Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Podejrzane ogłoszenia w 'Komisie' - zapoznaj się z pierwszym postem


Recommended Posts

Użytkownik już potwierdził że to Raven "Tak, jest to RAVEN ale ja w tym nic złego nie widzę- naprawdę świetna lufa."

Od kiedy to można sprawdzić paczkę przed zapłatą ? Kolega wie, że jest coś takiego jak formularz zawartości ?

Już widzę jak przy listonoszu rozbieram replikę by potwierdzić jakie części są w środku .

Link to post
Share on other sites
  • Replies 565
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

O ile wiem, to "sprawdzenie zawartości" jest dostępne i na poczcie i u większości kurierów, ale jest to usługa płatna osobno. Mój kolega się w ten sposób uchronił od przyjęcia telewizora z rozbitą matrycą.

To ile będzie trwał odbiór to twoja prywatna sprawa - możesz rozebrać replikę do ostatniej śrubki i sprawdzić jakie podkładki są na kółkach w GB. Doręczyciel (listonosz czy kurier) ma czekać tyle ile trzeba, a jak nie to po prostu nie przyjmujesz paczki i możesz nawet zażądać zwrotu opłaty za "sprawdzenie" od nadawcy, jeśli już zapłaciłeś, a on regresem od Poczty (czy innego operatora) lub jeśli nie zapłaciłeś - to nadawca. W końcu zapłacono za usługę, której operator NIE WYKONAŁ. Ja wiem, że to "parę groszy", ale jeśli w naszym kraju ma być wszytko postawione na nogach a nie na głowie to trzeba się tych "paru groszy" domagać.

Link to post
Share on other sites

Zawsze można poprosić kuriera czy listonosza o poczekanie chwili aż sie rozpakuje paczkę oferując w zamian napiwek - 5, 10zł. Co prawda oficjalnego protokołu się z tego nie sporządzi (bo firma mogłaby się czepiać, że pracownik przyjął taką zapłatę "poza firmą"), ale do sprawy o ewentualne oszustwo będzie to jak najbardziej wiarygodny świadek.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

http://wmasg.pl/pl/profil/show/75299

W skrócie:

facio "na wabia" wstawił zdjęcie wypasionej HK416, które ukradł innemu właścicielowi HK (ukradł zdjęcie nie replikę - żeby nie było :icon_smile:)

natomiast z treści i pozostałych zdjęć wynikało że sprzedaje jakieś padło, które ze zdjęciem "profilowym" nie miało nic wspólnego. Cena była adekwatna do padła, ale jakby ktoś się podniecił zdjęciem głównym to mielibyśmy jatkę w spornych :icon_smile:

tu: cache z googla:

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:_ANLr87RhSQJ:wmasg.pl/pl/consignment/show/659398+&cd=5&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

Edited by GuloGulo
Link to post
Share on other sites

No bez przesady. Każdy, kto ma minimum inteligencji wymaganej do obsługi długopisu albo od razu załapie, że chodzi o ten szrot z kolejnych zdjęć albo przynajmniej skontaktuje się ze sprzedawcą i dopyta o szczegóły. Polowanie na czarownice sobie urządziliście.

Edited by Pietracha
Link to post
Share on other sites

Mnie bulwersuje fakt kradzieży fotki. Była chyba zresztą taka zasada, że na zdjęciach ma być to, co sprzedajesz, a nie dziekie węże, cycki i laski z bronią.

Podebranie fotki owszem, karygodne, ale żeby od razu nazywać to oszustwem?

Edited by Pietracha
Link to post
Share on other sites

Podebranie fotki owszem, karygodne, ale żeby od razu nazywać to oszustwem?

a co powiesz na to:

http://forum.wmasg.pl/topic/156265-bartosz-k-ostrzegam/

sprawa moim zdaniem identyczna, co prawda koleś nie zamieścił innych fotek SWD ale zamiary moim zdaniem obaj mieli takie same - podkolorować faktyczny stan przedmiotu.

W przypadku Tomka0117 jakiś napalony świeżak mógł się jednak nabrać na zasadzie: "sprzedajesz to co na zdjęciach (myśląc o HK416)- tak (piszą o wraku) - wszystko sprawne? - tak" kasa leci na konto, towar przychodzi i mamy temat w spornych.

Link to post
Share on other sites

Jeśli to są według Ciebie identyczne sprawy, to chyba nie mamy o czym rozmawiać.

Nie można porównywać ewidentnego oszustwa, gdy ktoś sprzedaje pseudo SWD, dodając w ogłoszeniu zdjęcie broni palnej do ogłoszenia, gdzie ktoś poza 3 RZECZYWISTYMI ZDJĘCIAMI replki dorzuca fotkę "na zachętę".

Średnio rozgarnięty człowiek zauważy, że replika na pierwszym zdjęciu różni się od tej na pozostałych 3 fotkach.

Link to post
Share on other sites

Nie można porównywać ewidentnego oszustwa, gdy ktoś sprzedaje pseudo SWD, dodając w ogłoszeniu zdjęcie broni palnej do ogłoszenia, gdzie ktoś poza 3 RZECZYWISTYMI ZDJĘCIAMI replki dorzuca fotkę "na zachętę".

Średnio rozgarnięty człowiek zauważy, że replika na pierwszym zdjęciu różni się od tej na pozostałych 3 fotkach.

A co to ma być ta fotka "na zachętę"?

W regulaminie komisu jest wyraźnie napisane "zdjęcia oferowanego przedmiotu".

Ogłoszenie z innym zdjęciem niż oferowanego przedmiotu powinno być usuwane a wystawianie takich ogłoszeń ma moim zdaniem znamiona próby oszustwa.

Edited by Yeneth
Link to post
Share on other sites

A co to ma być ta fotka "na zachętę"?

W regulaminie komisu jest wyraźnie napisane "zdjęcia oferowanego przedmiotu".

Ogłoszenie z innym zdjęciem niż oferowanego przedmiotu powinno być usuwane a wystawianie takich ogłoszeń ma moim zdaniem znamiona próby oszustwa.

Bądźmy dokładni. W regulaminie stoi: "[...] oraz, w miarę możliwości, zdjęcia oferowanego przedmiotu". Nie widzę zakazu umieszania innych zdjęć. Jeśli w ogłoszeniu będzie informacja o sprzedaży repliki, jej parametrach i cenie, a poza kilkoma jej zdjęciami zostanie wstawione zdjęcie Mercedesa, to też będziesz uważał, że sprzedający oferuje samochód?

Po raz kolejny podkreślam, że sprzedający wstawił TRZY RZECZYWISTE ZDJĘCIA repliki, i każdy, kto ma odrobinę oleju w głowie, zrozumie, że ogłoszenie dotyczy repliki właśnie z tych zdjęć. A jeśli nadal będzie mieć wątpliwości, to ZAWSZE ma możliwość skontaktowania się ze sprzedającym.

Żeby nie było niedomówień - zgadzam się, że w ogłoszeniu powinny znajdować się zdjęcia tylko sprzedawanego przedmiotu, ale regulamin tego nie zabrania a i zdrowy rozsądek kupującego jest od tego, żeby z niego korzystać.

Edited by Pietracha
Link to post
Share on other sites

Średnio rozgarnięty człowiek... A ja podejdę inaczej.

Jeżeli akceptujemy jakąś fotkę, bo "średnio rozgarnięty człowiek zobaczy, że..." to dlaczego nie akceptujemy "widziały gały co brały". W obu przypadkach fotka jest na zachęte. W pierwszym zupełnie innego egzemplarza, a w drugim tak ustawione, by nie było widać wad.

Link to post
Share on other sites

[...] dlaczego nie akceptujemy "widziały gały co brały". W obu przypadkach fotka jest na zachęte. W pierwszym zupełnie innego egzemplarza, a w drugim tak ustawione, by nie było widać wad.

Bo zdjęcia nigdy nie oddadzą w 100% stanu repliki. I do tego jest własnie opis, który jest wymagany regulaminem. A opis, w omawianym przypadku, choć skromny, to był. Dodatkowo sprzedający sugerował, że więcej informacji można zdobyć przez PW.

Link to post
Share on other sites

Bądźmy dokładni. W regulaminie stoi: "[...] oraz, w miarę możliwości, zdjęcia oferowanego przedmiotu". Nie widzę zakazu umieszania innych zdjęć. Jeśli w ogłoszeniu będzie informacja o sprzedaży repliki, jej parametrach i cenie, a poza kilkoma jej zdjęciami zostanie wstawione zdjęcie Mercedesa, to też będziesz uważał, że sprzedający oferuje samochód?

Na szybko wyszukana definicja "w miarę możliwości" sprowadza się do "w takim stopniu/ zakresie, w jakim będzie to możliwe" i tak ja to rozumiem. Dlatego wrzucenie zdjęcia odmiennego od oferowanego przedmiotu tym bardziej jako główną grafikę ogłoszenia traktuje jako działanie mające na celu wprowadzenie innych użytkowników komisu w błąd. Jaki bowiem inny powód mógł mieć autor ogłoszenia do wrzucenia tej foty?

 

PS. Ja wiem że "jak coś nie zabronione to dozwolone" ale może nie zapędzajmy się zbytnio z tą wolnością.

PS 2. Może już czas nieco doprecyzowac regulamin?

Edited by Yeneth
Link to post
Share on other sites

Wstawianie fotki na zachętę w tym przypadku nie wygląda na próbę oszustwa, a po prostu reklamy.

Regulamin tego nie zabrania, ba jest wiele ogłoszeń, gdzie głównym zdjęciem na zachęte jest coś innego niż produkt sprzedawany,

więc albo doprecyzować regulamin, albo pogodzić się z faktem, że reklama jest dźwignią handlu.

Nie wiem jak można doszukiwać się w czymś takim oszustwa. To już jest przesada.

Link to post
Share on other sites

Reklama nie powinna wprowadzać klienta w błąd sugerując że oferta dotyczy innego przedmiotu niż w rzeczywistości.

Tym bardziej jeśli sprzedający w ogłoszeniu nie informuje które zdjęcia przedstawiają oferowany towar.

Oszustwa doszukiwać się można wtedy gdy jakaś cześć ogłoszenia sugeruje sprzedaż innego przedmiotu niż ten oferowany w rzeczywistości - wrzucenie fotki innej repliki w mojej ocenie jak najbardziej się kwalifikuje.

Przy obecnym kształcie komisu i luźnej interpretacji jego regulaminu mamy wolną amerykankę a wszystkie odstępstwa od "dobrych praktyk handlowych" są tłumaczone brakiem zakazu lub tym że "kupujący może przecież dopytać". Sytuacja mocno sprzyjająca oszustom i "cfaniakom".

Link to post
Share on other sites

Trochę przesadzasz. Skoro tak uważasz, to pozwij wszystkich producentów proszków do prania za ich reklamy, płynów do mycia naczyń, łazienek i pewnie z 80% wszystkich producentów.

 

A to, że regulamin i dostęp do komisu powinien zostać zmodyfikowany to osobny temat.

Link to post
Share on other sites

Trochę przesadzasz. Skoro tak uważasz, to pozwij wszystkich producentów proszków do prania za ich reklamy, płynów do mycia naczyń, łazienek i pewnie z 80% wszystkich producentów.

Teraz to nie ja przesadzam ale już tłumaczę o co mi chodziło :icon_wink:

Sporo sklepów airsoftowych przy swoich produktach, szczególnie replikach posiada zdjęcia oferowanego produktu z zamontowanymi dodatkami. Zawsze jednak jest gdzieś w opisie/ogłoszeniu informacja że jest to fotografia poglądowa przedstawiająca produkt w przykładowej konfiguracji.

Natomiast brak takiej informacji moim zdaniem o czymś znaczy - albo jest to działanie celowe, albo błąd za który może trzeba będzie zapłacić.

Edited by Yeneth
Link to post
Share on other sites

 

Yeneth człowieku o co ci chodzi? Fakt wystawiłem zdjęcie HK, które znalazłem w internecie, a nie ukradłem jak ktoś wcześniej napisał.

Sprawa zdjęcia została wyjaśniona tzn. napisałem do autora zdjęcia, przeprosiłem i usunąłem ogłoszenie razem ze zdjęciem.

Co do zdjęcia głównego. Nie wiem czy zauważyłeś ale po kilku godzinach było już 300 wyświetleń. Sam kliknąłeś to ogłoszenie więc wszystko zadziałało tak jak powinno. W ogłoszeniu było napisane, że wydmuszka jest M4, a nie HK416. Na replice jest napisane HK więc czemu taki ból dupy?

Nie miałem zamiaru nikogo oszukać. mogłem dodać w ogłoszeniu, że przedmiot ze zdjęcia głównego nie jest w zestawie :icon_wink:

Edited by Tomek0117
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...