Okruch
Użytkownik-
Content Count
875 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Okruch
-
Temat został założony po to, by poinformować o nowym projekcie. Stylistyką oraz urodą modeli zajmują na forum "Vanity Fair" tudzież "Pudelku". Wszelkie "podoba mi się" / "nie podoba mi się" na tym etapie przypominają dywagacje nad silikonowymi implantami czekającymi na założenie we właściwe miejsce.
-
Zacznijmy od tego, że w trakcie rozgrywek nie wolno ściągać gogli lub okularów balistycznych. W przypadku lornetki wykorzystanie jej możliwości - patrząc w goglach - graniczy z cudem. Luneta celownicza ma większy odstęp od oka, i umożliwia obserwację w goglach. Można pokusić się o noszenie lunety o zmiennym powiększeniu właśnie jako przyrządu obserwacyjnego (zwiadowca ma np. MP5 PDW, na którym każda luneta wygląda głupio i przeszkadza).
-
Wystarczą też odpowiednio duże okulary. Ważne, żeby przymierzyć je i dopiero wtedy dokonać zakupu. Bardzo duży wybór mają sklepy z artykułami BHP - można iść i sprawdzić przed lustrem, czy dolna krawędź soczewek jest np. dwa palce poniżej dolnej powieki - powinno wystarczyć.
-
Fantazja. Coś na poziomie Trabanta 6,5 V12 biturbo.
-
Jako boczna? To ja już szukam kabury :D P.S. Z tym wypieraniem "wszystkiego" przez P-99 też się chyba rozpędziłeś ;)
-
Warta - to rodzaj służby polegający, jak wspomniano wyżej, na pilnowaniu obiektów i mienia wojskowego. Pojęcie to ma niewiele wspólnego z działaniem np. posterunku obserwacyjnego - może Tobie, krol12, chodzi o organizację i funkcjonowanie p.o? Granic pilnuje Straż Graniczna, na przejściach są też celnicy. W obecnych realiach prowadzenia wojny nie da się utrzymać granicy jako linii frontu. W warunkach poprzedzających wybuch wojny można wysłać małe oddziały zwiadowców w rejon przygraniczny, celem prowadzenia dozoru np. szlaków komunikacyjnych (linie kolejowe, drogi - na południu Polski n
-
"Stoi żołnierz na warcie i myśli - co lepsze, &*#@ czy żarcie? Dobra jest &*#@, dobre jest żarcie, lecz przewalone jest stać na warcie" Co do podanych warunków brzegowych, to IMHO punkty 1) i 2) wzajemnie się wykluczają. Bo jeżeli jesteśmy małym oddziałem w małej bazie, wróg wie o nas, i my wiemy, że oni wiedzą, to nie wystawia się warty, tylko bierze cztery litery w troki i wrzuca czwórkę. Alternatywą jest obrona, oczywiście do ostatniego człowieka.
-
Teren zalesiony a wybrany ubiór z gromu
Okruch replied to biela's topic in Taktyka - teren zalesiony
A propos maskowania. Onegdaj strzelaliśmy się w terenie leśnym. Moja rola polegała na zwabieniu przeciwników w zasadzkę. Nie miałem wtedy kominiarki, nie zamaskowałem twarzy farbami - ale wiedziałem, którędy prawdopodobnie podąży przeciwnik, i na tej trasie stanąłem pomiędzy kilkoma drzewkami - żadne nie miało więcej niż 10 cm średnicy - wstępnie wycelowałem replikę i tkwiłem w bezruchu. Mina przeciwników ostrzelanych niespodziewanie z ok. 7 metrów - bezcenna. Parę lat temu szedłem przez teren obozu w Stebniku (wtajemniczeni wiedzą ;) ) i z przerażeniem zobaczyłem samą głowę kolegi. P -
BlueGun, poszukaj wypowiedzi REMOVa, w której kwituje efekty kilku podejść do tematu "zróbmy sobie bull-pupa". O ile dobrze pamiętam, konkluzja była negatywna.
-
Ja bym tak od serca, dobrze radził: zanim się ktokolwiek weźmie za wzorowanie na jednostkach z górnej półki - zebrać podstawowy szpej, przejść w tym 20 kilometrów i poznać namiastkę życia zwykłego trepa. Tylko Chuck Norris trafił od razu do D3LT4 FORCE ;) Reszta specjali albo dostała porządnie w kość na unitarce, potem podczas służby poznała podstawy i wykazała ponadprzeciętne zdolności i motywację (vide rekrutacja do sił specjalnych USA), albo jest ponadprzeciętną jednostką, wyłowioną przez jednostkę. Dlaczego wśród nas, amatorów, trend jest odwrotny? Zaczyna się od SEALs (umiejętnoś
-
Żebyś to, chłopie, pisał w "Jestem zielony", to można byłoby przymknąć oko... ale tutaj Twoje wypowiedzi, jakby to powiedzieć... Pierwsza zasada brzmi "nie wnerwiaj Dziadków". A Dziadki właśnie się wnerwiają...
-
Mina dzielnego usera, gdy po zmianie magazynków próbuje kontynuować ostrzał - bezcenna, i chyba ostatnia ;)
-
A od biedy samemu wykombinować mocowanie z kydexu czy innego plastiku. Własne, jedyne w swoim rodzaju patenty są najbardziej "hi-spped, lo-drag" :D
-
LINK na dobry początek Mocowanie na PALS, zgodnie z sugestią Foki, musisz zrobić sam ;)
-
SRK - jak najbardziej, polecam. Poszukaj też używanych noży Ontario TAK-1, Becker Companion lub Crewman (małe szanse, ale jak Ci się uda, będziesz zadowolony); jeżeli planujesz być bardziej militarny niż survivalowy, to używany Benchmade Nimravus to jest to (koniecznie trzeba dokupić Tek-Loka do pochwy), ewentualnie Gerber Harsey Tactical. Odradzam noszenie na strzelanki 7-calowych kombajnów w stylu Ka-Bar, Becker BK-7 itp. Na pierwszy raz przyszpanujesz, ale kłopotów z takim łomem jest co niemiara. Jeżeli mam być szczery, tak do bólu, to najlepszym nożem na strzelanki jest porządny
-
Panowie, Mikołaj się zbliża... Kobiety też się strzelają... http://allegro.pl/item274867271_oryginalna...istan_nowa.html
-
Kbk wz.88 "Tantal" powstał jako alternatywa dla AK-74. Ma odmienne urządzenie wylotowe, umożliwiające strzelanie granatami nasadkowymi, selektor przeniesiony na lewą stronę komory zamkowej (wajcha na prawej stronie, charakterystyczna dla wszystkich konstrukcji rodziny AK, pełni wyłącznie rolę bezpiecznika), jak zauważyłeś - ma inną kolbę (opracowano również kolbę drewnianą, montowaną na tym samym zawiasie), natomiast magazynki są zamienne z AK-74 (taki mały STANAG w Układzie Warszawskim ;-)). Początkowo opiewany jako dowód geniuszu polskich inżynierów, nieomal wynaleziony na nowo AK - w w
-
Ja używam pojemników po filmach do aparatu fotograficznego (młodsi mogą nie kojarzyć ;-) ). Do każdego wsypuję tyle kulek, żeby wystarczyło na jednorazowe napełnienie ładownika, na górę kładę kawałek chusteczki higienicznej, żeby nie grzechotało... Szybko, łatwo i przyjemnie. Używam ośmiu midów, ładowanych po 30 kulek, plus dwa "do pełna, na Niemca".
-
USP .45 Full Metal KSC
Okruch replied to Gallain's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Jest. Compact ma nieco mniejszy chwyt, inaczej leży w ręce, niż pełnowymiarowy USP. Co brać? Trudno powiedzieć, co będzie Ci pasowało. Compact może być lepszym wyborem, zwłaszcza jako dodatkowa replika, uzupełnienie długiej. -
Dżizas... :strach: Bardziej bym uwierzył w 'efekt pandy' przy strzelaniu z PM-63. Ostrze musiało być zasy%ione brudem, resztką konserwy, ziemią (bo wcześniej rzucał w w ziemię); gość się przeciął i wdało się zakażenie. Po drugie, padłeś ofiarą "dramatycznych, mrożących krew w żyłach opowieści wojaków, co to byli ho ho, i we trzech z kapralem podchorążym przywrócili Czechosłowację do rodziny krajów socjalistycznych". Innymi słowy, ktoś udarł z Ciebie łacha. Jakiekolwiek domieszki rtęci (siarki, fosforu) sprawiłyby, że stal wróciłaby do huty na czyszczenie. Z zasiarczonej stali wy
-
Dlatego te stroje nie są jednolicie pomarańczowe... Link do źródła Link do źródła Podobno myśliwi w pomarańczowych kamuflażach nie wracają częściej z pustymi rękami ;-)
-
Jak już tłumaczyłeś tą gazetę, Ohtar, to czemu nie od razu na polski? ;-) Czy Tajwańczycy nie mają własnych karabin(k)ów, opartych na AR-18? Budowanie czegoś w oparciu o M-4 miałoby sens dla "speców", ale z zachowaniem numeru seryjnego, to ktoś dła plamę...
-
1. Białe metro jest rewelacyjne w zimie, w terenach leśnych. Sprawdziłem osobiście. Na otwartych przestrzeniach jest gorzej, ale na otwartej się nie chowasz, tylko ją pokonujesz, jak najszybciej. 2. Czerwona płachta torreadora działa nie na byka, tylko na widzów. Byk, z racji położenia oczu, nie widzi przestrzennie, nie rozróżnia też barw. Reaguje na ruch, im szybszy i gwałtowniejszy, tym... szybciej i gwałtowniej. 3. Myśliwi widzą kolory - czerwony, pomarańczowy - i to dla nich, ze względów bezpieczeństwa, produkowane są takie "odblaskowo-maskujące" wdzianka; podobne znaczenie ma np.
-
W magazynie "strzał" ogłasza się firma Szymański. Nie mam w tej chwili gazety pod ręką.
-
...właśnie streściłeś zasadę krótkiego/długiego odrzutu lufy :ok: Gdy zamek jest zaryglowany i połączony z lufą, masa zespołu ruchomego jest większa niż samego zamka.