Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Cyfrowy wskaźnik naładowania akumulatora + licznik wystrzelonych kulek


Recommended Posts

Mnie martwi tylko to że jak spadnie na ogniwie napięcie poniżej 3V to bateria do wywalenia. Przy pakiecie 11,1 daje to mała granice bezpieczeństwa bo prawdopodobnie kiedy napięcie spadnie poniżej 9V silnik jeszcze pociągnie a bateria będzie do kosza. Chociaż z drugiej strony przy tuningu jaki chce zastosować raczej zauważe że osiągnąłem szybkostrzelność kuszy :wink:

 

Pozatym tak jak sam na pocztku napisale, bez zabezpeczeia odciecia napiecia, moze byc male zdezo.

 

Można wykonać banalny układ z inteligentną diodą albo go kupić w modelarskim. Są one miniaturowe i światłem albo dzwiękiem informują kiedy napięcie spada poniżej wartości granicznej. Nazywają się różnie - LiPo Saver itp., przy czym najlepsze w stanie spoczynku pobierają zaledwie 0,5 uA prądu smile.gif

Jeżeli masz trochę smykałki sam możesz zmontować taki układ za 20 zł lub mniej.Np taki z alarmem piezoelektrycznym zamiast diody. wink.gif Tu masz układ z zagranicznego forum modelarskiego gdzie są gotowe schematy :

http://www.rcgroups.com/forums/showthread....21018&pp=15

Możesz też wykorzystać twz inteligentną diodę i opornik . Diody takie są dostępne np w wysyłkowym Conradzie i nie kosztują majątku. I znowu link :

http://www.conrad.pl/

( W wyszukiwarce wg numerów artykułów wpisz numer : 185787 )

LiPo Saver - to sa "zwykle" wskazniki napiecia, ewentualnie z sygnalem dzwiekowym lub swietlnym, jesli umiescisz to gdzies w body, to swietlengo nie zauwazysz, a dzwiekowego w ferworze walki mozesz nie uslyszec wink.gif

ALe to taka moje sugestia, dlatego w modelarstwie uszywa sie regli z odcieciem, pare osob probowalo stworzyc modol odciecia napiecia, niesety narazie nie do konca sie udalo.

 

Wszystkie cytaty z TEGO tematu, odnoszącego się do baterii LiPo. Nie znam sie na tym zupełnie, ale przypomniałem sobie o tym topicu, więc wklejam z sugestią stworzenia przez ciebie modułu odcięcia napięcia w przypadku jego spadku poniżej wartości krytycznej. Ale że specem nie jestem i z bateriami ni chu chu, to traktuj to jako naprawdę luźną sugestię na temat.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 264
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

narazie myślcie co by tu jeszcze się przydało

Dobrze by było jakby układ wygrywał jeszcze "Cwałowanie Valkirii". :mrgreen:

 

A tak serio, to martwi mnie jedna rzecz. Czy takie upychanie mikrostyków pod bolt-catchem, czujników wykrywających wyciąganie magazynka i innej delikatnej elektroniki nie spowoduje, że replika stanie się zawodna?

Link to post
Share on other sites

(...) Sprzedawał bym gdzieś po 20zł. Co do diody to mam 3-kolorowe, wtedy było by 5 stanów:

- dioda miga na zielono: bateria przeładowana (przydatne podczas ładowania)

- dioda świeci na zielono: 100% baterii

- dioda świeci na żółto: 50% baterii

- dioda świeci na czerwono: 10% baterii

- dioda miga na czerwono: stan krytyczny

 

ad.3

Niestety tak prosty układ będzie działał poprawnie tylko na deklarowanym napięciu np 9.6V. Pojemność nie ma znaczenia. Po prostu będą różne wersje.

(...)

 

To ja deklaruje chęć zakupu diody (nie ekranu LCD) dla baterii 12V.

Czy podane przez Ciebie wymiary także dotyczą wersji diodowej?

Link to post
Share on other sites

Nie wiem jak się pr0 przeładowywuje eMkę, ale w AUG czy AK można zrobić takie cuś:

-fotokomórka umieszczona np między magiem a komorą HU odcinałby prąd na brak kulek (przechodzi światło z LEDa).

-po wymianie magazynka odciągając rączkę przeładowania/suwadło/inne pociągadełko :-P naciskamy styk załączający z powrotem napięcie.

 

Zaletą/wadą tego pomysłu jest to, że jak mag zatnie się/hi-cap się rozkręci i nie poda kulki a mag jest/powinien być pełen trzeba pociągnąć za rączkę. Na plus - symulator zacięć 8-) , na minus - jak replika "zatnie się" podczas walki może być cienko.

Edited by Panocek
Link to post
Share on other sites
Saper, mogą się również pojawić problemy, jeżeli komuś mag po prostu nie poda jednej kulki w trakcie serii. Wtedy układ zinterpretuje to jako pusty mag i odetnie dopływ prądu, dobrze zrozumiałem?

Tak jak ktoś wspomniał - byłaby symulacja "zacinki" (ale wtedy dobrze by było, by wystarczyło skorzystać z bolt-catcha, czy naciągnąć suwadło).

 

edycja: a przynajmniej fajnie by było, gdyby to tak działało ;)

Link to post
Share on other sites

Zależy jak będziecie chcieli, jest kilka opcji:

1.Układ ma zaprogramowaną ilość kulek w magazynku, odlicza i po dojściu do zera odcina zasilanie. Wyciągamy mag, wkładamy nowy, naciskamy przycisk i można strzelać dalej. Nie trzeba fotokomórki, ani sprawdzania czy strzela na pusto. Przy niezawodnej replice i dobrym magu będzie się to sprawdzało

2. Mikrofon sprawdza i strzały głośniejsze traktuje jako puste (nie wiem jak to wyjdzie w praktyce). Pierwszy pusty strzał traktuje jako brak kulek w mag, czyli odcina zasilanie i czeka na naciśniecie przycisku. W tym układnie nie trzeba by było nawet wyświetlacza - nic nie trzeba ustawiać.

3. Hybryda tych dwóch wyżej: układ ma zaprogramowaną ilość kulek w mag, odlicza i po dojściu do zera blokuje zasilanie, czekając na przycisk. Układ sprawdza też puste strzały. Ponieważ jest zaprogramowana ilość kulek/magazynek pustych strzałów teoretycznie nie powinno być - układ traktuje je jako zacinkę.

 

Sugestie?

Edited by Foka
Link to post
Share on other sites

Opcja 3. brzmi fajnie, z tym, że przy dwóch różnych powodach odcięcia powinny być inne precedury przywrócenia repliki do użytku (w opcji max ;))

1. Koniec amunicji - zmiana magazynka (czujnik obecności magazynka) i naciśnięcie zatrzasku zamka).

2. Zacięcie - wyjęcie magazynka, odciągnięcie rączki przeładowania (normalnie byłoby jeszcze wizualne sprawdzenie komory nabojowej, ale tu można sobie darować), podpięcie magazynka, przeładowanie.

 

Jeśli takie coś uda się w 100% schować w środku repliki, zasilanie pociągnąć z baterii repliki... SUper sprawa, "prawie PTW" ;)

Link to post
Share on other sites

Kurcze kiedyś sam myślałem żeby porobić takie bajerki na mikroprocku ale najpierw nie miałem AEG'a, a potem już mając stwierdziłem że wszelkie bursty i liczniki są mi nie potrzebne.

Jak dla mnie to najbardziej interesujący jest wskaźnik baterii.

Żeby nie pisać samego offtopa to mam kilka porad:

- do rozłączania obwodu proponuję użyć modyfikowanego układu z mosfetem,

- nie wiem jak to rozwiązałeś, ale trzeba pamiętać że jest mnóstwo różnych możliwych konfiguracji akumulatorów i replik, będą wtedy różne spadki napięcia w układzie itd. itp. dlatego trzeba by albo zaprogramować to w sposób bardzo uniwersalny gdzie układ sam by rozpoznawał wszystkie parametry (jakaś procedura dostrojenia do repliki), albo wstawić jakąś regulację którą każdy mógł by sobie dostroić układ do własnej repliki (bo bez sensu by było żeby np. po zmianie batki trzeba było odsyłać układ do przeprogramowania).

- układ najlepiej było by zrealizować w miarę możliwości w SMD po czym zalać go jakąś żywicą czy czymś podobnym

- dodatkowo co do układu bolt-catcha to trzeba by zrobić jakiś dodatkowy przełącznik który wyłączał by wszystkie te bajery (zawsze procek może się spalić czy któryś z czujników uszkodzić )

- bardziej zawansowany układ z większym wyświetlaczem możne by zamontować jako moduł na szynie RIS

- przy bardziej skomplikowanym układzie proponuję rozdzielić to na 2 moduły: moduł strzału (bolt-catch itp.) i moduł wyświetlania, daje to wtedy możliwość odłączenia modułu wyświetlania (np. zamontowanego na RIS’ie)

- co do układu pomiaru stanu akumulatora, to też to nie jest łatwe zagadnienie, gdyż każdy akumulator zachowuje się inaczej, tak więc dużo łatwiej zrobić wskaźnik napięcia niż procentowe naładowanie akumulatora (można to łato zauważyć w telefonach komórkowych, np. w moim długo trzymie się 100% a po dojściu do 50% zostaje max godzina czuwania, a teoretycznie wszystko powinno być wszystko dopasowane do oryginalnego akumulatora)

 

Tak więc proponuję się zbytnio nie napalać gdyż wiem jak takie sprawy wyglądają i to co działa u jednego, niekoniecznie musi działać u drugiego i martwi mnie trochę optymizm autora tematu, gdyż sam nawet gdybym już sprzedawał konkretne działające układy, to co najmniej przez parę miesięcy miały by one u mnie status prototypu za który nie biorę odpowiedzialności.

Link to post
Share on other sites

Przy modelu ze zliczaniem, dobrze by było być w stanie zmienić liczbę kulek, na które byłby zaprogramowany dany układ, bo ludzie mają różne magazynki o rożnej pojemności. W związku z tą różnorodnością, tak na prawdę wymusza to ustawienie licznika na najwyższą wartość pojemności magazynków posiadanych przez użytkownika. Co znowu powoduje, że przy części przypadków zliczanie będzie po prostu zbędne.

Link to post
Share on other sites

1.Układ ma zaprogramowaną ilość kulek w magazynku, odlicza i po dojściu do zera odcina zasilanie. Wyciągamy mag, wkładamy nowy, naciskamy przycisk i można strzelać dalej. Nie trzeba fotokomórki, ani sprawdzania czy strzela na pusto. Przy niezawodnej replice i dobrym magu będzie się to sprawdzało

 

 

 

 

to by mi odpowiadało talko zamiast naciśnięcia przycisku to w emce przeładowac rączką a i ten ekran pomiędzy muszka

Link to post
Share on other sites

A właśnie co do układu z zliczaniem kulek, ja to widzę na kilka sposobów:

 

- możliwość ręcznego ustawienia ilości kulek w magu (za pomocą jakiejś dołączanej mini klawiaturki która mogła by też być pomocna przy innych ustawieniach) przy czym użytkownik musiał by mieć wszystkie te same magazynki (no chyba że ktoś w trakcie strzelanki kiedy mu kule świszczą nad głową będzie chciał naciskać przyciski żeby mu licznik poprawnie wskazywał),

 

- zbliżeniowe wykrywanie magazynku w technologii RFID, chip z karty przyklejało by się w lub na magazynku a w gnieździe trzeba by zamontować czujnik, technologia dość droga (karta kosztuje ok 15zł a czytnik 100-150zł) i zajmująca dużo miejsca (ale za to najpewniejsza)

 

- zbliżeniowe wykrywanie magazynku na jakichś czujnikach optycznych, zespół diod i fotodiod w gnieździe i naklejka kodowa na magu, montaż problematyczny, wymaga bardzo dużo nieodwracalnych modyfikacji w replice (a konkretnie w gnieździe magazynka),

 

- stykowe wykrywanie magazynka, tu znów modyfikacja samych magazynków oraz gniazda magazynka tak aby po włożeniu maga układ (najlepiej z serii dallas) znajdujący się w magu by stykał się z stykami w replice przez co byłby identyfikowany, sposób w miarę tani ale wymagający dużo modyfikacji, a poza tym najmniej pewny z powodu zastosowania styków,

 

- zbliżeniowe wykrywanie magazynku polegające na własnej wariacji na temat technologii RFID, czyli w każdym magu mini nadajnik FM lub AM o zasięgu ok 10cm który nadawał by określoną częstotliwość, w replice odbiornik który dołączony byłby do mikroprocesora który sprawdzał by odebraną częstotliwość, wymaga dodatkowej baterii w magu (no i może jakiegoś włącznika, np. kontaktron i magnes w gnieździe magazynka ), najbardziej optymalne ale wymagające jak najwięcej pracy rozwiązanie.

 

Tak więc jak widać pierwsze rozwiązanie chyba jest najmniej inwazyjne w replikę i raczej na tym należało by poprzestać.

 

Sam czujnik maga w magazynku wykonał bym na kontaktronie i magnesach umieszczonych w magach, gdyż mikrostyk może ulec uszkodzeniu, czy zabrudzeniu.

Edited by radzu
Link to post
Share on other sites

Tak więc proponuję się zbytnio nie napalać gdyż wiem jak takie sprawy wyglądają i to co działa u jednego, niekoniecznie musi działać u drugiego i martwi mnie trochę optymizm autora tematu

 

Muszę Cię rozczarować. Kiedy napisałem, że mogę zrobić Burst i Bolt Catch, wiedziałem jak się za to zabrać. Układ który zaproponuje będzie działał w każdej replice, nie zależnie od zastosowanej baterii, pojemności magazynka czy odgłosu strzału. Dodatkowo ingerencja w samą replikę, ograniczy się do zamontowania przycisku Bolt Catch.

 

Podkreślę jedną rzecz: nigdy nikogo nie prosiłem o porady co do wykonania projektu.

 

nie wiem jak to rozwiązałeś, ale trzeba pamiętać że jest mnóstwo różnych możliwych konfiguracji akumulatorów i replik

Bardzo dobrze, że nie wiesz. Ujawnienie takich informacji było by głupotą.

Link to post
Share on other sites

Ok jeśli nie chcesz porad to nie, nie będę się narzucał, jeśli zrobisz wspomniany układ monitorujący akumulator ze wskazaniem na diodzie to sam chętnie coś takiego kupię, mam tylko nadzieję że będzie on działał lepiej niż ten wspomniany u mnie w telefonie (a nad tym napewno tęgie głowy siedziały).

Link to post
Share on other sites

Co do układu z bolt catchem i burstem. To fajnie by było żeby dało się wszystkie kable poprowadzić wew. bodu tak aby nie było ich widać. No i jak już go sklecisz to w miarę możliwości zrób jakiś filmik jak to działa i wrzuć go tu.

 

Czekam z niecierpliwością.

Link to post
Share on other sites

W takim razie ja podziękuję, nawet jeśli przyjmiesz uniwersalne progi dla każdego typu batki i będziesz sprzedawał modele pod konkretne napięcia batki to i tak co u jednego będzie 50 % to u innego będzie znaczyło 10% a u kolejnego 90%.

Takie coś trzeba by zrobić w oparciu o układ uczący się, który wyznaczył by i pamiętał charakterystykę rozładowania batki i na jej podstawie określał poziom naładowania, ale mniejsza o to i tak już za dużo powiedziałem :P

Może jak kupię wreszcie nowego AEG'a to pokuszę się o zrobienie takiego układu i będę nim handlował :P

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...