rodnath

Wytrzyma, tylko nikt Ci nie powie jak długo :) A tak poważnie, rozumiem, że prowadnica łożyskowana?? Aku jaki voltaż i producent? Co już masz w środku założone??

Płaskie aluminiowe głowice tłoka są prze z wielu ludzi, w tym i przeze mnie uważane za niszczycieli gearboxów. Sam mając sprężynę m 130 systemy i super pro alu głowicę tłoka systemy, albo CA (nie pamiętam już dokładnie producenta) zajechałem tym zestawem 2 szkielety v2. Teraz w emce siedzi m150 Guardera i borek (głowica z tworzywa) i jakoś nie widzę uszkodzeń. A leci drugi sezon jak biegam z tym smokiem. Wnioski wyciągnij sam. Na temat luf (m.in. o lufach madbulla) masz w tym temacie dosyć czytelne opinie: http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=61204&st=0

Seger przyjacielu, mam nadzieję, że mimo wszystko zrozumiałeś ironię w mojej wypowiedzi. Sam w swoich sprzętach wymieniam kabelki na modelarskie i jest mi z tym dobrze. I mój portfel jest mi wdzięczny. @JaiLpl rozumiem już dlaczego zmieniasz głowice, ale dlaczego na Boga bierzesz głowicę tłoka alu?? poszukaj jakiejś z tworzywa "wzmocnionej"- szkielet gb wyśle Ci radosne pozdrowienia. Co do gumki systemy- polecam, gdyż ja ze swoimi egzemplarzami wyprawiałem różne cuda i jakoś zepsuć się nie chciały, a kręcą i przy 360, jak i przy 560 fps-ach. Na temat precy powiem tylko tyle, że bardziej p

Seger, po cholerę się produkujesz i dajesz dobre rady?? Kolega baardzo chce zapłacić za te przewody 110 zł, wtedy replika będzie miała +10 do lansu :wink: @JaiLpl po co ci te dwie głowice?? Nie masz szczelnośći? Lepiej zobacz co za prowadnicę masz, że by nie wyszło, że przy m130 latasz na plastikowej. zamiast głowicy cylindra i głowicy tłoka robisz teflonfix na głowicy cylindra i wymieniasz o-ring na głowicy tłoka za uwaga, uwaga!! całe 10-40 gr (w zależności od sklepu) I masz 100 zł w kieszeni. Do tego weź sobie zauważ, że głowica tłoka jest alu, co w połączeni ze sprężynką jaką już masz

A głowica tłoka albo tłok?? Bo o to mi głównie chodziło.

A powiedz mi przyjacielu co oprócz sprężyny wymieniałeś??

No to być może komora nie wchodzi odpowiednio głęboko w szkielecik albo jego ścianki są po prostu grubsze, przez co dysza nie uszczelnia się na gumce hopa. Rozwiązań jest kilka: - kupić dłuższą dyszę, założyć i jeżeli nie będzie strzelać w ogóle, to spiłować troszkę i założyć (tak metodą prób i błędów dojdziesz do właściwej długości dyszy :wink: ) - podpiłować popychacz dyszy od czoła przez co dysza będzie dalej wysuwana i w końcu dobije do gumki hopka - wymienić komorę na inną ;-)

A powiedz, czy przed awarią miałeś te same części?? czy może coś wymieniłeś?? Również stawiałbym na dyszę. Być może za gruba i nie wchodzi do końca, przez co tracisz szczelność.

@dezaken jeżeli kulasy fruwają, gdzie chcą, a do tego zmniejszył się zasięg, to wyczyść również lufę. Może to być powodem takiego stanu rzeczy

Do AK-acza dysza ma ok 19,7mm

I odpowiedź na Twoje drugie pytanie: Nie, wymiana komory hop up nie jest konieczna, stockowa jest wystarczająco dobra, ale przy zmianie lufy dobrze gumiaka wymienić (moim zdaniem na systemę) a podczas montowania odpowiednio potraktować taśmą teflonową i masz elegancką szczelność. Dobrze również wymienić fabryczną dyszę na uszczelnioną.

Zgodzę się z przedmówcą, ale jest jeszcze jedna możliwość: uszkodzeniu uległ stycznik i przerywacz go nie podnosi. Mnie się tak zdarzyło i po wymianie tego elementu: http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=2368 ogień pojedynczy wrócił :)

Dokładnie... żadna z dedykowanych dysz do g36 dostępnych na naszym rynku nie pasuje do repliki ze stajni JG. Jeżeli chcesz uszczelnioną to tylko z: http://airsoftpro.cz/eshop/product_info.php?products_id=87 A z dyszą od auga to można spróbować jeżeli masz jakieś manualne zdolności. Potrzebujesz dyszę ok 25,2mm, dysza od auga ma 24,9,, więc jeżeli spiłujesz skrzydełka mocujące komorę w bloku o ok 0,3mm to powinno ładnie się uszczelnić. Osobiście tego nie robiłem (brałem te z airsoftpro ;-) ), ale na forum znajdziesz ludzi, którzy z powodzeniem dopasowali te dysze. Wybór pozostawia

A spróbuj po poprawnym wypodkładkowaniu skręcić gb bez zespołu cylindra, sprężyny i prowadnicy... same zębatki i zobacz jak się kulają. Warunek: gb MUSI być skręcony kilkoma śrubkami.

Heh... Tak jak napisał mój przedmówca: zablokowało Ci się w tylnym położeniu tłoka. Najłatwiej i bez żadnych rozkręcań załatwisz sprawę zapożyczając mocniejszą baterię od kolegi np. 9,6 v i podłączając ja do repliki. Naciskasz na spust i voila!! działa!! A swoją baterie po prostu naładuj dobrą ładowarką (nie tym prostowniczkiem co dodają do zestawu) i dalej do boju!! Jeżeli mocniejsza bateria nie pomoże, to niestety czeka Cię rozkręcanie GB i usuwanie uszkodzenia mechanicznego. Ale to dopiero jak rozłożysz GB i zobaczysz co się poniszczyło. Spróbuj najpierw z baterią.

Bierzesz miernik, ustawiasz na prąd stały i tymi "patyczkami" na końcach kabelków przykładasz do dwóch sąsiadujących blaszek we wtyczce balansera. Po zmierzeniu wartości przesuwasz się o jedną blaszkę i ponawiasz czynności związane z mierzeniem (czytaj przykładasz znowu "patyczki") W ten sposób zmierzysz prąd na każdej celi (są trzy). Wynik może być ujemny, nic to nie zmienia.

Skłaniałbym się do opinii xela. Jedna z cel rozładowana poniżej 3v i ładowarka tego nie ruszy. Zbadaj napięcie na każdej celi i będziesz wiedział na czym stoisz. Najłatwiej to zrobić na wtyczce od balansera.

Żeby nie było... wspomniałem o głowicy tłoka tylko dlatego, że w stocku jest przymocowana do sprężyny. W podanym ogłoszeniu sprężyna już została wymieniona na m120- czyli jakieś 400 fps. Normalnie gienia ma całkiem szczelny zespół cylindra (przynajmniej ja takie spotkałem) i głowicy bym nie wymienił, ale przy zmianie sprężyny to wymiana głowicy tłoka jest obligiem. Inna sprawa z prowadnicą- ta jest zupełnie do niczego-full plastik fantastik. Nawet tych bocznych łapek nie ma metalowych. Zdarzyło się, że po rozebraniu gb prowadnica się po prostu wysypała ze środka.

Heh... nie G36, a G608-2, a to o ile się nie mylę to jest G36K, czyli wg mnie najlepsze proporcje gieni. Moc spora, a wybór kulek 0,12?? :poddanie: tragiczny. Jak kolega wyżej pisze 0,25 lub 0,28 tor lotu będzie stabilniejszy. Jeżeli tuning był robiony z głową, to jest to dobry sprzęt w nienajgorszej cenie. Chociaż przy takiej sprężynie przydałyby się już łożyska stalowe i wzmocniona prowadnica sprężyny. Ciekawe jak też rozwiązano patent ze sprężyną (w stocku jest połączona z tłokiem) Czy przy okazji zmieniono głowice tłoka?? Tłoczek w tych gietach również do najmocniejszych nie należy, a m12

Miałem hk 416 od JG- baardzo przyjemna replika. Akurat w tym przypadku czy plastik body jest jakąś uciążliwą wadą?? Mnie osobiście to nie przeszkadzało, a replika i tak swoje ważyła. Fakt, że do częstych awarii można zaliczyć pękające uszy górnego body- jednak mnie jakoś nie pękły. Bebechy dużo wytrzymują, z resztą jest o tej replice dosyć obszerny temat. Niektórzy maniacy robili testy wytrzymałościowe. Moim zdaniem bardzo dobry chińczyk. Na temat AGM się nie wypowiem bo go po prostu nie znam.

Albo rzeczywiście źle spodkladkowane zębatki... rozbierz gb jeszcze raz i spróbuj ruszyć zębatkami bez sprężyny i zespołu cylindra, ale koniecznie na skręconym gb (przynajmniej 2 śrubki). Zębatka tłokowa powinna zrobić swobodnie 2-3 obroty.

No ja bym ostrożnie porównywał chińskie m110 dodatkowo jeszcze ubite do Guarderowskiego sp 100. Popatrz co zdolni serwisanci potrafią uzyskać z takiej sprężyny. A tak na marginesie ostatnio przechronowałem g36c od JG przebieg jakies 5 k - wymieniona tylko dysza na uszczelnioną od Airsoftpro, reszta stock. I co się okazało?? 340 fps, więc żenada. Za bardzo też bym nie ufał w karteczki spisane przez serwisantów Krakmana. Jak wyniku na sprzęcie pomiarowym nie zobaczę, to podchodzę do tego dość sceptycznie. Myślę, że po wymianie elektryki chińskie baterie wrócą do łask.

Wymień kable na modelarskie, wtyki tamiya na t-conector i wywal bezpiecznik. Podkładkuj w ten sposób, że po złożeniu (skręceniu co najmniej 2-3 śrubami) gb bez sprężyny, zębatki będą się swobodnie obracały. Zmiana okablowania i wtyczek powinna przynieść zauważalną różnicę.

Tym krótkim testem wyeliminowałeś podejrzenie, że podwójne łożyskowanie nie pozwala się sprężynie schować do końca w tłoku. A powiedz mi jeszcze jakie teraz masz zębatki?? Bo jak wiesz w podanym zestawie są Infinity Torque Up, czyli o przełożeniu dostosowanym do mocnych sprężyn. Może tutaj tkwić problem?? Może masz zestaw dedykowany do szybkostrzelności, tzw. speed??

A tak z ciekawości spróbuj ustawić prowadnice na czymś twardym, nałożyć na to tę sprężynę m140, na to tłoczek i ściśnij do końca sprężynę. Tłok powinien dojść do końca prowadnicy, jeżeli się nie da, to masz sprawę jasną i klarowną.