Gogin

Tak to jest jak na serwisach sklepów siedzą ludzie którzy muszą, a nie Ci którzy chcą.

Co ma komora do zasięgu, co ma lufa do zasięgu. Tja następny, który plecie trzy po trzy, bo sporo na tym forum takich.

Zębata silnikowa STU CA nie osiowo siedzi w łożyskach po złożeniu GB? Lub też zęby przekazujące obroty na środkową zębate nie są ładnie wykończone. Smarowałeś te zęby chociaż?

W tym temacie znajdziesz odpowiedź na swoje smutne pytanie. Tak w ogóle to jesteś chyba pierwszym, który użył stwierdzenia "tuning zasięgu", ciekawe. Jak chcesz poprawić sam zasięg to kup sobie gumkę Systemy/Guarder'a i używaj kulek 0,20g :-P.

Zalezy jeszcze jakich używasz kulek, jaką masz gumkę HU, jaka lufa, jakie wahania efpees. Ogólnie średnio, nawet dobrze.

Skąd możesz WZIĄĆ dystanser? A może nuż, ze stockowej komory. Wymiana komory nie da nic, gumka zwiększy zasięg i celność w pewnym stopniu, ale ciężko stwierdzić w jakim. Zależy jaka była ta fabryczna guma i kiedy to nową zapaćkasz smarem. Teflonfix doda 1000m zasięgu, a zamiast kulki z lufy będzie wylatywać kula ognia i smażyć przeciwników.

A inne kable po drodze to nie mogą być uszkodzone? Zresztą właściwe napięcie, podczas mierzenie miernikiem też niewiele znaczy, jak aku straciło pojemność to napięcie będzie właściwe, a pakiet nie uciągnie M90. Użytkownik pisze o całkowitym braku reakcji, więc prąd w ogóle nie dochodzi do silnika, także to problem z układem którym przemieszcza się prąd, a nie tym mechanicznym - gearbox'em. Na mój gust to docisnąć trzeba kable we wtyczkach, bo pewnie kable wylazły ze świetnych wtyczek tamiya...

Tak, masz oczywiście rację Tuksiak, ale stąd pisałem o "wyczuciu", słychać jak głowice zdrzeją się ze sobą i nagle mechanizm zamiera, gdy wtedy dysza jest wysunięta to znaczy, żę głowicę są ze sobą zetknięte. Dla pewności można włożyć śrubokręt jakiś cienki w dyszę i sprawdzić, że wejdzie na raptem kilka centymetrów.

Bardzo dobra opcja zakupu, tu masz 550mm za tą samą kasę. Hops Sam mam 590mm, jeszcze nie pożałowałem, ani jednej wydanej złotówki, a podobno celność która oferują lufy Prometheus'a są na poziomie PDI luf, także ;-).

Odpowiedz sobie sam, jak chcesz by zostało to zrobione. Szczerze mówiąc to złożyłbym to za darmo, gdybyś faktycznie mieszkał w tym drugim Bolesławcu, na Dolnym, a nie w Łódzkim. Ogólnie to troszkę smutne rzeczy robiłeś/robiliście(?) z tym GB, ale nie ma rzeczy niemożliwych, wszystko da się złożyć :-P.

Jak już cytujesz to podpisałbyś kogo ;-). Ogólnie co to znaczy? To znaczy, że średnica lufy w takich małych przedziałach jak między 6.08-6.00mm, nie determinuje nam lepszej czy gorszej celności. Liczy się tu bardzo właśnie powtarzalność jakości na całej wewnętrznej powierzchni lufy, tak by kula przy każdym strzale odbijała się w mniej więcej tych samych miejscach - to zapewnia powtarzalne strzały, oczywiście, zakładając pozytywną cała resztę czynników wpływających na celność, czyli jakość amunicji, jakość systemu HU, szczelność całego układu i względną czystość w/w elementów. 3mm może zro

Nie wiem jak z tymi najnowszymi, ale mój kupowałem ponad rok temu na asgshop'ie, śmiga do teraz, tylko zęby są klejone do korpusu. Najlepiej kupić sobie całego z Al'u jakiegoś Systemy/JBU czy Hurricane'a i odciążyć dziada paroma dziurkami. Ogólnie w DF'ach fakt, że padnie korpus bez klejenia jest kwestią czasu...

Cena.

Potwierdzam co pisze marcinek83, da się, tylko potrzeba wyczucia. Da się tak zrobić by głowicę się stykały (100% zwolniona sprężyna w GB), wtedy dysza jest wysunięta na maxa do przodu - widać przy wlocie kulek do komory.

M130 Madbulla - farba z sprężyny się ściera szybko syfiąc GB, jednostajny skok i ok. 155mm długości (normalnie sprężyny nowe mają 177mm). Niby "markowa", ale krótka i twarda, mi pękła i przez to musiałem się zwijać z większego strzelania, gdzieś na wakacjach 09 to było. No i to że dzwoni, dopełnia czarę goryczy. Dla mnie tylko Guarder, G&G, Deep Fire albo PDI w kwestii sprężyn, reszta jest nic nie warta.

Popuścić może trochę silnik...

Masz czarnego Guarder'a a ta bestyja średnio kręci nawet przy 600 fps - po prostu zbyt twardy jest. Jak Guarder'a brać gumę to tylko przeźroczystą, a i tak trzeba mieć troszkę doświadczenia przynajmniej w jej zakładaniu.

Czyli jednak zaniża :-F. @dexter - nie piszesz chyba o AEG'owej wersji tej sprężyny? :twisted:

Nie pisz takich bzdur, bo jeszcze ktoś uwierzy i zacznie powtarzać po forum :-F.

Twarda sprężyna w stosunku do akumulatora, który jest zbyt mało wydajny. Pewnie fabryczny akumulator dopieszczałeś namiętnie fabryczną ładowarką.

Zależy od producenta sprężyny. Ogólnie to niewiele stracisz jak była naciągnięta przez 4 dni, nie przejmuj się...

Bo Guarder zaniża oznaczenia? Oczywiście, że sprężyna to nie wszystko, uśrednione wyniki wynikające z oznaczeń jakie podaje producent są dla sprawnie śmigającego, średnio szczelnego zwykłego AEG'a. Trzeba niestety brać to pod uwagę.

Tulejka specjalna? Śruba i nakrętka.

Co do piłowania komory/problemów z podawaniem kulek po takim zabiegu, to polecam opóźniacz popychacza, montowany na zębatce tłokowej. Małe, a cieszy.

Oznaczenia M to skrót od "Meter", a SP zapewne od "Spring". Te pierwsze literki są mało ważne, liczy się liczba np.:"M120", to sprężynka będzie dawać ok. 120m/s czyli 393 fps. Zależy wsio od producenta, najlepiej patrzeć na takie fajne tabelki z wynikami prędkoścwi wylotowych na danej sprężynie przy tej samej replice, albo poczytać tu na forum cuś nie coś.