Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Snajperskie Kulki


Recommended Posts

To coś czuję, że 0.45 przytulę oj przytulę :D cena mnie trochę boli, ale jeśli mają być "nie puchnące" przez dajmy na to rok to i tak warto :D

 

Mamut no daj się ponieść zwierzęcemu instynktowi, chomikuj :D

 

Może i dam się ponieść aczkolwiek trochę mnie powstrzymuje to że one także wg. producenta/dystrybutora mają termin przydatności do dwóch miesięcy po otwarciu. Jak by robili paczki po 100 sztuk to ludzie by się tak nie zastanawiali czy brać czy nie bo może spuchną po otwarciu. Problem w tym że nadal nie wiadomo dlaczego puchną, wilgoć, powietrze, enzymy, temperatura, aktywny chemicznie składnik X ... albo to wszystko na raz wzięte albo coś jeszcze.

Ktoś ma dostęp do próżniowej zgrzewarko-pakowarki czy czegoś w tym stylu? ;)

Link to post
Share on other sites
  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Ja cały czas próbuję rozgryć czemu te wszystkie kulki puchną. Wilgoć ? Niekoniecznie. Sprawdzałem już różne teorie, choćby np trzymanie w zamrażarce. Kulki nadal puchły. Teraz przeprowadzam test, w którym kulki są już lekko napuchnięte, ale jeszcze nie na tyle bo przelatują przez lufę stockowa. Kulki rockets Professional (te czerwone) waga 0.43. Umiescilem po kilka sztuk w 3 roznych kieliszkach i zalałem odpowienio.

1. woda

2. olejek silikonowy

3. olej rzepakowy

 

Wydawać by się mogło że najbardziej urosną te trzymane w wodzie, a pozostałę z braku dostępu wody i powietrza nie zmienią się. Okazało się zupełnie inaczej, Trzymanie w wodzie nic im nie robi, natomiast te w olejkach lekko się jeszcze powiększyły, wlasciwie tak jakby byly trzymane normalnie na powietrzu. W tym momencie zglupialem, obalilo mi to wszystkie teorie i pomysly. Czyli proces puchnięcia musi byc zlozony (np wilgoć + powietrze, chociaz olej nie dopuszczal by ani jednego ani drugiego). A inna wersja to moze poprostu ten material pracuje od srodka i tak naprawde zadne czynniki zewnętrzne na to nie wplywaja ?

 

P.S w trakcie pisania tego posta zrodził mi się jeszcze pomysł że skoro trzymam to w kieliszkach to moze prawdzić jak się zachowają w alkoholu 40%...

Link to post
Share on other sites

Obawiam się że one po prostu są bio nawet bez wyzwalaczy jak wilgoć, różny odczyn deszczu, enzymy itp itd...

Oofo jak masz kilka sztuk jeszcze to wrzuć te prosto z worka do mikrofali na full power, albo będzie popcorn albo przynajmniej spękania jeśli siedzi w nich woda.

Ale osobiście skłaniam się ku teorii zrypanego składu/składnika który miał sprawiać że kulki nie będą wiecznie leżeć w runie. Niestety coś nie wyszło i biodegradacja zaskakuje przy najmniejszym kontakcie z czymkolwiek zaraz po opuszczeniu formy. Wystarczy że kulki raz a porządnie się wysycą i reakcja łańcuchowa leci i jest im obojętne co z nimi robimy. Jeśli szły z Azji frachtem w kontenerze w kartonowych pudłach i w EU były konfekcjonowane to miały sporo czasu żeby się wysycić. Jeśli od razu po wyjściu z formy i polerce trafiają do vacu a sam proces obróbki jest robiony z dala od aktywatorów to trochę dłużej poleżą zanim spuchną...

Link to post
Share on other sites

Na rynek amerykański prawdopodobnie nie będą.

 

Jest taka szansa, tam wystarczy na wszystkim umieścić informację że może powodować raka i bezpłodność i używasz na własne ryzyko bo zostałeś ostrzeżony... nawet w pudełkach do noży/folderów są takie karteczki bo mają w łożyskach lub w papierze zabezpieczającym ostrze smar/olej...

Edited by shamoth
Link to post
Share on other sites

A mnie zastanawia czy ktoś ostatnio pokusił się o madbulle 0,36? W sumie one nigdy nie miały problemem z puchnięciem :icon_biggrin:. Ktoś, coś testował?

 

Ja używam madbulli 0,36 zero zacinek w PDI 6,01 bardzo dobre kulki. Podobne do białych guarderów 0,36 ale ciut lepsze. Ogólnie super kulki tylko chciał bym aby były cięższe :icon_biggrin:

Bez wiatru 9/10 w tors ludzki na 70m. Robione co do centymetra.

Edited by Sapphiron
Link to post
Share on other sites

Przyszly mi proballe 0.45. Paczka orginalnie zamknieta prozniowo. Co do opisu kulek to tak jak mowil Mendi sa ok. Wystrzelalem kilka w ramach testu. Lot wydaje sie stabilny. Niesie daleko. Natomiast podejrzewam ze i tak z czasem spuchna jak wszystkie. Bo po co by byla informacja zeby zuzyc w ciagu 2 mies pakowane prozniowo i pochlaniacz wilgoci w srodku ? Np rocketsy 45 tez sie wydawaly ok ale spuchly po ok pol roku dopiero. Z tym ze kosztowaly 30 zl wiec mniejszy bol

Link to post
Share on other sites

Udało mi się dziś przestrzelać kulki proballa. Oddałem po 30 strzałów na wagach 0,4; 0,43 i 0,45g. Strzelałem w pudło w odległości 90m. Nie każdy strzał był trafiony, ważne były też odchyłki - czy tendencyjne czy przypadkowe. Zacinek w lufie nie było ( po przepuszczeniu przez bbtester dziwne by to było). Na każdej wadze było pińcet fps na wylocie.

 

0,4g latają równo i stabilnie, ale potrafią się w magach przyciąć, musiałem wypinać i obstukiwać.

0,43g latają bardzo równo, hopek kręci je niemal identycznie za każdym razem, brak zacinek w magach.

0,45g mnie nieco zawiodły, liczyłem że będą najlepsze.. może nawet i są, w magach się nie tną, ale mój hopek na gumie g&g się z nimi nie dogaduje, kręcenie jest bardzo przypadkowe - albo ich nie kręci i opadają, ale kręci i mają odchyły, raz prawo a raz lewo. Na lżejszych proballach i na shootone 0,41g takich cyrków nie mam.

W dzisiejszym strzelaniu najlepiej sprawiły się kule 0,43g proball.

 

W sobotę zmienię gumę na promyka fioletowego i jeszcze postrzelam.

Link to post
Share on other sites

Zaryzykowalbym z umyciem probali tych 0.45. W sumie tez zauwazylem taka rozna reakcje na hopka ale replika swiezo zlozona i myslalem ze dystanser glupieje. Gumka to czarna systema. Planuje dokladniej postrzelac w weekend

Link to post
Share on other sites

Odnośnie madbulli białych 0.36 to mam je od blisko pół roku otwarte i wszystko ok. Przy 550fps w srs lecą bardzo ładnie, o wiele lepiej niż guardery. Są stabilne i powtarzalność strzałów jest bardzo dobra. Na odległoścci 85m jestem w stanie trafić w drzewo praktycznie za każdym razem.

Zero zacinek w magu ani problemów z puchnięciem.

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Co do proballi 0,43- w midach RS-a podają (dla porównania wszystkie rocketsy 0,4-0,45 blokowały się). Zasięg minimalnie mniejszy porównując do 0,4 guardera ale za to skupienie dużo lepsze. Wstępnie jestem zadowolony

Link to post
Share on other sites

Mendi, mam nadzieje że będą lepsze tak jak piszesz od tych shotone zasugerowałem się twoją opinią o tych 0,43 probalii bo chciałem 0,45 ale jak Tobie śmigały BDB i najlepiej z tych wagomiraów to mam nadzieje że mi też podejdą, podziele się opinią, jeżeli chodzi o shotone 0,43 po 2 mieś użytkowania wystrzeleniu około ~1400 kulek, jedyne ich plusy to że są koloru białego i są tanie, co do puchnięcia, te kulki gdy dotarły do mnie posiadału wymiar 5,92-5,94 teraz po 2 mieś mają dokładnie tyle samo (moim zdaniem są nawet za małe ;] i dlatego też takie rezultaty mam a nie inne) także u mnie nie puchły w ogóle, co do jakości... Daje wiele do życzenia są piękne strzały ale są i takie ze chce mi się płakać, a przebieranie ich nie ma sennsu bo każda kulka ma praktycznie jakąś niedoróbkę, skase jak zwał tak zwał wyciągam te które są naprawdę niedorobione. Zobacze co przyneisie mi prawie dwa razy droższy zakup pozdro chłopaki jak macie jakieś opinie piszta, dzielta się rezultatami :D

Link to post
Share on other sites

Postrzelałem wczoraj z mojego wiosła na promyku fioletowym, oraz z swd kumpla, na sdik i gumie systemy. W zasadzie nic się nie zmieniło, 0,43g latają najlepiej (faktycznie ciut lepiej od shootone tej wagi). 0,45g po prostu kręcą się nierówno - może kulki mają różną wagę? Nie mam tak dokładnej wagi by sprawdzać po 1 sztuce.

 

Na MA2016 biorę kule 0,43g shootone oraz proball.

Link to post
Share on other sites

Ok, ja sie wypowiem o PB 0.45, bo w koncu troche na nich postrzelalem (ale bylo gorąco i mi wywalilo uszczelke spod kapsuly co2 wiec nie za duzo strzalow).

 

Gdy ustawilem w koncu hopka zeby otrzymac w miare prosty tor, z niewielkim wznoszeniem pod koniec lotu udalo mi sie uzyskac taki wynik:

 

Celowalem w budynek, a dokladniej w metalowe drzwi. Celowalem ok metr ponad celem, gdyz budynek byl na niewielkim wzniesieniu czyli kulka opadala juz delikatnym lobem. Dystans to ok 80 metrów lub nawet więcej (94 moich duzych kroków a jestem wysoką osobą). Udawalo mi sie trafic np po 2-3 razy z rzedu w te drzwi, odglos slychac bylo ewidentny. Kilka razy kulke znioslo w prawo - obstawiam podmuch wiatru. Nie bylo reakcji ze raz mocniej raz slabiej podkrecalo co uswiadczalem wczesniej. Co istotne kazda kulke przed strzalem wycieralem o koszulke, robi sie wtedy bardziej blyszczaca. Gumka ktora obecnie siedzi w replice to czarna systemka. A i fps-y mam obecnie ustawione 430 fps na kulce 0.4, wiec zdecydowanie mniej niż Mendi. Podsumowujac jesli tylko za szybko nie spuchna, bo to ze tak bedzie to jestem pewny, to moge byc zadowolony. Paczke bralem na polowe z jedynm z uzytkowników forum.

 

P.S może uda mi się poważyć te kulki na wadze analitycznej, z dokladoscia do 4 miejsc po przecinku będzie wiadomo czy maja taka sama wage wszystkie

Edited by oofo
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...