Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Środki przeciw komarom, kleszom...


Recommended Posts

  • Replies 163
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Muszka Plus z permetryną na ciuchy i szpej. Psiknij i zostaw do wyschnięcia - efekt bardzo dobry, ale nie stosuj na skórę.

 

A na ciałko Repel - wersji "100", z 97% DEET już raczej nie znajdziesz, ale ten nowy z Ikarydyną też podobno daje radę, znajomy miał ostatnio i nie narzekał.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...

Mugga DEET Spray 9,5%, ma bardzo przyjemny zapach. Przed strzelaniem na tzw. bagnach postanowiłem zrobić test. Prawy bark i lewe udo było niespryskane...

 

Reszta ciała ugryzień komarów: 1 czoło, nie byłem pewien czy posmarowałem, ale zaliczam, że tak.

Miejsca wolne od spreju ( bark - 34 ugryzień, kolano 29).

 

Jakieś 2 tygodnie temu to było.... promień ugryzień na barku to jakieś 5cm, na udzie gdzieś z 7cm. Akurat te miejsca "wolne". Już nigdy nie będę testował czy środek na komary działa....

Edited by mikadorus
Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...

Panowie, pomóżcie.

Kiedyś czytałem oraz widziałem filmik o preparacie na owady w którym się moczyło ubrania, aby to wchłonęły. Nie pamiętam za nic co to było. Pamiętam że trujące dla kotów/psów, resztki trzeba było zutylizować. Ale działało bardzo długo. Bo w tym sezonie już mam dosyć co 50m strzepywać/zabijać na sobie kilka kleszczy. Ostatnio na 20km marszu zabiłem 65 kleszczy, a mój pies miał 17, na szczęście większość nie wbita, gdzie był dwukrotnie pryskany silnym preparatem.

Link to post
Share on other sites

Bio insektal, Działą do 2 tygodni na ubraniu i kilka (???) godzin na skórze. Bezpieczny dla zwierząt i ponoć dla dzieci (jednak na dzieciach nie próbowałem). Do kupienia w sklepach dla wędkarzy (500 ml/20PLN) i w sklepach militarnych (250ml/25PLN). Można też używać repela 50 lub bodajże 70.

Zauważyłem też w ofercie repela zielony środek który ponoć działa porównywalnie do repela 50 ale jest bez DET, (próbowałem na dzieciach i dzieła)

 

A tak wracając do pytania z przed 2 lat, to u nas w pracy repel zeżarł oryginalnego G-shocka.

Link to post
Share on other sites

DEET świetnie robi "maź" z gumowych wstawek w uvex i-vo. Tzn guma robi sie miękka i kleista (jak nie wiem, zywica sosnowa...), z czasem zwyczajnie obłazi z plastikowej "ramki" na zausznikach, obkleja włosy nad uchem, matowi komórki, okulary, zegarki itp, nie radzę się też pryskać pod namiotem jak z dziewczyną się potem robi różne rzeczy (posmaruj sobie genitalia sosem tabasco...). Cała masa wad i jedna ogromna zaleta: DZIAŁA na komary. Dlatego używam nadal tylko ostrożniej.

Link to post
Share on other sites

Krzywica - sam producent dodaje takie informacje:

UWAGA:

 

Z uwagi na bardzo wysokie stężenie DEET nie aplikować na plastik ( np. okulary, zegarki, aparaty fotograficzne, kamery, itp.), tkaniny syntetyczne w tym tzw.oddychające czy Goretex itp

oraz malowane i lakierowane powierzchnie !

Link to post
Share on other sites

Także polecam Muggę. Jest to wydajny i co najważniejsze skuteczny środek.

 

Może wydajny ale mało skuteczny, w Afryce mugga się nie sprawdziła. W Szwecji nawet bioinsektal nie działa :), zostaje tylko siatka na twarz i rękawiczki.

Link to post
Share on other sites

Ale właśnie nie chce pryskać się przed każdym wyjściem w teren, a w weekendy prawie cały czas spędzam w terenie leśnym. Szukam czegoś czym zabezpieczę odzież na długi czas. Chodzi mi głównie o coś na kleszcze. Dzisiaj znowu około 30 naliczyłem.

Edited by The-Naturat
Link to post
Share on other sites

Ale właśnie nie chce pryskać się przed każdym wyjściem w teren, a w weekendy prawie cały czas spędzam w terenie leśnym.

A czasem nie ma środka do (prania) odzieży, który zniechęca kleszcze? Z tego co wiem to niemal każdy leśniczy z czasem złapie boreliozę bo nie ma środka, który w 100% ochroni cię przed kleszczami. Musiałbyś się kąpać w takim środku, ale on i tak działa tylko na większość gatunków.

Link to post
Share on other sites

nie ma środka, który w 100% ochroni cię przed kleszczami. Musiałbyś się kąpać w takim środku, ale on i tak działa tylko na większość gatunków.

 

Są, środki bioaktywne działające na organizmy zimnokrwiste (bezpieczne dla ludzi) czyli wszystkie gatunki owadów. Działają, odstraszają i zabijają owady, pozostają na ubraniach kilka tygodni lub kilka prań.

 

niemal każdy leśniczy z czasem złapie boreliozę

 

No chyba pomyliłeś z zapaleniem opon mózgowych, borelioza to poważna choroba i raczej nie obejdzie się bez kilkumiesięcznej wizycie w szpitalu.

Link to post
Share on other sites

Po drugim sezonie mam mieszane odczucia co do "muggi".

 

Z jednej strony nie capi się po tym na 30 kilometrów, z drugiej strony ochrona jest taka sobie. Mając do wyboru przeciętnego off'a czy inne popularne środki wybrałbym muggę... ale są lepsze preparaty, o dużej zawarości DEET.

 

Niemniej kleszcza złapałem w życiu raz... w samochodzie do nauki jazdy ;-).

Link to post
Share on other sites

Używam mugga we fa-w-kulce, poza tym że fajnie chłodzi i przyjemnie pachnie, to nieźle się sprawdza.

Ale w ciężkich warunkach i w chmurze komarów, to nie ma to jak ultrathon - w sprayu na ubrania i w kremie na odsłonięte części ciała. Tylko z tym trzeba uważać, bo potrafi zmatowić okulary lub szybkę w zegarku, a farbę maskująca z replik usuwa lepiej niż typowy rozpuszczalnik.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...