Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Jałowa dyskusja o naramiennikach i regulaminach WP


Recommended Posts

  • Replies 91
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Odniesienie do regulaminów miało służyć pokazaniu tego, że wojsko nie jest miejscem gdzie każdy może robić co mu się podoba, ubierać to co jemu najbardziej odpowiada. W wojsku nie ma miejsca na dowolność.
A co to ma wspólnego z nowym wzorem umundurowania? Myślisz, że nowe mundury wprowadza sierżant Czesiek z magazynu w Wólce?

 

Wiesz z dowolnością bym się nie zgodził teraz są takie regulaminy, że nawet nie wiadomo jak się ubrać - jedni biegają w polarach inni w bluzach polowych, ripy zmieszane z bawełniakami- bajzel jakich mało.
To raz, a dwa, że w strefach walki regulaminy nie są traktowane tak dosłownie, jak w koszarach w kraju. No chyba, że w regulaminie mundurowym zawarto np. Pattern 83 ;)
Link to post
Share on other sites

Zadałem pytanie: (...)

 

w którym nie zawarłem żadnego twierdzenia, ani też nie udzielałem na to pytanie, ani tu ani w dalszym toku dyskusji, odpowiedzi.

Owszem, alepóźniej, co cytowałem, w dośc kategoryczny sposób wskazałeś jedynie słuszne miejsce noszenia stopnia. Zresztą błędnie, czego przykłady podałem, ale o czym nie napiszesz, bo wymagałoby to przyznania sie do błędu.

Tym bardziej nigdzie nie twierdziłem gdzie noszona oznaka stopnia jest właściwsza.

Wprost nie, jednak Twoje uwagi o regulaminach, rozporkach i Murzynach wskazują raczej dość jednoznacznie, że w powyżej cytowanym fragmencie do końca szczery to nie jesteś...

Odniesienie do regulaminów miało służyć pokazaniu tego, że wojsko nie jest miejscem gdzie każdy może robić co mu się podoba, ubierać to co jemu najbardziej odpowiada. W wojsku nie ma miejsca na dowolność. Tym między innymi różni się ono od cywili poprzebieranych na okoliczność uprawiania airsoftu... Być może masz na tą sprawę inny pogląd, nie mój to problem.

Mam, bo:

1. Wojsko - w przeciwieństwie do Ciebie znam nie tylko z obrazka, Internetu czy ASG.

2. Zaprezentowane mundury to propozycja dla DWL czy SG, ergo - wojska. To nie jest propozycja dla przeciętnego żołnierza, żeby sobie kupił cos takiego zamiast munduru otrzymanego z przydziału. Jest to propozycja (pokraczna) zmodernizowania polskiego umundurowania, czego Ty nie dostrzegasz, bo przecież w ASG pantera się sprawdza. Ale od kogo ja wymagam?

3. Mało wiesz o wojsku i obowiązujących regulaminach, czego dowód dałeś wcześniej, twierdząc, że jedynym dopuszczalnym miejscem do noszenia stopnia jest naramiennik.

Na przyszłość proszę z łaski swojej nie manipulować moimi słowami, nie nadinterpretować i nie doszukiwać się w nich swoich własnych skojarzeń.

Na przyszłość proszę brać odpowiedzialność za to, co piszesz, pisać jasno i wyraźnie, nie pozostawiając możliwości błędnego - Twoim zdaniem - interpretowania wypowiedzi.

To zaś, co nazywasz "własnymi skojarzeniami" jest właśnie umiejętnością czytania ze zrozumieniem i wyłapywania kontekstu wypowiedzi. Nie nabierzesz mnie na chwyt, że jak czegoś nie napisałeś wprost, to tego nie powiedziałeś, bo nie trzeba pisać "pagon jest najlepszym miejscem do noszenia stopnia", w zamian za to pisząc o regulaminach, Murzynach, rozporkach i odwołując się do ASG.

Link to post
Share on other sites
Owszem, alepóźniej, co cytowałem, w dośc kategoryczny sposób wskazałeś jedynie słuszne miejsce noszenia stopnia.

Chyba to już wyjaśniałem. No ale oczywiście wiesz lepiej niż ja sam, co też miałem na myśli.

Wprost nie, jednak Twoje uwagi o regulaminach, rozporkach i Murzynach wskazują raczej dość jednoznacznie,

Jakbyś czytał uważnie cała dyskusję, a nie tylko moje posty, to byś z pewnością zauważył, że moje uwagi o murzynach i rozporkach były jedynie ripostą (być może złośliwą) na uwagi niejakiego supera na temat m.in. murzynów, a odnoszące się personalnie także do mojej osoby. Co polecam także Twej uwadze jako moderatora.

twierdząc, że jedynym dopuszczalnym miejscem do noszenia stopnia jest naramiennik.

Patrz akapit nr 1 niniejszego postu.

1. Wojsko - w przeciwieństwie do Ciebie znam nie tylko z obrazka, Internetu czy ASG.

Czy masz na myśli ubogacenie zasobu epitetów, jakimi można urazić rozmówcę?

Link to post
Share on other sites

Chyba to już wyjaśniałem. No ale oczywiście wiesz lepiej niż ja sam, co też miałem na myśli.

Nie. Czytam, wiem jaki jest kontekst wypowiedzi, widzę jakie zajmujesz stanowisko i wyciągam wnioski. Dla mnie czarne jest czarne.

Jakbyś czytał uważnie cała dyskusję, a nie tylko moje posty, to byś z pewnością zauważył, że moje uwagi o murzynach i rozporkach były jedynie ripostą (być może złośliwą) na uwagi niejakiego supera na temat m.in. murzynów, a odnoszące się personalnie także do mojej osoby. Co polecam także Twej uwadze jako moderatora.

Personalnie do Twojej osoby, kolego, to tam jedynie zasugerowano, że masz tzw. "betonowe" myślenie, charakteryzujące ludzi z SG WP, których zwykło się określać mianem "ostatniej obsługi CKM spod Lenino".

Ich działalność sprowadza się właśnie do ciągłego powoływania się na regulamin, panicznym lęku przed zmianami i upatrywaniu w nich podrywania autorytetu armii.

Patrz akapit nr 1 niniejszego postu.

Żadne krzyki, żadne płacze nie przekonają nas, że białe jest białe...

Tak, wiem - to juz przerabialiśmy.

Czy masz na myśli ubogacenie zasobu epitetów, jakimi można urazić rozmówcę?

Kolejny raz potwierdzasz, że wiedzę o wojsku czerpiesz z Internetu. Gdyby było inaczej, wiedziałbyś, że wojskowy żargon w kwestii epitetów jest raczej dość prymitywny i wulgarny. Zatem nie, nie o tym myślałem. Zgaduj dalej.

Na marginesie - możesz wskazać jakich to straszliwych epitetów użyłem w stosunku do Twojej osoby?

Link to post
Share on other sites

Przyrównanie do trepa uważam za obraźliwe. Może w wojsku jest to norma, jak dla mnie - nie.

Hehehehe, wiedziałem.

No to przeczytaj sobie co tam jest napisane.

Czy gdy napiszę: "byłbyś głupcem, gdybyś to kupił" jest uznaniem Ciebie za głupca czy może jest dopuszczeniem takiej możliwości w pewnej, ściśle określonej sytuacji?

 

Nie jesteś i nie byłes w wojsku, zatem możesz spać spokojnie. Trepem nie jesteś i - na szczęście - nie będziesz. Swoją działalność "na rzecz wojska" ograniczysz - co za radość - jedynie do pisania w Internecie.

Link to post
Share on other sites

To może coś o kołnierzu i stójce...

 

de Villars: obejrzyj sobie Black Hawk down. Tam jest scena w której za kołnierz wpada łuska (gorąca oczywiście) - stójka przed tym chroni.

Oczywiście nie tylko przed łuskami, ale też przed innymi przedmiotami, które mogą wpaść i utknąć pod ubraniem - nic przyjemnego.

 

Poza tym: regulamin U.S. Army reguluje to tak: stójka w czasie walki i operacji. Kołnierz w czasie pobytu w bazie itp. Nie muszę chyba nadmieniać, że po podklejeniu jedengo velco mamy stójkę, a po jego odpięciu kołnierz - proste?

 

Co do przestrzegania regulaminu: ktoś kiedyś powiedział, że jeszcze żaden oddział, który świetnie sprawdza się w boju nie przeszedł dokładnej kontroli... Duża część żołnierzy, którzy NAPRAWDĘ WALCZĄ ma część wyposażenia nieregulaminową. Dużo zależy od wygody użytkowania i zapotrzebowania żołnierza na sprzęt.

Prosty przykład: patche z grupą krwi i zaznaczające że nie ma się alergii są nieregulaminowe, ale wielu żołenierzy je nosi (w wielu przypadkach jest to doradzane przez ich dowódców).

 

de Villars: nawiązanie do murzynów w początkowym etapie dyskusji - po ciula? miłoby Ci było jakby ktoś powiedział o "Polaczkach"? Trzymaj się argumentów... Foka odpowiedział Ci krótko i zwięźle - resztę tematu sam sobie mogłeś dopowiedzieć...

 

Tyle mojego... podgrzewasz bez sensu atmosferę...

Link to post
Share on other sites
kiedyś powiedział, że jeszcze żaden oddział, który świetnie sprawdza się w boju nie przeszedł dokładnej kontroli...
Prawo Murphyego:

No combat ready unit has ever passed inspection.

No inspection ready unit has ever passed combat.

Link to post
Share on other sites

Witam.

 

Myślę, że de Villars musi najpierw odróżnić pojęcie służby zasadniczej od zawodowej. Nie zapominaj że mundury są/powinny być projektowane po to, by być przydatne, a nie po to, żeby się podobać babciom na uroczystościach.

 

Mozna znaleźć tysiąc pińćset miejsc na noszenie dystynkcji; zalezy to tylko od posiadanego sprzętu i misji.

 

Jeśli Ci chodzi o występy grupowe to owszem, na przysięgach itp. raczej wszyscy są na jednakowo, na unitarkach też. Przez resztę służby- raczej nie.

 

Ty przedstawiasz myślenie, jak to przytroczył Królik, typowego trepa który dostał kotów na kompanię (nie odczytuj tego jako atak z mojej strony na Twoją osobę). Absurdów w regulaminach jest dużo. Za dużo.

 

Pomijam absurdy w konstrukcji samego munduru tj. umieszczenie kieszeni udowych na przodzie itp.

 

Masz różne mundury; wyjściowy, "roboczy" no i ubiory specjalne.

 

Pozdrawiam!

David

Link to post
Share on other sites

Oh la la! Ale twardogłowiec.;] Ale muszę dorzucić swoje 3 grosze.;p

 

Wacol – nie zapomnij czasem o pikselowym kamuflażu, wtedy dopiero będziesz pro, trendy i do przodu.

 

Racja! Po co ma być pr0, trendy i do przodu, skoro równie dobrze może być l4m3, shitty i do tyłu, nie?;]

 

Twoje myślenie przywodzi mi na myśl pewną parafrazę cytatu z Księgi Rodzaju: 'a na początku Bóg stworzył regulamin Wojska Polskiego, w którym jasno określił, że wszystkie zmiany są be, fuj i w ogóle do bani'.;]

 

Człowieku, nie tyle trendy się zmieniają, co ewoluuje technika wojskowa, a nabyte podczas konfliktów doświadczenia należy przekuć na zmiany w sprzęcie i oporządzeniu. Czaisz?;]

Link to post
Share on other sites

Się uśmiałem z tej uwagi, że w wojsku wszystko ma być równo i tak samo.

Niedawno byłem na przysiędze w jednej z warszawskich jednostek. Po za placem NIKT nie był w identyczny sposób ubrany, każdy oficer wyglądał inaczej, każdy miał beret inaczej. Był chyba nawet jeden cwaniak w pustynnych butach ale za to głowy nie dam.

A no tak byli jeszcze żandarmi wyglądali jednakowo... jednakowo źle.

 

Ja się dziwię, że ten temat w ogóle sie tak rozwinął :P.

Edited by DrZeRT
Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...

Nie chce zakładać nowego tematu, a pod ten to podpasuje :)

 

Znalezione na MP.NET:

http://www.militaryphotos.net/forums/showp...;postcount=1732

 

Jak kto jest, że ten chłopak z pierwszego zdjęcia ma na sobie mundur helikonu i jakąś kamizelkę coś w deseń UTG czy inny wymysł?

I nie chodzi mi tu o odpowiedź "bo sobie kupił" :F

Można to tak? Czy to nie jest po prostu ZSW? Bo jeśli to jest jakieś liceum o profilu wojskowym to ktoś nie powinien zamieszczać tego na MP.NET w tym temacie.

Troszkę zamieszałem ale może ktoś powie o co chodzi.

Link to post
Share on other sites

To jest szkolenie na poligonie w Szkole Podoficerskiej Wojsk Lądowych w Poznaniu. Oficjalnie nosi się tylko przydziałowy sprzęt ale że w końcu to są kandydaci na podoficerów do jednostek (w dużej części) zwiadowczych, rozpoznania, i do 1 rzutu to jest to po części tolerowane.

 

Na ostatniej fotce masz zobrazowany ten sam problem pod względem obuwia. Od desantów (skoczków/józefów), przez magnumy(osobnik nr 3,6 od lewej), starforce'y(5)

Link to post
Share on other sites

Jak kto jest, że ten chłopak z pierwszego zdjęcia ma na sobie mundur helikonu i jakąś kamizelkę coś w deseń UTG czy inny wymysł?

I nie chodzi mi tu o odpowiedź "bo sobie kupił" :F

Można to tak? Czy to nie jest po prostu ZSW? Bo jeśli to jest jakieś liceum o profilu wojskowym to ktoś nie powinien zamieszczać tego na MP.NET w tym temacie.

Troszkę zamieszałem ale może ktoś powie o co chodzi.

 

Masz napisane u góry :

"Final exams of students from Non-commissioned School of Land Forces in Poznań"

 

a do tego : http://www.cswl.mil.pl/index.php/szkolenie/sms/

Nie umiem potwierdzić ale słyszałem od kogoś że nie ma znaczenia krój ani materiał, ma się zgadzać kamuflaż i barwy. Ale to padło od jakiegoś zawodowego sierżanta, a tym wiadomo, raczej więcej wolno niż przeciętnemu szarakowi z poboru.

Link to post
Share on other sites

Jak dla mnie jest to wszystko dziwne i nie na miejscu. Wg mnie dopóki się szkolą, a tym bardziej mają egzaminy to każdy powinien wyglądać tak samo i mieć regulaminowe buty, mundur itp ale to moje zdanie. A potem na misji czy coś to niech noszą jak chcą i co chcą jak to widać na zdjęciach.

Ale powtórzę - dla mnie szkoła i egzaminy to co innego. Powinien być porządek itp :)

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...