Battlefield BAD COMPANY 2 :P

[Krystian_Ck]

Sami znawcy marketingu, sprzętu komputerowego i innych. Czyta się to lepiej niż autostop :D

 

 

 

True :mrgreen: God thanks u for that discussion. It's so awesome and pwn3doorrr. Dajta se spokój spece od marketingu ;)

[Mori]

Mori, najpierw bądź w temacie, potem się mądrzyj. W Europie w większości krajów premiera już była, to nie jest problem ...

As Battlefield Bad Company launched today (4th March) in Europe and is set for tomorrow launch in the UK (5th March) it seems only right to mention what European reviewers think of Battlefield Bad Company 2.

Za oficjalna stroną - http://blogs.battlefield.ea.com/battlefiel...y-2-a-9-10.aspx

Kiedy była, skoro jest 4-go? Znaczy była bo już 5-ty. Ja jestem w temacie.

 

Co do reszty to się z tobą zgodzę - serwy szwankują. Nie mam problemów z połączeniem i z gry jakoś mnie nie wywala - zdażyło mi się raz na 5 godzin gry. Ale za to są lagi - wywalenia całego maga za SCAR`a w gościa, który odstrzeliwuje cie z pistoletu - żałosne.

Kolejny problem to odblokowane bronie i gadżety.

Zaczynasz grę z nową ekipa, na nowej planszy i okazuje się że zamiast całego kompletu odblokowanych rzeczy masz tylko podstawowe na strat.

Na razie mam trochę przedsmak MW2 - było podobnie.

 

 

Dajta se spokój spece od marketingu

No cóż rozumiem, że KicpA i Lee_ck są specjalistami od marketingu i pewnie na nim zjedli zęby. Ja nie jestem i nie muszę być. Wiem co chce kupić i jak ma to działać. Do tego speców od marketingu nie potrzebuje, którzy to wiedzą lepiej ode mnie jaki towar jest mi potrzebny. Amen.

[KicpA]

Mori chodzi o to że jeden drugiemu stara się uzmysłowić jakie są realia rynku itd. Jak wiecie to myślę że możecie zadzwonić i powiedzieć że chcecie duże wynagrodzenie bo milczenie kosztuje. Można snuć jedynie domysły jaka jest taktyka marketingowa takich gigantów rynkowych.

 

Nie jestem specem od marketingu więc ja w przeciwieństwie do co poniektórych się nie wypowiadam w tym temacie ;)

[aciepk]

Pozwolę sobie wrócić do tematu.

Czy w wersji PC BC2 jest możliwość zainstalowania angielskiej wersji? Bo jakoś mi się nie widzi granie z Czarkiem w tle :-)

[stockmann]

W Menu jest wybór pomiędzy językiem "Oryginalnym" i "Ojczystym". Vide tyczy się członków drużyny jak i przeciwników.

[mmaruda]

Są do wyboru wszystkie wersje językowe, nie trzeba się skazywać na Czarka i Mirka.

[outsider]

Wie ktoś może ile jest misji w Single Player?

[stockmann]

13

[grzechotnik]

Pograłem na singlu. Według mnie porażka... Choćby to jak gość chodzi, i team, który idzie dopiero po tym jak przejdę sam 100 metrów i jacyś goście wyskoczą. Samo strzelanie też jakieś masakryczne...

 

Pozdrawiam.

[admarss]

Single jest świetne, urozmaicone misje, po trochu wszystkiego, grafika super, ta dżungla mmmm :) Choć grzechotnik też ma trochę racji.

 

 

 

A multi...hmmm nie wiem, wcześniej tak zająłem się sniglem, że o nim zapomniałem, a teraz nie mogę się połączyć do EA Online :( Wielki minus.

[Ratoll]

Największą przewagą singla w BC2 nad singlem w MW2 jest brak respawnowania się przeciwników w nieskończoność. Można systematycznie "oczyścić teren" i pójść dalej - w MW2 trzeba było rzucać się samobójczym biegiem do przodu aby dojść do kolejnego "trigger'a".

Największą wadą BC2 jest sterowanie - po prostu mysz chodzi tak, że odbiera dużą część przyjemności z gry.

[admarss]

Poprawka, udało mi się podłączyć do multi na dosłownie 5 minut(bo brat zabrał laptopa na tydzień i się nie dołączę do Xbox Live :( ), więc nie będę się bardzo rozpisywał, ale....

 

Wybieram "Rozgrywka Sieciowa">"Szybki Mecz" po chwili mogę sobie wybrać rodzaj gry, jest ich chyba 4 ale wszystkich nie pamiętam, ja biorę "Drużynowy Team Dethmath"coś tam, coś tam i...duża niespodzianka na PLUS po grze w COD'y WaW i MW2 WRESZCIE, mam możliwość wybrania sobie MAPY!!! wziąłem pierwszą lepszą i zaczynam. Aaaaa prawie bym zapomniał wybieram tryb Hardcore.

 

LECIMY! Wybieram jakąś klasę, nie pamiętam jaką, na główną Thompsona, na zapasową Colta 1911. Rozmiaru mapy nie mogłem zbadać, bo jak mówiłem, grałem 5 minut i nie będę tego na razie pisał, nie chcę nikogo oszukać. 20 sekund po zaczęciu zostaje zabity przez kolesia z PKM'em na dachu, biorę respawn przy jakimś facecie z mojej drużyny i jest, jest widzę tam daleko biegnie przeciwnik, chwila zastanowienia "Strzelać, pewnie cały magazynek wystrzelę a i tak go nie zdejmę, aaaa co tam!" dwie krótkie serie(2 strzałowe) i jest, ZABIŁEM, nie wiem czy może biegł ranny, ale wydaje mi sie, że ten Hardcore to prwdziwy Hardcore w porównaniu do wersji demo :D wieeelki PLUS, później nie chwaląc się zdjąłem z noża 2 kamperów(albo snajperów) jeden przy drugim ;) No i musiałem się odłączyć :( Trza czekać do poniedziałku na laptopa. Ale tak czy siak, gra jest ŚWIETNA polecam gorąco, i mam nadzieję, że zrobią coś z tym logowaniem do EA Online, bo to jest póki co jeden minus i niestety nie taki mały :(.

[APOSTEL]

No to panowie jak to jest z tym hardcore? bo w becie mnie odrzuciło to strzelanie całymi magazynkami do kolesia.

[grzechotnik]

A jak wygląda strzelanie w multi? Też taki kiepski system jak w singlu? Czyt. rozrzut w kosmos?

 

Pozdrawiam.

[mmaruda]

Nie wiem dokładnie co jest z tym grane, na chwilę obecną dałem sobie spokój z tą gierą, bo mnie krew zalewa. 90% sytuacji kiedy strzelam do gościa, ładuję cały magazynek i ginę podczas reloadu, albo chodzi o to, że tak ma być i trzeba po prostu biegać po 2-3 i wszyscy prują do jednego zioma, albo to lagi, albo nie wiem co. Nawet walenie po łbie nie jest skuteczne, czasem potrzeba ze 3 headów, żeby kogoś położyć. Najlepszą techniką jak na razie jest ostrzelanie kolesia, podbiegniecie i wbicie mu noża w tyłek i tutaj też jest dziwnie, bo nóż jest wolniejszy niż w CODzie i trzeba wcisnąć guzik sporo wcześniej.

 

Tyle, że śmieszne to jest kiedy zabijamy gościa nożem będąc dobre 2 metry on niego. Prawdopodobnie to też jest jakiś efekt laga. Mogę obecnie grać na jakichś 2-3 serwach, z których mnie nie wywala i mam tam okropne pingi, ale zdarza się, że znajdzie się jakiś serwer z dobrym pingiem i jest to samo. Zdobywanie punktów, żeby odblokować jakieś fajne giwerki zajmuje wieki, może jestem kiepski, ale raczej mnie to wszystko nie zachęca, kiedy po 5 godzinach przed kompem jest dopiero na levelu 3 i mam odblokowane 2 shoty i automatyczną snajperkę, która się nadaje do zupełnie niczego.

 

Może faktycznie trzeba tutaj lepiej grać z drużyną, ale biorąc po uwagę problemy z połączeniami i kompletny brak ogarnięcia teamplay przez większość graczy, to jest słabo. Nie mówiąc już o tym, że nikt nie korzysta z czatu i komunikacja jest zerowa.

 

Najlepszym przykładem są śmigłowce. Generalnie Blackhawk z pełną załogą sieje śmierć i zniszczenie. No to wsiadam do heli, zajmuję miejsce przy minigunie i liczę, że trochę sobie poszaleję. Tylko, że za sterami siedzi jakiś idiota, który koniecznie chce polatać, ale nie umie i rozbija nas w kilka sekund. Do głowy mu nie przyjdzie, żeby zająć się czymś co mu lepiej wychodzi, pcha się do tego heli jeszcze 5 razy pod rząd z tym samym skutkiem... Tak jest nagminnie, mało kto spotuje przeciwników, brakuje medyków, którzy mają odblokowane leczenie (tak, medyk na levelu 1 nie może leczyć).

 

Wczoraj krew mnie zalała, jak po kilkugodzinnej grze wskoczyłem na 3 level, a potem mnie wywaliło, bo EA network jest unavailable i nie zapisało mi statystyk.

 

:wink: :wink: :wink:

[admarss]

A jak wygląda strzelanie w multi? Też taki kiepski system jak w singlu? Czyt. rozrzut w kosmos?

 

Pozdrawiam.

 

 

 

Nie. Rozrzut jest mały, w singlu też. Może gramy w inne gry ? :P Rozrzut jest taki jak być powinien, jest taki, taki bardziej realny :)

 

 

Nie rozumiem mmaruda, grałeś na Hardcorze? Mówię, może koleś którego zdjąłęm dwoma krótkimi seryjkami, był ranny, może Thopmson jest taki mocny, ale facet padł szybko, aż się zdziwiłem. Atak nożem jest dobry, przecież nóż trzeba wyjąć i "wbić" w przeciwnika, co trochę trwa, a nie machnąć przed nim jak w Moder Warfare 2.

[kazik_]

Mmaruda - wg mnie część z twoich problemów zdecydowanie wynika z lagów.

 

Odnośnie pchania się do heli - latanie nie jest proste, a jakoś nauczyć się trzeba ;)

[Spirit]

Cóż, ja się uczyłem na pustych serwerach.

Heli z dobrym pilotem (nie chwaląc się :) ) jest na prawdę zabójczą kombinacją. Choć jak to mówią, Carl Gustaw dobry na wszystko :P

 

Hardcore ogólnie jest fajny, ale z kilkoma rzeczami jest zgrzyt. Chodzi mi głównie o brak celowników w broniach w których nie da się używać przyrządów celowniczych (mowa głównie o stacjonarnych zabawkach, no i chyba o granatniku). No i szkoda jednak że oznaczanie wrogów nie działa (tzn jest, ale nie ma tych pomarańczowych strzałeczek).

 

Po kilku dniach zabawy wrażenia mam jak najbardziej pozytywne, no ale może to dlatego że mam fuksa jeśli chodzi o znajdowanie dobrych teamów. Zawsze jakoś tak jest że w drużynie każdy wie co robić i robi to dobrze :)

Najlepiej jednak zrobić sobie takiego "minicoopa" z przyjaciółmi (i TS czy innym ventrillo) po prostu.

[mmaruda]

Helikopter nie wcale trudny, nawet jakoś łatwiej niż w BF2. Co do hardocore, to udało mi się dziś wbić na 1 serwer, jedyna różnica to brak celowników, odporność gości taka sama, chyba że tak serwer ustawili (w COD4 były serwery semi-HC, gdzie nie było huda, ale odporność taka sama jak na normal).

 

Możliwe, że to faktycznie lagi, ale nie da się tego poznać, bo seria BF jakoś tak miała zawsze, że lagi nie były widoczne w ruchu postaci, tylko w celności, prawdopodobnie kod sieciowy zakłada jakąś interpolację, czy coś.

 

Czepiłbym się tylko wyważenia broni, odblokowałem XM8 i to zupełnie inna bajka, dużo mocniejsze niż to co jest w standardzie. Trochę to z tyłka, bo wychodzi na to, że gracz na wyższym poziomie ma znaczną przewagę nad tym co dopiero zaczyna.

 

Denerwująca jest też kwestia snajperów, powinien być jakiś limit klas, bo zdarza się, że prawie wszyscy w drużynie są recon i tylko kampią czekając na fragi, nie ma sensu grać w takim teamie - panowie mają od metra killów, ale przegrywa się z kretesem, bo nikt nie robi tego, co należy.

[Spirit]

Co do hardocore, to udało mi się dziś wbić na 1 serwer, jedyna różnica to brak celowników, odporność gości taka sama

Więc nie był to hardcore. Na hardcore wystarczy czasem 4 do 6 pestek z aksu żeby położyć człowieka.

 

Możliwe, że to faktycznie lagi, ale nie da się tego poznać, bo seria BF jakoś tak miała zawsze, że lagi nie były widoczne w ruchu postaci, tylko w celności, prawdopodobnie kod sieciowy zakłada jakąś interpolację, czy coś.

Mi strzela się bardzo dobrze, nawet mimo tego że mam jakąś szajs-myszkę, więc pewnie to lagi... A może po prostu nie masz "skila" :D (co by nie było, to tak w ramach żartu)

 

Czepiłbym się tylko wyważenia broni, odblokowałem XM8 i to zupełnie inna bajka, dużo mocniejsze niż to co jest w standardzie.

XM8 to jakieś półtorej godzinki luźnej gry, więc tragedii nie ma.

 

Denerwująca jest też kwestia snajperów, powinien być jakiś limit klas, bo zdarza się, że prawie wszyscy w drużynie są recon i tylko kampią czekając na fragi

Tu się zgadzam. Dobrze było to rozwiązane w BF2. Określona ilość klas i kropka.

[grzechotnik]

Ma ktoś już HK416?

 

Pozdrawiam.

[Bocian]

z tego co czytam to widzę, że większość ma problemy z LAG'ami - sam doświadczam tego od czasu do czasu ( np. muszę 3 razy walnąć nożem, żeby kogoś zabić ) ale to bardzo sporadycznie ( raczej wiąże to z tym, że lagi pojawiają się przez słabego PC'ta - 1 rdzeniowy athlon 2 GHz,2 GB DDR, RADEON 4650 1GB DDR3 - czyli oprócz grafiki reszta jest sprzed ładnych paru lat), wywalenie z serwera zdażyło mi się może z 3 razy ale wystarczy podłączyć się na inny serwer i jest ok.

Może w przypadku niektórych nastał czas by zmienić dostawcę internetu ?

albo nie siedzieć w sieciach po 500 userów w których co 2 ściąga z rapidshare'a ? :)

ja z bratem mamy dwa oddzielne łącza kablowe dla siebie i mamy pingi po 20-30.

od czasu do czasu zdarzają się przeciążone serwery dlatego nie da się połączyć do EA online, co raczej nie może dziwić gdyż gra jest naprawdę popularna i każdy chce pograć :) a jednak sieci komputerowe mają to do siebie że łącza mają swoją ograniczoną przepustowość nawet na światłowodach.

 

sama gra miodzio... nie grałem w multi w COD MW2 ale BC2 wydaje mi się o wiele bardziej realistyczna, na pewno gra mi się w to przyjemniej niż w COD.

Edited March 9, 2010 by Bocian

[mmaruda]

Co do HK416, kiedyś podniosłem po jakimś trupie, nic specjalnego, wygląda jak każde inne M4 z gier, działa jak każdy inny assault rifle w BC2. Ogólnie jeśli ktoś się jara samą bronią, to ta gierka sprawi mu IMO zawód. W COD4 odblokowanie kałasza, czy M14 sprawiało wielką radość, każda broń zachowywała się inaczej, wymagała innego stylu gry.

 

Battlefield jest tak jakoś zmontowany, że każdy gun jest niemal taki sam jak wszystkie inne z tej samej klasy. Różnią się tylko szybkostrzelnością i siłą rażenia, ale są to subtelne różnice, przynajmniej jeśli idzie o karabiny i peemy.

 

Denerwują też skopane animacje przeładowania. Nie dość, że nie ma różnicy między "suchym" reloadem, a "mid-clip" reloadem, to jeszcze z jakichś powodów w niektórych giwerach postać ciągnie za rączkę przeładowania, a w innych nie. Dziwnie wygląda też koniec amunicji przy broniach zasilanych z taśmy - licznik pokazuje 0, nie mamy już czym strzelać, ale na ekranie wyraźnie widać taśmę na której wciąż są naboje. Ogólnie w samej zabawie to nie przeszkadza, ale jeśli ktoś jest maniakiem poszczególnych broni, może się poczuć zawiedziony. Mnie np bardzo rozczarował MG3 - jest full wypas, pruje z niesamowitym ROFem, ale siła rażenia to jakiś żal, jakby strzelała kulkami do ASG.

Edited March 9, 2010 by mmaruda

[APOSTEL]

Dziwnie wygląda też koniec amunicji przy broniach zasilanych z taśmy - licznik pokazuje 0, nie mamy już czym strzelać, ale na ekranie wyraźnie widać taśmę na której wciąż są naboje.

Niestety ale spotkałem się tylko z jedną grą w której nie ma takiego błędu

(Resistance & Liberation - świetna gra :D) w pozostałych albo nie ma takich broni albo widać naboje pustego magazynka...

[mmaruda]

Polecam Insurgency - najlepsza animacja SAWa ever. Vegas 2 też nie miał tego błędu.