J.K.

Za krótka? Dobra jest.Wsadzasz pas w szlufki, do tego ładownice i tak to się właśnie odbywa. Gdyby była dłuższa to byś sobie w niej wygodnie nie usiadł. A przy okazji - nie zauważyłeś rzepów regulacyjnych na ramionach?

Również polecam. Zamówienie złożone w poniedziałek wieczorem było u mnie w środę.

PT-3 nie posiadam, ale ogólnie ma on opinię zbyt szerokiego. Praktycznie nikt poza Miwo nie produkuje pasów o tak dużej szerokości na całej długości. PT-2 według wielu opinii jest lepszy i sam interesuję się teraz tego rodzaju pasem. Miałem za to kontakt z firmą jako taką. Wszystko było git, dopóki nie musiałem złożyć reklamacji, bo uszyty towar był wykonany z cordury pośledniej jakości. W tym momencie zaczęły się schody. Ale o tym masz całą litanię na poprzednich stronach wątku.

@UP: Pomimo tego, że nie zawsze zgadzam się z postami Samaela (zwłaszcza tymi, dotyczącymi oceny działań załogi portalu), to tym razem muszę trzymać jego stronę. Zwłaszcza, że obrazek jest cienki jak barszcz. Czy komuś się to podoba czy też nie - Samael ma rację. To, jakiego munduru użyjesz ma tak naprawdę - w najlepszym razie - drugorzędne znaczenie. Pencott za 600 PLN nie pomoże, jeżeli nie wiesz w jaki sposób wykorzystać jego możliwości. Oczywiście w mundurze ze stosowną paletą barw jest znacząco łatwiej ukrywać się w lesie niż w jeansach, 3C czy MC, ale poza sobotnimi jebankami, gdzie

Jeżeli już bardzo musisz malować, to krylon lub Montana.

Dobre rozwiązanie, ale za skąpy na to jestem.;] Używam chyba największych loch z dostępnych 5,45 dostępnych na rynku, bo cymowych "tantalowskich". Szajsowaty plastik nie pęka podczas trudów służby, bo ho tam po prostu nie ma.;]

A jesteś pewien, że dobrze to zakręcasz? U mnie przy pierwszym użyciu bukłak (3L od Source'a) też lubił sobie popuścić. Winny okazał się użytkownik-gamoń.

Może nie rozrysuję tego tak pięknie jak Yahalom, ale od 6 lat gram z rozmaitymi wariacjami AK74, więc niejakie rozeznanie myślę, że mam.;] W skrócie - do podwójnych ładownic to AR15 wejdzie jeden magazynek AK74. Do potrójnych zmieszczą się czasami dwa, a czasami jeden. Jeżeli nie masz w miarę uniwersalnej kamizelki z przyszytymi na stałe kieszeniami (typu Eagle Tac-V, Blackhawk Omega, UTG), to nie kombinuj tylko kup sobie ładownice dedykowane. Naprawdę wyjdzie ci to na zdrowie.

Zależy jaki to wkład. Zależy jaki to pokrowiec. Zależy jaki z Miwo. Zależy z którego Miwo.;]

Na stronie to wygląda jak typowe cywilki, tylko w DPM. Jak dla mnie to musi to być strasznie mało praktycznie.

Ale w jaki sposób to według ciebie tłumaczy fakt ich łączenia? Inne ładownice też się łączy, pomimo tego że są dwukrotnie szersze. To zależy od twoich priorytetów. Pojedyncze ładownice są droższe, ale też bardziej uniwersalnie można poukładać je na oporządzeniu. Z podwójnymi i potrójnymi tak dobrze nie ma, ale za to są tańsze w stosunku do przenoszonej liczby magazynków. Dlaczego? Przede wszystkim powody technologiczne.

Ale to hełm czy kask? Bo hełm do 100 PLN to chyba tylko garnek albo jakiś strasznie zmęczony życiem kompozytowy koszmarek. http://www.military.pl/protec-kask-old-school-wake-gloss-czarny_11930t Ja bym brał coś w tym stylu, tylko oczywiście odpowiednio machnięte sprayem.

Tej no, okaż chłopakowi trochę współczucia, co? Kobinuje ile wlezie, żeby pisać na forum, które ma niby w takiej pogardzie. Nawet zdecydował zmienić płeć w pewnym momencie. A jak wiadomo, pewne rzeczy raz wyrwane - nigdy nie odrastają...

Bierz Specsy. Używałem gogli i okularów od Bolle, okularów od Uvex, teraz mam sprzęt od ESS, ale w dziedzinie okularów to Specsy były dla mnie najlepsze. Oferują to samo, co droższe modele, ale są 5-10 razy tańsze. Dokup sobie do nich maskę na twarz (polecam Stalker - reszta to przerost formy nad treścią) i nie masz co się obawiać kulek. A właśnie - pamiętaj o antifogu. Od siebie polecam ten od Bolle. To jedna z najlepszych inwestycji, jaką możesz zrobić w airsofcie.

Repliki systemu AK są prostsze w budowie, mniej upierdliwe pod kątem serwisu i średnio bardziej wytrzymałe niż repliki systemu AR. Do tego trzeba doliczyć większą niezawodność spowodowaną mniejszą liczbą części i miejsc, gdzie mogą pojawić się luzy. Co nie zmienia faktu, że mimo wszystko wygodniej gra się z replikami typu M.

Czy ja wiem? Według mnie jest na tyle prosty do modyfikacji, że nawet średnio ogarnięty kadet sobie poradzi dysponując tym, co ma pod ręką w koszarach. A to że wymaga to czasu, to niestety urok rzeźbienia igłą i nitką w podwójnej (a czasami i potrójnej...) warstwie cordury 1000D. Jak na razie to, co zmajstrowałem na tyle spełnia moje wymagania, że inne szpeje leżą w szafie. Ale ja mam swoje dziwactwa i bardziej ciekawi mnie ile ten wynalazek może wytrzymać.

Zależnie od intensywności to zupełnie inny kaliber wyjść w teren. Weź to pod uwagę przy składaniu oporządzenia. Bądź sprytny i nie marnuj pieniędzy na to badziewie. Pas LC z comfort padem jak najbardziej. Ale używanie szelek ALICE pod inne oporządzenie to sobie odpuść. Za grube. Nie wiem tego z własnego doświadczenia, ale mądrzejsi ode mnie sprawdzili i to jednak nie gra jak powinno. Jeżeli wyrzucisz manierkę do kieszeni cargo na cheście to dasz sobie radę nawet bez szelek. Używałem podobnej konfiguracji i nie było źle. W sprawach pogodzenia szelek, chestów i plecakó

Używam replik serii bojsowych AK od 2008 roku. To bardzo fajne repliki. Skuteczne i barbarzyńsko proste w kwestii rozmaitych "ulepszeń" (wyjęcie GB to praktycznie kwestia wykręcenia dwóch śrubek). Nie tak wygodne jak repliki AR i jego klonów, ale coś kosztem czegoś. Gdybym dzisiaj miał kupować kałacha od tej firmy, wybrałbym to: http://www.taiwangun.com/rk-08s-boyi?from=listing&campaign-id=19 Cena jest wyższa, ale według mnie warto. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że nie jest to taka długa miotła, jak zwykły AK74M, co jednak przeszkadza w najmniej oczekiwanych momentach. Dalej - j

Pchają się, pchają i próbują jątrzyć. Ale my ich butem, kolanem moderujemy.;]

A po co ci buty? Nie lepiej zainwestować w dobre plastry na odciski?

W kwestii maskowania nie ma większej różnicy. Obydwa spełniają swoją rolę bardzo dobrze. Dalej jest też kwestia wygody. Moim zdaniem DPM S95 jest wygodniejszy i bardziej praktyczny niż fleck, ale po pierwsze - flecka nie używałem jakoś bardzo długo, a p drugie - DPM mogę już używać trochę za długo.;]

W tym wypadku możesz to odczytywać jako "firma powszechnie szanowana przez niektórych".

Będziesz się przebierał specjalnie na mżawkę w polu?;] No weź... No dobra, niech będzie. Jeżeli szukasz taniego i dobrego gore, to zainteresuj się brytyjskim MVP: http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=kurtka+mvp&search_scope=category-16552&bmatch=seng-v6-p-lic-moda-0617 Chociaż noszenie gore w marszu podczas deszczu ma sens raczej tylko w sezonie jesienno-zimowym.

Z tych dwóch to zdecydowanie Munro. Pytanie brzmi tylko, czy te plecaki nie pochodzą ze zwrotów od klientów, skoro jest promocja i "mała ilość".

Jako zawieszenie sprawdzi się awaryjnie pasek od torby. To co prawda prowizorka, ale jak się nie ma co się lubi, to się kradnie co popadnie. Ja. To jedna z tych rzeczy, które lepiej mieć, a nie potrzebować niż nie mieć i żałować. Aczkolwiek nie przeczę - przydaje się sporadycznie.