Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Modern Warfare 2


Recommended Posts

  • Replies 753
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Pffff... A dajcie spokój 15 latki. Kupiłem grę, nie żałuję, była krótka i trudno. Ale wole te 5h tak intensywnej, ciekawej gry niż 30h nudnego jak flaki z olejem Fallout'a 3. I co z tego, że się "zgadzacie", coś to zmieni? Nie. Dorośnijcie. :F

Link to post
Share on other sites

Wiem, że podniosę wrzawę. Ale to wina konsolowców. Od kiedy kolega mi pokazał Sillent Hilla i określił to mianem "najstraszniejszej gry w jaką grał" to stwierdziłem, że nie chce konsoli, teraz we łbie mi się trochę pozmieniało i może bym sobie ją nawet kupił. Ale faktem jest, od zawsze kiedy patrzyłem na owego Kolegę to te gry jakoś mało wymagające były. Pamiętam jak mi pokazał "prawdziwego RPG". Final Fanstasy, wtedy, VII. Chodził, klikał na pałe, bo miał wersję japońską, a potem się podniecał jakimiś sumonami. :F Od kiedy zauważam, że konsolę zdobyły wielką popularność to zauważam, że producenci chcą graczą z PC zaaplikować te same rozwiązania. Czy to się sprawdzi? Zobaczymy.

Podoba mi się system doboru w MW2 w MP, prosty, nic robić nie muszę, mam dobry ping. Ale jedno jest dla mnie irytujące. Lubiłem grać z Polakami. Zawsze można pogaić, zdissować... A teraz? Na jednym serwerze amerykanin, polak, rusek i niemiec... A potem dołącza się ukrainiec na współkę z tajwanczykiem. :F

Link to post
Share on other sites
Pffff... A dajcie spokój 15 latki.

Chciałem pierwej napisać "daruj sobie" co było by treścią posta, ale zreflektowałem się, i zmieniłem decyzje, nie wiem co ma cena i ilosc godzin grania a takze zwiazanego z tym zakupu do nazywania większosci nas 15 latkami (nie zbulwersiłem się, po prostu szczerze się zdziwilem). Długośc frajdy z grania w MW2 jest dla 15 latków. Owszem również uważam że producenci gier na konsole skutecznie obniżają IQ użyszkodnika .

 

uzupełniając : nie narzekam na "inufficient fundz", powiem więcej CHCiAŁEM kupić MW2, ale gdy dowiedziałem się ile tylko zabawy dostarcza...delikatnie mówiąc zrezygnowałem.

 

PS : Multi mnie nie interesuje w tego typu grach. Niezwykle mnie tamtejsi ludzie uczeszczajacy na serwerach (nie mam nawet ochoty a tym abrdziej czasu na bawienie się w klany etc) irytują.

 

ciekawej gry niż 30h nudnego jak flaki z olejem Fallout'a 3. I co z tego, że się "zgadzacie", coś to zmieni? Nie. Dorośnijcie. teethh.gif

 

Mimo Twojego "ztetryczałego wieku" proponuje dojrzeć hasełko, takie strasznie wytarte ostatnimi czasy...coś o gustach. Dla mnie Fallout 3 z paroma niewielkimi modyfikacjami jest niezwykle interesujacy zajmujący a i samą grę prowadzę (ACHTUNG POZOR UWAGA WARNING WNIEMANIE : pojecie wzgledne) dynamicznie i bardzo intensywnie.

Edited by Goose
Link to post
Share on other sites

Krotka recenzja z konsoli - PS3.

Ogólnie jest średnio, wręcz słabo - 5/10.

 

O ile single jest dynamiczne i parcie jest non stop, a niektóre zagrywki - vide koniec misji Roach`a i Ghost`a - dają radę. To odnoszę wrażenie, że MW2 to kalka MW1.

Wtórność, wtórność, wtórność - mam wrażenie"że jem ten sam kotlet, tylko w innej panierce i z mikroweli".

No i w 6-7 godzin do skończenia :/

Jednak mimo wszystko najmocniejsza część całości - 2,5/3

 

Tryb Spec-Ops :?: Można polubić lub nie. Dla mnie osobiście zbędny bajer, który powinien być do ściągnięcia z DLC, a nie stanowić część gry. Moje wrażenie jest takie, że IW nie chciało się kombinować z kampanią w co-opie, więc wrzucili to.

Ocena: 1,5/3

 

No i online :wink:

Płacimy ciężką kasę za wybrakowany towar - to jest kpina z graczy, ergo klientów.

Ja grałem dzisiaj kilka godzin - chyba ze 3 - wczoraj po 15 w ogóle nie można się było połączyć, błędy zauważone na wersji 1.2.50:

- notoryczne wywalanie hosta - a oczekiwanie na następnego trwa z kilka minut - jak się połączy

- próby przyjęcia zgłoszenia do Party, to już wyższa szkoła jazdy - :źle: - zgroza

- lagi w jednym na pięć rozegranych meczach - :strach:

Jest już patch 1.3, ale na razie nie mam siły tego instalować.

Poczekam sobie do 22, i wtedy się zobaczy.

Ogólnie IW dało poważnie d...y, to co nam zafundowali to jest wstyd i hańba.

Jedynie gdzie można czasami normalnie pograć to zwykły team deathmach.

Ocena: 1/4

 

A teraz mała dygresja dotycząca posta ANRa.

Wiem, że podniosę wrzawę. Ale to wina konsolowców.

Tak jest, to jest wina konsolowców. No bo przecież gdyby nie kupowali tyle oryginałów, to wszystko było by fajnie i po staremu. To, że gry na PC - chociaż ich ilościowa przewaga nad konsolami jest ogromna - sprzedają się jak się sprzedają, to też oczywiście wina konsolowców.

Albo rządu. Albo Marsjan.

 

Więc bracia PeCetowcy skończmy już ten lament jak to strasznie jesteśmy pokrzywdzeni - bo w końcu to że gry są tańsze niż na konsole, nic nie zmienia - tępmy piractwo i kupujmy oryginały.

 

Co do tego czy straszniejszy jest SH, czy RE czy jakieś inne cuda nie wypowiem się, bo wszystko zależny jak komu leży.

Co do grania w FF7 po japońsku, to dla mnie taka sama durnota jak wywalanie 1500 zeta na kartę grafiki do PC, po to tylko - tu cytat - "żeby se pograć w Crysisa na najwyższych detalach".

 

Tyle ode mnie.

Na razie MW2 więcej zawodzi niż przynosi frajdy - poczekamy zobaczymy.

Link to post
Share on other sites

Właśnie przeszedłem singla więc się wypowiem nieco na jego temat. Niektóre misje są zaj**iste a nie które po prostu dobre. W sumie chyba najbardziej do gustu przypadła mi misja na platformie wiertniczej, i ucieczka z domu Vladimira Makarova (dość nie spodziewany obrót sprawy pod koniec misji). Jednak i tak single player przypadł mi do gustu, dostarczył mi dobrej zabawy na te 4 godziny i zamierzam go skończyć na wszystkich poziomach trudności jak w przypadku CoD'a 4. Co do trybu Multi to pograłem chwilę u kumpla, gdyż sam posiadam pirata (zawsze najpierw sciągam pirata żeby zobaczyć co gra sobą prezentuje). Ale jednego jestem pewien. Po tym czego doświadczyłem przy tej grze w przyszłym tygodniu jak tylko wpadnie "wypłata" to oryginał jedzie do mnie 8-)

 

Pozdrawiam :-P

Link to post
Share on other sites

Chamstwo zawsze było, jest i będzie...

 

Gwoli wyjaśnienia - nie każdy zaczyna czytanie kryminału od ostatniej strony. Nie każdy chce od początku wiedzieć, że morderczynią jest siostra głównego bohatera. Nigdy więcej nie pisz takich postów.

 

@edit: A jak już masz pirata, to miej chociaż dość oleju w głowie żeby się nie przyznawać. Bo wyśledzić Cię po IP to każdy głupi potrafi. A dwa lata w zawiasie to nic przyjemnego...

Edited by HellCat
Link to post
Share on other sites

 

Tak czy siak, szkoda pieniędzy na tandetnie krótką rozgrywkę. Amen.

 

Krótka rozgrywka? Ala jaka emocjonująca, ile się dzieje... Lepsze to niż sztuczne wydłużanie gry.

To tak jak w życiu. Odpowiedz sobie na pytanie, co byś wolał:

- jechać godzinę Ferrari, czy dwadzieścia godzin Kaszlakiem?

- filiżankę włoskiego espresso (mniam), czy wiadro zbożówki

I przykład dla dorosłych:

- godzinę "intensywnych ćwiczeń" z ekstra laską, czy byle jaką noc ze stadem brudnych "tirówek"

 

Dużo nie znaczy dobrze. :twisted:

Link to post
Share on other sites

Napisałem już. Tak będzie. Gry stają się coraz krótsze i coraz bardziej intensywne. Chcecie dłuuuuuuuugą grę? Proszę bardzo: World of Warcraft. Albo EVE online. Od dwóch lat gram i jakoś nie nudzi mi się ;-)

 

A co do MW2 - wolę poczekać chwilę i kupić dwa razy taniej. Zazwyczaj gry kupuję w najrozmaitszych platynowych kolekcjach itp. Żal forsy.

Można zamiast gry kupić więcej kompozytu :twisted:

Edited by HellCat
Link to post
Share on other sites

Powiem tak - raz dostałem to tłumaczenia program do obsługi giełdy forexów dlatego mniej więcej wiem jak to czasem działa. Poza tym polskie kwiatki w tłumaczeniach mnie jakoś nie dziwią szczególnie. Ale na czymś trzeba oszczędzać żeby gra nie kosztowała u nas od 175 PLN (cena przeliczona z www.play.com dla wersji PC) do 250 PLN (cena przeliczona ze SETAM).

Link to post
Share on other sites

Ktoś mi zrobił brzydki dowcip i dał mi MW2 w prezencie :-P Nudny wieczór był więc zagrałem.

 

Napiszę nieco o tej grze, bo sporo jest opinii, ale dość mało konkretów. UWAGA MOGĄ BYĆ SPOILERY!!!

 

Gra jest typowym konsolowym arcade shooterem, z przegiętą ilością mniej lub bardziej filmowej akcji. Pierwsze misje są mocno średnie. W oczy aż kłuje inspiracja Generation Kill, a raczej zrzyna. Co chwila lecą teksty w stylu "oscar mike", "danger close", "interogative", "send traffic" itd. Dziwnie to brzmi w ustach rangersów. Misja SASem w krainie lodów niespecjalna, nic poza tym co było w trailerach, czyli gramy w to co już widzieliśmy. Potem jest Rio i to chyba najbardziej wkurzający level w grze - totalny burdel i w dodatku w pojedynkę pacyfikujemy Favelas. Ani śladu BOPE. Warto dodać, że gra jest cholernie trudna, tzn nie chodzi o to, że nie da się przejść, tylko, że co chwila giniemy, a ekran non stop jest czerwony. Autorzy postanowili zintensyfikować akcję i zrobili to co w World at War, dali hordy wrogów rzucających tony granatów i jakby było mało to zabrali możliwość wychylania się (leany). Misje w Waszyngtonie to z kolei totalna nuda, może za wyjątkiem ostatniej. Największym rozczarowaniem jest jednak misja na lotnisku, tak trąbili, a tu kicha nic specjalnego. No i jeszcze jedna sprawa, co chwila postać która odgrywamy (a wcielamy się w kilka) ginie. COD4 był pierwszą grą, która zaszokowała graczy czymś takim, a tutaj to w zasadzie aksjomat. Mnie osobiście krew zalewa, jak się okazuje, że się musiałem tyle namęczyć, żeby w nagrodę dostać kulkę od scenarzysty. Na tym minusy się kończą, bo im dalej w kampanię tym fajniej, a końcowe misje w Afganie są super. Singiel ogólnie nie jest już takim szokiem jak COD4, ale trzyma podobny poziom, na pewno jest wart przejścia i w ogólnym rozrachunku, uważam autorzy zasłużyli na kasę.

 

Czas na multi. Zanim jednak zacznę, mała notka o Steamie. Ogólnie nic do Steama nie mam, dobrze się sprawdzał z gierkami Valve, ale w MW2 to totalna porażka. Długie godziny uaktualniania, transfery z tyłka i jakieś dziwne błedy. POnadto w singlu gra lubi czasem przyciąć jkaby coś doczytywała z dysku - 4Giga ramu nie powinny na to pozwalać. W tle nie działało nic poza Steamem więc zakładam, że to jego wina (fragmentacja plików?). Do tego dopada cały motyw steamowego wyszukiwania serwerów, no bo nie ma dedyków.

 

Samo łączenie się przez IW jest faktycznie jak najmniej bolesne. Ot klikamy, kilka chwil i już jesteśmy w grze. Faktycznie nieco to ułatwia, jeśli chcemy szybko wejśc do gry i od razu zacząć. Nie trzeba już szukać serwera z dobrym pingiem, odpowiednia ilością graczy, równymi drużynami ani dociągać jakichś durnych plików z głosem komentatora czy cuś. Jest to poniekąd dobre, zawsze znalezienie dobrego serwera mnie wkurzało, bo zabierało czas, którego nie miałem. Z drugiej strony nie mamy żadnego wyboru. Jak już wcześniej pisano tutaj, mamy graczy z całego świata i zero zasad (jak ktoś lubił serwy bez granatnika, to tutaj się zawiedzie, pełno noob-tube'ów). Pingi są wysokie, powyżej 100ms. Mam łącze 2Gb i nie mogę narzekać na słabą jakość gry, ale widać lagi w poruszaniu się ludków czasem, chociaż przy strzelaniu nie ma cyrków z rozliczaniem trafień. Jak na brak dedyków to imponujący kod sieciowy.

 

Gra się fajnie. Niekoniecznie tak fajnie jak w COD4, ale fajnie. Brakuje wychylania się i nieco fajniejszych map (nie ma takich hitów jak Overgrown), ale poza tym ok. Jest cała masa wyzwań, tagów i innych bajerów, które dostajemy za nasze dokonania w grze, więc jest o co grać. Problem w tym, że to będzie tylko granie for fun. Zapomnijcie o klanach czy zorganizowanej taktyce, nie ma dedyków, nie ma mniejszych społeczności, nie ma wspólnego uczenia się mapy w wąskim gronie znajomych, nie ma zabawy z tylko z rodakami, bo zawsze trafi się jakiś Rusek, Niemiec, albo Turas i zacznie pisać jakieś bzdety na chacie. W sumie grałem jakąś godzinę w multi, ale jakie takie pojęcie tego się wyklarowało i wątpię czy się zmieni. Kicha jest z gunami, jakoś mało tego i nieciekawie. Nie ma broni które są w singlu np SWD czy AKSU. No i Styer jest tutaj w klasie LMG :wink: Poziom innych graczy też jakiś hiper nie jest, ale to dobrze, bo można wejść i grać, a nie robić za mięso jak w CSie. Warto też dodać, że nie myliłem się i więszość trybów gry trzeba odblokować (nie ma hardcore mode od początku, trza zasłużyć).

 

Czy warto? Jeśli zamierzacie grać w multi wiedząc jaki jest to tak, bo później wszyscy będą już mieli wysoki level, a wy porobicie za pokarm. Jeśli idzie o singla, to moża spokojnie poczekać aż stanieje, a gwarantuję wam, że stanieje, bo po miesiącu sprzedaż spadnie na maksa.

Signle player jest bardzo dobry, ale nie jest takim objawieniem jak 4. W sumie więcej tego samego, z kilkoma bajerami, fabuła z dobrym podtekstem, parę szokujących momentów, tyle, że za krótka, ale trudno.

 

Multi jest fajny dla kogoś, kto chce się pobawić z innymi bez mieszania się w fora, serwer, pr0 graczy itp, ale z kolei ci właśnie nie mają tu czego szukać, zresztą wiedzą. Zmarnowano potencjał PC, bo można było zadowolić wszystkich, zintegrować to z chatem, forami, ligami, rankingami itp, ale twórcom albo wydawcom sukces uderzył do głowy i mają to gdzieś. Jest natomiast jedna bardzo zła rzecz w tej grze: COD stał się franchisem, a to oznacza, że podąży tą samą drogą co FIFA, czy NFS - każda kolejna część będzie słabsza i mniej dopracowana. Do tego poziom głupoty będzie się zwiększał, a przecież COD startował jako objawienie realizmu wśród FPSów WWII.

Link to post
Share on other sites
Guest Mati13k

mmaruda - ogólnie napisałeś dobrze, ale kilka kwiatków się trafiło. Po pierwsze: nie możemy być mięsem dla większych leveli, ponieważ gra wyszukuje servery z w miarę równymi levelami względem nas. Po drugie - AUG jest w LMG, bo jest to odmiana HBAR ( dwójnóg itd.). Po trzecie - jak w tej grze jest mało broni to ja nie wiem....

Link to post
Share on other sites

To nie konsole psują rynek PC, tylko on sam się psuje - kto przy zdrowych zmysłach będzie wydawał 1500 zeta rocznie na upgrade sprzętu, żeby cieszyć się płynna grafiką (która i tak nie zawsze jest płynna), kiedy można raz kupić XBOXa czy PS3 i mieć spokój na długie lata? Dlatego graczy PC jest coraz mniej.

 

Nie spodziewajcie się, że Bad Company 2 będzie takim objawieniem - to też gra z konsolowym rodowodem. Całe szczęście będzie beta w grudniu i każdy sobie będzie mógł sam zobaczyć co i jak.

 

@Mat13k, racja z tym AUGiem, jeszcze nie odblokowałem, więc nie przyjrzałem się zbytnio. Co do dobierania poziomów, to tylko luźna prognoza, ale teraz mam leve 5, a grałem już z kolesiami na 24 i oni wymiatają.

Edited by mmaruda
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...