UBACS

[konioszyce]

Witam

Mam prośbe , używa ktos może combat shirt'a DDPM??

jakie odczucia i jak sie sprawUje sprzęt??

z góry dzieki!!

Edited May 14, 2010 by Foka

[mer]

Najlepiej nosi się ją pod kamizelkami (taktycznymi i/lub balistycznymi). To, co masz na avatarze będzie nadawalo się idealnie. Nie jestem pewna odnośnie Chest Rigów oraz oporządzenia typu pas + szelki, materiał (cool-max, lub coś co wygląda jak cool-max) na torsie nie będzie chronił tak jak materiał na kołnierzyku i rękawach UBACSa. Poza tym wygląda się głupio.

 

Przy mankietach swojej koszuli wymieniłam jedynie guziki na rzep. W chłodniejsze dni, jeśli nadal upierasz się przy noszeniu UBACSa, możesz założyć pod spód koszulkę - nie wygląda tak źle pod szyją, kilka punktów do lansu przed i po strzelance, szczególnie jeśli wyłożysz kołnierzyk.

[Kantek]

Wkładanie dodatkowej koszulki (w szczególności zwykłej bawełnianej) pod combat shirta nie jest przypadkiem zaprzeczeniem jego idei?

[Uapa]

Witam

Mam prośbe , używa ktos może combat shirt'a DDPM??

jakie odczucia i jak sie sprawUje sprzęt??

z góry dzieki!!

 

W Szczecinie masz paru użytkowników ( w tym mnie).

Mam kontraktową wersję DDPM i używa się go bardzo dobrze pod warunkiem (jak już napisała Mer), że nosimy go pod kamizelką taktyczną lub balistyczną. W przypadku paso-szelek wygląda on trochę idiotycznie a w naszym klimacie (poza latem) powoduje nieprzyjemne uczucie chłodu.

 

Wkłady na rękawach skutecznie chronią przed drobnymi kamykami/patykami czy choćby drobnymi uszkodzeniami ciała powstałymi w przypadku szybkiego kontaktu z ziemią. Wkłady na barkach dodatkowo wzmagają komfort podczas noszenia ciężkiego sprzętu.

Jeżeli nosimy UBACSa bez kamizelki lub z paso-szelkami a temperatura oscyluje bliżej 10 stopni niż 20 to będzie nam dość chłodno ( w końcu cool-max...)

 

To tyle jeżeli chodzi o wersje kontraktową. Co do kopii w DPM - w grupie mamy takie 4 (wersje z całymi rękawami) i sprawują się równie dobrze. Wykonanie bardzo dobre. Wkłady z wersji kontraktowej pasują do wersji nie-kontraktowej.

 

Największą upierdliwością UBACSa są wkłady oraz sam cool-max. Wkłady gdyż po praniu włożenie ich ponownie na swoje miejsce jest zadaniem karkołomnym a cool-max, gdyż bardzo ale to bardzo mocno wchłania pot więc każde użycie UBACSa musi zakończyć się jego upraniem.

Edited May 14, 2010 by Uapa

[mer]

Wkładanie dodatkowej koszulki (w szczególności zwykłej bawełnianej) pod combat shirta nie jest przypadkiem zaprzeczeniem jego idei?

 

Jest, ale jeśli nie biegasz w kółko bojowo, a jedynie szwędasz się po koszarach to... w chłodniejsze dni koszulka pod UBACSa jest ok, a nawet cool. Noszenie takiego zestawu pod np. Ospreyem to oczywiście samobójstwo.

[Bat_Sirius]

Ja mam kontraktowy ubacs w leśnym dpm'ie. W chłodne dni noszę pod niego brytyjski t-shirt z cool-maxu. Próby terenowe z Ospreyem wypadły pomyślnie, było wygodnie, tu zaznaczam pod ospreyem było jeszcze plce.

[Uapa]

Ja mam kontraktowy ubacs w leśnym dpm'ie. W chłodne dni noszę pod niego brytyjski t-shirt z cool-maxu. Próby terenowe z Ospreyem wypadły pomyślnie, było wygodnie, tu zaznaczam pod ospreyem było jeszcze plce.

 

Kontraktowy leśny DPM? Zgodnie z moją wiedzą jedyne kontrakty są w DDPM.

[Bat_Sirius]

Czytaj tego samego producenta co pustynne. Nie żadne tam vipera.

 

Wybacz ten daleki skrót myślowy.

Edited May 15, 2010 by Bat_Sirius

[Uapa]

Zastanawiałem się czy być może nie udało Ci się po prostu kupić jakiejś wersji testowej.

 

:)

 

Też mamy leśne tego samego producenta co kontrakt i jak pisałem mogę je śmiało polecić.

 

Czy udało Ci się może coś dowiedzieć o UBACSie w MTP, tym z e-buy'a? Pytam bo ostatnio wypłynął drugi i trzeci...

[Corey]

http://74kompania.net/rozne/ubacs2.jpg

 

Dwa kontrakty - ten z koszulką zieloną jest z pierwszej serii, ten na pierwszym planie aktualny wzór.

Są minimalne różnice - odcień rzepów - ale to w końcu produkcja i się zmienia - wkłady sa takie same ale co ciekawe nowy jest w dotyku bardziej miekki.

 

http://74kompania.net/rozne/ubacs.jpg

http://74kompania.net/rozne/ubacs1.jpg

i dla porównania splot koszulki termo

 

UBACSa nosi się tylko dobrze z kamizelką "pełną" coś co ma plecy sprawia że czuje się dyskomfort - wieje po plecach ;)

 

[słyszałeś o miniaturkach?]

Edited May 17, 2010 by Foka

[mer]

To dobrze, że w tym nowszym UBACSie dali "miękciejszy" materiał - w tym pierwszym był zdecydowanie za sztywny i szorstki.

[German_Gun_Fan]

Witam. Kiedyś znalazłem na tym forum temat dotyczący Combat Shirtów Milteca i podobnych chińskich wymysłów. Teraz jakoś na ten temat nie mogę trafić. Tak czy inaczej nowe, chińskie combat shirty kosztują od 100 do 150zł. Z tego co wiem nie cieszą się najlepszą opinią, choć zdarzają się zadowoleni użytkownicy. Jednak nie o tym jest temat. Za 50zł nie raz można dorwać brytyjskiego, pustynnego UBACSa. Jest to oryginalna i kontraktowa koszula, więc w moim mniemaniu chyba chińska, airsoftowa konkurencja wysiada. Przy tym kosztuje 3 razy mniej. Wymyśliłem sobie, żeby przebarwić pustynnego UBACSa na oliwkowo i dokleić gumowe elementy w miejscu łokci żeby całość była bardziej odporna na przemakanie. Chińskie Combat Shirty mają w tym miejscu plastikowe ochraniacze. Czy zakup i modyfikacja UBACSa bardziej się opłaci niż zakup chińskiego Combat Shirta? A jak to cały plan ma się do Combat Shirtów MIWO? Dodam że zaoszczędzona stówa w moim przypadku ma znaczenie, a jednocześnie chcę w miarę przyzwoity sprzęt. Pozdrawiam ;)

[lup]

A sam cos szyjesz? Bo chyba jak będziesz musiał zwrócić sie do kogoś o przeróbkę to nie wiem czy ta stówa Ci nie pójdzie na to.

Inna sprawa, ze wolał bym jednak mieć korpus od brytolskiej koszuli niż chińskiej.

[Bat_Sirius]

Taki twór jak farbowane ubacs'y ddpm zaistniał w Afganistanie, a dokładniej po moczeniu w zielonym barwniku wychodził piękny kolor turkusowy. Inną kwestią jest czy rzeczywiście dobrze mieć w nim ochraniacze na łokciach, normalnie ma wkłady neoprenowe i przynajmniej dla mnie jest to wystarczające.

[German_Gun_Fan]

To znaczy ja nie wiem co miałbym tam szyć. Jeżeli chodzi o te gumowe wstawki to byłyby tylko po to żeby mi łokcie nie przemakały podczas kontaktu z ziemią. Do zielonej taktyki i jeszcze ze świniakiem nie mam w planie stosować normalnych ochraniaczy łokci, nawet Bijansa bo za bardzo takie coś obciąża stawy przy dłuższych marszach. Więc myślałem żeby te gumowe ,,łatki" poprostu przykleić. Dobry do tego byłby klej szewski bo trzyma niesamowicie. Jeśli jednak takie coś miało by się nie sprawdzić to te gumowe elementy mogę sobie odpuścić. Przebarwienie UBACSa barwnikiem do odzieży chyba nie będzie zbyt kosztowne, pytanie tylko jaka będzie w tym przypadku korelacja ceny i jakości przerobionego UBACSa do ceny i jakości innych, droższych Combat Shirtów. A tak w ogóle to robił ktoś kiedyś coś takiego jak ja tutaj sugeruję? Poza kolesiami z Afganu oczywiście ;)

Edited January 6, 2012 by German_Gun_Fan

[Wukasz]

Neopren nie przepuści wody więc się nie masz co gumą zajmować. I nie, klej szewski nie trzymałby niesamowicie. Kolor może ci nie wyjść więc musisz liczyć się z tym, że będziesz musiał inwestować dalej. Pomijam, w moim mniemaniu, idiotyczność CSa w naszych warunkach poza krótkim okresem letnim.

[German_Gun_Fan]

@ Wukasz. Wiesz, bo chodzi o to że jako set gunner będę zazwyczaj strzelał z pozycji leżącej. Więc pasuje mi coś co chociaż trochę ochroni moje łokcie i nie dopuści do ich zmoknięcia od ziemii. Przemoknięta odzież na kolanach i łokciach to po pierwsze spora szkodliwość dla zdrowia a po drugie jest to wyjątkowo niemiłe uczucie. Nie chcę nosić standardowych ochraniaczy łokci, bo bardziej się nadają do CQB niż do zielonej. Mam nałokietniki Bijansa, są wygodne, można je nosić na gołe ciało nawet ale one też obciążają stawy. Przy dłuższym marszu ze świniakiem da się odczuć takie coś, a to ma znaczenie. Kiedyś maszerowałem z dużo lżejszą repliką w tych nałokietnikach i po pewnym czasie przestałem czuć się komfortowo. Rękawy CSa są pozbawione tej wady, choć mniej chronią. Z kolei korpus tej koszuli jest termoaktywny, co ma swoje zalety. Znam kolesi którzy w CSach chodzą cały rok i nie narzekają na zimno. Miałem kiedyś UBACSa i muszę powiedzieć że obok brytyjskiego, wojskowego swetra nie widziałem niczego wygodniejszego z wyposażenia BA, RMC itd.

[javelin]

http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,64918.0.html

 

 

Tu jest nieco o farbowaniu UBACSa.

[Gisher]

Bryci kiedyś próbowali farbować tak jak pisze Sirius, wyszło im coś takiego:

 

 

Neopropen na łokciach powinien Ci wystarczyć. Mam i nie narzekam.

 

A może zamiast bawić się w pomysłowego Dobromira może lepszym rozwiązaniem byłby UBACS w MTP? Ja za mojego dałem 50 zł więc da się, choć na razie na allegro jeszcze ceny kosmiczne. Jak nie boisz się ebaya to można by spróbować:

 

http://www.ebay.co.uk/itm/MULTI-CAM-MTP-UBACS-SHIRT-SIZE-M-USED-MULTI-CAM-NEW-CAMO-/330668476945?pt=UK_Collectables_Militaria_LE&hash=item4cfd608a11#ht_610wt_1270

Edited January 7, 2012 by Gisher

[renifer]

Polecam barwniki do tkanin tej firmy

http://www.simplicol.pl/

Farbowałem kilka "cywilnych" ciuchów i wyszło znakomicie, min. koszulę Fiallraven w kolorze "jasny piasek pustyni" przefarbowałem na ciemny zielony chyba kolorem barwnika który nazywa się ciemnooliwkowy. Była już prana kilkakrotnie i nie straciła odcienia a kolor jest żywy i bez ciemniejszych czy jaśniejszych "plam". Jest tylko jeden minus - barwnik nie działa na sztuczne tkaniny, jak piszę na produkcie jeśli jest więcej niż 50% syntetyku odcień będzie słabszy. Głównie widać tu problem z tym że nie farbuje nici bowiem chyba nie ma już producentów którzy używają innych niż syntetyczne. Tak więc kolorek ładny wychodzi ale szwy zostają takie jak były co może być problemem a nawet spowodować że taki barwnik będzie dla niektórych nie przydatny.

[Buniek92]

Odświeżam. Czy komuś udało się zabarwić UBACsy z zadowalającym efektem? Jeśli tak to jakich farb użyliście?

[Yahalom]

Kolega Dudek się z tym bawił:

 

http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,64918.165.html

[wiciok]

http://dpm-soldier.pl/forum/viewtopic.php?f=24&t=800

[MikeOl]

ja mam tylko pytanie o dobór rozmiaru

bo mam na oku brytyjski combat shirt ale nie wiem czy Medium ok 106cm w klatce czy Large 114,5cm ?

bluzy się rozciągają a producent podaje w calach bez rozciągania czy jak ??

Ja mam w klatce ok 112cm więc medium może być za mała a Large za duża- cs powinien lekko być obcisły

Cs rozm L od helikona jest na mnie za mały; w klatce za obcisły i rękawy za krótkie ok 5cm..

[Zawac]

Ja mam 120 w klacie i mam combat shirty razy 2. Jeden rozmiar XL a drugi L. XL jest o wiele za duży na mnie( szerokość plus długość, pomimo 185 wzrostu to przy XL-ce dół :koszuli" jest w okolicach kolan), a L-ka leży jak ulał :) Sądzę, że jak weźmiesz L-ke to będziesz zadowolony :)