Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Konfiguracje Oporządzenia: Część III


Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Zamiast do góry nogami to w poprzek chyba była by lepszym rozwiązaniem.

 

Ewentualnie coś takiego:

 

4560282764473_2.jpg

 

EDYTA:

pomijam scenerię i całą resztę, ale jakoś dziwnego ruchu nadgarstka tutaj nie widzę. Powiedziałbym, że równie naturalne jak nie bardziej niż przy innego typu konstrukcjach:

 

Edited by wojtekk8
Link to post
Share on other sites

Prą państwa draństwa, jest taki interes, że chodzi mi po głowie P90. Móżdżę intensywnie jak sobie pod tą platformę skonfigurować szpej i nie mogę tego w ogóle wymyślić. Problem który widzę to długie magazynki-sięgając po nie z pc albo chesta łatwo sobie w zęby walnąć a i nadgarstkiem trzeba wykonywać jakieś dziwne zgięcia. Z góry skreślam wszelkiej maści panele udowe bo to są jakieś chore majaki a nie szpej-ani to wygodne, ani ja to umiem nosić. Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.

 

Może coś takiego na kamizelke / rig:

 

1624cqc.jpg

 

 

A jesteś naprawdę ostatecznie obrażony na leg-rigi? Bo takie klasycznie nisko-wiszące na udzie platformy to dla mnie również pomyłka, ale od miesięcy ćwiczę praktycznie do każdego zestawu ładownice na takim panelu, skopiowanego od HSGI:

 

400x300_product_media_M51613168-GF(1).JPG

 

Na nim ci ładownice dużo wyżej siedzą i nie telepią się tak na boki biegając. Ja coś takiego uskuteczniałem z ładownicami do MP5 i było to mega wygodne, tym bardziej że jednak do długich magów się prosi je mieć jak najniżej.

Link to post
Share on other sites

Problem w chińskich panelach i kaburach udowych jest taki, że żółtki używają zwykłej, śliskiej taśmy, efektem czego albo musisz mieć tak ściśniętą nogę, że krew nie dochodzi, albo godzisz się na pewien luz i majtanie się zestawu. O ile w chińskiej kopii serpy wystarczyło wyciągnąć te gówniane śliskie paski i kupić u Orkana taki podgumowany, potem całość założyć, dopasować i zaszyć "zakładkę" żeby pasek się nie wysuwał, tak nie widzę możliwości rozbrojenia tego panelu i podmiany pasków na podgumowane bez maszyny do szycia albo lepiej krawca (a i tu będzie lament, bo panie sztywno twardo, ile igieł pójdzie).

Link to post
Share on other sites

Oj, pany, pany...

 

Od paru lat z tym P90 biegam (ze sześć będzie). Opcje widzę dwie - albo na pasie, albo na klacie (obie testowałem po parę lat). W obu przypadkach kluczem jest ładownica zaczepiona jak najbliżej swojej górnej krawędzi - na pasie górna krawędź maga powinna być na poziomi górnej krawędzi pasa. I ładownice nie dłuższe, niż 1/2 - 2/3 długości magazynka. Tak, żeby przy wyciąganiu "puszczały" jak najwcześniej.

W tym układzie magazynki nosi się na biodrze, bo zbyt wysunięte do przodu bądź do tyłu zaczynają przeszkadzać nodze. Zwyczajnie zwiesza się to tak nisko, że zawadza.

Mam jeszcze gdzieś ładownicę 2x2 do P90, którą nosiłem na pasie. Myślę, że spokojnie dało by się nosić 3x2, 4x2 to już mogło by być trudne w dopasowaniu (ale pamiętajcie - przy pojemności real-cap mówimy właśnie o 300-400 bb). Na drugim biodrze raczej bym takiego kloca nie polecał, ale 1-2 magazynki w jednowarstwowych ładownicach oblecą.

Nota bene - sugeruję jak najkrótsze klapy ładownic, bo strasznie plączą.

 

Na klacie - jak wyżej, montujemy ładownice nisko, oczywiście nie na tyle nisko, żeby nam przeszkadzały w schylaniu się. I można wyciągnąć magazynek nie dając sobie w zęby. Nawet mam zdjęcie konfiguracji, jakiej używam od paru lat (detale się zmieniły, ale układ pozostaje ten sam) - kiedyś to tu wklejałem.

 

Link

 

 

Chest to mikro, 3 rzędy, 8 kolumn. W tej chwili mam jeszcze pojedynczą ładownicę (Miwo-L) na prawej stronie pasa. Mogę w tym biegać, skakać, czołgać się (nawet zmiana maga z leżenia nie jest kłopotliwa)

 

Dobre gumy ściągające otwór ładownicy zabezpieczą nas przed pogubieniem magów, więc spokojnie można sobie pozwolić na ładownice open-top.

Mocno sugeruję zamówienie customowego worka zrzutowego - te magazynki są tak długie, że z większości standardowych wystają i wypadają (jedyny przypadek kiedy zgubiłem magazynek - z worka właśnie, potknąłem się w biegu i ratowałem się przewrotem przez bark).

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Tak myślałem, by przesiąść się z kamizelki holenderskiej na jakieś pasoszelki z plecami. I tu myślałem nad ST-2 plus PT-3. Ale coś ludzie piszą, że ten pas nie jest za dobry...

A na kamizelce przenoszę aktualnie dwie duże ładownice na 8 magazynków AK od Smiersza, apteczkę, z tyłu buttpack, a na plecy ma dojść jeszcze pokrowieć na wkład hydracyjny.

Link to post
Share on other sites

Sugerował bym raczej pasoszelki bez "pleców", a pokrowiec na wkład hydracyjny na własnych szelkach. W tym momencie zyskujesz opcję szybkiego zastapienia pokrowca pełnoprawnym plecakiem (zapewne z przedziałem na pęcherz). Od 5-8 litrowych maleństw podręcznych po kilkudziesięciolitrowe plecaki transportowe.

 

Noszenie plecaka na pokrowcu z hydracją jest zwyczajnie niewygodne.

Montowanie plecaka na PALSy na plecach oznacza, że aby się do niego dostać, musisz albo zdjąć cały szpej, albo prosić kolegę o pomoc. No, albo mieć ręce długie i zwinne jak u orangutana ;)

Link to post
Share on other sites

To po co w takim razie są plecy?

 

Na hydrację, na magazynki dla kumpli, na radio, na wszystko, do czego nie potrzeba szybkiego dostępu. Możesz owszem tam zamocować cargo i z tego korzystać - nikt ci nie zabroni, a ludzie tak robią. Tylko za każdym razem będziesz musiał prosić kolegów o wyjęcie/włożenie czegoś :D

Link to post
Share on other sites

No okej. Więc... Jaki pas w takim razie polecacie? Oczywiście z ceną w granicach rozsądku, a nie jakaś kosmiczna cena. :D Z Praszki nie ma co podawać, nie szyją już. Za dużo roboty mają.

Szukam pasa, który byłby kompatybilny z szelkami z linków poniżej:

http://redzone.com.pl/p248,szelki-bojowe-z-panelem-na-plecach-6rz14-blp-oliwkowe-molle.html

http://miwo-military.pl/?p=8.1323.SZELKI-'JACKO-PLUS'.F-16.MIWO-MILITARY

http://frontowiec.com/index.php?p1459,szelki-z-plecami-plse-do-oporzadzenia-smiersz-molle

 

Link to post
Share on other sites

Pas czy szelki... Toż pisałem o pasoszelkach. Logiczne, nie?

Dzięki. Więc sprawdzę jeszcze rzeczy z Miltura.

 

I jeszcze jedno pytanie. Swego czasu widziałem kamzę w oliwce, ale z palsami w coyote. Wiem, że to szyte w Praszce było. Posiada ktoś takowe zdjęcie? Chciałbym jeszcze raz zobaczyć jak to wygląda, a znaleźć nie mogę.

 

EDIT:

TCP nie ma gdzie dostać, prócz Praszki. Szukam alternatywy.

Edited by Ślepak
Link to post
Share on other sites

Ja na razie jaram się (kumpel dał potestować) pasem od Whiskey Tango. Z jednej strony pas wewnętrzny porządnie trzyma do dynamiki (nie do porównania z pt2/pt3 miwo) a z drugiej 3 rzędy molle wydają się obiecujące do ciężkich leśnych setów. Podrzucam pod rozwagę.

Link to post
Share on other sites

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.696330420494526.1073741851.224193721041534&type=3

 

Nie mój osobiście, ale miałem na weekend- wykonanie bardziej w klasie currahee niż miwo. Możliwe że nie każdy pas wewnętrzny wejdzie (trzeba zdemontować klamrę aby go przecisnąć przez przelotki), ale można dokupić dedykowany- łącznie chyba wychodzi 200-250zł. Parę patentów jest dosyć oryginalnych, ciężko teraz powiedzieć czy któreś nie są zbyt przekombinowane- pas wewnętrzny jest z 3 rodzajów taśmy i ma szczątkowe molle, a cały rękaw dzieli się tylko na 3 sekcje- boki i tył. Standardowo są wycięcia pod panele udowe, można wymienić gąbkę.

Link to post
Share on other sites

Ja polecam od siebie pas od Templar Gear - świetna jakość wykonania i wygoda. Używam co bez szelek, nigdy się nie przesunął czy zsunął. Jedyny minus to taki, że nie ma trzech rzedów molle, więc cargo pionowe na trzy palsy potrafi podskakiwać przy bieganiu.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Witajcie,

W temacie asg siedzę od pół roku i przyszedł czas na wybór oporządzenia z racji przesiadki na mid-capy.

Mundur posiadam francuskiej Legii Cudzoziemskiej (kamuflaż cce), dlatego chciałbym kupić szpej w pokrewnym kolorze lub neutralnej oliwce. Budżetu nie mam ściśle określonego, chcę kupić porządny sprzęt, jednak nie zamierzam na tym etapie ładować w to przesadnie dużo pieniędzy. Nosić będę 6-8 magów do mki, 2 magi do boczniaka, małe cargo na kulki i parę bzdetów, które akurat będą potrzebne pod ręką. Na wiosnę planuję kupić broń boczną (na razie napaliłem się na desert eagla od TM), więc będzie to spore obciążenie i zastanawiam się czy nie lepiej będzie kabury przypiąć też do kamizelki niż uda (doradźcie co lepiej). Przejrzałem z ciekawości komis i w oko wpadła mi ta kamizelka:

wmasg.pl/pl/consignment/show/680398

 

Nieco mniej podobają mi się:

wmasg.pl/pl/consignment/show/680156

wmasg.pl/pl/consignment/show/679837

 

Rozważałem też rzeczy z demobilu. Możecie mi coś polecić/odradzić, jakieś wskazówki na co popatrzeć?

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...

×
×
  • Create New...