rumak Posted May 18, 2011 Report Share Posted May 18, 2011 Mam pytanie odnośnie kompatybilności części od Glocka 17 TM'a do tego Glocka. Czy części wewnętrzne pasują do 17'tki Army? Chodzi mi głównie o prowadnicę sprężyny, głowicę cylindra ( ta od TM'a jest jakaś inna, posiada o-ringa) oraz lufę zewnętrzną. Z góry dzięki za pomoc. Quote Link to post Share on other sites
pidzejfat Posted May 18, 2011 Report Share Posted May 18, 2011 Powinny pasować, ale wiadomo jak to z chińską tolerancją na błędy... Z wewnętrznymi częściami nie powinno być problemów. Może się okazać, że poszczególne elementy (np lufa zewn) będzie miała luzy, z chińczykiem różnie bywa. Quote Link to post Share on other sites
-Otto- Posted May 18, 2011 Report Share Posted May 18, 2011 Napewno części magów nie są do końca kompatybilne. Musiałem zmodyfikować korpus Army żeby szczęki i uszczelka weszła z TM. Teemowskie metalowe denko maga także nie chciało współpracować z korpusem Army. Zawór górny z TM nie chciał wkręcić się do końca w efekcie czego gaz nim uciekał. Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 2, 2011 Report Share Posted June 2, 2011 (edited) Czy u kogoś z Was pojawił się problem z powracającym zamkiem? Tzn. zamek nie zawsze wraca do swojego pierwotnego położenia, wygląda na to że lekko blokuje się na tej plastikowej komorze nabojowej, czy ktoś sobie z tym poradził? Tuningował już ktoś tego Glocka na częściach do klocka 17'tego TM'a? Mam zamiar włożyć do niego prowadnicę i wzmocnioną sprężynę powrotną od Guardera i głowicę tłoczka taką z o-ringiem zamiast tej nieszczelnej nakładki. Czy takie uszczelnienie może mieć jakiś negatywny wpływ? Edit: W cylindrze gazowym są 2 czy 1 sprężynka? Edited June 2, 2011 by rumak Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 3, 2011 Report Share Posted June 3, 2011 W cylindrze jest jedna- od zaworka odcinającego przepływ gazu do lufy. NA cylindrze są dwie. Wyczyść klamkę najpierw. Zapewniam, że pomoże na blokujący się zamek (standard w glockach-klonach TM). Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 3, 2011 Report Share Posted June 3, 2011 W cylindrze jest jedna- od zaworka odcinającego przepływ gazu do lufy. NA cylindrze są dwie. Wyczyść klamkę najpierw. Zapewniam, że pomoże na blokujący się zamek (standard w glockach-klonach TM). No proszę cię Dexter, nie gadasz z laikiem;p Wyczyszczona jest ale to nie zdało egzaminu a może silniejsza sprężyna powrotna? A może by tak zeszliwować trochę zamek od spodu jak wchodzi komora nabojowa? Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 3, 2011 Report Share Posted June 3, 2011 A ja Ci mówię Rumaku zupełnie serio- wyczyść. Nie zapaćkaj całej klamki smarem. Możesz pod szlifować występ obok zespołu BB (ten który napina kurek) ale jak przesadzisz to będziesz w d... Najlepiej nie zmieniać mu wysokości ale jedynie kąt dać łagodniejszy. Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 3, 2011 Report Share Posted June 3, 2011 A ja Ci mówię Rumaku zupełnie serio- wyczyść. Nie zapaćkaj całej klamki smarem. Możesz pod szlifować występ obok zespołu BB (ten który napina kurek) ale jak przesadzisz to będziesz w d... Najlepiej nie zmieniać mu wysokości ale jedynie kąt dać łagodniejszy. Ale ja go wyczyściłem do połysku, ja nie paćkam smarem gaziaków. Daję zawsze tylko trochę silikonu. Tu nie rozchodzi się o ten występ, tu chodzi o tą plastikową komorę zamkową, która po naciągnięciu zamka chowa się pod nim. Między nią a właśnie tą spodnią stroną zamka jest za duże tarcie i to powoduje blokowanie się zamka, dodatkowo mam jakąś zjechaną sprężynę powrotną. Mam też do Ciebie zasadnicze pytanie, dlaczego głowiczki tłoków, w większości klamek, są tak mizernie wykonane, mega nieszczelne? Czyżby to zamierzone niedbalstwo? Aha a zamontowanie takiej głowicy z o-ringiem może spowodować jakieś przykre konsekwencje? Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 3, 2011 Report Share Posted June 3, 2011 Przede wszystkim wyczyść z sylikonu i nasmaruj zwyczajną, dobrą oliwą. To tak wstępnie. Niestety nie wiem o jaką "komorę zamkową" chodzi ponieważ ogromna większość pistoletów komory zamkowej nie posiada, czy to w oryginale czy w replice. Nieszczelna głowica tłoczka to standard w army, we i innej chińszczyźnie, do wymiany. Poprawi się BB, niezawodność i gazożerność. Jeśli głowica będzie dość ciasna (ciasno w cylindrze) to zwiększa się prawdopodobieństwo popękania cylindra co by mnie w chininie nie zdziwiło ale jest to wzrost raczej niewielki. No a cylinderek prędzej czy później i tak zdechnie to lepiej prędzej :D. Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 12, 2011 Report Share Posted June 12, 2011 (edited) Czy u kogoś występuje problem 'blokowania' się zamka w połowie drogi, przy lekkim puszczeniu zamka lub końcówce gazu? Jaka może być tego przyczyna, ktoś ją zlokalizował? Czy wymiana lufy zew. i komory nabojowej pomoże? Aha a jak u was z zasięgiem glocka? U mnie bardzo słabo kręci, wymiana gumki pomoże? Przypiłowałem ten element przy cylinderku, o którym mówił wcześniej Paint, jednak nie dojść, że nie pomogło to teraz kurek w ogóle się nie blokuje przez co nie mogę zdjąć zamka;/ Jest na to jakiś sposób? Edited June 13, 2011 by pidzejfat Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 12, 2011 Report Share Posted June 12, 2011 No a mówiłem, nie przesadź... Możesz wymienić kółko na kurku na większe odrobinę albo pod BBunit (między nim a zamkiem u góry) dać podkładkę ale wątpię, żeby udało Ci się to w ten sposób postawić na nogi. Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 12, 2011 Report Share Posted June 12, 2011 (edited) No a mówiłem, nie przesadź... Możesz wymienić kółko na kurku na większe odrobinę albo pod BBunit (między nim a zamkiem u góry) dać podkładkę ale wątpię, żeby udało Ci się to w ten sposób postawić na nogi. No już po ptokach, tylko młotek dał radę. No nic ten będzie na części. A tą samą część da się gdzieś dostać? Edited June 12, 2011 by rumak Quote Link to post Share on other sites
CerberBP Posted June 12, 2011 Report Share Posted June 12, 2011 Jak nie masz nic do stracenia to wsadź ten cały element w imadło w miejscu gdzie piłowałeś i ile natura dała w rękach tyle to ściśnij żeby się spłaszczyło i wybrzuszyło w miejscu nadmiernego spiłowania. Jeśli masz szczęście wybrzuszy się tyle by dociskało kurek. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 12, 2011 Report Share Posted June 12, 2011 Tak się nie da. Kupić to zdaje się można, poszukaj. Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 12, 2011 Report Share Posted June 12, 2011 (edited) Tak się nie da. Kupić to zdaje się można, poszukaj. Too late;/ Młotek go uśmiercił... Czy bebechy z tego Glock'a będą pasować do konwersji Guardera? Czy ktoś już wkładał do Glocka 3-ej gen. preckę lub gumkę HU? Czy coś to dało? Aha a stalowa lufa zew. z komorą nabojową od Guardera będzie pasować? Edited June 13, 2011 by pidzejfat Quote Link to post Share on other sites
paint Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Czy ktoś z was miał tak, że mechanizm powodujący otwarcie zaworu maga ma "za mało siły", żeby pchnąć zaworek i uwolnić gaz? Rozebrałem toto całe, przeczyściłem, wysmarowałem, rozciągnąłem sprężynę, żeby miała lepszy moment i nic. Młotek teraz strzela jak kapiszon, ale na zaworze nie robi to najmniejszego wrażenia. Wcześniej wszystko było OK, teraz coś się pochrzaniło. Zawór był wymieniony na inny, pasujący do marujowej wersji gloczka. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 sprawdź "valve knocker" czy jakoś tak. To co się zawsze w KJW psuje. Quote Link to post Share on other sites
CerberBP Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 (edited) A może młoteczek ma siłę tylko zawór się opiera, zobacz czy lekko chodzi przy pustym magu i czy nie trzeba w niego prysnąć chemią. Edited June 13, 2011 by CerberBP Quote Link to post Share on other sites
paint Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 @CerberBP, Zawór na pusto chodzi przepięknie. Osobiście smarowałem każdy jego element, nie zapominając o uszczelkach i sprężynie. Musiałem go wymienić, bo oryginalny się rozszczelnił. Po wymianie glock pracował bez zarzutów. @dexterkrak, czym dokładnie jest "valve knocker"? I w jaki sposób może się popsuć? Jeśli chodzi ci o ten element, który bezpośrednio uderza w zawór, powodując jego otwarcie, to nie zacina się i pracuje jak trzeba. Ale jeśli już o tym mowa,to jest nieco starty. Wcześniej o tym nie pomyślałem, ale może ześlizguje się po grzybku zaworka, zamiast w niego uderzać... Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 (edited) Albo się ześlizguje albo zaworek w magu chodzi za ciężko. Sprawdź czy Ci sie nie starły takie wypustki, wybrzuszenia na tym elemencie co naciska zaworek bo widzę, że kurek gdy zostaje zwolniony napiera właśnie na te 2 elementy i swoją siłą wysuwa ten naciskacz zaworu. Edit: Aha Paint, dzięki za opis jak usunąć problem z zacinającym się zamkiem. Dzięki niemu rozwaliłem całkowicie Glock'a;) Rozumiem, że zeszlifowanie pół milimetra tamtej 'górki' wystarczy? Edited June 13, 2011 by rumak Quote Link to post Share on other sites
paint Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Edit: Aha Paint, dzięki za opis jak usunąć problem z zacinającym się zamkiem. Dzięki niemu rozwaliłem całkowicie Glock'a;) Rozumiem, że zeszlifowanie pół milimetra tamtej 'górki' wystarczy? :blink: !! Jak to rozwaliłeś?! Połamał się czy co?! Quote Link to post Share on other sites
CerberBP Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Pisał wyżej, za dużo przypiłował i zaszalał młotkiem :) Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 (edited) Pisał wyżej, za dużo przypiłował i zaszalał młotkiem :) Tak dokładnie, ten pójdzie jako dawca. Połamał się tylko korpus, no i ta część przypiłowana, o dziwo 2 machnięcia młotkiem (porządne) zrobiły tylko małe wgłębienie z tyłu zamka :icon_biggrin: Zrobię go na silver :icon_razz2: Paint a na następny raz pamiętaj o dokładnym opisie naprawy usterki gdyż właśnie takie rzeczy mogą się zdarzyć. I napiszesz w końcu ile tego trzeba spiłować?;p Edited June 13, 2011 by rumak Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 Tyle żeby działało i ani odrobiny więcej. To jest najdokładniejszy opis jaki mozna dać. Valve knocker to po naszemu coś jak "zbijacz zaworu". Element który przenosi uderzenie z kurka na zawór. Ma on dwa otwory, o ile pamiętam jeden okrągły a drugi jajowaty. ścianka przy tym jajowatym jest cienka i często tam pęka. Quote Link to post Share on other sites
paint Posted June 13, 2011 Report Share Posted June 13, 2011 @rumak, nigdzie nie pisałem- a przynajmniej nie przypominam sobie- żebym radził ci użyć młotka... Tak, jak pisze dexterkrak, dokładnych wymiarów nie jestem w stanie ci podać. Ścierasz trochę, sprawdzasz, czy działa. Jak nie, to powtarzasz procedurę. A co do zbijacza, to pęknięty na 100% nie jest, ale może starł się ten jajowaty otwór i przez to zbijacz nie nabiera odpowiedniej prędkości albo momentu. A jeśli tak, to potrzebuję nowego zbijacza. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.