Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

MIWO Praszka


Recommended Posts

Oj tam, oj tam... człowiek próbuje wzniecić narodowe ruszenie i przekonać naszych świętych producentów... a ty tak się upieracie... trudno skończymy już OT = )

 

 

 

I na tym ten wątek poboczny zakończymy. Proszę się trzymać tematu, a wypowiedzi o planach MP pozostawić MP.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 893
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jaeger, bo też w Afganistanie termoaktywki taki chrzest bojowy przechodzą. Wierz mi, tu jest tak suche powietrze, że i nawet człowiek specjalnie potu nie odczuwa, nawet gdy jest bardzo ciepło. Zresztą był na letniej czy zimowej zmianie, bo to znaczna różnica? Jestem obecnie w "Afganie", i moje termoaktywki, które w kraju musowo na każdy poligon czy dobówkę zakładałem, teraz spokojnie w szafce leżą, i zakładam je zamiennie z normalnymi, monowskimi rzeczami, i dyskomfortu nie odczuwam. Człowiek może się i poci, bo śmierdzi, szczególnie jak w pralni proszku do prania nie dają, i te ciuchy nie mają zapachu, więc i szybko przejmują ludzki, lecz nie odczuwa tego. Odpowiadam na jeszcze nie zadane pytanie- jeżdżę na bojówce, do niedawna w mojej bazie 20 godzin na dobę chodziło się w kamizelce, jak się człowiek ruszał poza camp czy "bichatę".

Tu nawet termoaktywki od Helikona się sprawdzają, a o ile tańsze?:>

 

Co do termoaktywek więc, bardziej przydają się w kraju. Na Afganistan w ciepłe dni normalna bielizna, a w zimne, to "robinchoody" monowskie są najlepsze. Poza tym, Miwo Praszka i termoaktywki? Za 150zł, przy takich partiach które będą wypuszczać? To już lepszy jest bruebeck- firma nibypolska, sprawdzona (szczególnie w ekstremalne polskie jesienie i wiosny, gdzie człowiek biegając w deszczu jednocześnie poci się jak szczur), i do tego koszulka to wydatek 90zł. mam zestaw koszulka z krótkim rękawem+ z długim rękawem+ kalesony. Od +30 do -10 daje radę, a przy ekstremalnym wysiłku to i nawet kalesony dadzą radę do -20. Więc z całym szacunkiem, to wywarzanie już otwartych drzwi, i do tego kosztowne. Kupią chyba jacyś zapaleńcy, przeciętny żołnierz zostanie przy Helikonie, lub Bruebecku.

 

Mam wyroby Praszki, szanuję ją, bo się mi jeszcze nie rozwaliły, lecz nie przesadzajmy.

Link to post
Share on other sites

Witam!

Zgodnie z obietnicą pozwalam sobie zamieścić zdjęcia jednej z nowych propozycji, jakie wkrótce będą w ofercie MP.

Jest to prototyp małego plecaka wielofunkcyjnego. Na zdjęciach z konfiguracji medycznej.

W trakcie testów

111gdd.jpg

 

Widoczek środka.

http://img43.imageshack.us/img43/2189/95775794.jpg

Przypominam tylko, że są to zdjęcia prototypu.

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Witam!

Prototyp na zdjęciu jest wykonany z poliestru.

Ładownica na 1 magazynek do P-90 ma jedną taśmę pionową czyli szerokość na 1 pals.

Ładownica na dwa magi ma dwie taśmy pionowe czyli szerokość na dwa palsy.

Palsy zaczynają się równo z górną krawędzią kieszeni.

Pozdrawiam!

Edited by goryl017
Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Mam pytanie do bardziej ogarniętych w temacie. Od jakiegoś czasu starałem się przenieść ze sprzętu US na nasz rodzimy. Teraz mam pytanie odnośnie właśnie tego sprzętu. Co radzili byście kupić. Praszkę czy Lubliniec ? Pytam bo słyszałem ogólnie sporo dobrego o Miwo, ale o Praszce sporo na temat szybkiej utraty kolorystyki w wyniku kontaktu z wodą (znacznie szybciej niźli sprzęt z Lublińca), ale za to na korzyść Praszki przemawia różnica cenowa.

Czy to prawda odnośnie Praszki (że niestety za niższą cenę mamy odpowiednio gorszy wyrób) - MOWA O OKRESIE OD 2009 DO TERAZ.

Pytam, bo oglądając zdjęcia z kilku stron wcześniej (porównanie poliestru i "cud_rury") mam pewne wątpliwości, a nie chciał bym, aby moje starania o przeniesieni się na nasz sprzęt skończył się podkuleniem ogona i do domu na sprzęt US. Ale z innej strony, pchać sporo kasy więcej w Lubliniec, bo jest "lubliniec", gdzie taniej mogę mieć też dobry sprzęt uważam za głupotę.

Po prostu chciał bym wiedzieć, czy faktycznie jest jak jest i lepiej kupić drożej, ale pewnie. Czy to jakiś okres "po imprezowy" i zdecydowanie, było mineło lub jakiś jednostkowy zonk produkcyjny (fakt, to zdanie kilku osób :icon_eek2: ). Z góry dzięki za pomoc

 

Pozdrawiam,

guzio

Link to post
Share on other sites

W MiWo Praszka kupowałem dwukrotnie.

Za każdym razem byłem zadowolony z zamówienia.

- Towar otrzymałem bardzo szybko (około tygodnia, przy czym przypuszczam, że nie mają na magazynie asortymentu z cordury CCE)

- Jakość szycia bardzo dobra. (tu jednak nie jestem specjalistą)

- Dobry kontakt z obsługą klienta.

- Bezproblemowo wykonano drobne modyfikacje

W przyszłości na pewno będą kolejne zamówienia.

Link to post
Share on other sites

Też mam kilka rzeczy z praszki i jestem zadowolony. Szycie na dobrym poziomie, nic nie wystaje, nic się nie pruje, a cena nie zwala z nóg :) . Nie mam do lublińca porównania, ale na przez pół roku kolory są takie same jak początku, część sprzętu ostatnio prałem (ręcznie, starając się delikatnie) i kolor jest taki sam jak przed praniem. Strzelanek w deszczu też kilka zaliczyłem i nie zauważyłem, żeby coś się z materiałem stało (sprzęt mam w cordurze oliv). Jedyna uwaga - cordura w oliv jest obecnie dość jasna (w porównaniu z odcieniem z końca 2009), mi to osobiście nie przeszkadza.

Link to post
Share on other sites

Właśnie, a jak z kolorystyką ? Czy te jaskrawości (drastyczne) dotyczyły konkretnego przypadku, czy ogólnie odcienie są jaskrawsze ? Pytam, bo 90% spotkania (prawie za każdym razem ten sam rejon) odbywają się w gęstym, ciemnym lesie, co dyktuje u nas potrzebę używania ciemnego umundurowania i osprzętu (przykład - pustynną panterkę u kolegi widać z 200 metrów jak gdzieś przez polanę myka. Dlatego wolał bym normalną (ciemną) tonację plam.

I od razu pytanie dodatkowe - czy przy ładownicach na 3 magi do AK (tych gdzie magi są obok siebie na sztorc - nie CQB) łatwo się nimi operuje w ładownicy, czy siedzą ciasno i trzeba je tam wkładać przy pomocy młotka jak to się ma przy ładownicach A.C.M.owskich :D ?

Link to post
Share on other sites

@guzio29, o wz 93 pytasz? Jeśli tak to są fotki cordury na poprzedniej stronie, tu też są.

Z obecnego odcienia cordury oliv jest PC Orlik na stronie miwo (mundur w wz 93 pod spodem, więc można jest porównanie).

 

Pustynne kamuflaże to w ogóle w lesie widać z 200 m :) w końcu nie do tego są stworzone ;).

 

@adrian0403, na fotkach podobnie wyglądają ładownice podwójne na magi do m4 acm i flyee. Do acm wchodzi tak z półtora maga ;). Tak więc to, że są podobne może nie wystarczyć :).

Edited by Soul reaper
Link to post
Share on other sites

Witam!

Mam pochwalić MP, że już wkrótce będą dostępne ładownice do G-36, takie jak ta na poniższym zdjęciu.

Wymiary dobrane tak, aby te nieszczęsne magi o nic nie zahaczały. W planach jest cala "rodzina" ładownic do G-36.

Pozdrawiam!

1kopiab.jpg

Edited by goryl017
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...