Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 271
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

O, widze, że panowie się wzięli do roboty. Gaz idzie do rączki? To jest system stosowany w replikach Escorta, tak? Takie rozwiązanie jest chyba lepsze, gdyż odpada zakup droższych magów, bo, jak mniemam, wystarczą zwykłe do eMki. Ino ten przewód nie wygląda:/ Ale da się żyć.

Link to post
Share on other sites

ten system był wykorzystany w pierwotnych replikach asg (niektóre repliki oparte były na orginalnych częściach z karabinów real steel w których był blowback i nie znano jeszcze hop upa a miały na co2 sporo ponad 400fps i kabelek z gripa/kolby który podawał gaz) zostały wyparte przez aeg'i marui ... więc jednak krok w tył , teraz wyznacznikiem jest m4 WOC , marui sopmod czy systema ptw

Edited by sjzmisiek
Link to post
Share on other sites
Guest Nazgool

Może to tylko prototyp i jednak pojemnik z gazem schowali w środku...? I hope so...

Bo to jest prototyp. Nie oceniajcie czegoś co jest w fazie testów. PLotki na Anrnies głoszą, że JG klonuje WE, a DBoyi klonuje WA. Zaczekajmy więc na produkt finalny. W sprawie AGM to mam tyle do powiedzenia. Jeśli ktoś oczekuje, że będzie miał GBB na miarę WA za 100 ileś dolcó to jest w poważnym błędzie. ;-)

Link to post
Share on other sites

Bo to jest prototyp. Nie oceniajcie czegoś co jest w fazie testów. PLotki na Anrnies głoszą, że JG klonuje WE, a DBoyi klonuje WA. Zaczekajmy więc na produkt finalny. W sprawie AGM to mam tyle do powiedzenia. Jeśli ktoś oczekuje, że będzie miał GBB na miarę WA za 100 ileś dolcó to jest w poważnym błędzie. ;-)

 

A testowałeś już? Ja bym zaczekał z takimi wnioskami, nawet jeżeli będzie gorszej jakości to w kolejnych wersjach na pewno pojawią się poprawki. W dodatku chińskich GBB będzie coraz więcej i będą musieli podnieść jakość właśnie z powodu konkurencji. A w dodatku czy WA jest warte swojej ceny? Wątpię.

Link to post
Share on other sites

@Nazgool jak dla mnie to ta gazówka Dboya ma skopiowany system z replik Escorta lub Sun Project (napewno nie klon WA tak jak plota na arnies niesie) :P gaz doprowadzany jest kabelkiem - magi nie są gazowe tylko takie jak w aeg'ach (np hi-cap) więc raczej nie jest to kopia WA/WE

a taka inna sprawa - czy do WA albo WE da rade wcisnąć cały zespół bolta bez charging handle? bo ja w Dboyu gbb na filmiku tego nie widziałem a jeśli bez charging handle nie idzie strzelać w WA lub WE to potwierdza się, że nie jest to kopia tych firm a bardziej właśnie Escorta /S. P. (niestety nie miałem nigdy styczności z tymi replikami i moge być w błędzie) lub coś zupełnie nowego wymyślili w tym Dboysie... taki suprise :)

 

... zobaczymy co będzie :P

Link to post
Share on other sites
Guest Nazgool
A w dodatku czy WA jest warte swojej ceny? Wątpię.

A w dodatku jest warte swojej ceny, chociażby dlatego, że ludzie siedzieli i kombinowali, żeby wprowadzić na rynek system GBB, a nie kradli cudze pomysły tak jak robią to klonowe fabryczki.

Link to post
Share on other sites

nie obraź sie ale jeśli kopia okaże sie lepsza od pierwowzoru to sory ale "atak klonów" wcale nie jest taki zły jak dla mnie ... jedyny problem to to że przez takie wałki WA traci klienta (mogli bardziej dopracować zanim wypuścili repliki ... jak by dali przynajmniej metalowe body albo lepsze, mocniejsze bebechy...)

Link to post
Share on other sites

Jak dla mnie to ten AGM to to samo co reszta WA i WE (WOC też) bo i tak jak by nie patrzeć koszty doprowadzenia repliki do "poziomu" są takie same. Ale jak ktoś chce sobie postrzelać rekreacyjnie to wybór bardzo dobry.

 

A używałeś tych replik chociaż?

Bo żeby doprowadzić AGM do Poziomu WOC musisz kompletnie wszystko wymienić(z body włącznie) więc to chyba nie to samo?

 

 

A testowałeś już? Ja bym zaczekał z takimi wnioskami, nawet jeżeli będzie gorszej jakości to w kolejnych wersjach na pewno pojawią się poprawki. W dodatku chińskich GBB będzie coraz więcej i będą musieli podnieść jakość właśnie z powodu konkurencji. A w dodatku czy WA jest warte swojej ceny? Wątpię.

 

 

Spójrz na date wypuszczenia WA i AGM. Western Arms wchodził do sprzedaży rok temu i był pionierem systemu Magna. Na chwilę obecną nawet poprawiony WOC jest już tańszy.

 

 

nie obraź sie ale jeśli kopia okaże sie lepsza od pierwowzoru to sory ale "atak klonów" wcale nie jest taki zły jak dla mnie ... jedyny problem to to że przez takie wałki WA traci klienta (mogli bardziej dopracować zanim wypuścili repliki ... jak by dali przynajmniej metalowe body albo lepsze, mocniejsze bebechy...)

 

Panowie zejdzie już z pionierskiego WA.

No i dopracowali razem z G&P czego efektem jest WOC.

Co z tego, że masz w chińczyku "metalowe body"?

Jakościowo wypada dużo gorzej od stockowych WOC czy Inokatsu.

AEG'i chińskie też mają "metal body" tylko, że w praktyce się ono rozpada (wiem z doświadczenia).

A z kompozytowym body WA coś takiego mi się nie przytrafiło.

 

Jakościowo bezkompromisowo wygrywają WOC i Inokatsu.

Opłacalność jest sprawą subiektywną. Jeśli ktoś chce replikę podobnie strzelająca przy mniejszym nakładzie (wymiana samych flaczków) to powinien być zadowolony i coś tam oszczędzi (kosztem kiepskiego wykonania i trwałości zewnętrznej).

Ale to będzie wciąż maluch z silnikiem ferrari.

Link to post
Share on other sites

Miałem w rękach AGM'a, co prawda nie strzelałem, bo nie za bardzo miałem warunki, więc nie wiem jak chodzi, ale tez mnie do tego nie ciągnęło po oględzinach zewnętrznych.

 

Pierwsze co, bardzo chwiejna lufa, która była wynikiem niedokręcenia lufy do korpusu. Niby niedopatrzenie przy składaniu, ale kumpel mówi, że jak dokręcił, to mu okładziny luźno latały bardzo (stawiam, że wrzucili jakieś od swoich M'ek AEGowych, bo z WA nie mieli jak skopiować zwykłych okładzin).

 

Na drugim biegunie- kolba. Wkręcona za mocno prowadnica, przez co nie da się "złamać" guna, też pomyłka przy składaniu. Pytanie tylko ile jeszcze pomniejszych pomyłek jest w środku, przez co coś może sie posypać szybciej.

 

Największa padaka to dla mnie piny, które w ogóle się kiepsko trzymają w gunie, a przy strzelaniu zwyczajnie wypadają (jeden tylni, pozbawiony bolca blokującego, też pewnie komuś się pomyliło przy składaniu). Co nie zmienia faktu, że albo piny są za małe, albo dziury za duże.

 

Bolt catch podobno nie dobija, nie blokuje zamka (tak kumpel mówił). Jak rozłożyłem AGM'a to się okazało, że albo jest gdzieś coś źle spasowane, albo zamiast sprężynki chinole wymyślili jakiś bolec czy coś, przez co bolt stop wręcz "przeskakuje" z dużym oporem między dwoma skrajnymi pozycjami.

 

Samo suwadło pewnie porównywalne z WA, tzn. waga podobna, widać, że inny materiał, czy lepszy czy gorszy? Znając chinoli może być bardziej kruchy, a szkoda. Na cocking handle widać wyraźnie nadlewy formy, a cały układ się blokuje.... no chodzi z oporami w body.

 

Zupełnie inaczej chodzi układ spustowy, mam wrażenie, o wiele ciężej niż w WA, sam młoteczek nie jest też tak swobodny jak w WA, tylko twardo uderza bijnik i zostaje w tej pozycji. Zapewne skutkuje to inną pracą przy strzelaniu, ale jak mówię, nie maiłem okazji.

 

Sam magazynek to kopia WA, puszcza tak samo jak WA, ciężki tak samo jak WA.

 

Ogólnie wrażenie? Wykonanie body itp, takie jak w AEGach AGMu, czyli średnio jak dla mnie (ale źle nie jest, poziom przyzwoity jak na chinole). Za to lata to tam zbyt wiele elementów, nie czuje się, ze się wzięło coś innego niż AEGa do ręki tak naprawdę (w przypadku WA czy WOC czy Ino ja miałem takie wrażenie). Zewnętrznie naprawdę kopiowanie poszło kiepsko, więcej w tym AEGa niż GBB.

 

Ale jak dla mnie, to dobra alternatywa dla WOC (!). Kupujesz za parę stów gaziaka, w którego za 2000 ładujesz body, front, suwadło i parę innych elementów wewnętrznych i może wyjść coś lepszego niż WOC (w którym i tak w środku chociażby suwadło pójdzie dość szybko).

 

W porównaniu do chińskich Coltów na przykład, ta kopia GBB wyszła o wiele gorzej. Jak dla mnie tez o wiele gorzej niż udaje im sie kopiować AEGi. Jak ktoś liczy, ze wyda 600 zł i będzie miał strzelającego i nadającego się do użytku GBB, to chyba się zawiedzie. TO jest dobra podstawa, żeby w niej wszystko wymienić.

 

Tyle

 

Procent

Link to post
Share on other sites
Guest Nazgool

nie obraź sie ale jeśli kopia okaże sie lepsza od pierwowzoru to sory ale "atak klonów" wcale nie jest taki zły jak dla mnie ... jedyny problem to to że przez takie wałki WA traci klienta (mogli bardziej dopracować zanim wypuścili repliki ... jak by dali przynajmniej metalowe body albo lepsze, mocniejsze bebechy...)

Nie mam się za co obrażać ;-) Jakoś nie udało mi się zjonizować mojego jestestwa z moja repliką GBB, którą nie jest WA. Natomiast uważam, że chłopaki chcieli zrobić konkurencję (tu dla ludzi posiadających WA wielki bonus w postaci tanich magazynków), ale jak mawiają lokalni "almost". Właśnie - prawie to nie to samo co do końca. WA ma swoją politykę i realizują swoją strategię, lepszą czy gorszą kwestia sporna, ale zawsze jakąś. Natomiast nie widzę żadnej możliwości konkurencji klonów. No chyba, że cenowej za sam produkt wstępny. Bo tak czy siak trzeba wyłożyć ileś kasy na wymianę gratów po to by replika działała, ale oczywiście kasy na graty WA, G&P czy Ra-Techu. Dokładnie te same jak do WA. Po inwestycji i tak okaże się, że klonowi do pierwowzoru daleko. Tak jak napisałem w poprzednim poście i Procent to potwierdził. Nie oczekuj, że będziesz miał poprawnie działające GBB za 6 stów.

Edited by Nazgool
Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...