Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Hi-Cap Vs. Low-Cap,Real-cap


Recommended Posts

  • Replies 450
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mi szczerze sie tną wszystkie rodzaje kulek... Traktuje to jako element zabawy zwany "zacięciem", tym ze nie ważne jak długo czyścisz broń i tak Ci sie zatnie... Ja nosze 3 hi, 2 2ol i 2 real capy i jestem zadowolony. Szczególnie jak trzeba sie skradać - wywalam hicapy i wale na low i real. A midcapy to swoją droga nie są tak uniwersalne - mimo ze są czyms pomiędzy hi a low 9jak sama nazwa wskazuje) to nie są tak niezawodne jak wcześniej wspomniane. Tak wynika z mojego doświadczenia. Z resztą to zalezy od użytkownika, producenta i jakości magazynka i kulek (jak sie zbiera je z ziemi... :D )

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

A ja aktualnie używam 4 lowów (było by 5 gdybym przy awaryjnej zmianie maga jednego nie zgubił) i jednego haja, to moim zdaniem dobry, wybór, mogę się do woli bawić magazynkami i jednocześnie po skończeniu się amunicji z lowach mogę jeszcze zapasowo używać haja, którego bardzo nie lubię, czasami zostawiam go w domu, albo w plecaku.

 

Ogólnie najlepiej moim zdaniem jest nosić lowy/real/midy co się komu podoba + jakiś jeden awaryjny hi-cap, rzadko używany.

 

BTW specjalnie mojego haja z metalowego zamieniłem na pomarańczowy plastik bo go nie lubie, zdradza moją pozycję i ogólnie zniechęca mnie do używania go :-P

No i wrzuciłem go do ładownicy w najtrudniej dostępne miejsce na pasie.

Ostatnio Wystarczają 4 lowów do wszystkiego, bo haja muszę koledze pożyczać i jestem z tego zadowolony, nie leci tyle kul tak szybko.

 

Poza tym, preferuje (mam ak-47 z paroma modyfikacjami) po włożeniu magazynka odciąganie suwadła, zamka jak zwał tak zwał. :P

 

Docelowo chcę mieć 12 magazynków, ładownice już mam xD

 

pozdro szaszłyk

Edited by szaszlyk133
Link to post
Share on other sites

Osobiście mam Hi Capa, lecz strasznie mnie wnerwia gdy podchodzę do wroga i szeleszczą mi kulki. tak wiec robię sobie z niego real capa - podkręcam magazynek, a resztę opróżniam (jakbym miał większe środki finansowe, to był kupił sobie parę real capów).

 

Mnie osobiście zależy na realizmie, czyli łatwo się domyśleć że popieram real capy. Czasami to jest wnerwiające, gdy Ty stawiasz na realizm, a wyjdzie Ci taki z hi capem - to są uroki... :E

 

Jeśli ktoś zamierza uczestniczyć w zwykłych tak zwanych "jebankach", to najlepiej sprawdza się hi cap. Natomiast jeśli chcesz trochę realizmu - real cap. jednak gdy Ci odpowiada poziom "pro" to mid, real lub low... Byle by kuleczki nie szeleściły. :D

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Osobiście mam Hi Capa, lecz strasznie mnie wnerwia gdy podchodzę do wroga i szeleszczą mi kulki. tak wiec robię sobie z niego real capa - podkręcam magazynek, a resztę opróżniam

O to nowość, ciekawe jak wysypiesz z niego po podkręceniu kulki, ile on Ci ich poda, skoro te z "rurki" są popychane przez te z zasobnika, a samo powietrze sprężone przez sprężynę ich nie wypchnie. Strasznie lubię takie cudowne kwiatki...

Pozdrawiam!

Następny Grzechotnik... ;-).

Link to post
Share on other sites

:wink:

Powiedz mi mój Ty Mistrzu Wynalazco dokąd polecą Ci te kulki przy replice obróconej do góry kołami?

Maks ile Ci poda to z 10-15 sztuk, bo tyle zostanie w mechanizmie podającym jak wysypiesz z maga po nakręceniu resztę i tyle zostanie wypchnięte przez sprężynę.

Ludzie, no proszę Was, zastanówcie się co piszecie :wink:

Link to post
Share on other sites

To dobry temat, relatywnie mało postów świadczy tylko o tym że większośc "graczy" stosuje Hi capy - bądz nie oczekuje po grze tego typu realizmu. Potwierdzają to obserwacje z większych imprez i strzelanek-spędów. Jestem wielkim fanem Realcapów. Dla mnie podział w podejściu do ASG nie przebiega granicą ceny replik czy wyposażenia ale właśnie typem stosowanych magazynków...oczywiście realizm taki ma swoje słabe strony - np. tam gdzie 1 pocisk załatwiłby sprawę - nawet duża ilośc kulek się nie przedrze - ale to tylko skłania do ruchu i zajęcia pozycji z czystym strzałem. Dla mnie gra nawet ze stosunkowo słabą repliką ale na realnej ilości kul ma większą wartość niż na prawdę mocny sprzęt z "górnej półki" i rozgrywka na High-capach (które skłaniają bardziej do siania kulami zamiast większego zaangażowania się w akcję). Pominę milczeniem "realistyczne pojedynki na granicy dolotu kul - gdy goście zasypują się lobującymi kulkami - może dla nich jest to emocjonujące - cóz każdemu takie ASG jak je sobie wyobraża - gorzej jest w tedy gdy jes się skazany na grę z High-capowcami jest to frustrujące jak wyjście z magazynkiem na Km zasilany z taśmy (choć oczywiście można wygrać taki pojedynek strzelecki). Do AEG M4 stosuję 10 reali. Od czasu gdy zakupiłem M4WE GBB - z działającym bolt catchem - realizm nabrał zupełnie innego kolorytu, mam do niego na razie 4 magi - i na quick fighty wystarcza. 6-8 szt rozwiązuje wg. mnie problem-choć to oczywiście zależy od specyfiki rozgrywki i jej czsu trwania, wielkości terenu, ilości gracz itp. Teraz planuję przesiadkę z klasycznego AEga na TM SOPMOD - wg. zasady: gazówka na lato, elektryk na zimę...to oczywiście moje zdanie. Jak zwykle pozdrawiam Real-capowców!

Link to post
Share on other sites

Osobiście używam lowcapów i jednego mida. Lowcapy najzwyklejsze chińskie PJ do M16/M4. Nie zacinają się a metalowa obudowa daje odporność na polowe warunki. Poza tym są tanie :)

Mid od G&P kupiony razem z repliką. Nie zacina się metalowy i stanowi dla mnie magazynek szturmowy. Jak robi się naprawdę gorąco podpinam go i mam chwilowo święty spokój ;)

 

W całej tej zabawie szukam realności więc hicapy mnie w ogóle nie interesują. Z kolei reale mają za małą pojemność jak na asg. Kulka w przeciwieństwie od normalnego pocisku lubi zdecydowanie za często zmieniać tor lotu. I zabawa z 30ma kulkami w magu traci.

Link to post
Share on other sites
Z kolei reale mają za małą pojemność jak na asg. Kulka w przeciwieństwie od normalnego pocisku lubi zdecydowanie za często zmieniać tor lotu. I zabawa z 30ma kulkami w magu traci

 

A co w realu pociski są samonaprowadzajace się i trafiaja bez względu na przeszkody? Kocham ten argument... Jak nie masz pewności że trafisz/kulka doleci do celu to nie strzelaj proste? Ale przeca lepiej mieć te 60-100 kulek i strzelać na zasadzie : "może trafię" ...

 

Z drugiej strony czego wymagać od ludzi którzy w sporej liczbie potrafią celować tylko "po kulkach"

Link to post
Share on other sites

Nie uogólniałbym jednak hi-capowców jako osób, strzelających tylko i wyłącznie seriami po 15-30 kulek czy więcej i "celujących" tylko i wyłącznie "po kulkach". Nieraz widuje się osoby z hi-capami, które lepiej potrafią się wczuć od używających lowy czy midy, a używają tego typu magazynka z konieczności.

Link to post
Share on other sites

Każdy użytkownik Hicapa znajdzie zawsze coś na usprawiedliwienie...a to że za drogo (przy cenie za plastikowe low -y PJ od 25 PLN bez komentarza...), a to że z "ostrej" to by na pewno trafił przez te krzaki a tu trzeba trochę cierpliwości i zaangażowania by wypracować "czysty strzał" - a komu się chce czekać. Spotykałem też często sytuację że proponowano nam grę z kolegami mającymi Hi-capy - z warunkiem że będą oni strzelać tylko w trybie "single fire". To krok w dobrą stronę ale i tak nie daje to "realowcą" równych szans. Po prostu granie z ograniczoną ilością amunicji jest w ramach ASG innym sportem (czy podsportem). Ci którzy wolą siać plastikiem nie wejdą w to, ci którym zależy na dreszczu emocji związanym z odliczaniem amunicji, zmianą maga pod ogniem, przenoszeniem wielu magazynków zamiast jednego + worka kulek - mają takie akcje w nagrodę. Jest to dla mnie jasne - to inne ASG. Nie wiem czy lepsze, czy gorsze ale na pewno inne...

Link to post
Share on other sites

Osobiście posiadam 2low i 1hi do mp5. Jednak hi zazwyczaj zacina sie po ok.6 kulkach i trzeba podkręcać... Jednak na Lowy trzeba uważać ponieważ przy bliskich starciach gdy kończy się magazynek :strach: Hi może uratować życie! Dlatego polecam mieć 1hi w zapasie. :uśmiech:

Link to post
Share on other sites

Czuję się, jakby posiadanie hi-capa było jakąś potępianą publicznie zbrodnią.;p

 

AKSU: 1xhi, 2xlow

M15: 1xhi, 8xlow

 

Planuję zakup jeszcze kilku low-capów do AK, bo ten hi-cap staje się coraz bardziej wkurzający. Wybiórczo kulki podaje.;p Się znaczy w respie działa, podczas akcji uwielbia się wieszać.

Link to post
Share on other sites

właśnie zakupiłem 3 lowy PJ do mojego 028 (tylko jeszcze muszę je odpowiedni przypiłować)

ale hicapa zostawiam w ładownicy na wszelki. Prawda jest taka, że jak się umacniasz albo robisz zasadzkę to dobrze wbić tego HI ;)

na razie ten stockowy highcap daje rade (po odpowiedni podkręceniu). Ale dźwięk podczas biegu doprowadza mnie do szału ;/

Link to post
Share on other sites

MP5

1 hi -cap

2 low - capy

Osobiście lecę na hi capie ale mam zapasowe 2 low 'na wypadek'.

Z chęcią strzelałbym z samych low, ale jako licealista fundusze mi na to nie pozwalają. Wiadomo 29zł low cap co to takiego. Ale kasa sama nie przyleci -.-' Do tego ładownica do kulek (bo oczywiście nie pomyślał o niej jak kupował low-capy) i np.kamizelka (na którą obecnie też nie ma funduszy) do przechowywania tychże low-capów podczas rozgrywki.

Są osoby którym zwyczajnie żal kasy na lowy - skoro w 1 hi mieści się tyle kulek, że wystarczy spokojnie do następnego respawnu -.-'

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...