Gra "Powstanie Warszawskie" - SONDA

[janik44]

Cześć wszystkim,

Zatęskniłem do gry, którą urządził Gor kilka lat temu w klimacie Powstania Warszawskiego. Chciałbym Was zapytać czy bylibyście zainteresowani grą o takiej tematyce. Jeżeli tak w jakiej formie?

Rozważany termin - lipiec/sierpień

Rozważany teren - Battle Arena (na obecną chwilę nie przychodzi mi nic innego - równie rozbudowanego - do głowy)

Otwieram dyskusję.

[Cortes]

Na dzień dzisiejszy Battle Arena jest chyba najlepszym miejscem.

Ostatnio ogądaliśmy z Dominikiem i Markiem teren gier asg w Teresinie (koło Niepokalanowa). Są to koszary chyba dawnej bazy rakietowej ( działająca baza jest o kilkanascie km dalej). Sa tam budynki koszarowe podobne do tych w Mieczewie.

Ale teren Battle Areny jest bardziej urozmaicony, budynki maja bardziej skomplikowany układ i jest ich więcej.

[Kolba_DK]

Muszę wyjaśnić swój głos: 1-sza opcja jest dla mnie zdecydowanie lepsza, ale niestety, bardzo często mam problem z wyjazdem dzień wcześniej, dlatego musiałem oddać głos za imprezą jednodniową - co nie oznacza, że chcę tylko prostej strzelanki!

Oczywiście, udział w Powstaniu biorę, byle tylko nie wybuchło w dniach 6-19 sierpnia ;-)

[Dr Klauss]

Nie lipiec :) 

Jak najbardziej super inicjatywa. Chętnie pomogę na wszelkie dostępne mi sposoby.

[Wade1051]

Inicjatywa jak najbardziej fajna. Bardzo chętnie wcieliłbym się zarówno w tych złych jak i powstańca. Ale nie oddaję głosu na żadną z opcji. Po pierwsze, nie trawię gier nocnych i kompletnie nie rozumiem zachwytu nimi. Po drugie, bardzo ciężko jest mi ogarnąć czas na strzelankę, która miałaby trwać dłużej niż jeden cały dzień. 

Jeśli naprawdę "bardziej rozbudowane" gry niż proste strzelanki muszą mieć tę "fazę nocną" to proponowałbym aby jednak dać graczom takim jak ja, którzy nie mogą lub z różnych powodów nie chcą strzelać się w nocy, możliwość dojazdu tylko na "fazę dzienną" tłumacząc to w scenariuszu jakimiś uzupełnieniami albo nie wiem, czymś na zasadzie w nocy pathfinderów a w dzień uderzenia głównych sił. Było tak na "Orzeł wylądował" i moim zdaniem wypaliło.

Rozbudowana strzelanka nie musi dziać się w głównie w nocy a i normalną strzelankę dzienną da się urozmaicić w taki sposób, żeby była ciekawa. Zaprezentowały nam to dwie świetne gry w tym roku - "O jeden most za daleko" oraz rewelacyjne "Getreidesilo", które to dwie gry moim zdaniem powinny stać się wzorem jak takowe organizować.

Dlatego mogłaby pojawić się trzecia opcja odnosząca się do rozgrywki dziennej z rozbudowanym scenariuszem i elementami larpowania. Choć na chwilę obecną pewnie byłbym jedyną osobą która na takową oddałaby głos.

Post scriptum : Widzę, że w opcji pierwszej jest wyraźnie napisane " fazą nocną i dzienną" ale jako, iż jest to temat typu "sonda" postanowiłem podzielić się swoimi przemyśleniami, ku chwale airsoftu historycznego. Proszę tego nie brać jako pretensji czy agresji wymierzonej w kogokolwiek :) .

[Foley11]

5 minut temu, Wade1051 napisał:

Dlatego mogłaby pojawić się trzecia opcja odnosząca się do rozgrywki dziennej z rozbudowanym scenariuszem i elementami larpowania. Choć na chwilę obecną pewnie byłbym jedyną osobą która na takową oddałaby głos.

Ja również na taką opcję bym pewnie zagłosował, choć z innych pobudek. Osobiście bardzo lubię gry nocne oraz dzienno-nocne, jednak z przyczyn technicznych znacznie łatwiej jest mi wygospodarować jeden dzień aniżeli dwa - zwłaszcza w przypadku mniej korzystnych terminów. :D

Niemniej, póki co mój głos poleciał na opcję pierwszą, choć nawet jeśli wygrałaby ta druga to nie miałbym nic przeciwko. Zaś sam pomysł gry w klimatach Powstania pochwalam i jeżeli tylko termin będzie pasujący, to możecie na mnie liczyć.

[Misiek360]

Pomysł na tematykę strzelanki rewelacyjny, tylko moim zdaniem opcje w sondzie zbyt skrajne, bo uważam, że istnieje kompromis między dobrym scenariuszem a strzelaniem dziennym i tutaj również chciałbym się odnieść do "O jeden most za daleko", gdzie limit odradzania w przypadku alianckich spadochroniarzy dawał do myślenia, a jednak akcja działa się za dnia. Myślę, że opcja zaprezentowana w "Orzeł wylądował" z możliwością dołączenia dopiero przy części dziennej też zdała egzamin. Kończąc ten krótki wywód chętnie wybrałbym opcję pomiędzy, której nie ma, ale ufam, że wśród wspólnoty jaką tworzymy jest miejsce na kompromis, zważywszy na to, że grono mimo wszystko jest jeszcze dość kameralne.
 

P.S.: Dotychczas występowałem pod nikiem "Hans" (czy "Hanz" przez pośpiech przy wpisywaniu).

[hubert94]

Za, szczególnie w sierpniu. A tematyka aż kusi by zrobić wcześniej część bardziej larpową (amunicja i liczba respów zdobywana za zadania "przemyty"/"kradzieży"/"rozbrojeń" itp), oczywiście sam bym się w jakąś postać larpową wcielił :D

No cóż na stronę larpującą jeśli by były takie elementy się piszę :D

[Domin007]

A mi brakuje w sondzie odpowiedzi "Nie, nie wziąłbym udziału, bo nie lubię tematów związanych partyzantką i PW" - gdyby była taka odpowiedź to pewnie bym na nią zagłosował. ;)

Wybaczcie trolling. Piotrek zna moje zdanie - wolę gry z rozbudowaną warstwą fabularną. Część nocna nieobowiązkowa (ale może być ciekawa np. odbiór zrzutów lub kuriera z Londynu), ale dużo grania, tak by poczuć klimat okupowanej Warszawy.

[Foley11]

Pozwolę sobie na taką dygresję jeszcze. Zakładając, że wygra opcja "bardziej fabularna", to można skorzystać z okazji i rzucić bardzo specyficzne i wpisujące się w klimat zadania. Wiecie, w klasycznych grach wojsko vs. wojsko nie da się ukryć, że większość zadań opiera się na strzelaniu, zaś w powstaniu śmiało można dorzucić zadania wymagające bardziej sprytu aniżeli naciskania na spust, takie jak np.: przetransportowanie i rozbrojenie niewybuchu, w celu pozyskania materiałów wybuchowych; przenoszenie meldunków; budowanie barykad; odbieranie zrzutów (o czym wspomniał powyżej Dominik); ewakuacja zasobów szpitala itp. itd. Z kolei dla strony niemieckiej też można puścić wodze fantazji - od prób schwytania dowództwa powstania, przez polowania na kurierów, powstańcze drukarnie, aż po rozmontowywanie (ew. wysadzanie) barykad, żeby czołgi (wymyślone rzecz jasna) przejechały...

 

Oczywiście to tylko takie luźne propozycje, absolutnie nie mam zamiaru się wpychać z buciorami organizatorowi w kompetencje. :D

[XrayPl]

W dniu 25.01.2020 o 15:59, Cortes napisał:

Ostatnio ogądaliśmy z Dominikiem i Markiem teren gier asg w Teresinie (koło Niepokalanowa). Są to koszary chyba dawnej bazy rakietowej ( działająca baza jest o kilkanascie km dalej). Sa tam budynki koszarowe podobne do tych w Mieczewie.

Ale teren Battle Areny jest bardziej urozmaicony, budynki maja bardziej skomplikowany układ i jest ich więcej.

Cortes, wydaje mi się, że jeśli gra miałaby formę zwykłej strzelanki, to oczywiście Battle Arena jest o niebo lepsza. Jednakże w przypadku wersji LARP-owej, Teresin może okazać się dogodniejszy. Jest to większy teren, budynki nie są tak ciasno obok siebie, jest ich sporo i jeszcze mamy spory kawał lasu i pola, gdzie także można jakieś dodatkowe misje czy zadania dać. 

Jeśli chodzi o mnie, to jak najbardziej wersja LARPowa, ale Lipiec/Sierpień i BA na pewno u mnie odpadają.

[Budweiser]

7 godzin temu, Foley11 napisał:

Pozwolę sobie na taką dygresję jeszcze. Zakładając, że wygra opcja "bardziej fabularna", to można skorzystać z okazji i rzucić bardzo specyficzne i wpisujące się w klimat zadania. Wiecie, w klasycznych grach wojsko vs. wojsko nie da się ukryć, że większość zadań opiera się na strzelaniu, zaś w powstaniu śmiało można dorzucić zadania wymagające bardziej sprytu aniżeli naciskania na spust, takie jak np.: przetransportowanie i rozbrojenie niewybuchu, w celu pozyskania materiałów wybuchowych; przenoszenie meldunków; budowanie barykad; odbieranie zrzutów (o czym wspomniał powyżej Dominik); ewakuacja zasobów szpitala itp. itd. Z kolei dla strony niemieckiej też można puścić wodze fantazji - od prób schwytania dowództwa powstania, przez polowania na kurierów, powstańcze drukarnie, aż po rozmontowywanie (ew. wysadzanie) barykad, żeby czołgi (wymyślone rzecz jasna) przejechały...

 

Oczywiście to tylko takie luźne propozycje, absolutnie nie mam zamiaru się wpychać z buciorami organizatorowi w kompetencje. :D

+1

Grzechem byłoby wręcz zrobić z tego zwykłą strzelankę :)

 

[c4mper]

Noc odpada, chyba że wczesny wieczor, tak na zakończenie całodziennej gry, termin: Maj lub Czerwiec najlepszy. Dużo larpa i scenariusze zadań do wykonania. Temat popisowy dla scenarzysty z wyobraźnią. +2 po stronie AL :)

[Lukas42]

Świetny pomysł! U mnie noc odpada, ale jak będzie w dzień to na pewno będę! ;)

[Vlad]

Mnie też się taki temat podoba  coś w klimacie okupacja gra wywiadów, zadaniowość.