kfffas Posted March 13, 2005 Report Share Posted March 13, 2005 jak wyżej ja uwielbiam mid-capy bo mają stosunkowo dużą pojemność i nie trzeba ich podkręcać Link to post Share on other sites
PieTrzaK Posted March 13, 2005 Report Share Posted March 13, 2005 Hehe i zaraz znowu sie rozpęta wojna co jest lepsze? :wink: A to grzechocze, a tamto plastikowe, a tamto do dupy... Może być ciekawie :lol: Osobiscie oddałem głos na low-capy. Pozdrawiam, PieTrzaK Link to post Share on other sites
RAIBEN Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 :lol: REAL-CAPY :lol: Użeczywistniają rozrywkę :D Link to post Share on other sites
SouthMan Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 j.w zmiana magazynka to jest to co lubie 8) Link to post Share on other sites
Davidoff Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 Zdecydowanie low-capy 8) Real-capy do AK są obrzydliwie plastykowe :P Pozdrawiam Link to post Share on other sites
Gumal Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 Hi-Cap Uzasadnienie: Lenistwo ;) I kasa. Dwa Hi wystarczą. Link to post Share on other sites
Sand Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 hi-capy, po pierwsze lenistwo, po drugie - nie jara mnie bieganie z 10 magami i ich zmianą co 5 minut (chociaż respect dla tych, którym się chce), po trzecie pełnię funkcję rkm-istki ;), po czwarte moi przeciwnicy wyznają czasem zasadę one hi-cap - one killed (specjalnie dla nich mam zapas kulek ;), po piąte, czy już wspominałam o lenistwie? 8) Link to post Share on other sites
0L0 Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 Hi-cap - ASG samo w sobie jest tak realistyczne jak hi-capy... więc po co przepłacać ;) Link to post Share on other sites
Zachar Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 heh. Dziwny temat, ale nie zagłosować nie wypada :D Ja swój głos oddałem na real-capy... sam nie wiem czemu.... może dlatego, że są tańsze od innych ? :D btw; wie ktoś czy są drum'y do AK ? tylko nie real steel ... 8) Link to post Share on other sites
PA Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 nie jara mnie bieganie z 10 magami i ich zmianą co 5 minut Miałeś chyba na myśli 5 sekund. Co to jest 30-68 kulek na 5 minut przy ostrym starciu ? Link to post Share on other sites
Sand Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 nikt by mnie nie zmusił do wyjścia z low-capami w ostre starcie :D (lenistwo właśnie, poza tym ASG ma być przyjemnością o ile mi się wydaje :> a o gustach i preferencjach możemy porozmawiać nie tylko na przestrzeni ASG) - dlatego podałam ilości/prędkości przy nie-ostrym, nie-starciu ;) Link to post Share on other sites
Dumek Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 Kurza twarz! Czy tylko ja zagłosowałem na "bębenki"? :lol: Link to post Share on other sites
Foka Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 Accuracy by volume :D Link to post Share on other sites
RAIBEN Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 :? To kto oddał głos na real-capy :?: :?: :?: REAL-CAPY :!: (albo low-capy) Mi by się znudziło strzelnie hi-cap'ami albo mid-cap'ami. Link to post Share on other sites
Ray Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 jak wyżej ja uwielbiam mid-capy bo mają stosunkowo dużą pojemność i nie trzeba ich podkręcać Jeszcze kilka dni temu pytałeś się co kupić. Teraz wyrażasz soja opinię o osprzęcie do AEGów. No nic, zapraszamy na wspólne przestrzelenie nowego miotacza. :roll: Link to post Share on other sites
Sybir Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 Real-capy o ile: -wszyscy grają 100% uczciwie (a chyba jeszcze się nie zdarzyło) -cena real capów będzie niższa Póki co ze zwykłej oszczędności - hi capy. Link to post Share on other sites
kazik_ Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 low-capy (bo wygladaja sensownie, w przeciwienstwie do real-capow. no i do aug'a nie ma real-capow). ale i tak laduje je zazwyczaj do polowy (ok 40 kulek). Link to post Share on other sites
Ray Posted March 14, 2005 Report Share Posted March 14, 2005 Prawdziwa zabawa dopiero się zaczyna, gdy w magazynku mamy > 10 000 kuleczek :) . Link to post Share on other sites
PA Posted March 15, 2005 Report Share Posted March 15, 2005 Prawdziwa zabawa dopiero się zaczyna, gdy w magazynku mamy > 10 000 kuleczek :) . Tak Ci się tylko wydaje. Prawdziwa zabawa zaczyna się wtedy kiedy mamy tylko kilka/jedną lub wcale kuleczek nie mamy - to nie jest żart. :twisted: Link to post Share on other sites
Davidoff Posted March 15, 2005 Report Share Posted March 15, 2005 Prawdziwa zabawa dopiero się zaczyna, gdy w magazynku mamy > 10 000 kuleczek :) . Tak Ci się tylko wydaje. Prawdziwa zabawa zaczyna się wtedy kiedy mamy tylko kilka/jedną lub wcale kuleczek nie mamy - to nie jest żart. :twisted: No risk, no fun. No gun, just fun. :wink: :lol: :twisted: Link to post Share on other sites
Edo Posted March 15, 2005 Report Share Posted March 15, 2005 Prawdziwa zabawa zaczyna się wtedy kiedy mamy tylko kilka/jedną lub wcale kuleczek nie mamy - to nie jest żart. :twisted: Igzakli. Największe emocje są, gdy amunicja się kończy w karabinie, bądź już się skończyła i czas zacząć się schylać i nerwowo rozglądać z samym pistoletem w ręku - zadziwiający efekt zmiany zachowania i sylwetki :) Link to post Share on other sites
The Gambler Posted March 15, 2005 Report Share Posted March 15, 2005 ja wlasnie staram sie unkiknac takiej zabawy dla mnie jest fun kiedy leci seryjka:) niestety mam tylko 330 bb'sow w hi capie ale zawsze mam przy sobie pudeleczko by sobie napelnic w jakims okopie. w sumie jak bym mial jakas emke to pewno na lo capach bym jechal ale w augu sie fatalnie zmienia magi tak nieporecznie ze szok Link to post Share on other sites
kazik_ Posted March 15, 2005 Report Share Posted March 15, 2005 ja wlasnie staram sie unkiknac takiej zabawy dla mnie jest fun kiedy leci seryjka:) niestety mam tylko 330 bb'sow w hi capie ale zawsze mam przy sobie pudeleczko by sobie napelnic w jakims okopie.w sumie jak bym mial jakas emke to pewno na lo capach bym jechal ale w augu sie fatalnie zmienia magi tak nieporecznie ze szok to zmien karabin. pozatym wg mnie jest to poniekad kwestia wyrobienia, jakos wiekszych problemow ze zmiana magazynka nie mam, a ty pewnie bedziesz mial do konca jego uzytkowania (bo watpie, zebys nauczyl sie je zmieniac uzywajac hicapa). Link to post Share on other sites
PA Posted March 15, 2005 Report Share Posted March 15, 2005 A najfajniejsza zabawa jest wtedy kiedy człowiek się całkiem rozbroi (czyli odda swojego pełnego kulek aega koledze) i pójdzie na rekonesans znaleźć wrogą grupę. Kiedy skradasz się w kierunku uzbrojonych ludzi nie mając nic do obrony poza własnymi kończynami to jest dopiero klimat. Naprawdę fajna zabawa. Ostatnio zginąłem w ten sposób z ręki Grzecha ale tylko dlatego, że miałem na sobie ten cholerny hałaśliwy goretex. Ale byłem już bardzo blisko. Link to post Share on other sites
Baku Posted March 15, 2005 Report Share Posted March 15, 2005 Nie mam AEG'a ale z tego, co na razie strzelałem i z tego, co kombinowałem to moim ideałem jest parę [pudełko 10 sztuk] real-capów i jeden box/drum mag by było widać, że teraz "robię za działowego”:). Zabawa na małej ilości naboi to jest to:) najlepiej, gdy się nie wie czy są trzy czy nie ma żadnej kulki w magazynku:D Pozdrawiam Baku Link to post Share on other sites
Recommended Posts