precyzyjnych" na opakowaniu. Doskonale smaruje i nie zasycha bardzo długo. Łapie syf ale przy czyszczeniu i tak raz na 2 czy 3 tygodnie nie ma to znaczenia. W AEGu oczywiście są inne priorytety więc się nie wypowiem. I owszem, smar ma ogromny wpływ na szczelność, zwłaszcza połączeń nieruchomych w stylu np lufa-gumka, gł cylindra-cylinder. Na szczelność połączeń ruchomych jak dysza-głowica cylindra czy głowica tłoka-cylinder też ma wpływ tylko wymaga innych smarów. Quote Link to post Share on other sites
szymx1 Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 To i ja dodam swoje trzy grosze. Na głowice tłoka używam łt43s czyli to samo co na ząbki bo i tak po pewnym czasie smar z zebatek przedostanie sie do cylindra tworząc jaj to nazwał Poldeck ciemne blotko. Za to na prowadnice dyszy daje sylikonowy cx80 ktory dzieki temu ze jest lepki i gesty swietnie trzyma szczelnosc mawet na stock dyszy. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted October 9, 2012 Report Share Posted October 9, 2012 Yyy nie za gęsty o wiele do cylindra? Quote Link to post Share on other sites
tred211 Posted October 11, 2012 Report Share Posted October 11, 2012 Ja używam smaru do układów pneumatycznych elektronarzędzi. Quote Link to post Share on other sites
johny13 Posted October 12, 2012 Report Share Posted October 12, 2012 smar teflonowy do lozysk rowerowych i deskorolek.Dupoint Quote Link to post Share on other sites
grzesio93 Posted October 13, 2012 Report Share Posted October 13, 2012 A ja używam oleju do maszyn precyzyjnych zmieszanego z odrobiną łt43. Nie wiem czy tak można, ale takie połączenie daje ładny poślizg :) Quote Link to post Share on other sites
szymucha2353 Posted October 13, 2012 Report Share Posted October 13, 2012 Ja używam smaru teflonowego guardera. Daje dobry poślizg, szczelność i zostaje długo na ściankach cylindra. Quote Link to post Share on other sites
Zeus_ Posted October 13, 2012 Report Share Posted October 13, 2012 Do cylindra Smar TF (silikon+teflon) AG, do zębatek smar grafitowy LEDA, chociaż ten mógłby być trochę gęściejszy. Quote Link to post Share on other sites
seger Posted October 13, 2012 Report Share Posted October 13, 2012 Zębatki jak i łożyska - smar PTFE od termopasty. Cylinder - jedna, dwie kropple wielkosci łba od szpilki tego samego smaru - działa jak marzenie. Quote Link to post Share on other sites
szkielet1990 Posted October 13, 2012 Report Share Posted October 13, 2012 Ja używam smaru odpornego na wysokie ciśnienia HSS 2000 Wurth w połączeniu ze zwykłym smarem maszynowym. Daje to bardzo dobry poślizg z bardzo dobrym uszczelnieniem. Sprawdzałem ten smar w porównaniu ze stockowymi smarami, po posmarowaniu po mojemu szczelność w każdym wypadku wzrastała. HSS smaruje też wnętrze magazynków na GreenGas co daje bardzo dobrą szczelność. Quote Link to post Share on other sites
Gallain Posted October 24, 2012 Report Share Posted October 24, 2012 Smar silikonowo-teflonowy od wewnątrz cylindra (do dostania w elektornicznych) lub malutko oleju sylikonowego (NIE w sprayu). Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.